Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 »
51  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Architektura i życie : Kwiecień 29, 2010, 09:12:37
Kolejna seria ultranowoczesnych domów:

http://dom.wp.pl/galeria/ultranowoczesne_wille,287.html

Piękne kształty zarówno te ostre jak i te owalne
52  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Starożytne cywilizacje i zagadka "obcych" / Odp: Richarda C. Hoagland - Pierwowzór C3PO : Kwiecień 28, 2010, 00:07:17
Pomijając całą resztę, ja nie widzę pomarańczowej gleby... jeżeli ta fotka jest zrobiona w tym kraterze Shorty.
Z drugiej strony ta fotka wygląda na mocno podrabiana, chodzi mi przede wszystkim o drugi plan. Te góry są klejone w jakimś przedpotopowym Photoshopie. To oryginalne zdjęcia z misji, czy jakieś przerobione na potrzeby medialne ?

Pozdrawiam
53  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Starożytne cywilizacje i zagadka "obcych" / Odp: Arka Noego : Kwiecień 28, 2010, 00:00:14
Chyba 10 lat temu oglądałem dokument, który przedstawiał różne możliwości pozostałości Arki Noego. Od kilku wystających desek zaobserwowanych w okresach kiedy śnieg na Arrarat topniał (niewyraźne fotki), po całe niecki które miały być utworzone przez dno łodzi. Wszystkie ekspedycje powoływane na te okoliczności jednak niczego nie znajdywały.
http://www.arkdiscovery.com/noah's_ark.htm

Dzisiejsze rewelacje są jednak inne. Nie są to pojedyńcze deski, czy tylko uformowania zbocza. Są całkowicie zachowane pomieszczenia. Nie wiem jaka to część Arki. I jaki procent całości jest w tak świetnym stanie. Dla mnie rewelacja !
Mam nadzieje, że nie jest to dziennikarski przekręt. Informację tą mozna znaleźć również w zachodnich doniesieniach. Trzeba jeszcze chwilę poczekać, aby sie upewnić.

Pozdrawiam
54  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Starożytne cywilizacje i zagadka "obcych" / Arka Noego : Kwiecień 27, 2010, 16:56:18
Odnaleziono Arkę Noego? "Jesteśmy pewni na 99,9 proc."



Grupa ewangelickich odkrywców z Chin i Turcji oświadczyła, że w poniedziałek odnalazła na górze Ararat Arkę Noego. Agencja AFP opublikowała zdjęcia z tego wydarzenia.
Góra Ararat znajduje się we wschodniej Turcji. Odkrywcy twierdzą, ze Arka znajduje się na wysokości 4 tysięcy metrów. Chińczycy i Turcy odnaleźli drewnianą strukturę, której wiek, na podstawie próbek węgla, określono na 4,8 tysiąca lat.

- Nie jesteśmy w 100 procentach pewni, że to Arka Noego, ale uważamy, że na 99,9 proc. to właśnie ona – powiedział Yeung Wing-cheung, dokumentalista z Hong Kongu towarzyszący 15-osobowemu zespołowi badawczemu "Noah's Ark Ministries International".

Drewniana struktura ma kilka przegród, w których prawdopodobnie przetrzymywano zabrane na Arkę zwierzęta. Poszukiwacze wykluczyli jednocześnie, że odnaleziona struktura może być częścią zaginionej osady, ponieważ w okolicy nigdy nie znaleziono ludzkich siedzib powyżej wysokości 3,5 tysiąca metrów.

Lokalne władze zwrócą się do tureckiego rządu o wpisanie znaleziska na listę światowego dziedzictwa UNESCO, dzięki czemu będą mogły ruszyć szczegółowe prace archeologiczne.

http://wiadomosci.onet.pl/2161522,16,odnaleziono_arke_noego_jestesmy_pewni_na_99_9_proc,item.html
55  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / Odp: Obserwacja Słońca : Kwiecień 22, 2010, 18:31:51
Rewelacyjne zdjęcia powierzchni słońca!

Niedawno wystrzelone przez NASA Obserwatorium Dynamiki Słońca (SDO) przesłało pierwsze zdjęcia, które stwarzają naukowcom ogromne perspektywy do badań nad procesami zachodzącymi w naszej najbliższej gwieździe. Aktywność słońca ma wpływ na całą naszą planetę.

Niektóre zdjęcia bardzo dokładnie pokazują jak plamy słoneczne wyrzucają materię poza gwiazdę. Na innych, w bardzo dużym zbliżeniu widać aktywność na powierzchni słońca. Kosmiczne obserwatorium wykonało też pierwsze pomiary rozbłysków słonecznych w szerokim spektrum promieniowania ultrafioletowego.


źródło:
http://studio.wp.pl/mid,949519,wideo.html

„Te pierwsze zdjęcia ukazują dynamikę słońca w sposób jakiego nie widziałem przez ponad 40 lat badań” powiedział Richard Fisher, dyrektor Wydziału Heliofizyki w siedzibie NASA w Waszyngtonie. „SDO zmienia nasze postrzeganie słońca i procesów jakie na nim zachodzą, które bezpośrednio dotyczą całego społeczeństwa. Wpływ tej misji na naukę będzie podobny do wpływu Kosmicznego Teleskopu Hubble’a na współczesną astrofizykę.”

SDO, które zostało wystrzelone 11 lutego 2010 roku jest dotychczas najbardziej zaawansowanym technicznie sprzętem przeznaczonym do badania słońca. W trakcie swojej pięcioletniej misji zbada pole magnetyczne słońca i umożliwi lepsze zrozumienie jego roli w kształtowaniu ziemskiej atmosfery i klimatu. Od momentu wystrzelenia SDO sprawdzane było pod kątem właściwego funkcjonowania wszystkich urządzeń. Teraz, kiedy okazało się, że działają one poprawnie. SDO dostarczy zdjęć o rozdzielczości dziesięciokrotnie przewyższającej tą znaną z telewizji HD. Zebrane dane zostaną przesłane szybciej niż informacje docierające z pozostałych sond obserwujących słońce.

SDO ustali w jaki sposób tworzy się pole magnetyczne słońca, jaka jest jego dokładna struktura i w jaki sposób pole wpływa na powstawanie gwałtownych zjawisk na powierzchni słońca takich jak wiatr słoneczny, rozbłyski i koronalne wyrzuty masy. Kiedy te olbrzymie chmury słonecznej materii kierują się w stronę ziemi mogą powodować burze magnetyczne w atmosferze naszej planety.

Obserwatorium Dynamiki Słońca pomoże również w przewidywaniu takich zjawisk. Dane będą gromadzone i analizowane w Centrum Lotów Kosmicznych imienia Roberta Goddarda. „Centrum Lotów rzuci nowe światło na naszą najbliższą gwiazdę - słońce, pomoże w odkryciu nowych informacji na temat słonecznych rozbłysków, które wpływają na naszą planetę uszkadzając satelity komunikacyjne i czasowo wyłączając sieci elektryczne. Lepsze dane oznaczają skuteczniejsze i wcześniejsze ostrzeżenia o wietrze słonecznym” powiedziała Barbara Mikulski, przewodnicząca komisji przyznającej finansowanie projektom NASA.

O tym, że „kosmiczna pogoda” sprawia kłopoty w funkcjonowaniu urządzeń na ziemi wiadomo było już od momentu wynalezienia telegrafu w XIX wieku. Te zjawiska przyczyniają się do powstawania zaburzeń w polu magnetycznym ziemi, co może mieć wielki wpływ na sieci energetyczne. Wiatr słoneczny może zakłócać przesyłanie danych pomiędzy naziemnymi stacjami, a satelitami i samolotami przelatującymi w okolicy biegunów. Mogą również zaburzać pracę sieci komórkowych.

Każdego dnia SDO prześle na Ziemię 1,5 terabajta danych, co można porównać do zgrywania pół miliona piosenek na odtwarzacz mp3.

Jeden z przyrządów zamontowanych w SDO zwany AIA bada erupcje na słońcu w różnych długościach fali, które odpowiadają ich temperaturze. Waha się ona między 80 000 a 10 milionami stopni Celsjusza (na filmie i zdjęciu widocznych jako różne kolory). „Kiedy fala przemieszcza się po słońcu widać jak zmienia się jej kolor, co świadczy o tym jak szybko gaz ulega podgrzaniu” mówi Alan Title z laboratorium w Palo Alto, w Kalifornii. „Dzięki temu po raz pierwszy możemy określić, jak ta energia się wyzwala w stronę naszej atmosfery i jak wpływa na nas.”

Koszt Obserwatorium to 880 milionów dolarów.

odkrywcy.pl
56  Różne koncepcje świata i człowieka / Świadomość, percepcja, rozwój wewnętrzny, tradycje "duchowe" / Odp: Jiddu Krishnamurti : Kwiecień 22, 2010, 13:19:17
He he... Stachura, czyli Stachury, nie Stachurskiego Mrugnięcie ten to coś próbuje śpiewać chyba...

Tak, jeżeli jest mowa o postrzeganie świata, polityki i tego wszystkiego do czego jako ludzkość dążymy, to możemy oceniać to tylko z pozycji obserwatora. Czyli nabytych doświadczeń i spostrzeżeń. J. K. często odwołuje się do przykładów życia codziennego, aby być lepiej zrozumianym.

Piętro wyżej zamieściłem ten cytat:
" Obserwator jest zbiornikiem tej całej pamięci, z której wyłania się wszelka myśl. A zatem myśl nigdy nie jest świeża ani wolna."

"obserwowane" to może niezbyt fortunne tłumaczenie, ale nie wiem jak w naszym języku można by to określić inaczej. Juz się zresztą przyzwyczaiłem i zrozumiałem.

Może ten fragment troche wytłumaczy o co chodzi:

" Według mnie istnieje postrzeganie, które bezpośrednio, od razu rozpoznaje prawdę i fałsz. To bezpośrednie rozpoznawanie prawdy i fałszu jest w nas zdolnością najważniejszą, a nie sprytny, przebiegły intelekt obciążony wiedzą i spaczony przeróżnymi wpływami. Przypuszczam, że niekiedy zdarzało się wam bezpośrednio dostrzegać prawdziwość jakiegoś zjawiska czy stwierdzenia, np. prawdziwość tezy, że swobodnie może działac tylko umysł w nic niezaangażowany. Na tym właśnie postrzeganie polega: na widzeniu prawdziwości czegoś bezpośrednio, bez analizowania, bez rozumowania, bez tych wszystkich zabiegów, które intelekt wynajduje, aby uniknąć postrzegania. Postrzeganie jest też czymś zupełnie odmiennym od tzw. intuicji, o której mówimy tak łatwo i niefrasobliwie. Postrzeganie nie ma również nic wspólnego z doświadczeniem."

Czym jest miłość ?:

"Miłość, śmierć i życie są jednym, nie różnia się od siebie. Ale my podzieliliśmy życie na części, tak samo jak podzieliliśmy ziemię. Miłość podzieliliśmy na cielesną i duchową, przez to rozróżnienie zapoczątkowując permanentną walkę pomiędzy tym co ziemskie i święte. Oddzielilismy to co jest od ideału miłości, a w ten sposób nigdy jej nie poznamy. Miłość z całą pewnością jest uczuciem integralnym, wolnym od sentymentalizmu, nie znającym intelektualnych podziałów i rozróżnień. Miłość nie zna potrzeby ciągłości. Gdy jednak tą potrzebą jest skażona, wówczas gaśnie, umiera, dokonują w niej rozkładu wspomnienia dnia wczorajszego. Aby prawdziwie kochać, trzeba umieć umrzeć. Śmierć i miłość to jedno, nie są to dwa różne stany. Ale nie poddawajcie się sugestii moich słów, musicie sami się o tym przekonać, musicie odkryć miłość sami dla siebie."

Warto odnosić sie do słów J.K. w kontekście całej jego filozofii, czyli zachęcam do czytania.

Uśmiech
57  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Kartka z kalendarza, dzień 10 kwietnia, roku 2010 : Kwiecień 22, 2010, 10:54:47
@Szewc cyt:
"@Echaton
zapytałeś jakim to sposobem może brakowac 20 ciał, więc ci odpowiedziałem. Nie moja wina że takie pytanie zadałeś."

Nigdzie nie pytałem o to. Informacja o zidentyfikowaniu 76 ciał pojawiła się na większości portali. Tijavar zadała to pytanie, a ja próbowałem się do tego odnieść. Nie jest to mój kierunek zainteresowań, ale potrafie zrozumieć, że część ciał po prostu może nie być. Od wczoraj jednak wiadomo, że wszystkich pasażerów udało się jednak zidentyfikować. Na całe szczęście dla ich rodzin.

Widzę że masz jakieś linki do super szczegółowych obdukcji powypadkowych i fajnie. Tylko po co wprowadzasz zamieszanie z jakimś spiskiem.

@Szewc
"...czytam 30-tą z kolei wypowiedź że to MUSI BYĆ SPISEK i że brakuje 20<!!!> ciał."
po czym w następnym poście czytam:
@Szewc
"Nie powiedziałam nigdzie że to SPISEK."

Tak jak już ktoś wcześniej napisał, więcej spokoju. PEACE !

Pozdrawiam
 
58  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Kartka z kalendarza, dzień 10 kwietnia, roku 2010 : Kwiecień 21, 2010, 22:08:56
Nie wiem zupełnie o co chodzi... od tych kilku postów nagle spadliście z innej planety.

@Michał Anioł
O co chodzi z tymi filmikami ?

@Szewc
"...czytam 30-tą z kolei wypowiedź że to musi byc spisek i że brakuje 20<!!!> ciał."

Na pewno czytasz od lewej do prawej ? Moje posty musiały się w tej 30-tce znaleźć. Spisek powiadasz... Tijavar, czy sugerowałaś może, że ktoś zabrał te 20 ciał na ciągnik i odjechał zanim pojawili się pierwsi ratownicy ? Ja tego nie wyłapałem... sorry.

Właśnie pojawiła się informacja, że wszystkie ofiary zidentyfikowano. Przy przekopywaniu miejsca wypadku znaleziono jeszcze kilkadziesiąt fragmentów ludzkich. Niektóre na głębokości ponad metra.

O jakie wam teorie spiskowe chodzi ?
59  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Kartka z kalendarza, dzień 10 kwietnia, roku 2010 : Kwiecień 21, 2010, 09:37:06
@Tijavar
nie wiem dlaczego akurat napis na złotej obrączce Pani Prezydentowej się nie stopił. Temperatura topnienia złota wynosi 1000 st C, paliwo lotnicze ma podobną temperaturę spalania. Z tego co wiadomo nie było wielkiego pożaru, prawdopodobnie dwa wybuchy silników.
Myślę że taka analiza do niczego nie prowadzi. Trzeba zdać sobię sprawę, że pewne elementy nawet stalowe wyparowały, bo były akurat narażone na tak wysokie temperatury, a np. wieniec i flaga zachowały się w całości, bo prawdopodobnie zostały wyrzucone w pierwszym ułamku sekundy tej katastrofy, przed wybuchem. Mnie to nie dziwi.
W latach '70-tych, czy '80-tych był wypadek samolotu nad amazonką. Eksplozja na wysokości 10 000 metrów, nie było nawet gdzie szukać (olbrzymi niedostępny obszar) i czego zbierać. Po kilkunastu dniach odnalazła się kilkunastoletnia dziewczynka, pasażerka tego samolotu. Z pewną częścią rozerwanego kadłuba i szeregiem siedzeń spadła tak, że oprócz większych potłuczeń i chyba tylko złamanej ręki nic jej się nie stało. Cud. Na domiar złego znalazła się w środku amazońskiej dżungli. Bez jedzenia, picia, ranna, przestraszona etc. Jak stamtąd dotarła cała do pierwszej cywilizacji ? Każda godzina przeżycia w tamtych warunkach = cud. Co jadła, piła, gdzie spała ? Jak obrała kierunek marszu, aby nie kręcić się w kółko ? Jak, bez maczety przedzierała się przez tą dżunglę kilkanaście dni? ...nastoletnia dziewczynka. Ktoś statystycznie próbował wyliczyć szanse jej przeżycia. Liczba była abstrakcyjna. A jednak...

Pozdrawiam
60  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Kartka z kalendarza, dzień 10 kwietnia, roku 2010 : Kwiecień 20, 2010, 19:10:26
@Tijavar
samolot waży około 50-60 ton, leci z prędkością dochodzącą do 300 km/h, po uszkodzeniu skrzydła obraca się i uderza w ziemię bokiem, czy nawet całkiem górą . Konstrukcja samolotu jest wzmacniana od spodu (przy kołach), czyli na domiar złego zadziałała "dociskająco-miażdżąco". Paliwo jest nalewane pod kurek "na wszelki wypadek", czyli zostało go jeszcze sporo.
 To co zostało po samolocie w większych częsiach stanowi około 50% maszyny, reszta to małe ostre blaszki. Po fotelach zostało kilka mocniejszych stalowych mocowań i kawałki szmat. Kokpit pilotów został stopiony itd.
 Co może stać się w takich okolicznościach z tak delikatną osobą jaką jest człowiek (90% woda) ?
 Kilka osób rozpoznano na miejscu (wśród nich prezydenta - cud), kilkadziesiąt innych po znakach/rzeczach szczególnych, innych juz tylko po DNA. Reszty po prostu nie ma...

 Dziwi mnie natomiast co innego, że w żadnym z oglądanych filmików które były zrobione zaraz po wypadku nie widać ciał, lub ich fragmentów. Nie widać też większych części po samolocie w których mogłyby się znajdować. Nie były usuwane żadne drastyczne sceny... po prostu ich nie było. Naoczni świadkowie tez mówią że nie widać było ciał (?!)

Nie linkuje tych filmików, na pewno je widzieliście... (są wszędzie)
Dla porównania przypomnijcie sobie zdjęcia z wypadku w lasach kabackich (1987) i tamte drastyczne sceny...

Pozdrawiam
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

fox kolospawalniczeswc watahanowiu skandynawistyka zagroda-slonca