Witam wszystkich serdecznie
Ponieważ od dłuższego czasu pracuję z oddechem i uważam tę technikę za wspaniałą pod każdym względem,więc pragnę dodać coś od siebie.
Technika która stosuję nazywa się Pauza Kwantowa i jest opisana w wywiadzie z Jamsem dla Projekt Camelot
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=221Dodam jeszcze,że po dwóch latach stosowania tej techniki stałam się zrównoważoną osobą uwolnioną od stresu i lęku,czego nie udało mi się osiągnąć żadną inną metodą pomimo wielu wysiłków i poszukiwań dopóki nie dotarłam do tej techniki więc polecam ją z radością i bardzo się cieszę,że pojawił się tutaj ten wątek
Pozdrawiam Jola
Stosowanie Pauzy Kwantowej może wydawać się mało skutecznym sposobem na dezaktywację Szkieletu Konstrukcyjnego Przytłumiania Suwerennej Całości oraz na skuteczniejsze poradzenie sobie z etapem przejściowym jaki teraz mamy, lecz zachęcałbym ciebie do spróbowania tego przez trzy tygodnie i zobaczenia rezultatów jakie osiągniesz. Jedynie poprzez samodzielne tego doświadczenie możesz przekonać się o wartości Pauzy Kwantowej. Jeśli po trzech tygodniach codziennej praktyki doświadczysz nowej jakości klarowność i połączenie ze swoim punktem pochodzenia, to będziesz miał motywację, aby kontynuować, a poprzez tę decyzję ustanowisz swój nowy Pierwszy Punkt, na którego fundamencie stanąć mogą bezwarunkowa jedność, równość i prawdziwość.
Istnieje wiele niuansów związanych z techniką Pauzy Kwantowej i zachęcałbym ciebie do ich samodzielnego odkrycia, na twój własny sposób. Opisałem jej podstawową wersję, lecz technika ta posiada również szereg swoich subtelności, które potężnie ją wzmacniają; subtelności te pojawią się wraz z kontynuowaniem procesu stosowania tej techniki, dlatego praktykując ją bądź otwarty na tego rodzaju rozszerzenia. Kilka szybkich wskazówek na początek. Pauza kwantowa tuż po wydechu może u niektórych ludzi wywołać subtelne uczucie paniki. Jeśli tak się dzieje, skróć ilość odliczeń, tak ażeby skrócić czas trwania każdego z segmentów. Przykładowo, jeśli używałeś cyklu odliczania do czterech, to skróć go do trzech. Uczucie paniki odejdzie wraz z praktykowaniem techniki. Owe „zatrzymania” czy też pauzy kwantowe mają swój cel, który z czasem zrozumiesz.
Proponowałbym także, abyś skoncentrował swoją uwagę na własnym oddechu – na jego dźwięku, teksturze, na tym jak go odczuwasz w swoich płucach, jak układają się twoje usta w czasie wydechu, jak przepływa on przez twój organizm, itp
Oddech jest portalem pomiędzy wymiarem fizycznym, a domenami kwantowymi czy też międzywymiarowymi, lecz nie chodzi tutaj o normalne, autonomiczne oddychanie, ale o bardzo specyficzny wzorzec oddechowy, który nazywamy Pauzą Kwantową.
Pauza Kwantowa to prosty, czteroetapowy proces zaczynający się od wdechu trwającego od trzech do sześciu odliczeń, w zależności od twojej pojemności płuc, postury, i stopnia prywatności. Po tym jak już wciągnąłeś powietrze, robiąc to przez nos, wstrzymaj swój oddech (zrób pauzę) na równą ilość odliczeń jak przy wdechu, następnie wypuść powietrze przez usta, w czasie o tej samej ilości odliczeń, po czym ponownie wstrzymaj swój oddech (pauza) na tą samą ilość odliczeń.
Poniżej znajduje się diagram ilustrujący wzorzec oddechowy z przykładowym zastosowaniem odliczeń do czterech. Kluczem jest utrzymanie symetrii w każdym z czterech segmentów procesu. Jeśli używasz odliczania do trzech, to stosuj go równo do każdego segmentu. Nie jest konieczne precyzyjne tego monitorowanie, zamiast tego zastosuj swobodne monitorowanie czasu trwania każdego z segmentów oraz utrzymuj spójność przepływu.
Powyżej zilustrowany jest jeden cykl. Rekomendowane jest, aby wykonać trzy lub cztery cykle pod rząd, po czym wrócić do normalnego oddychania. Taki okres „normalnego” oddychania nazywany jest okresem Konsolidacji. W czasie wykonywania całości procesu miej zamknięte oczy i siedź mając wyprostowane plecy w wygodnej pozycji, obiema stopami dotykając podłoża. Kiedy zaczynasz swój okres konsolidacji, to jest to twój czas na skoncentrowanie się i skupienie całej swojej uwagi na rzeczach, które wypływają na powierzchnię twojej świadomości, wiedząc że pojawiają się one z konkretnego powodu.
Jest to idealny czas na zastosowanie Sześciu Cnót Serca (wdzięczność, współodczuwanie, przebaczenie, skromność, dzielność, zrozumienie) wobec wszelkich pojawiających się myśli lub emocji. Okres konsolidacji trwa zazwyczaj od trzech do pięciu minut, aczkolwiek nie ma tutaj definitywnych wyznaczników czasowych. Używaj swojej intuicji do określenia czasu trwania tego okresu. Generalnie wraz z każdym powtórzeniem konsolidacji, których jest zazwyczaj cztery lub pięć, stajesz się mniej przepełniony myślami i emocjami, tak iż gdy wchodzisz w finalny okres konsolidacji opróżniłeś siebie z wszelkich myśli oraz emocji i wchodzisz w domenę kwantową. Poniższy diagram przedstawia typową sesję Pauzy Kwantowej.
Zauważ, że w tym konkretnym przykładzie mają miejsce trzy cykle oddechowe, po czym następuje okres konsolidacji. Powtarzane jest to cztery razy. Liczba cyklów oddechowych może być zwiększona do pięciu, wówczas okresy konsolidacji występują po pięciu cyklach, ponownie, symetria jest tutaj ważnym składnikiem.
Stosowanie Pauzy Kwantowej może wydawać się mało skutecznym sposobem na dezaktywację Szkieletu Konstrukcyjnego Przytłumiania Suwerennej Całości oraz na skuteczniejsze poradzenie sobie z etapem przejściowym jaki teraz mamy, lecz zachęcałbym ciebie do spróbowania tego przez trzy tygodnie i zobaczenia rezultatów jakie osiągniesz. Jedynie poprzez samodzielne tego doświadczenie możesz przekonać się o wartości Pauzy Kwantowej. Jeśli po trzech tygodniach codziennej praktyki doświadczysz nowej jakości klarowność i połączenie ze swoim punktem pochodzenia, to będziesz miał motywację, aby kontynuować, a poprzez tę decyzję ustanowisz swój nowy Pierwszy Punkt, na którego fundamencie stanąć mogą bezwarunkowa jedność, równość i prawdziwość.
Istnieje wiele niuansów związanych z techniką Pauzy Kwantowej i zachęcałbym ciebie do ich samodzielnego odkrycia, na twój własny sposób. Opisałem jej podstawową wersję, lecz technika ta posiada również szereg swoich subtelności, które potężnie ją wzmacniają; subtelności te pojawią się wraz z kontynuowaniem procesu stosowania tej techniki, dlatego praktykując ją bądź otwarty na tego rodzaju rozszerzenia. Kilka szybkich wskazówek na początek. Pauza kwantowa tuż po wydechu może u niektórych ludzi wywołać subtelne uczucie paniki. Jeśli tak się dzieje, skróć ilość odliczeń, tak ażeby skrócić czas trwania każdego z segmentów. Przykładowo, jeśli używałeś cyklu odliczania do czterech, to skróć go do trzech. Uczucie paniki odejdzie wraz z praktykowaniem techniki. Owe „zatrzymania” czy też pauzy kwantowe mają swój cel, który z czasem zrozumiesz.
Proponowałbym także, abyś skoncentrował swoją uwagę na własnym oddechu – na jego dźwięku, teksturze, na tym jak go odczuwasz w swoich płucach, jak układają się twoje usta w czasie wydechu, jak przepływa on przez twój organizm, itp