471
|
Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: 4.0 Ujawnienie Tajemnicy – Przyszłość jest w Naszych Rękach FILM
|
: Listopad 16, 2009, 20:04:26
|
Moje rozumienie tych tematów nie sprowadza się do tego KTO I DLACZEGO, albo też tylko do pytania JAK. Z prezentacji Nassima i częściowo Dana wynika dla mnie, że święta geometria jest już we mnie , w gwiazdach, w przyrodzie ożywionej i nieożywionej organizując dosłownie wszystko od zawsze. Pytanie nie jest więc jak zdobyć wiedzę lub ją odzyskać, lecz jak w praktyce zastosować tą , która jest. Innymi słowy, odkryć i odblokować W SOBIE to , co już tam jest. Pomijam tu rozkminy typu czy chciałem sobie coś w planie przedurodzeniowym zablokować czy też nie. Jeśli nawet chciałem to teraz zmieniłem zdanie heh Lub też to czy KTOŚ chce ode mnie tego czy tamtego zachowania, czy czerpać profity z mojej energii. Owszem, MOGĘ się na to godzić,ale nie muszę. O czym tak naprawdę mówi Nassim ? Czy wymyśla nowe rzeczy , czy też raczej analizuje te, które są ,ale w nowy, świeży sposób ? Leszek napisał Jeśli w tym kontekście spojrzeć na kwestię Arki, to jej oddziaływanie, o którym mówi Nassim w kontekście Esseńczyków wskazywałoby, że "nadprzyrodzone zdolności" człowieka są wynikiem poddania go oddziaływaniu jakiejś technologi Tak, możliwe, że są wynikiem poddania go działaniu technologii, ale czy to za sprawą generowania przez tą technologię czegoś nowego , czy też może raczej - UWALNIANIA istniejących, lecz zablokowanych możliwości ? Arka wydaje się bardziej doskonałym narzędziem niż jakimś boskim atrybutem. Wygląda mi na to, że Mojżesz ( kimklowiek tam był ) jedynie skorzystał z mocy Arki , lub też z własnej mocy tak na prawdę , lecz dodatkowo wzmocnionej tą niesamowitą technologią.Wiemy ,że Giza jest centrum Lay Lines oplatających Ziemię. Jest zatem istniejąca infrastruktura (okablownaie) , jest silnik ( Piramida ) tylko brakuje zasilania, bo ktoś gwizdną baterię. Nie znamy do końca motywów, którymi kierował się Mojżesz ,ale było COŚ , co go przeraziło na tyle, że zwinał baterię i zaszył się na pustkowiu. Możliwe ,że WP to między innymi gwiezdne wrota , a Mojżesz wiedział co chce się przez nie przedostać ? Dużo tu gdybania i fantazjowania. Fakty zaś są takie, jakie są.
|
|
|
474
|
Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: 4.0 Ujawnienie Tajemnicy – Przyszłość jest w Naszych Rękach FILM
|
: Listopad 16, 2009, 16:17:06
|
No właśnie, ukradł i o czymś to świadczy. O czym ? Całe to gadanie o świętości Mojżesza to , być może, zasilanie bandy "rabusiów grobów". W części III ciej Nassim mówił o tych rabusiach, którzy mieli niby wynieść ze środka Piramidy wszystko. Tylko jak by mieli się tam do środka dostać ? A może znaleźli jednak sposób. Możliwe, że Mojżesz znał sposób. Tak czy inaczej w znanej nam opowieści faraonowie są bad guys, Mojżesz to ten dobry kolo. Ale jeśli ukradł Arkę ( lub ją sobie pożyczył hehe ) to już nie jest takie oczywiste. Chciał wyprowadzić lud swój z Egiptu, albo stworzył swoją własną legendę ( dobry PR owiec ) , wiedząc, że rozmontował urządzenie, które do niego nie należy.
|
|
|
475
|
Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra...
|
: Listopad 16, 2009, 14:35:13
|
@Xellos , ewolucja swoją drogą. Nie daje ona jednak odpowiedzi na wszystkie pytania. Być może 3 oko zanikło, ale szczerze mówiąc nie sądzę, żeby zaniknął organ, który był bardzo użyteczny. Mówimy o czasach na prawdę starożytnych, 5 tys lat pne i wcześniej, kiedy to na Ziemi powstawały budowle megalityczne. Ja sobie to tak wymyśliłem, że zarówno święta geometria, jak i umiejętność widzenia "niewidzialnego" ( energii generowanych przez św geometrię, czakramy Ziemi, linie geomantyczne itede .. ) nie zaniknęła do końca, czego dowodem jest obecne Przebudzenie. Skoro te umiejętności istniały zawsze, to znaczy że musiało zaniknąć pole ( promieniowanie? , energia?), które umożliwiało wiedzenie / gnowing.
Nie wydaje mi się, że 3 oko zanikło bo nie było potrzebne. Jak taki wysoce skomplikowany i potrzebny organ mógłby ulec degeneracji ? Nie chcę twierdzić, że został on celowo wytłumiony przez te same istoty, które dały nam na próbę Arkę ( bo na przykład stwierdziły ,że ludzie nie potrafią bawić się takimi zabawkami więc wytłumiono to aż do czasu , gdy zrozumiemy co nam to może dać). Mogła zaistnieć najzupełniej naturalna przyczyna związana ze położeniem Ziemi i całego US względem Centrum Galaktyki.
|
|
|
476
|
Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra...
|
: Listopad 16, 2009, 11:46:15
|
Xellos napisałeś "Więc może mi powiedz, co z tego że mieli rozwinięte 3 oko skoro byli na tyle głupi by nie rozumieć idei miłości. By nie rozumieć pojęcia współczucia. By żyć jedynie własnym ego."Jak słusznie zauważyłeś - MIELI. Czy człowiek ślepy na jedno oko jest mniej lub bardziej ludzki ? Nie da się w ten sposób tego ująć . To, że ktoś ma lepsze możliwości motoryczne nie czyni go bardziej rozwiniętym duchowo człowiekiem. 3 oko było, z tego , co zrozumiałem dodatkowym organem. Użytecznym do polowań czy też nawigowania na morzu. Być może także do komunikacji, ale nie znaczy to, że to byli w czymkolwiek lepsi lub gorsi od nas ludzie. Tak jak w czasach Arki ludzie wykorzystywali to urządzenie do celów, które wydawały im się właściwe. Teraz wykorzystalibyśmy je do czegoś zupełnie innego. Jerzy Karma , widzę ,że rozpływasz się w absolucie Tak czy inaczej wszyscy do niego powrócimy, ale ... jesteśmy TU I TERAZ. W tych ciałach, z tym ego, z tym umysłem. Jeśli wszystko ma swój sens i cel , to jest on również w TEJ CHWILI, w takiej formie, jaką jestem z wszystkimi wadami i zaletami i wolną wolą i wszystkiego co z tego wynika.
|
|
|
480
|
Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra...
|
: Listopad 16, 2009, 01:03:10
|
W kwestii religii i nauki mała dygresja, na którą pozwolę sobie w tej dyskusji. Dzisiaj, podczas drugiego dnia spotkania z p. Barbarą Wojtkowską , bio-architektem dowiedziałem się rzeczy dla mnie niezwykłej. Otóż świątynie gotyckie wznoszone przez chrześcijan były niezwykle przemyślanymi , bardzo skomplikowanymi pod kątem energetycznej konstrukcji, budowlami. Całe budynki wykonywano z litego kamienia , tudzież "ozdobniki" , które wszak z pełnym rozmysłem projektowano w myśl reguł świętej geometrii. Dzisiaj możemy z nich odczytać to, co niewidzialne - przedłużenia łuków tworzące okręgi, motywy "koniczyny" będące esencją ziarna życia , większych okręgów wpisanych w całość budowli , zazębiających się w przestrzennym planie świątyni. Majstersztyk i maestria , które nawet dzisiaj wydają się niedoścignione. Ktoś to musiał skrupulatnie sobie na planie OBLICZYĆ, wyrysować, użyć odpowiednio nośnych i wytrzymałych materiałów itd .. Takie budynki powstawały najczęściej w miejscach mocy , czyli tam, gdzie wcześniej znajdowały się pogańskie miejsca kultu. Z całą premedytacją i konsekwencją wykorzystywano starożytną naukę i działanie świętej geometrii , której sekretów zazdrośnie strzeżono przed gawiedzią, Dlatego powszechna edukacja średniowieczna była wręcz zakazana dogmatem kościelnym. Czego tak zawzięcie chroniono ? Ta wiedza dawała nieograniczoną władzę i pomyślność temu, kto ją dla siebie stosował. Mało tego, dzisiaj z ust architekta usłyszałem, że starożytni ludzie posiadali bardzo rozwinięte tzw trzecie oko. Za jego pomocą widzieli np aurę ludzi, przedmiotów czy zwierząt. Możliwe, ze postrzegali również zjawiska na nieboskłonie , których my dzisiaj nie dostrzegamy. Fizycy wywodzą , że wszechświat ma naturę elektryczną - starożytni to WIEDZIELI i widzieli , co skrupulatnie odwzorowywano w rysunkach naskalnych ( dokładne wyjaśnienie jest przedstawione w filmie Thunderbolds of Gods z polskimi napisami na YT ) na każdej szerokości geograficznej. Dzisiaj powracamy do WIEDZENIA ( anglicy ukuli na to nowe słowo GNOWING), przeczuwamy wiele rzeczy, badamy je radiestezyjnie itd, ale ich nie postrzegamy.Rzekomo dlatego, że organ, który nam służył do wiedzenia - trzecie oko dzisiaj jest w stanie zaniku. Ja mam na to swoją teorię. Otóż moim zdaniem trzecie oko nie zanikło. Zanikło coś, co stymulowało nam WIEDZENIE . Rodzaj promieniowania kosmicznego, które utrzymywało w sprawności nasze parapsychiczne umiejętności z jakichś powodów ( cykle Słońca wokół galaktyki ) zanikł, lub uległ znacznemu osłabieniu. Obecnie te umiejętności powoli ulegają ponownemu pobudzeniu , gdyż wchodzimy w nowy wielki cykl. Stąd realne "odkrycia" dotyczące swiętej geometrii, która przecież nigdy nie przestała działać . Dowodów na to dostarcza choćby sonda Casini w postaci najnowszych zdjęć Saturna cytat z Focusa : "Sonda kosmiczna Cassini już w roku 2007 wykonała zdjęcia zagadkowych zjawisk atmosferycznych, które na Saturnie zauważone zostały ponad dwadzieścia lat temu. Na południowym biegunie planety sonda ta zaobserwowała oko olbrzymiego cyklonu, a na biegunie przeciwległym – dziwny sześciokąt, przypominający ziemski wir polarny (który na Ziemi przybiera przecież kształt okręgu). Jak się okazało, wewnątrz sześciokątu znajduje się cyklon – urządzenia Cassini rozpoznały go w bliskiej podczerwieni, gdyż z tej strony planety zapadła już noc polarna, podczas której instrumenty optyczne stają się bezużyteczne. Na podstawie nowych zdjęć astronomowie sporządzili szczegółową mapę północnego bieguna planety o rozdzielczości 120 km na piksel. Choć heksagon jest nieruchomy, cyklon wiruje z prędkością 530 km/h, a chmury znajdujące się wewnątrz niego poruszają się z prędkością około 500 km/h, nie naruszając struktury sześciokąta. "Nie dziwi mnie już dlaczego chińska starożytna tradycja upiera się ,że na ludzki organizm największy wpływ ma właśnie Saturn. O tym również była mowa na dzisiejszym spotkaniu z Barbarą Wojtkowską . Piszę o tym, aby zabrać głos w dyskusji o "wierze" w świętą geometrię pomiędzy Jerzy Karma , a Xellos. Moim zdaniem coraz więcej będzie naukowców wykazujących ścisłe powiązanie wielu zależności ze starożytną nauką. Ta wiedza przestanie być już hermetyczną wiedzą, lecz stanie się powszechnym kanonem na którym zacznie się opierać nauka. I poczyni w krótkim czasie ogromne postępy. "Darmowa" energia , lewitacja przedmiotów, telekineza, teleportacja, proszę bardzo - do koloru do wyboru , wszystko , czego zapragniemy, a co do tej pory zamiatano do worka pt "zabobon" jutro stanie się naturalną technologią dostępną dla każdego. To powszechne wyzwolenie może być przerażające dla Karteli, Koncerów i wąskiej grupy bogaczy tak samo jak było przerażające dla Watykanu, który bronił dostępu do posiadanej przez siebie wiedzy, W tym kontekście bardziej zrozumiałe wydają się zintensyfikowane zabiegi o depopulację czy wzmożoną kontrolę społeczną ( szczepienia ). Mnie osobiście nadzieją napawa fakt, że w tych panelowych spotkaniach aktywnie uczestniczą działacze magistratu, ludzie, od których świadomości tak wiele zależy. I to nie powinno dziwić, skoro przepowiednia mówi, że to z Polski wyjdzie oświecenie, które ogarnie cały świat Czuję się zaszczycony ,że mogę przy tym wszystkim być i uczyć się odnaleźć w nowym świecie dzięki takim spotkaniom jak dzisiejsze. Dziękuję .
|
|
|
|
|
|