http://www.youtube.com/v/9-T_QEhIkqM&hl=pl_PL&fs=1&"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/9-T_QEhIkqM&hl=pl_PL&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>

http://www.youtube.com/watch?v=9-T_QEhIkqM

juz widac ze ludzie nie tylko sie budza, ale cos robia

http://thelovepolice.eu/

http://www.cveitch.org/

Ano robią coś robią. Organizują się i spotykają się w najbliższym czasie

The Love Police Academy Launch – SATURDAY 27th March 2010

On the 27th March 2010 (that’s in 11days from now) The Love Police will be hosting the first Academy for people who wish to harness the power of the megaphone, learn how to deal with excited authority agents, and generally have a lot of fun trying to add some positive fractals into the void.

Całość:
http://www.cveitch.org/?p=706

Niezle zamieszanie robią megafonami.  Przypomina mi się kultowy film , który oglądalem dawno temu, chyba ponad 10 lat temu  , z Christopherem Slater-em pt  " Więcej Czadu" http://www.filmweb.pl/f11656/Wi%C4%99cej+czadu,1990
Rzecz traktuje o tym jak pewien uczeń liceum, prowadzi piracką radiostację. Jego audycje wprawiają w stan ekstazy kolegów i koleżanki, ale na co dzień jest nieśmialym chlopcem z wieloma kompleksami . Wtedy w USA publiczne nadawanie przez radio bylo zakazane. Ostatecznie chlopak zostaje zlapany , ale natychmiast znajduje naśladowców w calych Stanach, co doprowadza do częściowego uwolnienia częstotliwości dla dostępu publicznego. Dzięki temu mamy dzisiaj CB Radia hehe.
Podobnie postrzegam akcje Love Police pt  "przywrócić przestrzeń publiczną".

Kiedy czytam tekst na ich stronie to w oczy rzucają się pewne sformulowania ,czyli slowa-klucze takie jak "In lakeech" - pozdrowienie Majów "Ja to Inny Ty " , albo wlasnie odniesienie się do fraktalności , czy matrixa , jak we fragmencie

"Ambasady Izraela nie wolno fotografować , (.. )  Prosimy więc wszystkich miłośników pokoju i fraktali inżynierów do filmu, co chcą nieba. To jest wolny świat !

Tak, to kontrowersyjne miejsce na spotkanie, i tak, może wydawać się nieco przerażające dla tych, którzy nie są tak glebko wprowadzeni w zagadnienia dotyczące  Matrixa  ( sztucznie skonstruowane, matematyczne  złudzenie ). "

no tak, widze siebie pare lat temu  ( nie duzo moze 4-lub 5) ogladajaca tego typu "spektakl" i co mysle? ze ci faceci sa nienormalni. podobnie mysle o innych sprawach, innych tresciach, ktore nie sa zgodne z akutalnie panujacym systemem polityczno-spolecznym. to nie znaczy ze jak bylam 5 czy 7letnia dziewczynka potepialbym tych ludzi albo sytuacje lub dziwne dla ogolu zjawiska. ale przeniesmy sie do czasow wspolczesnych - to co widze teraz to ze faceci z megafonem sa najbardziej przystajacy do normalnosci, nienormalne sa tlumy, wpasowane w pewien system, schemat, ktory wypracowali dla nich inni (kimkolwiek by byli). problemem nie jest to ze sie boja wystapic przed szereg, ale ze ich mozgi, myslenie jest juz tak zaprogramowane ze nie potrafia sie z tego uwolnic. nie potrafia zrozumiec prostych przeslan np. ze nie beda szczesliwsi jezeli kupia sobie kolejny gadzet na weekendowych zakupach. dlaczego to do nich nie trafia chociaz powinno? mi sie wydaje ze to proste, nie mysla, nie zastanawiaja sie, maja umysly zapchane codziennoscia, splacaniem kredytow, wyscigiem szczurow, codziennymi wiadomosciami i "rozrywka" zerrwowana przez roznych "walterow". ale jest cos pieknego coraz wiecej ludzi sie budzi, i wielu w tym roku otworzy oczy. wiem od syberyskiej szamanki ze w maju beda pierwsze jaskolki:) badzmy cierpliwi