Chciałbym powrócić do tych ściągających wzrok kobiecych piersi...
Gdzieś już poruszaliśmy ten temat, chyba przy budowie kopuł.
Kula "ściąga" energię z zewnątrz i wypełnia ją czasem do niewyobrażalnych wartości, np słońce. W Ziemi również najwięcej energii kumuluje się wewnątrz.
Tylko co zrobić z cycuszkami, żeby się nie zagrzały, przecież to nie żarówki, ano trzeba zamocować "antenkę" (podobnie jak w berecie) do odprowadzania nadmiaru energii. Okazuje się, że jedną z przyczyn zachorowalności na raka piersi są złej konstrukcji staniki. Ta teoria zmusiła producentow do wprowadzenia sztucznych brodawek. Wszyscy są zadowoleni, panowie częściej zauważają zdrowe podejście do natury, panie mniej chorują.
Podobno oczy są najczulszym odbiornikiem i nadajnikiem energii człowieka, nic dziwnego że skupiają się na wszelkiego rodzaju krągłościach
Ciekaw jestem tylko co na to wszystko powiedzą fraktale, jakie powinny być proporcje pomiędzy czaszą i "antenką", czy czasza powinna być duża a wyprysk tyci-tyci, czy też na odwrót.
Dziecko pijąc mleko matki zasila się energią skupioną w czaszy matczynej piersi.
Pozdrawiam - Thotal