Witam wszystkich
Coz, spodziewalam sie wlasnie takich wypowiedzi po tym co napisal ostatnio Leszek.. To wszystko jest jak ciag zdarzen tak latwych do przewidzenia..
Leszku kochany wybacz, ale ta sprawa coraz bardziej sie komplikuje (bo watek personalny mial zostac zakonczony, a teraz wrecz na odwrot stal sie powodem rozmowek kawiarnianych)
Na swoj sposob jest to nawet zabawne, choc z drugiej strony bardziej zlozone (doslownie wielowymiarowe). Rozmawialam z Toba kilka razy przez telefon i znasz moje zdanie na ten temat.. W zadnym razie nie ma we mnie poczucia skrzywdzenia i nie to jest najwazniejsze w tej sprawie jak sie czulam (choc jasne, ze uczucia to bardzo wazna kwestia i to jaki jest nasz stosunek do uczuc innych osob), ale dlaczego doszlo do tej sytuacji, czyli dlaczego Silver przeslal mi taka a nie inna przesylke (i nie tyle chodzilo o to co w slowach, ile o to jaki to byl rodzaj energii).
Mowilismy przeciez o tym, ze mozna innych rozumiec, rozumiec ich motywacje, np. to dlaczego musza innych ranic, czy mordowac, ale to nie znaczy, ze musimy pozwalac na takie zachowanie wobec nas.. Bo nasze reakcje maja znaczenie... To co robimy, mowimy, myslimy.. Tak jak wazne sa np kampanie majace na celu uświadomienie ludziom czym sa szykowane dla nich obowiazkowe szczepienia na "swinska grype", ze ludzie maja prawo sie na to nie zgadzac, itp.. Chyba raczej nie musze o tym tutaj pisac? Ten swiat to
swiat wyborow, za pomoca nich stwarzamy nasza rzeczywistosc, a takze swiat w ogole.. Taki byl wiec moj wybor w tej sprawie, aby zwrocic uwage Silverowi, ze sposob w jaki sie ze mna komunikuje mi nie odpowiada, bo nie jest to nawet rozmowa, ale przekrzykiwanie kogos i co gorsza wypowiadanie sie za kogos nie probujac sie nawet zapoznac z jego zdaniem
Moje komunikaty skierowane do niego byly jasne, a takze komunikat zwrotny, ktory od niego otrzymalam pokazal mi jasno na czym sprawa stoi. Dodam tez, ze na tej samej zasadzie zwrocilabym uwage komus kto w natretny sposob probowalby mi cos sprzedac, czy tez wchodzac do mojego ogrodu deptal kwiaty, albo np. w nachalny sposob chcial mnie zaszczepic (nieprzypadkowo rozmowa w temacie o szczepieniach).. Wlasnie, wystarczy, ze tego typu rozmowe przelozymy na zycie codzienne, a stanie sie ona bardziej jasna..
Co by sie dzialo gdybysmy w taki sposob jak Silver do mnie zwracali sie do ludzi w zyciu codziennym, np, na ulicy, albo w domu?
Wazne jest tez Leszku to, ze moja prosba do Ciebie skierowana dotyczyla tego, ze juz na samym poczatku odebralam przekaz energetyczny ze strony Silvera.. Dlatego poprosilam u usuniecie tylko i wylacznie tamtego postu, aby nie doszlo wlasnie do takiej sytuacji jaka jest teraz.. Czyli do coraz wiekszego pomieszania.. Mozna bylo te sprawe od razu przeniesc na grunt prywatny..
No i wlasnie.. Zauwaz, ze coraz wiecej osob wchodzi teraz do tego watku i dolewa oliwy do ognia, podsyca go.. czy to sprawia moze komus satysfakcje?
Wszystkim tez, ktorzy z taka latwoscia wytykaja bledy innym radzilabym wiecej czasu poswiecic samym sobie i np. spojrzec uwazniej w lustro.. bo moze sie okazac, ze np. w ktoryms oku tkwi powiedzmy jakas belka, ktora przeslania nieco prawdziwy obraz swiata..
I jeszcze raz - mialam pelne prawo do wlasnego odbioru wypowiedzi Silvera skierowanej do mnie, a to co uczynilam bylo uczynione z pelna swiadomoscia i odpowiedzialnoscia..
powiedzmy, ze kamien zostal rzucony.. we mnie.. moglam to zupelnie zignorowac, otrzepac sie i pojsc dalej, bo w koncu nie takie rzeczy w zyciu przezylam.. ale z pewnych, dla mnie jasnych, powodow nie zignorowalam tego przeslania.. i uwazam, ze to co uczynilam bylo sluszne..
Mam prawo do wlasnych wyborow..
Mam prawo do mowienia w swoim imieniu..
Mam prawo mowic TAK i mowic NIE..
Apeluje wiec uprzejmie o nie nakrecanie tej sprawy, i pozwolenie na to, aby osoby, ktorych bezposrednio dotyczyla ta sprawa same mogly ja wyjasnic.. [/b]
Z gory dziekuje za zrozumienie i zyczliwosc i pozdrawiam