Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 »
1171  SOCJOTECHNIKA / Cenzura, Dezinformacja, Agentura w Internecie / Odp: Ograniczanie wypowiedzi na forum internetowym PRAWDA2.INFO : Maj 28, 2009, 12:26:49
PRAWDA NIE BOI SIĘ DIALOGU...

Witajcie!
Byłem przekonany, że admin (moderator?) stanie na wysokości zadania, ściągnie mi limity i będzie po sprawie. Ten nawet się nie odezwał. Zamiast tego graniczył limit postów Bacchante z ośmiu do czterech!!
!
NIE SPOTKAŁEM SIĘ Z TAKIMI CENZORSKIMI W ISTOCIE PRAKTYKAMI JAK TUTAJ NA ŻADNYM INNYM FORUM!


[Aby nie wdawać się w logikę walki, deklaruję dobrą wolę i jutro (bo mam limit postów) powołam do istnienia w dziale autorskim wątek o świętej geometrii. Informacja warta poznania powinna być wszędzie... Nie oznacza to puszczenia w niepamięć cenzorskich zapędów administracji tego forum. Niech każdy kto ma z tym problem napisze na PW. Tutaj, a jak się nie da, to ma moim forum http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=40.0 ]

Więc...

Przed chwilą dostałem na gg info od Bacchante. Zamieszczam skan:


Profil Bacchante sprzed kilku minut
[/URL]

No proszę! Autorka tego wątku napisała w "pier...ni". Załączam skan:
------------------------------------------------------------------------------------

------------------------------------------------------------------------------------
Rozumiem, że jest to zachęta dla innych, którzy chcieliby udostępnić mi swoje limity. Teraz widzę, że jest to także zachęta dla ludzi, którzy szerzą wiedzę o manipulacji na forach internetowych...

Brawo! Gratuluję! Ocknij się chłopie!
[size=14]Mogę tylko zaapelować do ludzi, którzy cenią WOLNĄ WYMIANĘ MYŚLI, aby nie dać się zastraszyć na tym forum, bo tu powinien panować duch prawdy![/size]
ADMIN POWIENIEN O LUDZI DBAĆ I Z NIMI ROZMAWIAĆ, a nie używać swojej władzy do ograniczania możliwości ich wypowiadania się!
Czy wiedza o manipulacji jest na forum prawda2.info, poświęconym m.in. manipulacji prawdą niemile widziana?

Jeśli tak, to można sobie o niej tutaj:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=46.0

Takie są skutki anty-wolnościowej polityki. I jeśli mam rację co do motywów Bimiego i innych, to nie wróżę temu forum długiego życia, a szkoda, bo jest tu wiele ciekawych i mądrych osób.
Dalej zakładam, że zostaną zdjęte mi limity albo przynajmnie publicznie moderator lub admin wytłumaczy się ze swego postępowania.

Bimi.
Jeśli nie przywrócisz Bacchante limitu, to naprawdę nie będziesz godzien wypowiadać słowa PRAWDA, a tym bardziej administrować forum, które ma prawda w nazwie.
Forum zawsze ma swojego "ducha'. Forum PRAWDA powinno mieć ducha wolnościowego, wolnomyślicielskiego. Odnoszę niestety wrażenie, że zaczyna tu panować duch cenzury....


P.S
Uczciwie pytam czy mogę poinformować inne fora jak się zachowujesz? Jak cenzurujesz innych i ograniczasz możliwości wypowiadania się przez innych? Odpowiedziałeś już w "pier...ni",  ze Ciebie to nie obchodzi. Mi zależy na PRAWDZIE. Tobie najwyraźniej na czymś innym... I najlepiej milczeć, zignorować, jak temat jest niewygodny, prawda? Naprawdę prościej jest pozwolić ludziom ze sobą rozmawiać niż ich kneblować...

===========================================================================
Jako, że mam limit, to załączam jeszcze jeden post z "pier...ni". Uważam, że jest ciekawy, a przez Bimiego został w sposób "władczy" wyśmiany. SIła argumentu, a nie argument siły powinien być podstawą funkcjonowania forum wymiany myśli... Tym bardziej forum, które ma PRAWDA w nazwie....


Cytuję tekst z Pier...:
"Powtórzę pytanie: Bawicie się w zniechęcanie do forum?

Niech każdy sam wyrobi sobie zdanie o tym co się robi na forum PRAWDA2.INFO z ludźmi, którzy cenią wolność słowa i wypowiadają sie w tym duchu. Po prostu zniechęca się ich do pisania, aby w końcu sami odeszli i można było powiedzieć "przecież sami odeszli"... TO SĄ FAKTY PANOWIE! Gratuluję!

W świetle powyższej wklejki o odróżnieniu FAKTÓW o OCEN pozwolę sobie zacytować

Wypowiedź Bimiego:
Cytat: Bimi
proszę.
jak już będziesz pisał ten JEDEN post na dobe to mam nadzieję bardziej się wysilisz niż teraz referując linki do sensacyjnych materiałów dla osób którym zaczyna się już nudzić Uwaga na TVN

Widzę tu wyraźną sugestię, że Bimi pozostawi mi jeden wpis na dobę, bo jak się z kimś nie zgadza albo go nie lubi, to po prostu pozostawi mu jeden post.... BRAWO! Po co sie przejmować argumentami?

Według Bimiego Nudziarze z TIMESa oraz NEWS.COM.AU  , którzy po prostu informują o planach depopulacji...




Czekam na dalsze zniechęcanie mnie do pisania tutaj. Broń boże nie używajcie tylko argumentów merytorycznych. Wystarczy wyśmiewanie, poniżanie, ocenianie. Na tym polega przecież wolność w dyskusji i szukanie prawdy...

Wasze reakcje kojarzą się z niszczeniem szlachetnych ludzkich dążeń do poszukiwania prawdy. Czy jesteście tego świadomi? Forum zawsze ma swojego "ducha'. Forum PRAWDA powinno mieć ducha wolnościowego, wolnomyślicielskiego. Odnoszę niestety wrażenie, że zaczyna tu panować duch cenzury....
1172  SOCJOTECHNIKA / Cenzura, Dezinformacja, Agentura w Internecie / Ograniczanie możliwości wypowiadania się na forum internetowym PRAWDA2.INFO : Maj 28, 2009, 12:13:39
Zamieszczam poniżej swoje dwa wpisy z forum prawda2.info na które nie uzyskałem odpowiedzi od administratora niejakiego Bimiego.

Ograniczanie wypowiedzi na forum internetowym PRAWDA2.INFO[/size]

Otwierając forum prawda2 tutaj: http://prawda2.info/index.php , w nagłówku do działu WIADOMOŚCI (Wiadomości  Prawda2 :: Forum - Wiadomości) czytamy:

"Znalazłeś w mediach ciekawego newsa? Chcesz się nim podzielić, zanim zostanie on zapomniany? Masz ochotę podyskutować o nim, tam gdzie nie panuje cenzura? Pisz tutaj..."

Poza innymi postami, wrzuciłem wiadomość z TVN24 i... ograniczono mi możliwość pisania postów do jednego na dobę. Spytałem czemu, w odpowiedzi Bimi napisał: "tym razem to za propagandę proufofilską http://prawda2.info/viewtopic.php?p=93924#93924 ostrzegałem"

Ostrzegałem? Nikt mnie nie ostrzegał, że na forum PRAWDA2 są tematy (a może witryny internetowe) zakazane, a w nagłówku działu WIADOMOŚCI, jest wyraźnie napisane "Masz ochotę podyskutować o nim, tam gdzie nie panuje cenzura? Pisz tutaj..."
Jak ma się ta deklaracja o braku cenzury do ocenzurowania cytatu z portalu TVN24, który ma miliony widzów???

W ten sposób wylądowałem w "pier...ni", aby upomnieć się o swoje prawa i jestem tam do dzisiaj... Nadal nie rozumiem dlaczego...

Brak merytorycznej reakcji ze strony Bimiego skłonił mnie do napisania nieprzyjemnego dla Prawda2.pl posta pt.
"Jak pozbyć się kogoś z forum PRAWDA2.INFO?" (tekst jest poniżej) Obrazuje on potencjalny mechanizm wywalania niewygodnych ludzi z forów. Bimi, nie ustosunkował się do niego merytorycznie w żaden sposób. Zresztą, prawda jest taka, że słowa słowami, a fakty, faktami..., więc... uzasadnienia mogą być różne, a liczą się FAKTY. W moim przypadku faktem jest, ze od prawie dwóch tygodni mogę pisać tylko jeden post na dobę... Nie trzeba śledzić cenzury w internecie i światowych spisków a'la Iluminaci, Rothschild czy Bilderberg. Cenzurę mamy tu na tym forum...

DZIĘKUJE forumowiczom "LECH", "okiem_agnostyka" i Bacchante, którzy zadeklarowali udostępnienie swoich limitów postów, abym mógł tu pisać. Korzystam z konta Bacchante, która po prostu zadeklarowała się jako pierwsza.
Jeśli zbanuja mnie tu całkowicie, uzasadniając to np. napisaniem tego posta (nieustanne ograniczenie mojego limitu do 1 służy temu, abym zaczął psioczyć na to forum, na co nie mam ochoty) to zapraszam gdzie indziej, gdzie gromadzę informacje o świętej geometrii i nie tylko.
Chciałem na forum prawda2.info umieścić watek o świętej geometrii (w końcu wiedza ta znana tzw. wtajemniczonym od tysiącleci), ale najwyraźniej nie można tego zrobić na forum poświęconym prawdzie. Kiedyś (dnia 2008/05/21, 13:45) moje podanie zostało odrzucone, bo zawierało post o świętej geometrii właśnie
Czym ona jest? Zainteresowani niech zerkną tutaj: http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=40.0

Myślę, że na prawda2.info ten temat też powinien zaistnieć. Wrzucę więc celem rozpoznania to, co moim zdaniem warto poznać - kilka fragmentów filmu "Purpose of DNA" Dana Wintera, który tłumaczyliśmy z Redmulucem i jego bratem, i o którym była już na tym forum już mowa. Teraz wrzucam 2-3 minutowe fragmenty z moimi komentarzami. NIESTETY, ZAMIESZCZAM LINK DO INNEGO FORUM, BO NADAL MAM TU LIMIT...
Link do fragmentów "Purpose of DNA": http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=96.0

Chciałem z tego tematu zrobić mój autorski wątek, ale chcę go móc założyć własnego konta i mieć możliwość udziału w dyskusji... i nie posługiwać się kontami innych forumowiczów... Korzystanie z uprzejmości innych i korzystanie z ich limitów postów jest dla mnie niezręczne i wprowadzałoby zamieszanie, bo pod jednym nickiem pisałyby dwie osoby, co tworzyłoby chaos...
POZDRAWIAM SERDECZNIE!
Leszek

P.S
Czy się upomnę o swoje prawa czy nie, to i tak mam limit do jednego posta na dobę... Tak czy inaczej nic się nie zmienia panie Bimi... Jak czuje się w świetle takich faktów administrator forum PRAWDA-do-KWADRATU?
Tak czy inaczej pozdrawiam i życzę więcej wyrozumiałości i nie nadużywania władzy administratora co cenzurowania myśli innych osób...

Dlaczego mam ograniczenia... Dla Zainteresowanych...
http://prawda2.info/viewtopic.php?p=93984#93984

Poniżej zamieszczam jeden post z "pier...ni" ("cudowne" konotacje tego słowa dla osób, które zmuszone były tam pisać...), bo po miesiącu zostanie on automatycznie skasowany i zniknie z forum...

Jak pozbyć się kogoś z forum PRAWDA2.INFO?


Mały dość zgrabny, ale czytelny mechanizm - w świetle tego, co już napisałem powyżej:

1) Komuś dla Was niewygodnemu pod dowolnym praktycznie pretekstem obcinana się limit ilości postów, które może zamieszczać w ciągu doby.

2) Ten ktoś może wypowiadać się wówczas , ale w ... "pier...ni"...

3) Nazwa z góry sugeruje, że lądują tu ludzie którzy coś pewnie bredzą...

4) W "pier...ni" zniechęca się ich do dalszego pisania na tutejszym forum, aby po prostu sami odeszli...

5) "pier...nia" jest NIEWIDOCZNA bez zalogowania się na forum, czyli pozbywacie się ludzi 'po cichu"

6) po miesiącu wątek w "pier...ni" (zgodnie z regulaminem)  sam się kasuje, więc po niewygodnym delikwencie i tym, co teraz piszę, nie pozostanie nawet śladu....

Tak to wygląda panowie i panie... To są FAKTY!

DALEJ KTOŚ SIĘ DZIWI, że zadaję pytanie czy Bimi jest agentem wpływu? Na które oczywiście nie uzyskałem odpowiedzi. Podobnie jak i od KFI. Ten ostatni produkuje taką ilość tłumaczeń, że wygląda to raczej na zorganizowaną akcję niźli samodzielne wysiłki jednego człowieka. Pewnie dlatego też nie ma czasu  ani ochoty odpowiadać na tak absurdalne pytanie z mojej strony...

No, ale czemu taka agentura wpływu miałaby służyć?
Kontroli informacji i przez to myśli ludzi inteligentnych i poszukujących. Trzeba ich przecież jakoś "zagospodarować" i skierować ich myślenie na właściwe tory... Tych, którzy się temu opierają i dalej piszą jakieś "brednie" na wolnomyślicielskim forum PRAWDA2.INFO, trzeba napiętnować, a jak się nie da, to system PRAWDY organiczy im możliwości dokonywania wpisów.... Wylądują w "pier...ni", a stąd już prosta droga do wywalenia z forum. Jak?
Opisałem to powyżej w sześciu punktach.

Zresztą możemy zrobić eksperyment odnośnie tego co wolno i czego nie wolno na forum
Założę wątek "Czy admin PRAWDA2.INFO jest agentem wpływu?"
Zgoda?
Niech się wszyscy przekonają jak tutaj kto myśli i na co pozwala?
Tylko proponuję, ba błagam na kolanach trzymajmy się wówczas faktów!!!

PRZYNAJMNIEJ BEZ:
1) jakichkolwiek wycieczek personalnych
2) ośmieszania i obrażania
3) odwracania uwagi od meritum eksperymentu pod jakimkolwiek pretekstem, a szczególnie:
a) "rozluźnienia atmosfery";
b) "skoncentrowania się wreszcie na tym co łączy, a nie dzieli"
c) "pisaniu o sprawach naprawdę ważnych";
d) "powrotu do pozytywnego myślenia";
e) "obrony forum przed forumowymi terrorystami" Tych ostatnich należy oczywiście odizolować...  Brawo!

===

Bimi,

"Niezależnie od tego co piszesz LICZĄ SIĘ FAKTY, a fakty są takie, że czynisz wszystko, aby zniechęcić mnie do pisania na tym forum. Kto posługuje się takimi metodami? Poszukiwacz prawdy???

[size=16]P.S
Mam ochotę opisać to co robisz na innych forach. Nie masz nic przeciwko? Myślę,  że jak jesteś przekonany do swojej filozofii, to nie powinieneś mieć nic przeciwko.

Pytam się Ciebie o to, bo nie wiem czy za NAPISANIE PRAWDY o mechanizmach działania wolnościowego forum  PRAWDA2.INFO na zniewolonych forach korporacyjnych  nie zostanę po prostu stąd zbanowany, co już byłoby kompletnym absurdem...[/size]


1173  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / "Teorie spiskowe" / Janusz Korwin Mikke: Spiskowa dziejów teoria? : Maj 27, 2009, 11:54:41
Poniższy tekst pochodzi z bloga Janusza Korwina Mikke
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/Spiskowa-dziejow-teoria,2,ID226046731,n

Spiskowa dziejów teoria?

Miałem nie polemizować z komentarzami, ale niektóre są tak typowe, że trzeba. Oto p. {~Andrzej Matuszewski} napisał:

Przepraszam Panie Januszu, ale nie przeczytałem dokładnie. Ze względu na to, że nie wierzę w spiskową teorię dziejów. Zwalanie na "służby" niepomyślnych wiadomości jest dość przykrą chorobą. Nawet jeśli one odegrały pewną rolę, to pani Angela jest uzależniona mniej więcej od tysiąca innych układów, zobowiązań, nacisków, przemyśleń, doradców, układów wewnątrz koalicji z SPD itd. Nawet "socjalista" Lech Kaczyński odegrał na pewno większą rolę niż "służby".

I po przeczytaniu tego doprawdy ręce opadają. Podejrzewam, że nieboszczyk Kiereński, gdy trzy kompanie bolszewików podchodziły juz pod Pałac Zimowy, mówił, że nie chce słuchać o żadnym bolszewickim spisku, bo nie wierzy w spiskowa teorię dziejów...

P.p. {~Andrzej Matuszewski} w gruncie rzeczy wierzy w spiskową teorię dziejów. Wierzy bowiem, że jakaś grupa superspiskowców tak fałszuje dokumenty i przeinacza fakty, by ludziom wydawało się, że "spiskowa teoria dziejów" jest najbardziej prawdopodobna. To by dopiero musiał być gigantyczny "spisek".

Tymczasem ja w ogóle nie dyskutuję o tym, co to jest "spiskowa teoria dziejów" - bo nie wiem, co to jest. Natomiast wiem, że w historii ludzkości zdarzały się spiski. Czy ktoś to neguje? Nie, to fakt: zdarzyło się kilka - np. spisek "dekabrystów". Albo spisek (czy intryga niemieckiego wywiadu) który wyniósł był do władzy śp.Józefa Piłsudskiego. Więc ja tylko twierdzę, że akurat teraz mamy do czynienia z jeszcze jednym takim spiskiem - i tyle. Ta hipoteza najlepiej wyjaśnia to, co się dzieje - więc w nią, jako uczony, musze wierzyć.

Zdania "Zwalanie na "służby" niepomyślnych wiadomości jest dość przykrą chorobą" po prostu nie rozumiem - żadnych wiadomości nie zwalam na "służby". Natomiast jeśli chodzi o istnienie "departamentu plotki" w MSW i MSWiA to jest on po prostu faktem - podobnie, jak faktem jest, że paręset tysięcy Polaków pracowało dla SB. Byli na listach płac - czy p.{~Andrzej Matuszewski} kwestionuje listy płac SB?

I jedna uwaga: prawdą jest, że agenci są uwikłani w rozmaite siatki zależności - ale, widzi Pan, urzędnik w firmie handlowej może być uwikłany w setki zależności, ale opłacany jest przez pryncypała i w 99% robi to, co wynika z jego obowiązków w firmie. I to samo dotyczy Firmy; tej Firmy. Agenci są po prostu opłacani. Niektórzy, jak wiemy z akt IPN i nie tylko, rezygnują z pracy we Firmie (czy Firmach). Ale czy słyszał pan kiedykolwiek człowieka, który powiedziałby publicznie, lub choćby przyjaciołom: "No, własne przestałem pracowań dla UB/SB/UOP/ABW - mówię Wam, chłopaki: co za ulga!" Nie słyszał Pan o takim przypadku?

Dlaczego?

Pewno spisek, proszę Pana, pewno spisek...

Otóż ja wierzę, że spiski istnieją - ale nie podzielam poglądu jednego z Komentatorów, że skoro ten spisek tak dobrze działa, to MUSI on wygrać. Jedne spiski się udają - inne się nie udają. Ja twierdzę nawet, że ten się nie uda - przecież to już rozsypuje się w rękach! Spiskowcy się wykruszają - a nowych nie można w spiski wtajemniczać. Spiski wcale nie są najlepszym sposobem rządzenia ludźmi.

A masoneria, bo ktoś o niej wspomniał - jak najbardziej istnieje. Mam nawet w kieszeni kartę wstępu do Biblioteki Wielkiej Zjednoczonej Loży Anglii - i czasem koresponduję z masonami, choć sam masonem nie jestem. Istnieją tez pseudo-masoni - i oczywiście większy etatyzm Francji bierze się z ogromnych wpływów "Wielkiego Wschodu" (który tez istnieje - kto jeździ do Paryża, niech sobie pójdzie na rue de Cadet 16 - a kto nie jeździ, niech zajrzy na stronę <www.GOdF.org>. Jednak, oczywiście, wyjaśnienie może być inne: Francuzi jako naród są skłonni do etatyzmu - i dlatego akurat we Francji najsilniej rozwinął się "Wielki Wschód", a nie masoneria.

Kończąc te uwagi: wyjaśnianie zjawisk gospodarczych bez zrozumienia, że istnieje grupa ludzi pociągających za sznurki (i mających interes, by metodą sterowania gospodarką było pociąganie za sznurki, a nie wolny rynek - to próba wyjaśnienia zachowań Pinokio bez przyjęcia do wiadomości, że ktoś tą marionetką porusza.

Więc proszę mi (bez teorii spisku) wytłumaczyć następujący fakt. Panna Hanna Suchocka, urzędująca premierka "Rządu" III RP, spędza dwa dni na rozmowach z WM GOdF w będącym we władaniu masonerii pałacyku w Ciążeniu (Wielkopolska). W co najmniej 2 dziennikach ukazują się o tym dwuwierszowe wzmianki - nonparelem, na czwartej stronie. Spotyka się - to się spotyka; ale proszę mi wytłumaczyć, dlaczego ani jednak gazeta typu "Fakt", "Superekspress" czy "DZIENNIK" nie wywalają na pierwszej stronie tytułu: "O czym do cholery, p.HS rozmawia z p.Q, przedstawicielem jakieś podejrzanej organizacji?"

By być ścisłym: ŻADNA gazeta o tym nie napisała.

No, więc: DLACZEGO?


PS. Często Komentatorzy wzbogacają mój aparat interpretacyjny. Najcenniejsza i najcelniejsza dziś była (podpisana {~wróg klasowy}) uwaga:

Po co pod koniec epoki "minionej" ówczesne władze kazały zwerbować największą dotąd ilość kapusiów? Pod koniec?! Bo to nie był koniec, tylko początek !!!!!!!

1174  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / "Teorie spiskowe" / Odp: Czym jest dla Ciebie "teoria spiskowa"? : Maj 27, 2009, 11:32:48
"Dlaczego te obśmiewane "spiskowe teorie", po latach okazują się "wołaniem na puszczy"? W 1794 roku, tak samo obśmiewano pewnie tajne "negocjacje" 3 sąsiednich mocarstw, na temat likwidacji Rzeczpospolitej. Historia pokazała, że coś co nie miało prawa się zdarzyć w nowożytnej historii Europy...zdarzyło się. Gebels tak samo głośno wyśmiewał "spiskową teorię" podziału II RP. Gdy na Paradę Zwycięstwa w Londynie, nie zaproszono przedstawicieli Armii Polskiej Na Zachodzie, również próbowano ten temat zmarginalizować mówiąc o "przewrażliwieniu Polaków". Historia pokazała, że nasze "przewrażliwienie" miało zdroworozsądkowe podstawy. Wtedy już sprzedano nas i nie chciano drażnić rosyjskiego niedźwiedzia. Ot...pragmatyzm. Dlatego jak ktoś dziś, głośno wyśmiewa tzw. "spiskowe teorie" marginalizując problem i uspokaja mnie w drwiący sposób, zaraz w głowie dzwoni mi alarm."

~observer , 20.02.2009
http://www.forum.michalkiewicz.pl/viewtopic.php?f=4&t=11343&start=0&sid=b15738e9f98ff8ccacfa7ea6b4b13b7a
1175  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / "Teorie spiskowe" / Oni są wszędzie, czyli spisek powszechny (Onet.pl) : Maj 27, 2009, 11:05:47
Onet.pl: 14.05.2009
http://wiadomosci.onet.pl/1557210,2679,1,1,oni_sa_wszedzie_czyli_spisek_powszechny,kioskart.html

Od czwartku w Atenach w hotelu Astir Palace, trwa doroczne spotkanie Grupy Bilderberga – ujawniło internetowe Centrum Informacji Anarchistycznej. Klub zrzesza ponad 150 najbardziej wpływowych osobistości z rządu, przemysłu, banków, mediów, środowiska akademickiego, wojska i szefów największych koncernów mediowych.

Dlatego miejsce i czas ich dorocznych spotkań są zawsze otoczone największą tajemnicą i chronione zazwyczaj przez miejscową policję i agencje rządowe. Nic dziwnego, wszak celem istnienia Grupy, jak twierdzą wtajemniczeni, jest przejęcie całkowitej władzy nad światem kosztem osobistej wolności jego obywateli. Informacji o ateńskim spotkaniu szukać należy raczej na YouTube niż w oficjalnych mediach, bo Klub Bilderberga to jedno z licznych wcieleń Onych.

Oni zabili JFK i księżnę Dianę, stoją za zamachami na WTC i huraganem Katrina, a ostatnio planują wykończyć nas świńską grypą. A już na pewno odpowiadają za globalny sukces powieści Dana Browna. Do kin wchodzi kolejna jej ekranizacja, "Anioły i demony", a my pytamy: dlaczego tak kochamy teorie spisku? Jacy Oni za tym stoją?

Są wszędzie. W najdroższych hotelach i mrocznych katakumbach, w gabinetach owalnych i kwadratowych, w Watykanie i CIA, a nawet w mieszkaniu po drugiej stronie korytarza. Noszą białe rękawiczki, cylindry i palą drogie cygara. Zakładają maski i spiczaste kaptury albo wyglądają zupełnie jak ty czy ja. To Oni wywołali rewolucję francuską, zabili generała Sikorskiego oraz sfingowali śmierć Elvisa. Oni przetrzymują kosmitów w Roswell i zatopili Titanica. Oni stworzyli AIDS, by zniszczyć homoseksualistów i/lub czarnych oraz świńską grypę, by zabić nas wszystkich. Wreszcie niewątpliwie Oni odpowiadają za to, że tak kiepska literatura, jak powieści Dana Browna, sprzedaje się w milionach egzemplarzy, a do kin trafia druga już ekranizacja jego prozy – "Anioły i demony". I z pewnością zarobi równie dużo, co pierwsza.

W ostatniej scenie filmu "Twierdza" Nicholas Cage wybiega z kościoła, wskakuje do samochodu i odjeżdża z piskiem opon. W ręku trzyma mikrofilm, który właśnie wydobył ze skrytki w jednej z ław. Przegląda go i mówi do prowadzącej auto kobiety: - Kochanie, chcesz wiedzieć, kto naprawdę zabił Kennedy'ego? Tu niestety – a może na szczęście – film się kończy, pozostawiając widza z jego własnymi domysłami w kwestii najsłynniejszego politycznego zabójstwa Ameryki. Ale taki mikrofilm zapewne śni się po nocach niejednemu zwolennikowi spiskowych teorii dziejów.

A imię ich – legion


Wpisanie w Google "JFK conspiracy theory" pokazuje ponad 85 tysięcy wyników, teorie spisku dotyczące ataku na World Trade Center to ponad 256 tysięcy stron, a tradycyjnie najpopularniejszych w tym kontekście Żydów – 773 tysiące.

- Tworzenie spiskowych teorii to naturalny mechanizm, obecny właściwie od początków naszej kultury. Napędzają go dwa rodzaje przekonań: po pierwsze, że świat nie jest naprawdę tym, na co wygląda, a pod powierzchnią rzeczywistości operują ukryte dla nas sprężyny. Po drugie, wieczna opozycja My – Oni. My nie możemy w pełni kontrolować naszego życia, bo Oni – określone, obce grupy etniczne, religijne, społeczne – manipulują światem, oczywiście na naszą niekorzyść – mówi nam prof. Wojciech Burszta z SWPS.

Bezdyskusyjnie najbardziej znanymi Onymi, których popularność nie słabnie przez wieki, są Żydzi. Są obecni w większości spiskowych teorii dziejów (nie przeniknęli może tylko do jezuitów i Opus Dei), tak solo, jak i w większej ekipie, najczęściej w towarzystwie masonów, ale i komunistów, wielkiego biznesu, a nawet potomków Templariuszy.

Można by stąd wysnuć wniosek, że na szczytach prawdziwej władzy panuje niezły tłok. Ale niekoniecznie – wiele spiskowych teorii zakłada, że światem rządzą małe, ściśle wyselekcjonowane grupy, elity elit, przyjmujące w swój poczet tylko ludzi wpływowych – polityków, biznesmenów i artystów. I tak o naszych losach mieliby decydować starsi panowie z Bohemian Grove, absolwenci Yale ze stowarzyszenia Skull and Bones lub wspomniany już Klubu Bilderberg.

New World Order

Wszystkie powyższe spiski łączy idea Nowego Światowego Porządku (New World Order), prawdziwie Ogólna Teoria Wszystkiego w świecie tropicieli globalnych spisków. Nowy Światowy Porządek wywodzi się od niewielkiej, powstałej pod koniec XVIII wieku w Bawarii organizacji Iluminatów (Oświeconych). Stworzył ją w 1776 roku niemiecki filozof Adam Weishaupt w celu promowania idei Oświecenia. I choć Illuminati przetrwali jedynie dziewięć lat, zrobili naprawdę niezwykłą karierę – zarówno wśród zwolenników spiskowych teorii, jak i w literaturze i kinie.

W "Aniołach i demonach" chcą zniszczyć Watykan, ale, jeśli wierzyć teoriom spisku, na zadanie tak drobne Oświeceni nawet by się nie porywali. Przez ostatnie 200 lat bowiem Iluminaci mieli spowodować przynajmniej trzy wielkie rewolucje (nie licząc pomniejszych): amerykańską, francuską i rosyjską oraz wywołać dwie wojny światowe tylko po to, by doprowadzić do stworzenia ONZ – zalążku Nowego Światowego Porządku. Przy czym demonstrowana nader często niezdolność ONZ do konstruktywnego działania bynajmniej nie jest argumentem przeciw tej idei.

Okultyści i diaboliści

Dlaczego Iluminaci chcą zdobyć władzę nad światem? Część wyznawców spiskowych teorii uważa, że dążą do stworzenia świeckiego, socjalistycznego globalnego społeczeństwa, w którym indywidualna przedsiębiorczość będzie tłamszona, a religia wyrugowana z życia publicznego.

Dowodem takich planów miałyby być odniesienia do Nowego Światowego Porządku, pojawiające się w wystąpieniach światowych liderów (jak Winston Churchill, Michaił Gorbaczow, a ostatnio Gordon Brown). A koronnym argumentem – przemówienie George'a Busha seniora z 1990 roku, w którym ówczesny prezydent USA odnosi się do upadku komunizmu. - Dziś w zasięgu wzroku pojawił się nowy świat. Świat, w którym jest bardzo realna perspektywa nowego światowego porządku (…) w którym zasady sprawiedliwości i fair play chronią słabych przed silnymi – te słowa Busha uznano za niezbyt zawoalowaną zapowiedź stworzenia nowego globalnego ładu.

Równie popularna jest teoria, że Illuminati to wyznawcy Szatana, którzy dążą do władzy nad światem, by zadowolić swojego pana. Wyraźnie wskazywać na diaboliczne powiązania organizacji ma już sama nazwa – Iluminaci, czyli Oświeceni, a Lucyfer to wszak "Niosący światło"... "Nie bez przyczyny nazywa się potocznie Globalizację - Luciferiański Nowy Świata Porządek" a "Lucyperianizm to najnowsza religia zaplanowana przez konstruktorów Nowego Świata Porządku, polegająca na otwartym wielbieniu Szatana" - czytamy na jednej z polskich stron poświęconych tej teorii.

Prawda jest gdzieś tam…


Równie popularne jest doszukiwanie się symboliki Iluminatów/masonów/satanistów (niepotrzebne skreślić) na... amerykańskiej walucie, a konkretnie na jednodolarowym banknocie. Ma o tym świadczyć widniejący na niej wizerunek niedokończonej piramidy z "wszechwiedzącym okiem", powtarzająca się liczba 13 elementów (trzynaście gwiazd, trzynaście liter w słowach) oraz dewiza Novus Ordo Seclorum (Nowy Porządek Wieków).

Spiskowe teorie dziejów od lat są intensywnie eksploatowane przez kino. Illuminati pojawiają się na przykład w "Skarbie narodów" czy Tomb Raiderze. A to jedynie wierzchołek góry lodowej. Rządowe spiski to temat takich filmów jak "Wszyscy ludzie prezydenta", "JFK", "Trzy dni kondora", czy "Wróg publiczny", wielkie korporacje knują w "Raporcie Pelikana", "Wiernym ogrodniku", "Syrianie" czy "International", Kościół – w "Kodzie da Vinci", tajemnicze, mniej lub bardziej legendarne organizacje – w "Wanted – Ścigani", a kosmici – w "Archiwum X". Nawet w "Teorii spisku", która początkowo ośmiesza paranoję zwolenników przekonania, że Oni za tym wszystkim stoją, okazuje się, że coś w tym jednak jest...

- Zło jest bardzo fotogeniczne, a tajemnicze mroczne siły, które z ukrycia rządzą naszym losem, na ekranie prezentują się jeszcze lepiej. Widz lubi razem z bohaterami rozwiązywać szarady i lubi, gdy w finale zwycięża dobro, a tajemnica zostaje odkryta. To się po prostu dobrze ogląda – uważa krytyk Zdzisław Pietrasik.

Więc kiedy razem z Robertem Langdonem będziecie w kinie tropić watykańskie spiski, pogryzając popcorn i popijając colę, pamiętajcie: Oni są wszędzie. A prawda, jak mawiał Fox Mulder, jest gdzieś tam...

Źródło:
http://wiadomosci.onet.pl/1557210,2679,1,1,oni_sa_wszedzie_czyli_spisek_powszechny,kioskart.html
1176  Multimedia / Multimedia / SHAKESPEARE learned Alchemy as the Student and SPY with JOHN DEE in Prague : Maj 27, 2009, 10:30:39
SHAKESPEARE- learned Alchemy as the Student and SPY with JOHN DEE & Kelley - in Prague!!




Więcej:
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=202.0
1177  Dan Winter i jego Święty Graal / Odkrycia innych osób "wspierające" niektóre aspekty pracy Dana Wintera / SHAKESPEARE & dr JOHN DEE : Maj 27, 2009, 10:23:30


Pozostałe dwie części tekstu:
http://www.goldenmean.info/scienceofalchemy/vincentdee2.gif
http://www.goldenmean.info/scienceofalchemy/vincentdee3.gif

Źródło:
http://www.goldenmean.info/scienceofalchemy/
1178  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / "Teorie spiskowe" / Piotr Malachowski: Media i teorie spiskowe: cicha wojna dwóch światów : Maj 27, 2009, 10:12:25
Tekst pochodzi z:
http://www.do.org.pl/media-i-teorie-spiskowe-cicha-wojna-dwoch-swiatow/
http://myslenie-nie-boli.blogspot.com/2009/05/cicha-wojna-dwoch-swiatow.html

Piotr Maciej Malachowski

Media i teorie spiskowe: cicha wojna dwóch światów


Teorie spiskowe to już nie tylko wymysł szaleńców doszukujących się podwójnego dna w każdym wydarzeniu. To nowy, medialny świat, wyposażony w dziennikarzy, kamery, mikrofony i ekspertów. Świat, który w jawny sposób stał się konkurencją dla oficjalnych mediów.

Zawalenie się wież World Trade Center oglądałem w polskiej telewizji, a cztery dni później pojechałem do Sztokholmu. To tam usłyszałem pierwszą teorię spiskową. – Czy naprawdę wierzysz, że zrobili to arabscy terroryści – zapytał mnie znajomy. – A jeśli nawet to oni przejęli stery samolotów, czy nie wiesz, że różne techniki pozwalają manipulować ludźmi i prowadzić ich do celu tak, jak prowadzi się samochód?

Odparłem grzecznie, że się myli, ale w duchu dodałem, że jest wariatem. Ja byłem mądry, bo widziałem wszystko dokładnie w telewizji. Wiele razy. Słuchałem wiadomości i czytałem gazety. Wierzyłem w to. Jak wszyscy. Dokończyłem więc lancz ze znajomym, a potem starałem się unikać z nim kontaktu. Przecież z osobami niespełna rozumu nie ma o czym rozmawiać.

To, jak od tego czasu zmienił się świat, jest porównywalne do zawalenia się WTC, a może nawet bardziej niewyobrażalne. Kilka miesięcy temu czytałem wyniki badań społecznych, w którym prawie co piąty Amerykanin przyznał, że nie wierzy w to, co o zamachach 11 września 2001 roku powiedziały i mówią tradycyjne media. Dziś ta liczba jest pewnie większa, ale akurat w tym przypadku nie chodzi o ilość. Już sam fakt, że oficjalnie mówi się o nieoficjalnej wersji, może wywołać szok. Mamy bowiem do czynienia z wydarzeniem, które wywołało trwające do dziś dwie wojny z udziałem wielu państw i ogólnoświatowe przyzwolenie na ograniczenie wolności obywatelskich. Mamy do czynienia z wydarzeniem, które zmieniło świat i ludzi. 11 września jest podstawą tych zmian. Podstawa nie powinna mieć wersji oficjalnej i nieoficjalnej. Powinna mieć jedną wersję – prawdziwą. Tak jednak nie jest.

Internet to sprawił. To w internecie, z pominięciem oficjalnych kanałów, trwa nieograniczona dyskusja na temat tego, co stało się i dzieje aktualnie na świecie. To już nawet nie jest dyskusja, ale narodziny i rozwój nowego medium, które przedstawia w zupełnie innym, szerszym świetle to, o czym mówią telewizje i piszą gazety. W odwrotną stronę to nie działa. Oficjalne media w żaden sposób nie odnoszą się do tego, czego można dowiedzieć się z internetu. Nie konfrontują tego z tym, co same podały. Zachowują się tak, jakby problem w ogóle nie istniał. To kolejna niewyobrażalna sprawa. Telewizje i gazety poświęcają całe programy i łamy na sprawę jednego zabójstwa. Bardzo dobrze, że to robią, bo każde zabójstwo trzeba wyjaśnić. Ale ani przez moment nie zwracają uwagi na znaki zapytania i okoliczności wydarzenia, które pociągnęło za sobą i nadal wywołuje śmierć tysięcy ludzi.

Kto ma rację? W tym miejscu to sprawa drugorzędna. Najważniejsze jest milczenie tradycyjnych mediów, które nie robią tego, do czego są powołane. Nie informują.

Nie da się ukryć, że zachowanie tradycyjnych mediów jest kołem napędowym teorii spiskowych. Sposób przedstawiania przez nich faktów i „płytkość” ich komentowania, sprawdzało się jeszcze dziesięć lat temu. Teraz przypomina dryfowanie po oceanie, którego nie da się okiełznać. Lepiej więc go nie pokazywać i o nim nie mówić – takie można odnieść wrażenie. Rzeczywistość pokazuje jednak, że nad tą przestrzenią można zapanować. Teorie spiskowe wyrażają się już nie tylko w komentarzach na forach i na niszowych witrynach, ale przede wszystkim w niezależnych produkcjach filmowych oraz w internetowych audycjach radiowo-telewizyjnych. Wydarzenia z 11 września odbijają się w nich już tylko echem. Jako element większej całości - wizji nowego porządku świata, kierowanego przez jeden, globalny rząd „nadludzi” próbujących ograniczyć ludność Ziemi. To teraz najbardziej eksploatowane w internecie teorie spiskowe.

Racjonalne wydaje się wyjaśnienie, że tradycyjne media nie zajmują się sprawami niepoważnymi. Tak jak ja nie zajmowałem się poważnie moim szwedzkim kolegą, gdy zdradził – według mnie – brak zdrowego rozsądku. Jednak stwierdzenie istnienia wariatów nie zwalnia mediów z obowiązku informowania o tym. Wręcz przeciwnie. Nakazuje pokazywać taki świat. Dokładnie taki, jaki jest. Tym bardziej, że próby wyludnienia naszej planety i powołania rządu tyranów omawia się już także poza internetem. Na przykład podczas konferencji i na sympozjach z udziałem naukowców. O tych faktach tradycyjne media także milczą.

Jednak tylko pozornie współczesny człowiek znalazł się w pułapce – między młotem oficjalnych i kowadłem nieoficjalnych mediów. Oba światy walczą o masy. Ten pierwszy, oficjalny, by utrzymać stan posiadania – porwaną niegdyś i przetrzymywaną w szponach niedoinformowania ludzkość. Drugi walczy, by ją z tej niewoli odbić.

Co na to sam porwany? Istnienie dwóch medialnych sił, przedzielonych tylko odległością komputera od telewizora, które przedstawiają tak diametralnie różne poglądy na świat, może wywołać u niego co najmniej zawrót głowy. Ale efekt tego może być zbawienny dla niego samego.

Po raz pierwszy widz ma bowiem szansę robić to, w czym media od zawsze go wyręczały, nadal wyręczają i nie zamierzają przestać wyręczać. Może wysłuchać wszystkiego, usiąść wygodnie i… myśleć. Po prostu zacząć myśleć. A potem spróbować żyć według tego, co wymyśli.

Takiej szansy nie miało dotąd żadne pokolenie ludzi.
1179  Sprawy administracyjne, OGŁOSZENIA i INICJATYWY SPOŁECZNE / Sprawy administracyjne - pytania i odpowiedzi / REJESTRACJA UŻYTKOWNIKÓW FORUM : Maj 26, 2009, 23:22:05
Dostawca usług serwisowych dla forum uaktualnia jego oprogramowanie.
Czasem wkradnie się błąd. Jeśli masz problem z zarejestrowaniem się
to zrób tak jak napisano poniżej.


Jak się zarejestrować?

Napisz do mnie maila podając
1) NICK jaki chcesz mieć na forum
2) HASŁO  oraz
3) ADRES MAILOWY, na który chcesz otrzymać informacje o zarejestrowaniu.

kontakt mailowy na: lec1@op.pl

Hasło i maila możesz zmienić potem w swoim forumowym profilu.



EDIT:
Z powodu ataków spamowych musiałem zmienić wymogi rejestracji.
Skutkiem tego litery w okienku rejestracyjnym mogą być czasem bardzo niewyraźne.


Przepraszam utrudnienie procedury rejestracyjnej.

1180  "Tajne" stowarzyszenia i "teorie spiskowe" / "Teorie spiskowe" / Czym jest dla Ciebie "teoria spiskowa"? : Maj 26, 2009, 20:20:22
Tytułową frazę "teoria spiskowa" umieszczam w cudzysłowie, ponieważ wiele osób uważa, że to, co "teorie spiskowe" opisują jest po prostu prawdą, a nazywanie tej prawdy "teorią spiskową" jest dziełem tych, którzy chcą tę prawdę ukryć. W ten sposób posługiwanie się frazą "teoria spiskowa"  staje się elementem ich celowego działania, mającego dyskredytować tych którzy są bliscy odkrycia spisku...
Jak jest w istocie? Co jest prawdą a co fikcją? Co o tym myślisz?


Zacznę od poniższej konstatacji.

Problem ze spiskami jest taki, że idealny spisek, właśnie dlatego, że jest IDEALNY, pozostaje niewykryty, a wydarzenia, które spiskowiec zaplanował i którymi manipulował traktowane są przez "ludzi z zewnątrz" jako "naturalny bieg rzeczy".
Dlatego trudno jest w tej materii coś orzekać. Tym bardziej, że często idealnym spiskom i manipulacjom towarzyszy starannie zaplanowana wielopoziomowa dezinformacja. Stąd też udowodnienie czegokolwiek jest tutaj dość trudne jeżeli nie niemożliwe, każde łączenie ze sobą jakichś faktów, które miałyby się składać na realizację czyjegoś planu (spisku) można bowiem tłumaczyć jako "radosną twórczość" interpretatora tych faktów lub po prostu jako czysty "zbieg okoliczności"...

Co nam pozostaje? Liczenie na to, że ktoś spisek zdemaskuje i przedstawi dowody na jego istnienie. Czy jednak w dobie rozwiniętych technologii pozwalających tworzyć różne "fałszywki" można owym dowodom ufać?

Tak więc:
Czym są teorie spiskowe?
Kto spiskuje i dlaczego?
Czego dotyczą spiski?
Ile jest prawdy w teoriach spiskowych?

Zapraszam do dyskusji! Uśmiech
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

watahawilkowmagii 2p zwierzaki icecraft novasaecula