Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 »
1011  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Dźwięk i jego wpływ na pracę mózgu, serca i na komórki naszego ciała : Lipiec 07, 2009, 12:38:36
Na razie nie zgłębiałem tematu "Dźwięk i jego wpływ na człowieka", ale od razu powiem, że bardziej odpowiada mi podejście, które nazwałbym podejściem  "inside - out" Mrugnięcie czyli podejściem rozpoczynającym od naszego wnętrza w kierunku zewnętrznym... Uśmiech
Zanim zgłębię temat, to powiem tak....
Myślę, że jeśli już mamy wpływać na siebie za pomocą dźwięku, to chyba warto robić to przede wszystkim dźwiękiem własnego głosu i najlepiej płynącego "prosto z serca'. Jeśli ktoś sięga do dźwięków płynących "z zewnątrz", bazujących na takiej lub innej częstotliwości, to powinien ich oddziaływanie gruntownie zbadać, aby nie narazić się na potencjalnie destrukcyjny wpływ jaki może  na nas wywierać dźwięk. Trzeba byłoby to najpierw przestudiować zaczynając od przyjrzenia się różnym tradycjom, które operują dźwiękiem - np. tybetańskie misy i gongi, mantry.. Oczywiście możemy też posłużyć się w tym względzie intuicją. WIele osób intuicyjnie czuje czy dźwięk im służy czy nie.
Oczywiste jest, że różne częstotliwości dźwięku wpływają na nas w róży sposób. Należałoby jednak zadbać o różnice indywidualne w tym względzie. Człowiek nie jest maszyną i częstotliwość dźwięku, która mu służy może nieznacznie, ale jednak różnić się od częstotliwości, którą zalecają różni "fachowcy".
Warto więc zapoznać się z tematem, np. badaniami Instytut Monroe http://www.hemi-sync.pl/ podobnymi badaniami i praktykami Tanscendentalnej Medytacji http://en.wikipedia.org/wiki/Transcendental_Meditation oraz krytyką technik Transcendentalnej Medytacji (TM) przedstawioną przez Dana Wintera, który dowodzi, że techniki TM raczej ZAMYKAJĄ, a nie otwierają świadomość na trenscendencję, przez co ich świadomość zamyka się w sobie generując własne "zamknięte" światy.
Stąd też może warto zwrócić czasem uwagę na to czy osoby praktykujące TM i inne "techniki duchowe" wydają się nam nieco "oderwane od rzeczywistości", izolujące się od innych, najczęściej z poczuciem wyższości... Mrugnięcie

Zahaczyłem kiedyś o ten temat w tym poście
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg266#new

Mamy dwie rzeczy:
1) częstotliwości dźwiękowe (własnego głosu lub pochodzące z zewnętrznego źródła)
oraz
2) oddziaływanie tych częstotliwości na fale mózgowe, na rytm bicia serca i na komórki w naszym ciele.


I to moim zdaniem wyznacza pole dociekań.

Pozdrawiam Uśmiech

P.S
Sorry, ale jakoś nie ufam tym częstotliwościom. Jak to zgłębię to się odezwę.
HabibiDah, zobacz na ten sześciokątny kryształek, na którym jest  napisane 528Hz. Dziwnie się składa, że to sześciokąt, który jak w filmie Cube zamyka... U Wintera miłość jest pięciokątem - ta miłość otwiera, bo pięciokąt to złota proporcja...
1012  Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Odp: Codex Alimentarius : Lipiec 06, 2009, 21:51:37
Dzięki za informację ! Uśmiech
1013  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Kącik muzyczny / Odp: Kącik muzyczny : Lipiec 06, 2009, 13:55:04
Enigma - Goodbye Milky way Mrugnięcie
<a href="http://www.youtube.com/v/zMZETRh8iOw&amp;hl=pl&amp;fs=1" target="_blank">http://www.youtube.com/v/zMZETRh8iOw&amp;hl=pl&amp;fs=1</a>
1014  Dan Winter i jego Święty Graal / WYWIAD: Sekret życia i architektura biologiczna / Linie geomantyczne (ang. ley lines) : Lipiec 05, 2009, 17:25:36
Moc kryształowej planety

Ziemia opleciona jest siecią energetycznych linii -
czymś w rodzaju działającego na zasadzie telepatii Internetu

Są miejsca na Ziemi, które promieniują dziwną energią. Tam chory organizm szybciej wraca do zdrowia, tam umysł człowieka łatwiej się może połączyć z Najwyższym. To znane od tysiącleci miejsca mocy, czyli punkty energetyczne Ziemi. Wiadomo, że owe punkty połączone są ze sobą liniami geomantycznymi. Badania naukowe obalają pogląd, że Ziemia jest jedynie martwym kawałkiem skały wirującym w kosmicznej przestrzeni.
W 1974 r. trzej rosyjscy uczeni: Gonczarow, Makarow i Morozow wysunęli hipotezę, że struktura kuli ziemskiej przypomina strukturę kryształu, oraz że, podobnie jak w krysztale, istnieje na naszej planecie rodzaj symetrycznej sieci z aktywnymi węzłami. Gonczarow połączył liniami na mapie świata miejsca, gdzie zrodziły się najstarsze cywilizacje. Okazało się, że linie utworzyły sieć regularnych pięciokątów. Tak więc na przykład piramidy w Gizie, Mohendżo Daro w Indiach, Wyspa Wielkanocna, centrum kultowe Inków Machu Picchu w Peru i inne święte miejsca znalazły się na wierzchołkach pięciokątów bądź w ich geometrycznym środku.
Wspomniani badacze skonstruowali model kuli ziemskiej w postaci bryły składającej się z 12 pięciobocznych płaszczyzn (dodekaedru), a później także wielościanu zbudowanego z 20 trójkątów (ikosaedru). Kolejnego niezwykłego odkrycia dokonali po przyłożeniu obu modeli do mapy Ziemi. Stwierdzono bowiem, że krawędzie dodekaedru pokrywają się z pasmami gór i rozpadlin oceanicznych na mapie. Te natomiast grzbiety górskie i uskoki, które się z krawędziami dodekaedru nie pokrywają, przylegają do krawędzi ikosaedru.
Mało tego, z węzłami obu sieci pokrywają się miejsca, gdzie jest największe i najmniejsze ciśnienie atmosferyczne na Ziemi, gdzie zrywają się huragany i gdzie występują anomalie pogodowe, pasy złóż rudonośnych i roponośnych. Okazało się też, że stałe wiatry na Ziemi wieją najczęściej wzdłuż linii tych sieci. Współczesne zdjęcia satelitarne zdają się potwierdzać odważną koncepcję Gonczarowa, Makarowa i Morozowa, dzięki której można wytłumaczyć również zjawisko istnienia centrów energetycznych Ziemi. Koncepcję tę potwierdzają także wyniki badań amerykańskich geofizyków, Ronalda E. Cohena i Larsa Stixrude, świadczące o tym, że żelazne jądro naszej planety ma strukturę kryształu (jądro jest w stanie stałym, gdyż panujące we wnętrzu Ziemi potężne ciśnienie nie pozwala żelazu - mimo panującej tam wysokiej temperatury - przejść w stan płynny). Czyżby ogromny kryształ tworzący jądro Ziemi w jakiś sposób wpływał na to, co się dzieje na jej powierzchni?

Zagubiona wiedza naszych przodków

Na podstawie hipotezy rosyjskich uczonych Amerykanin, prof. Becker-Hagens, stworzył koncepcję geomantycznej sieci planetarnej. Oplatać ma ona całą kulę ziemską, łącząc jej aktywne punkty. W oczkach sieci głównej istnieć mają mniejsze układy promieniowań liniowych.
O istnieniu wielkiej i małej sieci energetycznej musieli wiedzieć nasi przodkowie, gdyż właśnie w punktach węzłowych owych sieci - w tzw. miejscach mocy - wznosili świątynie. Zdawali sobie sprawę, że pulsująca w takim miejscu energia jest dla człowieka korzystna, pomaga mu też w kontakcie z wyższym wymiarem naszej rzeczywistości. Wiedzieli również, że miejsca mocy są ze sobą połączone ciągnącymi się niekiedy nawet setki kilometrów pasmami linii promieniowania geomantycznego, określanymi przez radiestetów angielskim terminem ley lines.
Ley lines oplatają całą kulę ziemską i stanowią rodzaj niewidzialnego systemu energetycznego naszej planety. W latach dwudziestych naszego wieku angielski fotograf Alfred Watkins zauważył, że wiele miejsc kultu w Anglii położonych jest wzdłuż linii prostej. Potwierdziły to późniejsze studia geodezyjne. Powstały mapy sieci tego rodzaju połączeń na terenie całej Wielkiej Brytanii. To właśnie te linie nazwano ley lines. Termin ten przyjął się później dla oznaczenia liniowego promieniowania łączącego miejsca mocy. Okazało się też, że ley lines można badać metodami radiestezyjnymi!
Szerokość linii geomantycznej, czyli pasma promieniowania stymulującego, wynosi zazwyczaj od kilku do kilkudziesięciu metrów. Najpotężniejsze z ley lines oplatają całą kulę ziemską. Przebiegają one przez tak ważne miejsca mocy, jak Wielka Piramida w Gizie czy kamienny krąg Stonehenge. Istnieją także linie geomantyczne łączące tylko kilka miejsc mocy na terenie jednego kraju oraz geomantyczne linie lokalne.
Wzdłuż linii geomantycznych obserwuje się często przeloty niezidentyfikowanych obiektów latających. Ufolodzy powiadają, że ley lines stanowią ważny element w systemie nawigacyjnym takich obiektów, a być może subtelna energia linii geomantycznych wykorzystywana jest nawet do napędzania silników UFO. Ale to całkiem inna historia.

Wielka Piramida - wzmacniacz planetarnej energii
Najsilniejsze strumienie energetyczne wychodzą z węzła znajdującego się pod Wielką Piramidą w Gizie, która dzięki swemu kształtowi i wymiarom działa jak wielki wzmacniacz promieniowania geomantycznego. Tak twierdzi polski radiesteta i publicysta Leszek Matela, który od 1984 r. prowadzi badania linii geomantycznych w różnych częściach świata. Dokonywał również pomiarów w Gizie.


Linie geomantyczne wychodzące z Wielkiej Piramidy
przechodzą przez najważniejsze miejsca kultu na Ziemi.


Okazało się, że z Wielkiej Piramidy wychodzi aż 10 ley lines. To właśnie one stanowią osnowę systemu energetycznego naszej planety: przenoszą subtelne energie na duże odległości, łącząc ważne miejsca kultu na całej kuli ziemskiej. Z kolei z tych miejsc rozchodzą się inne ley lines, które tworzą cały zamknięty układ linii geomantycznych.
Leszek Matela przeprowadził w Gizie badania głównych linii krzyżujących się w Wielkiej Piramidzie. Zmierzył kąty, pod jakimi wychodzą one z piramidy, a następnie za pomocą teleradiestezji oraz metod geodezyjnych zaznaczył przebieg poszczególnych linii na mapach. W ten sposób po raz pierwszy udało się ustalić przebieg linii promieniowania geomantycznego wychodzących z Wielkiej Piramidy.
Ciekawe, że wiele punktów, przez które przechodzą ley lines z Gizy, to nie tylko ważne ośrodki kultu, ale również miejsca, które odegrały ważną rolę w rozwoju ludzkości.
Według Leszka Mateli to właśnie za pomocą owych linii potomkowie legendarnej cywilizacji atlantydzkiej, korzystając z mocy Wielkiej Piramidy, pobudzali rozwój gatunku ludzkiego na całym świecie.
Ley lines to jak gdyby sieć Internetu powstała przed tysiącami lat. Tą drogą odbywał się bezpośredni przekaz wiedzy i inspiracji twórczej nawet do najodleglejszych rejonów kuli ziemskiej. Wystarczyło, aby ludzie będący na odpowiednim poziomie rozwoju wewnętrznego osiedlili się w miejscach mocy znajdujących się na liniach geomantycznych. Przebywając tam, byli niejako samoistnie inicjowani w wiedzę natury, nagle doznawali olśnień, dokonywali genialnych i wiekopomnych odkryć służących dobru ludzkości.

Bo jak inaczej wyjaśnić fakt istnienia wielkich piramid czy podobnych do siebie budowli megalitycznych w różnych zakątkach naszego globu? Jak wyjaśnić fakt, że wiele religii czy kultur powstałych w różnych miejscach na naszej planecie opartych jest na podobnych zasadach? Naukowcy twierdzą, z całą stanowczością, że ludy zamieszkujące przed tysiącami lat różne kontynenty nie mogły się ze sobą kontaktować. A przecież owe zaskakujące podobieństwa istnieją!
Jedynym wytłumaczeniem tego fenomeu może być właśnie istnienie linii geomantycznych, za pomocą których odbywał się przekaz informacji. Ludzie różnych ras i kultur wpadali na podobne pomysły. W swoich świątyniach odbierali medialne przekazy napływające poprzez ley lines z Wielkiej Piramidy. Aby wzmocnić odbierane sygnały, budowano piramidy w różnych zakątkach świata, na przykład na terenie dzisiejszego Meksyku, Peru, Chin czy Sudanu. Piramidy powstawały też w Europie na liniach geomantycznych wychodzących z Gizy. Należy do nich piramida w Karlsruhe w Niemczech (linia 1) czy grobowiec w kształcie piramidy w Rapie koło Gołdapi (linia 2).

Powszechna sieć mocy
To właśnie druga linia geomantyczna wychodząca z piramidy w Gizie przechodzi przez nasz kraj. Leszek Matela nazywa ją linią bantu-słowiańską ze względu na to, że łączy ona narody słowiańskie i afrykańskie z Wielką Piramidą. Biegnąc z Gizy w kierunku południowo-wschodnim, strumień energii przechodzi przez monumentalny kompleks świątynny w Karnaku w Egipcie. Na swojej drodze napotyka też m.in. Merowe w Sudanie (gdzie również budowano piramidy) oraz Kerenyagę w Kenii (święta góra plemienia Bantu) i zmierza dalej w stronę miejsc kultu na Madagaskarze. Zdążając w kierunku północno-zachodnim, ogarnia swoim wpływem starożytne miasta w obecnej Turcji: Xanthos i Hierapolis, Madarę i Bołgarską Poljanę (zespół budowli neolitycznych) w Bułgarii, Monastrica Voronet i inne klasztory w rumuńskich Karpatach, Jabłeczną nad Bugiem (najstarszy klasztor prawosławny na ziemiach polskich) Grabarkę koło Siemiatycz (największe centrum pielgrzymkowe polskiego prawosławia), Tykocin koło Białegostoku, Rapę niedaleko Gołdapi (grobowiec w kształcie piramidy) i Birkę w Szwecji (centrum Wikingów).


Sieć krystaliczna Ziemi wg. hipotezy rosyjskich naukowców.


Przebieg planetarnej sieci energetycznej
na terenie Europy wg. Beckera-Hagensa.


Inne ważne miejsca na świecie połączone głównymi liniami geomantycznymi z Wielką Piramidą to np. Eleusis (miejsce słynnych misteriów greckich), Kijów (Ławra Kijowsko-Pieczerska), Wyspa Wielkanocna z jej słynnymi kamiennymi posągami, święte miejsca Dogonów, płaskowyż Nazca ze słynnymi gigantycznymi rysunkami, Machu Picchu, azteckie miasto bogów Teotihuacan w Meksyku (słynne Piramidy Słońca i Księżyca), Jerozolima, Babilon, złota świątynia w Amritsar w Indiach (centrum kultowe Sikhów), TŐai-Szan i Fuji (najświętsze góry Chin i Japonii), Lhasa (centrum buddyzmu lamajskiego), Mohendżo Daro (kolebka cywilizacji indyjskiej), Benares (najważniejsze centrum hinduizmu), Hagar Qim na Malcie (zespół świątyń neolitycznych), góra Synaj, Carnac we Francji (słynne budowle megalityczne), Rzym oraz Fajstos (starożytny pałac minojski i centrum kultowe na Krecie).
Jedna z linii przebiega również przez słynny Trójkąt Bermudzki. Linia nr 10 ogarnia swoim wpływem Ayers Rock i Olgas w Australii, będące głównymi miejscami kultowymi aborygenów. Dla pierwotnych mieszkańców Australii linie geomantyczne odgrywały szczególną rolę. Stanowiły one bowiem podstawę systemu orientacji przestrzennej na pustyniach. Aborygeni nazywali je liniami pieśni. Czuli się cząstką przyrody i znakomicie wyczuwali niewidzialne strumienie energetyczne. Podróżując, śpiewali pieśni przodków, aby osiągnąć stan wyższej świadomości i dzięki temu zlokalizować przebieg linii prowadzących do źródeł i miejsc mocy rozsianych po całej Australii.
Już samo rozłożenie linii promieniowania geomantycznego wskazuje, jak ważną rolę w dziejach naszej planety ma Wielka Piramida w Gizie. Energie generowane z miejsca, w którym ją zbudowano, docierają do większości najważniejszych dla rozwoju ludzkości ośrodków. W centrach położonych wzdłuż wspomnianych ley lines albo już odnaleziono, albo w przyszłości zostaną odnalezione ślady cywilizacji atlantydzkiej.

Polska w energetycznej sieci
Także Polska opleciona jest siecią linii geomantycznych. Siedem takich linii krzyżuje się na Wawelu, miejscu największej mocy w naszym kraju. Jedna z tych linii, nazwana przez Leszka Matelę linią jerozolimską, ma szczególnie dużą moc. Przebiega ona w kierunku północno-zachodnim przez Częstochowę (Jasna Góra), Gniezno (katedra), duńską wyspę Bornholm (obiekty kultowe Burgundów i Normanów) i dalej przez tereny Szwecji. Z kolei w kierunku południowo-wschodnim przez Starą Zagorę w Bułgarii (dawny tracki ośrodek kultowy) aż do Jerozolimy. Inne ley lines łączą Wawel m.in. z Rzymem, Wilnem, Wadowicami, Mariazell, Lourdes czy Stonehenge. Wawel połączony jest również liniami promieniowania z innymi miejscami mocy na terenie Krakowa, takimi jak na przykład Kopiec Krakusa czy Kościół Mariacki.
Ważne miejsca mocy znajdują się zawsze na skrzyżowaniu kilku linii geomantycznych i tak np. w Kamiennych Kręgach w Odrach koło Czerska krzyżuje się 5 takich linii, podobnie jak na górze Ślęża. Miejsca mocy o mniejszym znaczeniu leżą, jeśli nie na skrzyżowaniu dwóch ley lines, to przynajmniej na pojedynczej linii. Leszek Matela opisuje je szczegółowo w swojej książce "Geomancja".
Z pewnością przebieg linii promieniowania geomantycznego ma znaczenie nie tylko dla badania przeszłości, ale i przyszłości. Subtelna energia duchowa generowana wzdłuż ley lines powinna być wykorzystana dla dobra ludzkości. Lokalizacja znaczących centrów kulturotwórczych i religijnych w zasięgu oddziaływania tych linii może, jak wykazują doświadczenia, przynieść nam wiele pożytku.

Źródło:
http://www.gwiazdy.com.pl/2_99/2.htm

1015  Dan Winter i jego Święty Graal / WYWIAD: Sekret życia i architektura biologiczna / Sekret życia i bioarchitektura FILM : Lipiec 05, 2009, 17:25:00
Dan Winter - Sekret życia i bioarchitektura

Pod powierzchnią biologicznego życia jest inne, sekretne życie. Ma ono elektryczną naturę i jest zorganizowane według zasady złotego podziału. Planując wokół siebie urbanistyczną i architektoniczną przestrzeń powinniśmy pamiętać nie tylko o harmonii kształtów, ale przede wszystkim o tym "sekretnym życiu", które skłania nas do stosowania materiałów, sprzyjających biologicznemu życiu. Czym jest życie w sensie elektrycznym i jakie materiały służą biologicznemu życiu? O tym właśnie jest krótka rozmowa z Danem Winterem. Zapraszam! Więcej: http://www.swietageometria.info/sekret-zycia-i-bioarchitektura


<a href="http://www.youtube.com/p/5AEC8F0A753E08C5?hl=pl_PL&amp;fs=1&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/p/5AEC8F0A753E08C5?hl=pl_PL&amp;fs=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/p/5AEC8F0A753E08C5?hl=pl_PL&amp;fs=1&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/p/5AEC8F0A753E08C5?hl=pl_PL&amp;fs=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
Lista odtwarzania na YouTube:
http://www.youtube.com/view_play_list?p=5AEC8F0A753E08C5

Film "Sekret życia i bioarchitektura" (poprawione napisy) jest do pobrania w wersji *AVI tutaj:
http://www.przeklej.pl/folder/dan-winter-sekret-zycia-i-bioarchitektura-pl-32378914


Przy okazji wszystkie polskie napisy do filmów Dana są tutaj:
http://www.swietageometria.info/pliki-do-pobrania
1016  Dan Winter i jego Święty Graal / WYWIAD: Sekret życia i architektura biologiczna / "Sekretne życie i bioarchitektura" [NAPISY] : Lipiec 05, 2009, 17:24:26
NAPISY do "Sekretne życie i bioarchitektura"

30 minutowy wywiad z Danem Winterem o tym, czym jest życie w sensie elektrycznym
i jak powinna wyglądać architektura, która służy naszemu życiu...


Część 1

0:00:01:  Nazywam się Jesse Krieger|i jestem z San Francisco w Kaliforni.
0:00:05:  Prowadzę tam firmę konsultingową|o nazwie Krieger Consulting Group
0:00:08:  skupioną na projektach alternatywnej|energii i podtrzymywania życia.
0:00:11:  Pracuję również z dwiema grupami w Stanford|nad Projektem Samoutrzymania i Energii|i Projektem Globalnego Klimatu i Energii
0:00:18:  Jednym z zagadnień nad którymi pracujemy|jest budowa budynku dla Związku Studentów|w oparciu o zasady architektury biologicznej
0:00:25:  i dziś w tym miejscu będziemy rozmawiać|o związanych z tym zagadnieniach.
0:00:30:  Więc może powiesz nam coś|o sobie Dan i możemy zaczynać.
0:00:33:  Świetnie! Było mi miło zostać przedstawionym|na konferencji, a właściwie telekonferencji...|z grupą studentów konsultującą się
0:00:41:  w nowym centrum studenckim w Stanford,|zainteresowa