W ruinach Mohendżo Daro i Harappa – w tajemniczy sposób opuszczonych miast w Dolinie Indusu, odkryto rzekomo ślady promieniowania, co wydaje się być najlepszym dowodem na to, iż nasi przodkowie, kimkolwiek byli, rozwinęli wysoce zaawansowaną technikę, która pozwoliła im nawet na produkcję broni atomowej. Dlaczego nauka nie potrafi uporać się z tą kwestią raz na zawsze?
Czy na Ziemi istniała kiedyś zaawansowana cywilizacja, możliwe że o pozaziemskim rodowodzie? Pytanie to jest niezwykle intrygujące i pomimo szyderstw ze strony naukowców, które dosięgały von Dänikena czy Zecharię Sitchina, idea ta zyskała ogólnoświatowe zainteresowanie.
Czy istnieje zatem dowód na to, że przed tysiącami lat naszą planetę odwiedziły istoty pozaziemskie? Na ten temat powstało wiele teorii i scenariuszy – od starożytnej rozwiniętej cywilizacji Atlantów, która pozostawić miała swą spuściznę ukrytą pod kompleksem piramid w Gizie, po koncepcje mówiące, iż linie Nazca miały służyć za prehistoryczne lotnisko.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=566.0