Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: 1 2 3   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: W ilu wymiarach żyjemy?  (Przeczytany 51267 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« : Luty 19, 2009, 16:08:57 »

Wątek przeniesiony i ułożony lepiej tutaj: http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,293.0.html



Zacznijmy ten wątek od informacji o animowanym filmie "Flatland". Film ten doczekał się recenzji ze strony Amerykańskiego Towarzystwa Matematycznego. Jest to film z kategorii "dla dzieci i dla dorosłych". Jego bohaterami są... figury geometryczne... 
Uśmiech

Wyobraźcie sobie świat, który ma tylko dwa wymiary. Żyją w nim trójkąty, kwadraty, pięciokąty i inne figury. Nie ma w nim żadnej wysokości. Jest tylko długość i szerokość... Jest to plastycznie pokazane na poniższym krótkim filmiku w wersji angielskiej z polskimi napisami.

Zobacz fragmenty filmu:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=42.msg835#new

"Flatland: the limit of our consciousness." ("Ograniczenia naszej świadomości") (ENG)
Żyjemy w trzech wymiarach (3D)... Może jest więcej wymiarów, a my zachowujemy się
jak ten mały "płaszczak" żyjący w rzeczywistości dwuwymiarowej?

http://www.youtube.com/watch?v=_n1Pec4DhnU

Mieszkańcy dwuwymiarowego świata Faltlandii nie wiedzą, że istnieje świat trójwymiarowy do czasu, gdy pojawia się wysłannik ze świata trójwymiarowego...  Jeden z kwadratów, Arthur Square, dowiaduje się, że istnieje "trzeci wymiar" i chce zrewolucjonizować świadomość społeczeństwa w którym żyje. Na drodze stają mu kapłani (KULE), którzy rządzą Flatlandią od tysiącleci...



Oficjalny zwiastun filmowy:

http://www.youtube.com/watch?v=C8oiwnNlyE4

"Flatland: Reflections" (odbicia)
Istota ze świata trójwymiarowego pokazuje Arthurowi jego własne odbicie,
o którego istnieniu nigdy wcześniej nie wiedział...

http://www.youtube.com/watch?v=hUu6zrdlUxI&feature=related

Kilka screenów z filmu (ze strony domowej producenta).
Arthur Square śni o dziwnym świecie...


"Zakazane" ruiny Flatlandii odsłaniaja międzywymiarowe sekrety...


Arthur Square dzieli się z bratem wiedzą o istnieniu trzeciego wymiaru, ale brat mu nie wierzy...


Kwadraty i sześciokątka na obiedzie :-)


Książeczka (w j. angielskim)
"Flatland: A Romance of Many Dimensions
With Illustrations by the Author, A SQUARE"
http://www.ibiblio.org/eldritch/eaa/FL.HTM

Strona domowa filmu:
http://www.flatlandthemovie.com/
« Ostatnia zmiana: Sierpień 31, 2010, 23:15:47 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #1 : Luty 21, 2009, 02:18:13 »

Świat dwuwymiarowy i trójwymiarowy


Kula w trzech i w dwóch wymiarach




http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/stereo-projection/welcome.html


Sześcian w trzech i w dwóch wymiarach






http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/cube-flatland/welcome.html

Ćwiczenie wyobraźni przestrzennej Mrugnięcie
Światło pada zza twojego monitora.




http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/cube-slices/cube-face.html

Link zbiorczy: http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/welcome.html
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2009, 03:21:45 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #2 : Luty 21, 2009, 02:31:34 »

Świat dwuwymiarowy, trójwymiarowy oraz... cienie świata czterowymiarowego "naszych" trzech wymiarach.

Cień trójwymiarowego sześcianu na płaszczyźnie (statyczny i dynamiczny)

Cień zwijanego trójwymiarowego sześcianu na płaszczyźnie (statyczny i dynamiczny)



Cień  czterowymiarowego sześcianu (hipersześcianu) w trzech wymiarach (statyczny i dynamiczny)

Tu można obracać powyższy hipersześcian klatka po klatce:
http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/rotation/HCube-Rotation/HCube-Rotation.html

Cień  zwijanego czterowymiarowego sześcianu (hipersześcianu) w trzech wymiarach (statyczny i dynamiczny)


Linki:
http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/rotation/welcome.html
http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/folding/welcome.html

Link zbiorczy: http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/welcome.html
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2009, 03:22:01 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #3 : Luty 21, 2009, 03:25:55 »

Torus
W trzech wymiarach (statyka i dynamika)

http://www.math.union.edu/~dpvc/Math/4D/stereo-projection/Stereo-Torus/Stereo-Torus.html 
« Ostatnia zmiana: Luty 21, 2009, 03:27:27 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #4 : Luty 22, 2009, 03:08:05 »

Czas jako czwarty wymiar i "wymiary wszechświata" według Melchizedeka.

w budowie...
« Ostatnia zmiana: Luty 24, 2009, 02:25:10 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #5 : Luty 24, 2009, 02:03:24 »

Czy żyjemy w hologramie?

Gregg Braden - The holographic nature of the Universe PL



Percepcja - Rzeczywistość poza materią cz. 1,2,3 [PL]
<a href="http://www.youtube.com/v/I1oT1o1lwv8&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/I1oT1o1lwv8&amp;hl=pl&amp;fs=1</a> <a href="http://www.youtube.com/v/Fi1WRPkOQ3k&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/Fi1WRPkOQ3k&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
cz.3
<a href="http://www.youtube.com/v/_2XThPmcKok&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/_2XThPmcKok&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>


Niektórzy uczeni przypuszczają, że nasze codzienne życie warunkowane jest wydarzeniami, do których dochodzi na krawędzi Wszechświata. Sugerują także, że ten jako całość otoczony jest okleiną z mikroskopijnych punktów przypominających piksele, z których każdy zawiera odpowiednią ilość informacji. Nasz wszechświat i nasze życie mogą być hologramem – brzmi to w rozwinięciu nieco absurdalnie, ale być może znaleziono na to dowody.
 
Na południe od Hanoweru znajduje się siedziba eksperymentu o nazwie GEO600. Przez ostatnie kilka lat niemieccy naukowcy poszukiwali fal grawitacyjnych wywoływanych przez supermasywne obiekty, jak czarne dziury czy gwiazdy neutronowe. Nie udało się im ich odnaleźć, lecz przy okazji mogli oni dokonać jednego z najważniejszych odkryć ostatniego półwiecza.

Przez długi czas uczeni zastanawiali się, co powoduje hałas wykrywany przez tamtejszy detektor. Niespodziewanie inny naukowiec zgłosił się do nich z wyjaśnieniem, a nawet przewidział on występowanie hałasów, nim wykryli je Niemcy. Craig Hogan – fizyk z laboratorium Fermilab w Batavia (w stanie Illinois) stwierdził, że GEO600 natknął się na coś wyznaczającego kres czasoprzestrzeni – punkt, w którym przestaje się ona zachowywać jak jednorodne kontinuum przewidziane przez Einsteina, ale przechodzi w „granulki”. Dzieje się z nią to co z powiększonym zdjęciem, które przechodzi potem w piksele. Ale największą sensację spowodowało co innego:

- Jeśli GEO600 wykrył to, co podejrzewam, zatem wszyscy żyjemy w wielkim kosmicznym hologramie – mówi Hogan.
 
Teoria ta może brzmieć absurdalnie, ale stanowi jakby przedłużenie naszej wiedzy o czarnych dziurach. Hologramy, jakie znaleźć można m.in. na kartach kredytowych osadzone są na dwuwymiarowych plastikowych filmach i kiedy odbija się od nich światło, powstaje trójwymiarowy obraz. W 1990 roku fizyk Leonard Susskind oraz noblista Gerard ‘t Hooft sugerowali, że podobnie zachowuje się cały wszechświat, zaś nasze codzienne doświadczenia mogą być w zasadzie holograficzną projekcją procesów fizycznych odbywających się na odległej dwuwymiarowej przestrzeni.

„Zasada holograficzna” dla człowieka wydaje się jednak nieco absurdalna. Trudno uwierzyć bowiem w to, że codziennie rano budzimy się, pijemy kawę i wychodzimy do pracy z powodu zjawisk, które odbywają się gdzieś na krawędzi wszechświata. Nikt właściwie nie wie, co znaczyłoby dla nas życie w hologramie, ale teoretycy uważają, że pogląd ten może być prawdziwy.

Idea Susskinda i ‘t Hoofta powstała na bazie prac Jacoba Bekensteina i Stephena Hawkinga. Wedle Hogana może ona zupełnie zmienić obraz współczesnej nauki. Inni naukowcy już od dawna podejrzewali, że czasoprzestrzeń składa się z niewielkich cząstek przypominających piksele, ale w rozmiarze tzw. długości Plancka, czyli miliardy razy mniejsze od protonu.

Hogan zdał sobie jednak sprawę, że zasada holograficzna może zmienić wszystko. Jeśli czasoprzestrzeń to hologram można uznać, że wszechświat to kula, którego powierzchnia oklejona jest maleńkimi kwadratami, z których każdy zawiera cząstkę informacji. Zasada holograficzna mówi, że liczba informacji pokrywających zewnętrzną część wszechświata musi odpowiadać liczbie części zawartych w wewnętrznej części wszechświata.

Jednak z racji tego, że kulisty wszechświat ma powierzchnię znacznie większą niż jego powłoka, jak może do tego dochodzić? Hogan twierdzi, że aby uzyskać podobną ilość informacji wewnątrz wszechświata, co na jego granicach, wewnątrz musi on składać się z „ziaren” rozmiarów większych niż długość Plancka.

Inni naukowcy uważają jednak, że potrzeba więcej pracy, aby udowodnić tę teorię i jest jeszcze za wcześnie na ogłaszanie jednoznacznych wniosków.

Opracowanie: INFRA. Na podstawie: NewScientist.com
Cytuję za: http://paranormalne.eu/nauka/nauka-i-technika/612-yjemy-w-hologramie
« Ostatnia zmiana: Wrzesień 27, 2009, 11:58:20 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #6 : Luty 24, 2009, 02:08:44 »

Michael Talbot - HOLOGRAM.

Michael Talbot był autorem z tzw. pogranicza nauki, napisał liczne teksty popularyzujące współczesne badania naukowe - szczególnie zainteresowany był poszukiwaniem związków pomiędzy starożytnym mistycyzmem a współczesnymi odkryciami z dziedziny mechaniki kwantowej. Napisał następujące pozycje Mysticism And The New Physics, Beyond The Quantum, oraz The Holographic Universe. Był również płodnym autorem z gatunku science-fiction inspirowanej pracami badawczymi Davida Bohma, Karla Pribrama czy Stranislawa Grofa.


W 1982 roku miało miejsce znaczące wydarzenie. Na Uniwersytecie w Paryżu zespół, którym kierował fizyk Alain Aspekt dokonał istotnego eksperymentu. Może on okazać się jednym z najważniejszych eksperymentów XX wieku. Nie usłyszymy o tym zdarzeniu przy okazji wieczornych wiadomości dziennika TV. W rzeczywistości, jeżeli nie zaglądasz do naukowych czasopism, nazwisko Aspekt może być ci zupełnie nieznane. Niektórzy jednak są przekonani, iż jego odkrycie może zmienić oblicze nauki.

Aspekt oraz jego zespół odkryli, iż w pewnych warunkach cząstki subatomowe, takie jak elektrony, są w stanie komunikować się ze sobą w natychmiastowy sposób, niezależnie od dzielącej je odległości. Nie ma to znaczenia, czy znajdują się one od siebie o 10 metrów czy też dzieli je dystans bilionów kilometrów. W jakiś sposób każda cząstka wydaję się zawsze wiedzieć, co robią inne cząstki. To odkrycie obala długo utrzymujące się twierdzenie Einsteina, iż żadna komunikacja nie może następować z prędkością większą niż szybkość światła. Poruszanie się obiektów z prędkością większą niż szybkość światła jest równoznaczne ze zniesieniem bariery czasu. Ta zagrażająca perspektywa spowodowała, iż pewni fizycy w wyrafinowany sposób próbowali odrzucić odkrycia Aspecta. Inni natomiast badacze zostali zainspirowani do tworzenia nawet bardziej radykalnych wyjaśnień.

Fizyk z Uniwersytetu w Londynie, Dawid Bohm, uważa, iż odkrycia Aspecta wskazują na fakt, iż nie istnieje rzeczywistość obiektywna. Niezależnie od tego, że obiekty wydają się być czymś trwałym, wszechświat jest w swej istocie fantastycznym projektem, gigantycznym i wspaniale skomponowanym hologramem. Po to, by zrozumieć, dlaczego Bohm wypowiada tak zaskakujące stwierdzenie, musimy najpierw zrozumieć pojęcie hologramu. Hologram stanowi trójwymiarową fotografię, wykonaną za pomocą lasera.

Hologramy

Aby uzyskać hologram najpierw fotografowany obiekt jest zanurzany w świetle promieni lasera. Następnie druga wiązka promieni lasera zostaje odbita od pierwszej.[1] W rezultacie dochodzi do interferencji dwóch wiązek i ten obszar zostaje utrwalony na zdjęciu. Kiedy zdjęcie zostaje poddane oglądowi, jawi się ono jako pozbawiony znaczenia wir jasnych i ciemnych linii. Kiedy jednak uzyskane zdjęcie zostaje oświetlone przez jeszcze jedną wiązką promieni lasera, pojawia się trójwymiarowy obraz pierwotnego obiektu.

Trójwymiarowy charakter obrazu nie jest jedyną znaczącą cechą hologramu. Jeżeli hologram róży zostanie podzielony na połowę, a następnie oświetlony przez laser, każda połowa będzie jednak zawierać w sobie całościowy obraz róży. Ponadto, jeżeli te połówki obrazu zostaną znów podzielone, każda część będzie zawierała mniejszą, lecz dokładną wersję pierwotnego obrazu. Odmiennie niż normalne zdjęcia, każda część hologramu zawiera wszystkie informacje dotyczące całości.

Hologram posiada więc naturę "całości zawartej w każdej części". Dostarcza to zupełnie nowego sposobu rozumienia zasad organizacji oraz porządku. Przez większą część swej historii nauka Zachodu rozwijała się pod wpływem założenia, iż najlepszym sposobem zrozumienia zjawisk fizycznych jest rozłożenie ich na części, a następnie poddanie tych części badaniu. Tą zasadę stosowano do badania stworzeń żywych (np. żaby), jak też materii nieożywionej (np. atomu). Hologram uczy nas, że pewne rzeczy we wszechświecie nie pasują do tego podejścia. Jeżeli będziemy dzielić na części pewne rzeczy skonstruowane holograficznie, nie otrzymamy bynajmniej poszczególnych składowych. Uzyskamy po prostu mniejsze obrazy tej samej całości.

Ten wgląd doprowadził Bohma do innego sposobu pojmowania odkrycia Aspecta. Bohm uważa, iż subatomowe cząstki mogą pozostawać ze sobą we wzajemnym kontakcie niezależnie od odległości nie z tego powodu, że wysyłają jakieś tajemnicze sygnały, lecz dlatego, że ich oddzielenie stanowi iluzję. Bohm dowodzi, iż na głębszym poziomie rzeczywistości te cząstki nie są indywidualnymi całościami, lecz stanowią wyraz pewnej fundamentalnego "czegoś" (something).

Model akwarium

Aby umożliwić lepsze zrozumienie swojej koncepcji Bohm posługuje się następującą ilustracją. Wyobraźmy sobie akwarium, w którym pływa ryba. Wyobraźmy sobie jednocześnie, że nie możemy widzieć tego akwarium bezpośrednio, a nasza wiedza o nim pochodzi z ujęcia przez dwie kamery telewizyjne. Jedna kamera ujmuje przód akwarium, druga zaś jego tył. Kiedy patrzysz na dwa telewizyjne monitory, możesz przyjąć, iż ryba na każdym z ekranów stanowi odrębne całości (widzisz dwie ryby; przyp. tłum.). Poza tym ponieważ każda z kamer ujmuje rybę pod innym kątem, każdy z obrazów jest nieco odmienny. Jeżeli jednak będziesz kontynuował obserwację tych dwóch ryb, będziesz mógł spostrzec, że istnieje pomiędzy nimi jakiś związek. Kiedy pierwsza ryba obraca się, druga również wykonuje nieco odmienny, lecz korespondujący ruch. Kiedy jedna ryba odwraca się do przodu, druga odwraca się do tyłu. Jeżeli nie jesteś świadom całej sytuacji, możesz nawet wyciągnąć wniosek, iż ryby muszą się bezpośrednio ze sobą komunikować. Jednak tak nie jest w rzeczy samej.

To właśnie, powiada Bohm, dokładnie zachodzi pomiędzy subatomowymi cząstkami w eksperymencie Aspecta. Skłania się ku temu, iż połączenie pomiędzy cząstkami, które zachodzi z prędkością większą niż szybkość światła, mówi o tym, że istnieje głębszy poziom rzeczywistości, w który nie jesteśmy wprowadzeni. Jest to wymiar bardziej kompleksowy, istniejący poza znaną nam rzeczywistością, który