Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 »
21  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / Odp: David Wilcock - 18 kwietnia 2010 : Maj 02, 2010, 01:23:25


rozdział z książki Wilcocka na temat cykliczności czasu:
http://divinecosmos.com/index.php/start-here/books-free-online/26-the-end-of-our-century/145-chapter-06-cyclology-the-mathematics-of-history

badania rosyjskich naukowców na ten sam temat:
http://www.astrotheos.com/guide.htm

... wszystko dość ładnie zebrane do kupy trochę wcześniej:

22  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / David Wilcock - 18 kwietnia 2010 : Maj 02, 2010, 00:07:03
"
David Wilcock - 18 kwietnia 2010


18 kwietnia 2010 pojawił się ciekawy wywiad z Davidem Wilcockiem (http://divinecosmos.com/) w Co-Creator Radio Network (http://www.co-creatornetwork.com/archive_pease.htm). Poniższy tekst jest dość swobodnym transkryptem wyrażonych tam opinii, spisanych na bieżąco przy odsłuchiwaniu rozmowy panów Davida Wilcocka z Robertam Pease.

Transkrypt popełniony przez Andrzeja Bazgiera z portalu http://www.schodamidonieba.pl:


Nasza Galaktyka jest pierwotną świadomością, ma swoją osobowość, swoją inteligencję i jest żyjącą - jak wszystko - istotą. To koncept, z którym nie wszyscy się jeszcze oswoili, ale nawet na poziomie dziś dostępnych danych naukowych można taki stan rzeczy potwierdzić. Świadomość pierwotna - Stwórca - Jedność - pozwolił swoim cząstkom - galaktykom - na doświadczenie  separacji, by móc się tą drogą doświadczać. Stąd możemy mówić o osobowości i inteligencji galaktyki, albowiem są to atrybuty czasowego oddzielenia od Jedności.


Nasze obecne zdolności "paranormalne" osiągają szczyt swoich możliwości. Jeden z badaczy na których Wilcock się powołuje, który badał przez 25 lat tzw. ludzkie "zdolności paranormalne" poczynił takie spostrzeżenie, że w momencie, gdy znajdujemy się na powierzchni naszej planety w miejscu, które w danym momencie jest niejako "w opozycji" do centrum naszej Galaktyki (domyślam się, że chodzi o zrównanie miejsca obserwatora, środka Ziemi oraz środka Galaktyki) wówczas nasze zdolności paranormalne zwiększają się o około 400%. Wilcock zauważa, że zamykający się właśnie cykl precesji Ziemi ustawia całą naszą planetę w podobnej "opozycji" do centrum Galaktyki, co może skutkować masowym wzrostem zdolności parapsychologicznych jej mieszkańców - w skali globalnej. Co zresztą ma miejsce, jeśli się rozejrzeć dookoła.

Nasze życie jest determinowane różnymi cyklami - także cyklami makrokosmicznymi. Różne badania przywołują cykl 62  milionów lat, ale też i cykl 25 - 26 milionów lat oraz inne okresy czasu, które w jakiś ciekawy sposób korespondują z szacowanym przez współczesną naukę okresem 250 milionów lat obiegu naszej Galaktyki wokół jej Centralnego Słońca. Oczywiście wszelkie próby określenia tych cykli bazują na zapisach kopalnych. Rzecz w tym, że te zapisy pokazują, że  na granicy tych wielkich cykli WSZYSTKO ulegało totalnej i gwałtownej przemianie. I dotyczy to zarówno warunków fizycznych, które kształtowały się na powierzchni naszej planety, jak i gwałtownej przemiany form życia, która na granicach owych cykli następowała.

Innymi słowy wydaje się, że przemiany przypisane do końca wielkich kosmicznych cykli nie są - z naszego punktu wiedzenia - ewolucyjnymi, lecz gwałtownymi. I wcale nie musi to zaskakiwać, biorąc pod uwagę chociażby spopularyzowany mocno w sieci eksperyment przekształcenia DNA żaby w DNA salamandry, którego dokonali rosyjscy naukowcy za pomocą laserowej projekcji DNA salamandry na zapładniane jajeczko żaby. Przemiana DNA dokonała się natychmiastowo, w ramach jednego pokolenia z jajeczka żaby zrodziła się salamandra, która nie wykazywała żadnych cech genetycznych swojego żabiego pierwowzoru.

Wiemy już, że strukturą opisującą podstawowe prawa kierujące życiem całego kosmosu jest geometria, a właściwie święta geometria. Ta sama geometria obowiązuje na poziomie małych organizmów oraz całego Uniwersum. Więc jeśli możliwe są kwantowe, skokowe przemiany na poziomie dla nas dostrzegalnym, to są też możliwe na poziomie kosmicznym.

Wiemy też, że nasze DNA przechodzi gwałtowną przemianę. Badacze tematu zwracają uwagę na to, że DNA człowieka z przed 5 000 lat jest dużo bliższe w swej budowie DNA człowieka pierwotnego, niż naszemu DNA współczesnemu. To ukazuje pewną rewolucyjną koleinę, w które się znajdujemy TERAZ. Dotyczy to także naszej świadomości - nie tylko globalnego wzrostu inteligencji, ale przede wszystkim zdolności do abstrakcyjnego myślenia.

Jak czytasz The Law of One to odnajdujesz tam informacje o 12 podstawowych archetypach ewolucji, poprzez doświadczenie których musimy przejść. Nasza Galaktyka ma swoją świadomość zaś ekspresją tej świadomości jest życie, w tym ludzkie ciało. Podróż przez owe archetypy jest doświadczeniem nie do pominięcia i my teraz także jesteśmy w takiej archetypowej podróży.

Jak popatrzysz na filmy Hollywood, to tak naprawdę one wszystkie się rozgrywają wokół takich archetypowych sytuacji. Bez względu na to, czy jest to komedia, czy kino akcji.
Archetypem czasów obecnych jest Hero - Bohater. Typowy zestaw to Hero, który musi się skonfrontować ze swoim wrogiem - archetypowym Nemezis - które zresztą jest formą ekspresji jego ego. Ważnymi elementami tej konstrukcji jest z jednej strony - potrzeba zaspokojenia przez Bohatera głęboko satysfakcjonujących go potrzeb, z drugiej zaś konieczność przekroczenia swoich ograniczeń w konfrontacji z Nemezis - emanacją cienia. Towarzyszy temu jakaś forma inicjacji oraz konieczność odpowiedzenia sobie na pytane, czy na pewno taką drogą chcę podążać?

W pokonywaniu tej drogi pomaga nam nasze Wyższe Ja. Nasze Wyższe Ja tak naprawdę jest niczym innym, jak nami samymi z przyszłości. Ponieważ czas jest linearna ułudą tylko dla nas, to nasze Wyższe Ja, które już wie, jak się potoczą nasze losy (bo jest nami z przyszłości) stara się nami sterować tak, byśmy z jednej strony jak najpełniej przeżyli nasze życie, a z drugiej, byśmy spełnili nasz zamiar przeżycia odpowiedniego zestawu doświadczeń, które są nam potrzebne na drodze naszej kosmicznej ewolucji samopoznania. Musisz pamiętać, że Wyższe Ja bezwzględnie używa Twojego ciała jako wehikułu doświadczenia, więc nie dziw się, że w koszyku tych doświadczeń  są także urazy, wypadki, czy śmierć.

Pojawiły się też ciekawe badania nad reinkarnacją. Dr. Ian Stevenson oraz inni badacze dokonali badań porównawczych zawartości informacyjnej wspomnień karmicznych 4 000 przebadanych osób - z możliwymi do odtworzenia danymi historycznymi. Korelacje były szokujące - potwierdzały się osoby, imiona, daty, miejsca i okoliczności. Ciekawym eksperymentem było też zastosowanie policyjnej techniki odtwarzania wyglądu twarzy w 3D na podstawie komputerowej analizy czaszki - ukazała one szokujące podobieństwa pomiędzy wyglądem obecnego i poprzednich wcieleń tej samej duszy.


DISCLOUSURE nadchodzi

Temat Disclousure (czyli ujawnienia obecności ET na Ziemi i poza nią, więcej http://www.disclosureproject.org/) jest już poza kontrolą sił, które starają się do niego nie dopuścić. Barack Obama mówi o eksploracji Marsa i jego księżyców. Buzz Aldrin potwierdza konsekwentnie, że na Phobosie znajduje się MONOLIT (2001 Odyseja Kosmiczna…). Phobos to jeden z księżyców Marsa - tajemniczy obiekt na temat którego Richard Hoagland napisał ostatnio wiele ciekawych wiadomości. Przede wszystkim Hoagland (http://www.enterprisemission.com/Phobos.html) uzyskał dostęp do informacji, którymi dysponuje ESA (European Space Agency), które pochodzą z ostatnio dokonanego przelotu jednej z sond w bezpośredniej bliskości Phobosa. A te informacje są rewelacją. Phobos już samym swoim wyglądem daje dużo do myślenia i wzbudza wątpliwości, czy aby jest naturalnego pochodzenia. Natomiast pomiary dokonane w czasie ostatniego przelotu wskazują na to, że jest on całkowicie sztucznym tworem. I ma w swoim wnętrzu sześcienną "komnatę" szacowaną na około pół mili średnicy. Czy jest obiektem porzuconym, czy działającym, tego nie wiemy. Wiemy, że w 1989. Rosjanie wysłali sondę, która miała go zbadać i ta sonda została stracona. Nie wiadomo, czy za sprawą usterki, czy aktywności Phobosa, czy też za sprawą "obcych". Rosjanie twierdzą, że na chwilę przed utratą łączności z sondą uzyskali dane wskazujące na obecność niezidentyfikowanego obiektu w bezpośrednim sąsiedztwie sondy i Phobosa.
W każdym bądź razie konkluzja ESA jest taka, że Phobos nie jest obiektem naturalnym. Istnieje silna rywalizacja między NASA i ESA. NASA jest całkowicie zależna od frakcji Rockefellerów w USA. ESA nie. ESA zamierza ogłosić swoje wyniki już w niedługiej przyszłości - jeszcze w bieżącym roku. NASA jest ostatnim bastionem uniemożliwiającym pełne UJAWNIENIE.

Barack Obama jest główną postacią dramatu, która właśnie przechodzi przez taki archetypowy proces rozpoznania swojego Nemezis i konfrontacji z nim. Z całego środowiska alternatywnie myślących i publikujących ludzi  (z kręgu tych, których publikujemy na "Schodach") niewiele osób publicznie wsparło Obamę w jego działaniach, ale są wśród nich David Wilcock i Richard Hoagland. Wilcock potwierdza swoją wiarę w Obamę. Zwraca uwagę na to, że w skutek jego działań dziś już świadomość roli Wall Street, Federal Reserve i całego kartelu bankowego w obecnym światowym kryzysie jest powszechnie znana. I nikt normalny nie będzie płakać nad ich likwidacja. Zwraca też uwagę na fakt rozprawy z Goldman Sachs, która się toczy w ostatnich dniach i tygodniach. Twierdzi, że Goldman Sachs jest głową hydry, która wykreowała całą tę chorą otaczającą nas kryzysową rzeczywistość. Odnosi się też do śmierci Kennedy'ego oraz do zamachów 9/11 twierdząc, że to były przykłady dwóch kategorycznych komunikatów ze strony sił cienia, by nie wnikać za kurtynę. I twierdzi, że Obama musi prowadzić swoją być może wieloznaczną politykę, by poradzić sobie z siłami cienia….


Wilcock potwierdza też świadome działanie ciemnych sił którego skutkiem są ostatnio nagminne kataklizmy - od trzęsień ziemi, poprzez tsunami aż po wulkany i sugeruje, że w tych wydarzeniach istotną odgrywa rolę HAARP oraz inne satelitarne technologie, do których mają dostęp tzw. Illuminati, jeśli już zgodzić się na skrót myślowy utożsamiający ich z siłami ciania. Ale dysponują nimi także - w kategoriach państwowych - Rosja, Chiny, Japonia i USA - i to pomiędzy nimi odbywa się rozgrywka, której nie jesteśmy świadomi.


Przewidywania

David kończy swoją nową książkę. Wśród rozlicznych tematów,  które mają się w niej zawrzeć ma tam też być kompilacja różnego rodzaju przepowiedni i przewidywań dotyczących przyszłości naszego świata. Wilcock twierdzi, że ogromna większość znanych mu tekstów odnosi się w ten czy inny sposób do końca cyklu precesji i przez to także - mniej lub bardziej bezpośrednio - do roku 2012. Stawia tezę, że większość znanych nam przepowiedni jest odbiciem przekazów Zoroastrianizmu (Zaratusztrianizmu), gdzie jest zapowiedź ognia, który ma dokonać oczyszczenia naszej cywilizacji u progu nowej epoki i na końcu starej. Ten ogień ma inaczej potraktować sprawiedliwych, a inaczej nieprawych… David stawia jednak tezę, że wszelkie interpretacje apokaliptyczne mają swoje źródła w tym, że prorocy w swoich wizjach dochodzili do "ściany ognia" i nie umieli przeniknąć wizją DALEJ, poza tę ścianę. A interpretowanie jej w kategoriach apokaliptycznych jest tylko jedną z możliwych interpretacji. Wszak jest też wiele zapowiedzi Złotej Ery, która ma nastąpić  po owym oczyszczeniu, które nas czeka na końcu dni Starego Świata…

Wilcock mówi o różnych ujęciach kwestii "ciągu dalszego". Jedną z nich jest doktryna "trzech dróg"
1. dla spolaryzowanych negatywnie (STS -  Service To Self - Służyć Sobie)
2. dla spolaryzowanych pozytywnie (STO - Service To Others - Służyć Innym)
3. droga środka (bez przewagi STS ani STO)
Wszystkie ona prowadzą do tzw. czwartej gęstości (obecnie doświadczamy trzeciej gęstości), także dla tych, którzy są negatywnie spolaryzowani. Docelowo, zdaniem Davida, dążymy do szóstej gęstości, gdzie już nie ma miejsca na negatywną polaryzację, ale do tego szóstego poziomu - jest. I kwestia wyboru pomiędzy każdą z tych trzech dróg jest kwestią indywidualną. Przychyla się też do koncepcji równoległych rzeczywistości (Ziem), na których odnajdą się ci, którzy wybiorą daną drogę. Innymi słowy skłania się ku koncepcji, że po prostu w zależności od naszego poziomu świadomości i rozwoju własnego znajdziemy się na tej Ziemi, która będzie temu odpowiadać, zaś ludzie, którzy się odnajdą na "innej Ziemi" po prostu znikną z naszego planu widzenia.

Istoty z szóstej gęstości zasadniczo mają się tak opiekować Ziemią, byśmy jej nie zniszczyli i to jest granica ich nieinterwencji w naszą czasoprzestrzeń. Wszelako, zauważa Wilcock, istoty owe dopuściły do zniszczenia atmosfery na Marsie, gdzie uprzednio toczyło się życie zakończone katastrofą wojenną i dopuściły do zniszczenia planety, po której pozostał nam znany pas asteroidów (Madruk…). Więc nie jest tak, że możemy spocząć na laurach i założyć, że oni wszystko za nas załatwią.

Pytany o koncepcje Zachariasza Sitchina zwraca uwagę, że jego zdaniem poza Annunaki i Reptylianami w rozwój wydarzeń na Ziemi włączyła się jeszcze jakaś inna siła, która dokonała czegoś, co Wilcock nazywa "major upgrade", czyli "wymiana systemu operacyjnego na lepszy", której istotą było aktywowanie szyszynki w naszym mózgu. Szyszynka, czyli stargete każdego z nas jest obecnie cywilizacyjnie stłumionym gruczołem, który przejawia szczątkową aktywność, ale ma się aktywować właśnie w tych czasach przełomu, w których żyjemy. By opisać jej możliwości David przywołuje cytat z jednego z badaczy szyszynki, który ponoć powiedział, że gdybyśmy umieli wykorzystać choć 1/4 możliwości i potencjału naszej szyszynki, to "moglibyśmy zoomować wszechświat w dowolnym jego fragmencie naszą świadomością". Aktywacja szyszynki ma w nas uruchomić takie możliwości, że nasi iluzoryczni "władcy i stworzyciele" - reptylianie - nie będą mogli się wydostać poza kontinuum czasowo-przestrzenne, poza którym my się znajdziemy z naszą aktywowaną szyszynką.

Nikt nie jest w stanie przewidzieć rozwoju wydarzeń, które nastąpią PO -  jakkolwiek symbolicznie rozumianej  - dacie 2012. Rzecz w tym, że do tego momentu wszelkie możliwości wglądu - zarówno naszego jak i istot  wyższych - są ograniczone. Albowiem nasza dotychczasowa rzeczywistość jawi się w postaci nieskończonej ilości warstw czasu, które są przypisane do różnych wariantów możliwych zdarzeń. Znane słowo SINGULARITY (OSOBLIWOŚĆ) używane przez wielu w odniesieniu do tego, co ma się zdarzyć na końcu czasów oznacza ten moment, w którym wszystkie te warstwy czasu ulegną scaleniu. I dopiero wtedy się skrystalizuj przyszłość ale…. i przeszłość! Innymi słowy to właśnie SUMA owych świadomości i czynów, która dotąd była rozbita na owe nieskończone warstwy czasowe ukonstytuuje nową rzeczywistość, która określi WSZYSTKO. A ponieważ linearność czasu jest tylko nam daną iluzją, to owo WSZYSTKO dotyczy tak samo przyszłości, jak i … przeszłości! Tak więc w momencie owej OSOBLIWOŚCI może się okazać, że Atlantyda nie zatonęła, że atmosfera na Marsie nie spłonęła, że Madruk się nie rozpadł… i że wszystkie te dramaty historyczne, do których mamy jakiś cząstkowy dostęp świadomością - one się NIE WYDARZĄ… Mrugnięcie




Poniżej video, w którym Buzz Aldrin mówi o MONOLICIE na PHOBOSie oraz gdzie możesz ów monolit... zobaczyć.


<a href="http://www.youtube.com/v/UEUjQCCcCeA&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/UEUjQCCcCeA&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/UEUjQCCcCeA&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/UEUjQCCcCeA&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>

"

źródło:
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=636:david-wilcock-18-kwietnia-2010&catid=56:swoje&Itemid=55
23  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Starożytne cywilizacje i zagadka "obcych" / Były minister obrony Kanady mówi o ujawnieniu prawdy o UFO - 2 kwiecień 2010 : Kwiecień 28, 2010, 17:18:06
Paul Hellyer wspomina parę faktów z historii ufologii, sławną odpowiedź Clintona na pytanie "dlaczego nic nie zrobił w materii ujawnienia?"  - "nic nie mogłem zrobić, istnieje ukryty rząd i ja nie mam nad nim żadnej controli"...

<a href="http://www.youtube.com/v/9fu-eo2TZT4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/9fu-eo2TZT4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/9fu-eo2TZT4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/9fu-eo2TZT4&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>

pozdrawiam

p.s. a propos ujawnienia - Wilcock jak zawsze z ciekawą perspektywą spojrzenia na świat:
http://divinecosmos.com/index.php/start-here/davids-blog/828-radio-volcano-disclosure
24  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / Nowy Porządek Świata w codziennych wiadomościach / Odp: Prasówka : Kwiecień 26, 2010, 14:00:07
"
Transakcja na 290 miliardów PLN tłem katastrofy pod Smoleńskiem

Jak informuje niemieckojęzyczny dziennik "Polskaweb", przy świeżych jeszcze grobach rząd Platformy Obywatelskiej zawiera bardzo kontrowersyjną transakcję dostaw i transferu gazu do roku 2037 względnie 2045. Transakcja ma wartość ok. 100 miliardów dolarów (288 mld PLN).

"Polskaweb" pyta, dlaczego transakcja zawierana jest akurat w chwili obecnej, skoro do roku 2022 zawarto inną umowę pomiędzy Gazpromem i PGNiG pozwalającą importować gaz po uzgodnionych cenach.

Jeszcze przed katastrofą w Smoleńsku opozycyjni politycy PiS-u grozili postawieniem Donalda Tuska pod Trybunał Stanu jeśliby zawarł tą w ich opinii szkodzącą finansowo w interes mieszkańców kraju umowę. Na dwa dni przed katastrofą prezydenckiego samolotu światowe media donosiły o odkryciu w Polsce ogromnych zasobów gazu łupkowego.

Lech Kaczyński nie podpisał zaś jednej z umów z Rosją dających jej 50 miliardów euro w zamian za rosyjski gaz. Zaś gazowe interesy Putina załatwiane z polskim premierem nad grobami oficerów w Katyniu dziwiły nawet rosyjskich dziennikarzy. Dwie godziny póxniej w jednym ze smoleńskich hoteli miała miejsce konferencja prasowa premiera Putina na temat zaspokojenia polskiego popytu na gaz do roku 2037.
"

źródło:
http://merkuryusz.pl/polska/830-transakcja-na-290-miliardow-pln-tem-katastrofy-pod-smoleskiem.html
25  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / Nowy Porządek Świata w codziennych wiadomościach / Odp: Prasówka : Kwiecień 26, 2010, 13:47:44
Ciekawe, co jeszcze mamy do "oddania"

...złoto:

"
W Polsce znajdują się najbogatsze złoża złota w Europie

Najbogatsze złoże złota w Europie znajduje się w Polsce. Niestety, u jubilera jeszcze długo nie będzie można kupić biżuterii z kruszcu spoczywającego pod ziemią na Dolnym Śląsku. Co gorsza, w tym roku prezenty ze złota są znacznie droższe niż w zeszłym. Wszystkiemu winne niepewne czasy.
Zespół geologów pod kierownictwem prof. Stanisława Speczika (dziś prezesa KGHM) odkrył złoże złota w rejonie kopalni Polkowice-Sieroszowice, należącej do miedziowego koncernu. Jego zasobność specjaliści oceniają na ponad 80 ton. To europejski rekord. - Zasoby występują wraz z platynowcami poniżej horyzontu miedzionośnego, głęboko pod powierzchnią. Jest to najbogatsze złoże na naszym kontynencie, ale nie jest jeszcze eksploatowane - mówi Dariusz Wyborski, rzecznik prasowy KGHM. Sięgnięcie do skarbów ziemi nie jest jednak łatwe. Wydobywanie złota z dużej głębokości jest po prostu drogie.
KGHM zwiększy jednak produkcję tego kruszcu w tym roku. - Będzie to głównie efekt wyższej produkcji miedzi - wyjaśnia Dariusz Wyborski. Koncern odzyskuje złoto w procesie wytwarzania miedzi elektrolitycznej. W 2001 r. KGHM sprzedał 349 kg czystego kruszcu (18 kg mniej niż rok wcześniej). Gdyby kiedyś skorzystał z niedawno odkrytego złoża, mógłby zasilać rynek znacznie większą ilością pożądanego metalu. Jest tylko pytanie: Czy eksploatacja będzie miała ekonomiczne uzasadnienie. Pod koniec 2000 r. lubińska spółka zrezygnowała z działki złotonośnej w Złotym Stoku (byłe woj. wałbrzyskie). Uznała, że odzyskiwanie złota z rud miedzi, występujących w rejonie Lubina i Polkowic jest bardziej efektywne.
W Polsce żółty kruszec występuje głównie w Sudetach i Karkonoszach. Do najbardziej znanych od wieków ośrodków górnictwa należą: Złotoryja, Lwówek Śląski, Legnickie Pole, Złoty Stok i Głuchołazy. Na złoto natrafiono również w rejonie Tatr, Pienin oraz Gór Świętokrzyskich. W 1996 r. na Dolnym Śląsku wytyczono 33 działki złotonośne (każda ma ok. 96 km kw.). Pierwsze koncesje na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż złota otrzymały koncerny górnicze z Irlandii, Australii i Ameryki Północnej.
Od pewnego czasu rośnie popyt na złoto. Kruszec ten w niepewnych czasach jest zawsze traktowany jako bezpieczna inwestycja. Jego cena od początku tego roku zwiększyła się o 25%. Jest to najwyższy roczny wzrost od 1979 r. Jedna uncja (31,103 grama) w poniedziałek kosztowała około 344 USD. Cena była więc najwyższa od maja 1997 r.


Bankier.pl

Dodajmy do całej sprawy olbrzymie złoża rud na Suwalszczyźnie. Prowadzone od badania geologiczne wykazały, że w północno-wschodniej Polsce zalega cała tablica Mendelejewa. Krzemianka i Udryna......Obliczono możliwość wydobycia 1,5 mld ton rud polimetalicznych oraz 50 mln ton tytanu i bardzo żadkiego wanadu. Kobalt, ropa, gaz .....Wielkie pokłady na terenie calej Polski. Kiedyś stanowiły rezerwę dla ZSRR (oprócz uranu który prawie cały wywędrował na wschód. Teraz wiadomo po co nam UNIA i NATO, oczywiście wszystkie badania i odwierty były na koszt podatnika, odwierty zaplombowano dokumentację utajniono a burzący się "niewtajemniczeni" spotkali się z Klątwą Faraona"
Ci którzy w mediach krzyczeli aby nie sprzedawać polskiej ziemi zostali oczywiście ośmieszeni przez media, a nam oczywiście nie opłaca się tego wydobywać, lepiej kupować np: od Niemców. Jak im się skończy zaopatrzą się znowu....u nas tzn. u nich.

"
Musimy sprzedawać ziemię, aby obcokrajowcy u nas inwestowali, a nam się jutro lepiej wiodło;
Musimy sprzedawać ziemię, aby udowodnić światu, że jesteśmy ludźmi postępu;
Musimy sprzedawać ziemię, aby raz na zawsze pożegnać się z ciemnogrodem i wejść do jasnego grona mądrych państw, gdzie wszystko bez wyjątku jest lepsze niż u nas;
Musimy sprzedawać ziemię, aby wstąpić do UE, NATO, OECD i wszelkich podobnych klubów, które tego od nas zażądają, gdyż jak powszechnie wiadomo, poza tymi klubami, życia nie ma i nie może być;
Musimy sprzedawać ziemię, aby udowodnić, że nie jesteśmy ksenofobami i mamy na uwadze dobro obywateli wszystkich państw... poza oczywiście Polską, ale to przecież nie wiąże się z tematem;
Musimy sprzedawać ziemię, aby nas Niemcy wreszcie pokochali i wybaczyli nam krzywdy, które od nas i naszych ojców doznali, i aby nam przy okazji - ale to nie najważniejsze, prawda? - użyczyli jeszcze więcej pożyczek i kredytów;
Musimy wreszcie pogodzić się z faktem, że Polacy różnią się od obywateli innych państw tym, że upominanie się o prawa "reszty świata" do ziemi, to rzecz normalna, lecz upominanie się Polaków o prawa do ziemi, to faszyzm.

"

Włodzimierz Achmatowicz

"
źródło:
http://www.paranormalne.pl/index.php?showtopic=21528&st=0&p=357583&hl=z%B3oto&fromsearch=1&#entry357583
26  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Kącik muzyczny / Odp: Kącik muzyczny : Kwiecień 26, 2010, 13:32:26
<a href="http://www.youtube.com/v/-8oAGvFxevw&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/-8oAGvFxevw&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/-8oAGvFxevw&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/-8oAGvFxevw&amp;hl=en_US&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
27  Sprawy administracyjne, OGŁOSZENIA i INICJATYWY SPOŁECZNE / OGŁOSZENIA / Odp: Dan Winter pierwszy raz w Polsce! (WROCŁAW) : Kwiecień 25, 2010, 18:33:30
Harmonia Kosmosu to najlepsze miejsce na przyjęcie Dana w Polsce.

Impreza w miejscu mocy, za darmo, praktycznie nieograniczone możliwości jesli chodzi o zdolność pomieszzenia setek osób z całej Polski.

W 2009 było to około 700 osób, liczba ktora zrobiła duże wrażenie na Billu Rayanie z Projektu Camelot - a impreza odbyła się w dość trudnych warunkach pogodowych (mój przyjaciel dziękował mi ze sto razy za to że nakazałem zabrać puchówkę).

Gdy dowiedzialem się że Winter naprawdę zawita w nasze strony oprócz radości krzątają mi się po głowie dwie myśli.

Pierwsza - tłumaczenie, a konkretniej tłumacz. Jeśli miałby być to ktoś z zewnątrz należałoby go trochę zaznajomić z językiem Dana Duży uśmiech
Mam przeczucie że zajme się tym Shielder, ale lepiej dmuchać na zimne.

Druga - może miałoby sens zrobienie listy pytań ktore zostaną zadane Danowi publicznie na Harmonii Kosmosu?
On dostałby je zanim by się pojawił na imprezie, a więc miałby więcej czasu na przygotowanie odpowiedzi.
My - moglibysmy wybrać te kilka najciekawszych...


Od razu strzelam pierwszym pytaniem:

"
Dan dość często mówisz o nadchodzącym maximum słonecznym i specyficznym zachowaniu naszego DNA podczas tego wydarzenia. Jak mamy rozumieć Twe słowa o kolektywnym wydziobaniu sobie drogi wyjścia z Matrixa i poleceniu poprzez Słońce do gwiazd - twierdzisz że polecimy tam fizycznie, czy chodzi o zmianę naszego sposobu postrzegania, wyjście poza iluzję czasu i to co większość innych źródeł nazywa przejściem do następnej gęstości?
"

pozdrawiam
28  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Kartka z kalendarza, dzień 10 kwietnia, roku 2010 : Kwiecień 21, 2010, 18:57:34
Trochę więcej o moim spojrzeniu na katastrofę:

http://davidicke.pl/forum/podsumowanie-smole-ska-by-radoslaw-t2142-60.html

pozdrawiam
29  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: PRZENIESIONY : SKUTKI WYBUCHU WULKANU W ISLANDII : Kwiecień 20, 2010, 16:08:05
A może jest w tym drugie dno?

Nie wiem jak z dnem, ale jest jeszcze drugi wulkan Duży uśmiech

Fragment z notki na jednym z portali:

"
W przytoczonym tekście z 27 marca opisywałem przykład dalekosiężnych (dosłownie) skutków erupcji Katli:

"Seria wybuchów wulkanu Eyjafjallajokull (Eyjafjoll) na Islandii może skutkować erupcją sąsiadującego z nią wulkanu Katla. Sęk w tym, że jego położenie jest na tyle wyjątkowe, że skutki jego erupcji w przeszłości rzutowały na ogromny obszar Ameryki. W 1700 roku jego wybuch spowodował zamarznięcie Missisipi na długim jej odcinku, na którym nigdy nie zamarza. Geolodzy żywią obawy, że obecna erupcja może wpędzić Amerykę północną w fazę relatywnego zlodowacenia."

Z kolei podczas erupcji w 1755 roku ilość wody uwolniona z Islandzkich lodowców porównywana została do łącznej objętości wody w rzekach Amazon, Nile i  Mississippi Rivers razem wziętych.

Mówiąc krótko wybuch Katli będzie miał dużo dalej sięgające skutki, niż wstrzymanie lotów komercyjnych nad Europą przez killka dni...
"
źródło:
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=617:ogie-w-islandii&catid=44:swoje&Itemid=53

pozdrawiam

p.s. fotka z wybuchu:


Błyskawice w chmurze pyłu wulkanicznego, wydobywającej się z krateru Eyjafjoll - fot. LUCAS JACKSON REUTERS
http://deser.pl/deser/1,97052,7787869,Tak_Islandia_zatrzymala_Europe__ZDJECIA_.html
30  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Eksperyment z cebulami - praktyka cz. 1 : Kwiecień 19, 2010, 22:59:26
Po pierwsze trzeba rozgraniczyć energię kształtu i energię materiału zdolnego do przewodzenia ładunku.

Jeśli więc mówimy o kształcie zalecam:

1 cebulka otoczona 5 pentagonalnie ułożonymi kamieniami (co ma być bardzo właściwe z punktu rozwoju biologicznego życia) i 2ga cebulka obłożona 6 hexagonalnie ułożonymi kamieniami.

Jeśli o materiale - w tabelce masz podane materiały pomagające przenosić fraktalny ładunek i szkodzące temu - dlatego konstrukcja domu z metalu jest może i wygodna z punktu widzenia efektywności konstrukcyjnej, ale stworzy klatkę (która mimo że każde dziecko wie że jest niezdrowa - mniej niezdrowa będzie np  z drewna) która będzie odcinała owe miejsce od istotnej ilości ładunku w okolicy.
Kwestia materiału i cebulek jest dość sporna, bo właściwie można tylko sprawdzać różnicę pomiędzy doniczką ceramiczną i plastikową lub badać różne klatki - drewnianą, aluminiową czy kamienną Duży uśmiech
Można jeszcze sprawdzić cebulki w betonowym mieszkaniu i np w podobnych lub nawet "gorszych" (temperatura, wilgotność) warunkach - gwarantuję dużą różnicę w cebulkach Duży uśmiech

Pozdrawiam serdecznie!!!
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

fallcraft valkiria gadaniec loudness wrickenridge