Na początek obejrzałam podesłany przez Ciebie film.
http://www.onet.tv/masoni,5443098,5,klip.html#lub
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=406.0 No i co? No i to, ze jak dla mnie sprawa jest oczywista,
choć nie lubię używać kategorycznych stwierdzeń.
Ewidentna konkurencja - stąd to się wzięło i wlecze przez historię. Oczernianie to dość prosty
i skuteczny sposób jak się okazuje.
Starcza tym co są manipulowani a także pozostawia w niezagrożonej pozycji - manipulatorów.
A mównica w "lokalu" przezornie i socjotechnicznie znacznie wyżej :-)
A tłum na kolanach i przeprasza, ze żyje. Smutne to niestety.
Oczywiście dopuszczam, ze film może być tendencyjny co sobie z czasem zweryfikuję.
Bardzo mi odpowiada Wielki Architekt na nazwę siły sprawczej lub jak ktoś woli Boga.
Osobiście mam wielką awersję do wszelkich mundurków a tym bardziej fartuszków (szczególnie kuchennych)
ale jak zuchy lubią - to niech zuchy mają :-)
Myślę, że ludzi denerwują stopnie inicjacji i wtajemniczenia co moim zdaniem jest w takiej strukturze konieczne.
Zapobiega nieprzyjemnym incydentom jak z Panem (tu zapomniałam nazwiska), który kłamliwie oczernił
całą tę organizację, sugerując orgie i czapkowanie diabłu:-) Może jakiś fanatyk, któż to może wiedzieć.
Do tego dochodzi ta elitarność na dzień dzisiejszy już tak nie konieczna ale na wczoraj - jedyna możliwa.
Nie można się bawić w zuchy będąc zwykłym, ciężko zapracowanym chłopem - bo zwyczajnie nie ma na to czasu.
Tak więc bawią się chłopcy tylko mniej zajęci a to są już podziały na gorszych i lepszych, co budzi strach i niepokój.
Mówimy o genezie i podstawach niechęci do jak na mój gust bardzo porządnych i światłych ludzi acz lekko archaicznych.
Generalnie bardzo zdroworozsądkowy film i akceptowane przeze mnie podejście.
Zabrakło mi dość istotnej informacji w filmie o cele i środki jakimi chcą te cele realizować.
Ale doszukam w innych miejscach, doszukam :-) Poza tym ok.
P.S.
Zdecydowanie Prokopiuk w wersji mówionej jest dla mnie strawniejszy niż w wersji pisanej a kiedyś było odwrotnie.
Jak to się ludzie zmieniają ;-)
misz cyrkielna