Nie rozumiem Xellos, dlaczego Ty, ja , lub ktokolwiek miałby się temu sprzeciwiać, że część osób chce się ''opierać'' na Biblii lub Jezusie.
To jest stawianie warunków !
Jeżeli ktoś sensownego ma w tym temacie coś do powiedzenia, to chętnie posłucham.
Znajdujesz się w temacie dyskusji o tym co i w jakim kształcie powinno być przekazywane innym ludziom pod postacią strony internetowej. Jednocześnie nie rozumiesz dlaczego powstała dyskusja na ten temat hehe, Radzę czytać uważniej wszystko a nie sobie przychodzisz, czytasz parę postów i tworzysz mądrości. To jest nie jest dyskusja na temat prywatnych poglądów, i stawiania komuś warunków jakie ma mieć poglądy. Tylko dyskusja jaka wiedza ma być zamieszczona jako meritum strony internetowej a na forum każdy może sobie pisać co chce. I to jest mój pogląd co ja bym widział jako wiedzę na stronie a co nie.
@Leszek może przesadzam, więc nie będę już się czepiał religii a aby poprę to co napisał @east:
"wyjściowy dla poszczególnych rozważań w dwóch działach -pierwszym stricte fizycznym, ścisłym, mierzalnym , wyliczalnym ,oraz drugim - dziale w którym można sobie improwizować na bazie świętej geometrii."
po prostu wyrażam swoje zdanie, jak macie inne to nic złego że się różnimy, przynajmniej dla mnie
odłączmy improwizację od wyliczeń, tak bym to nazwał, ponieważ przy improwizacji będzie wiele koncepcji nie koniecznie spójnych a jednocześnie każda z nich warta zamieszczenia i opisania - dopóki któraś z nich nie przejdzie do fazy namacalnego dowodu - wtedy te pozostałe tracą sens
@Leszek uzasadniłem wcześniej sens takiej strony, i nadal uważam, że sens tym większy im więcej zainteresowania ludzi, i uwidoczniłem dwa tematy które uważam za nr. 1 z wymienionych przez Ciebie. Wiem jak działają strony bo sam posiadam, i nawet top 10 google nie gwarantuje wielkiego ruchu jeżeli dane frazy nie są popularne. Przyciągnąć ludzi można tematami z ich życia i problemów wziętymi. To tylko moja opinia
@Baska szczerze nie wiem o co Ci chodzi
Nie wiem co znaczy dobrze poinformowany człowiek. Gdyż nie znam intencji informujących i na czym się opierają. Więc odsyłam do znaczenia słowa manipulacja.
Wracając do tematu, taka strona może mieć dwie formy:
1. Skupiająca wąskie grono wyznawców Wintera i wszystkiego co mówi od a do z, razem z enkimi i cudami
2. Podział na rzeczy łatwo zrozumiałe dla Kowalskiego i bardziej skomplikowane i zagmatwane filozofie dla "ekspertów"
Ja po prostu stoję przy tym drugim. By dotrzeć do osoby zupełnie zielonej w tej dziedzinie, trzeba zacząć od rzeczy, które odnajdzie on w swoim obecnym życiu i są dostrzegalne i namacalne. Może je sam zobaczyć, dotknąć i wyliczyć.
Dopiero jak w to wejdzie i się zapozna to w kolejnym etapie może sobie poczytać o filozofiach opartych na świętej geometrii, które są wielce prawdopodobne ale nie do udowodnienia.
Jak chcecie to robić dosłownie jak Dan Winter to przyciągniecie proporcjonalnie mało zainteresowanych...a jest ich mało, wystarczy na inne fora popatrzeć
Ja bym z tego wyciągnął wnioski, że ta forma przekazu się krótko i brutalnie mówiąc - nie sprawdza.