już wcześniej na tym forum pisaliśmy o khazarskich źródłach syjonizmu - nie pamiętam gdzie
ale wychodzi dość oczywista konkluzja iż Zyd nie równa się Żydowi
bo większość z nich to faktyczni aszkenazyjczycy- uzurpatorzy, którzy na wehikule syjonistycznym doprowadzili ten świat do obłędu...
fajny jest ten fragment Wintera, choć wynika z niego iż khazarski potop jaki przetoczył się na przestrzeni kilku wieków średnich od Azji po Europę zostawił być może i nam jakieś nieciekawe geny
ten fragment Wintera jest dla mnie "obsesyjnie" inspirujący:
"ludzkie "soki" gruczołowe - auryczne, gęste, kleiste ciało spójnych emocji
jest pożywieniem dla istot, które nie mogą stworzyć swojej własnej
gruczołowej błogości"
a fenomen złota - cóż, ORMUSY być może dalej pozostają w użyciu przez "prawdziwych wybrańców"