Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 »
1431  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Odp: "Cyrklem i ekierką" - rysunki i animacje : Luty 12, 2009, 13:06:28

Odcinki (3, 4, 5), płaszczyzny (trójkąt i kwadraty)
i twierdzenie Pitagorasa:


Twierdzenie Pitagorasa:
"Pole kwadratu zbudowanego na przeciwprostokątnej trójkąta prostokątnego
jest równe sumie pól kwadratów zbudowanych na przyprostokątnych."

Innymi słowy:
http://www-users.mat.uni.torun.pl/~monia/mg]
1432  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Odp: "Cyrklem i ekierką" - rysunki i animacje : Luty 12, 2009, 13:01:14
Symbol TAO.
 
TAO (...) — podstawowe pojęcie filozofii chińskiej, kluczowe dla taoizmu, ale używane również przez inne kierunki m.in. konfucjanizm.
W zależności od autora i szkoły terminowi tao przypisywane są bardzo rożne znaczenia,
od „uniwersalnej zasady kierującej wszechświatem” po „metodę postępowania [danej osoby]”.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Tao

Czy małe okręgi są tożsame z dużymi?


1433  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Odp: Rysunki cyrklem i ekierką : Luty 12, 2009, 12:24:47
Złoty odcinek, złoty prostokąt, złota spirala.



Rysowanie złotego odcinka

Najprostszy sposób polega na użyciu jednej (czerwonej) linii i czterech okręgów.
Linia niebieska to złoty podział odcinka...


Inne metody

1) Odcinek AB=1 dzielimy na pół
2) Kreślimy prostą BC=1/2 prostopadłą do AB
3) Zamykamy trójkąt przy pomocy przeciwprostokątnej
4) Z punktu C kreślimy łuk o promieniu BC=1/2 przecinający przeciwprostokątną
5) z punktu A kreślimy łuk, który przecina odcinek AB tworząc złoty podział odcinka


Odcinek AB dzielimy na połowy i znajdujemy punkt S. Kreślimy prostą prostopadłą do AB
w punkcie A. Odkładamy na tej prostej odcinek AC o długości równej |AB|.
Z punktu C kreślimy łuk o środku w punkcie S do przecięcia z półprostą BA - znajdujemy
punkt E. Na odcinku AB odkładamy punkt D tak by |EA| = |AD|.

Na podstawie "Poradnik Inżyniera" Matematyka Wyd. NT 1971r.
http://matematyka.pl/viewtopic.php?t=2517

Złoty podział odcinka otrzymasz rysując złoty prostokąt, choć istnieją też inne sposoby.

To co powyżej, ale jako animacja.


Dodając kolejne kwadraty tworzymy kolejne złote prostokąty. Proces trwa w nieskończoność.


Wyjściowy kwadrat można podzielić na pół okręgami lub skromniej - punkty E i F na kolejnym rysunku.


Inny sposób rysowania Złotych Prostokątów
Linie przerywane i koła pokazują jak rysuje się Złoty Prostokąt wyjściowy
i kolejne Złote Prostokąty, wpisane w prostokąt wyjściowy. (Wszystkie zachowują proporcje prostokąta wyjściowego.)



Tworzenie samopodobnych (fraktalnych) Złotych Prostokątów i Złotej Spirali.



Dla zainteresowanych.


Powstawanie "złotych cięć" na bokach kwadratu:

Rysujemy kolejno:
- kwadrat A,B,C,D
- cyrklem wyznaczamy E i F, aby wyznaczyć punkt G Mrugnięcie
- z punktu G rysujemy łuki A,A` oraz B, B`
- z punktu D rysujemy łuk A`,A``
- z punktu C rysujemy łuk B`, B``
- tym samym rozstawem cyrkla odmierzamy odcinek A,H

To samo z wyżej, ale z dorysowanym Złotym Prostokątem.
1434  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Stworzenie i Kwiat Życia : Luty 11, 2009, 18:22:19
Formując ośmiościan jak zostało to pokazane w poprzednim poście otrzymujemy trzy osie współrzędnych: x,y,z. No, ale co z resztą figur platońskich? Czy daje się je wyprowadzić z ośmiościanu? Odpowiedzmy na to pytanie idąc dalej za tokiem myśli Melchizedeka.

Zmienimy jednak w jego opisie dwa elementy. U Melchizedeka Duch rysuje sfery przy pomocy swego "promienia świadomości". Bardziej właściwym wydaje mi się jednak w tym miejscu ruch spiralny. Zamiast "promienia świadomości" proponuję więc użyć "spirali świadomości", a ściślej Złotej Spirali", jako pierwotnego ruchu Ducha...
Wybór Złotej Spirali wprowadza do Stworzenia ruch wirowy, a po drugie dzięki temu, że Złota Spirala opiera się na liczbie FI = 1,618... będziemy mogli uzupełnić "melchizedekowski Sześcian Metatrona" o dwunastościan foremny. Melchizedek wpisuje bowiem dwunastościan w Sześcian Metatrona w sposób, który przeczy logice jego własnego rozumowania.
No, ale po kolei.. Oddajmy głos Melchizedekowi.

Wprawcie w ruch figurę, aby stworzyć sferę (kulę)

Stworzony przez uczniów oktaedr ma trzy osie - biegnącą z przodu do tyłu, z lewej do prawej i z góry na dół. Zaleca się im wówczas wprawić figurę w ruch wokół jednej z osi - nie ma znaczenia której, tak jak nie ma znaczenia kierunek ruchu. Kiedy tego dokonują, muszą jeszcze kolejno wprawiać figurę w ruch wokół dwóch pozostałych osi. Jedno okrążenie wokół każdej osi pozwala określić parametry idealnej sfery. Zanim więc adepci zyskują pozwolenie na wprawianie w ruch własnego punktu skupienia świadomości, uczą się uruchamiać krążenie figury oktaedru i tworzyć w ten sposób sferę wokół siebie.
Ci, którzy zajmują się świętą geometrią uzgodnili między sobą, że linia prosta jest męska, a krzywa żeńska. Tym samym typowym przykładem formy męskiej jest kwadrat lub sześcian, podczas gdy sfera składająca się wyłącznie z krzywej jest czysto kobieca. Egipcjanie stworzyli formę męską, a następnie przekształcili ją w kobiecą. Przeszli więc od męskości do żeńskości. Tę samą historię opowiada Biblia, mówiąc, że Adam został stworzony jako pierwszy, a później z jego żebra powstała kobieta."

Drunvalo Melchizedek - "Pradawna Tajemnica Kwiatu Życia"
Zobacz: http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=6.0

Oczywiście można pytać co było na początku - ośmiościan, kula, spirala czy jeszcze coś innego. Można też w różny sposób geometrycznie opisywać początki Stworzenia. Jednakże ośmiościan dając nam jedną sferę (kulę), nie daje nam pozostałych brył platońskich, które by się w tej kuli zawierały. Nie ma bowiem możliwości wyprowadzenia pięciu brył platońskich z ośmiościanu w ramach jednej kuli opisanej na ośmiościanie. Trzeba tę kulę przekroczyć, wyjść poza nią. Do tego celu potrzebne są dodatkowe sfery, które połączone liniami prostymi, wyrysują nam wszystkie platońskie bryły. 
Nie wiem na ile poniższy schemat odpowiada temu, co działo się "na Początku". Jeśli jednak potraktujemy go jako po prostu jako geometryczną siatkę, to wyłoni ona z siebie wszystkie platońskie bryły.

Jak już wcześniej pisałem zamiast "promienia świadomości" użyję "Złotej Spirali Świadomości"  Mrugnięcie jako narzędzia twórczego działania Ducha. Zmieniając "promień" na "spiralę"  wprowadzamy do naszego opisu ruch wirowy oparty na liczbie FI (w końcu wszystko w tym świecie wiruje!) co pozwoli nam wpisać dwunastościan foremny w Sześcian Metatrona inaczej niż czyni to Melchizedek.

Uwaga.
Geometryczne zobrazowanie "stwarzania świata" wygląda nieco inaczej w dwóch i trzech wymiarach. Jednak dla wygody będziemy posługiwać się rysunkami dwuwymiarowymi, ukazując czasem jego trójwymiarowe aspekty.

U Melchizedeka, Duch na początku tworzy sferę, i podziwia swoje dzieło Mrugnięcie
   
Następnie, gdy sfera jest gotowa, mamy dwa miejsca: punkt wyjścia i powierzchnia sfery.Duch przemieszcza się na powierzchnię i tworzy drugą sferę - identyczną jak pierwsza.
 
 
Zabierzmy teraz "promień świadomości" i wprowadźmy w jego miejsce Złotą Spiralę  - "spiralę świadomości". Przy jej użyciu stwarzanie będzie przebiegało ruchem wirowym, dając jednak w przedstawionym niżej ujęciu te same kształty wyjściowe, co "promień świadomości" u Melchizedeka. Po co więc zmieniać zasadę? Wprowadzenie Złotej Spirali wprowadza do wszechświata bardzo ważny wzorzec - wzorzec ruchu opartego na liczbie FI, który - jak zobaczymy - tworzy życie. Ruch ten uzasadni powstanie torusa i wprowadzi wspomnianą "poprawkę" do Sześcianu Metatrona.

W nowej optyce stwarzanie pierwszego koła przebiega następująco.


Następnie powstaje Vesica Piscis.

Choć autor wykorzystał tu 4 spirale, to chciałbym zwrócić uwagę jedynie na ruch spiralny. Wykorzystuję stop-klatki z poniższej animację, ponieważ plastycznie obrazują tworzenie koła za pomocą spirali. Proces ten można ukazać przy pomocy jednej spirali, przemieszczającej się między punktami i tworzącej kolejne kręgi. Stwarzanie w trzech wymiarach wymagałoby natomiast co najmniej dwóch spiral. Będzie o tym mowa przy innej okazji.

Animacja spirali stwarzającej okręgi.
  <--- symbol Chrześcijan

http://www.youtube.com/watch?v=jXsKh1p6vIg
[Ruch po spirali, z powyższej animacji, mógłby tworzyć coraz większe koncentryczne kręgi, wokół jednego kręgu centralnego. Nie analizowałem jednak tego (z braku czasu), więc nie wiem jakie proporcje tworzone byłoby przez powstające koncentrycznie kręgi i  czy wyszłoby z tego coś ciekawego..]

Tak czy inaczej, mamy Vesicę z zawartym w niej wzorcem Złotej Spirali, a dokładniej dwóch Złotych Spiral - prawo i lewoskrętnej. Każda z nich opiera się na liczbie FI. Wprowadziliśmy tym samym ruch wirowy, którego brakowało u Melchizedeka oraz zasadę Złotej Proporcji (FI): http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=15.msg108#new

Idźmy dalej szlakiem wytyczonym przez Melchizedeka.

Wraz z powstaniem drugiej sfery, powstaje kształt zwany Vesica Piscis, uważany za "łono wszechświata", które "rodzi" światło. "Niechaj się stanie światłość. I stała się światłość."...
<--- Mgławica Hourglass
http://www.google.pl/search?hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&hs=oaj&q=hourglass+nebula&btnG=Szukaj&lr=lang_pl

Mówiąc bardziej naukowo, kiedy połączymy cztery punkty Vesicy, otrzymamy krzyż, który można uznać za podstawę światła, rozumianego jako całe spektrum fali elektromagnetycznej, gdyż oba składniki tej fali (elektryczny i magnetyczny) rozchodzą się przenikając się wzajemnie pod kątem 90 stopni. W życiu codziennym człowiek uznaje za światło tylko maleńki wycinek całego spektrum fali elektromagnetycznej. Czyni tak, bo utożsamia światło z tym, co widzi jego oko.
   


Spektrum fali elektromagnetycznej.



http://pl.wikipedia.org/wiki/Promieniowanie_elektromagnetyczne

Fala elektromagnetyczna i ludzkie zmysły
Każdy z pięciu ludzkich zmysłów reaguje na określony zakres częstotliwości fali elektromagnetycznej. Każdy z nich odbiera inny zakres tej fali. Dzięki pięciu zmysłom ludzki świat posiada pięć różnych "jakości". Przykładowo zmysł wzroku różni się od zmysłu słuchu tym, że nerwy siatkówki oka zestrojone są z innymi częstotliwościami fali elektromagnetycznej niż nerw słuchowy. Gdyby nerw słuchowy odbierał te same częstotliwości, co ludzkie oko, to widzielibyśmy także poprzez uszy...
Trzeba wiedzieć, że każdy zmysł reaguje w odpowiedzi na geometrię bodźców, które do danego zmysłu docierają. Chodzi o to, że kiedy np. wąchamy różę, to zmysł węchu nie reaguje na substancję chemiczną "jako taką", lecz na geometryczny kształt jej (wibrującej) molekularnej konstrukcji...
W "Romeo i Julia" Szekspir napisał: "To co zwiemy różą, słodko pachniałoby pod każdym innym imieniem", gdyż zapach kwiatu nie zależy od jego nazwy, lecz od "molekularnej geometrii" jego substancji zapachowej. Dlatego każdy kwiat posiadający substancję zapachową o "molekularnej geometrii" zbliżonej do "molekularnej geometrii" zapachu róży będzie pachniał równie słodko jak ona... Uśmiech

"Na koniec bardzo krótki opis różnych części widma fal elektromagnetycznych:
1) Fale radiowe – „widzą” je anteny radiowe, telewizyjne, radioteleskopy.
 Mikrofale – są odbierane przez anteny telefonów komórkowych, satelitarne, radarowe. Fale tego rodzaju są też wytwarzane w kuchenkach mikrofalowych.
2) Podczerwień jest ściśle związana promieniowaniem cieplnym, ponieważ wszystkie nagrzane ciała (do typowych w naszym otoczeniu temperatur) wytwarzają sporo podczerwieni. Ten zakres fal da się je odczuć przez skórę –  np. gdy zbliżymy rękę do promiennika. Techniczne rejestrowanie tego rodzaju fal jest możliwe dzięki kamerom termowizyjnym i czujnikom podczerwieni.
3) Światło - o nim było przed chwilą i będzie w innych rozdziałach (m.in. w Optyce, Teorii względności)...
4) Ultrafiolet – opala (choć może wywołać raka skóry), dezynfekuje zabijając bakterie, ale przed jego nadmiarem warto chronić oczy i skórę (np. stosując filtry UV).
5) Promieniowanie rentgenowskie – wytwarza się nie tylko w lampach rentgenowskich, bo sporo jest go np. w kosmosie i we wnętrzu monitora komputerowego CRT (na zewnątrz raczej się nie wydostaje, bo od zatrzymywania go są specjalne osłony). Promieniowanie rentgenowskie stosowane w nadmiarze na tkanki powoduje różne choroby (głównie nowotworowe).
6) Promieniowania gamma – wydobywa się z pierwiastków promieniotwórczych, nieosłoniętych części reaktorów jądrowych, dużo jest go w kosmosie. Dość dobrze przenika przez twardą (nieprzenikliwą dla zwykłego światła) materię. W nadmiarze promieniowanie to może wywoływać chorobę popromienną, lub być zabójcze dla tkanek. "
http://www.daktik.rubikon.pl/optyka/co_to_jest_swiatlo.htm



Dokończenie tematu w kolejnym poście...
1435  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Powstanie przestrzeni : Luty 11, 2009, 18:08:58
    Ktoś mógłby spytać "no dobrze, ale zanim pojawiły się bryły, musiała istnieć przestrzeń. Przecież bryły istnieją w przestrzeni. Więc jak to było - czy najpierw powstała przestrzeń a potem bryły, czy też bryły podczas swych "narodzin" stworzyły przestrzeń?

    Pytanie  "Jak powstał świat?" lub "Jak to wszystko się zaczęło?" zaprząta uwagę ludzi od wieków. W odpowiedzi najczęściej pojawia się koncepcja "Pierwszego Poruszyciela", "Źródła wszechrzeczy", "Stwórcy" czy "Boga", który stworzył wszystko, więc także czas i przestrzeń. Imion jest wiele...

    Powstawanie przestrzeni można pokazać geometrycznie na różne sposoby. Przytoczę jeden z nich, który  według Drunvalo Melchizedeka pochodzi ze starożytnej egipskiej "Szkoły Wiedzy Tajemnej Prawego Oka Horusa". Według Melchizedeka adepci tej szkoły w ramach ćwiczeń wizualizowali sobie "stwarzanie świata" w opisany poniżej sposób. Fragmenty opisów pochodzą z książki "Pradawna Tajemnica Kwiatu Życia"  Drunvalo Melchizedeka. W pewnym miejscu opis Melchizedeka zostanie przeze mnie trochę zmodyfikowany.

    Mimo, iż Drunvalo Melchizedek twierdzi, że NAPRAWDĘ w taki sposób powstawał wszechświat, to myślę, że jego opis możemy potraktować jako jedną z możliwości powstania przestrzeni, a wyrysowane przez niego figury za mniej lub bardziej użyteczny model rzeczywistości ukazujący efekt pracy świadomości Stwórcy.
    Nie wiem z jakiej substancji Stwórca tworzył pierwotnie wszechświat według swych idealnych geometrycznych wzorów. Najczęściej mówi się w tym miejscu o pierwotnej substancji wszechświata czy też "prasubstancji", "falach torsyjnych" (skalarnych) lub eterze. To z tej prasubstancji miał wyłonić się świat, który opisujemy dziś przy pomocy pojęć takich jak fala elektromagnetyczna, cząstki elementarne, fotony, atomy czy wreszcie (najogólniej) energia i materia. Przyjmijmy więc najostrożniej i nieco metaforycznie, że z pierwotnego oceanu pod wpływem działalności stwórczej wyłonił się porządek świata. Ten przejawiony porządek opiera się na "boskich wzorcach stworzenia" czyli świętej geometrii, którą ludzie starają się opisać za pomocą liczby, kształtu i proporcji.

    Mówi Melchizedek:
    "Z punktu widzenia fizyki lub matematyki ruch sam w sobie, czy też energia kinetyczna, nie może pojawić się w próżni. Nie może nawet wirować, bowiem najmniejszy ruch potrzebuje przynajmniej jednego obiektu w przestrzeni oprócz was samych. Musi istnieć coś, wokół czego, czy też w stosunku do czego, można wykonać ruch. Jeśli taki obiekt nie istnieje, nie wiemy, że się ruszamy. Gdybyście unieśli się dziesięć metrów w górę, o skąd byście o tym wiedzieli? Nic by się nie zmieniło. Jeśli nic się nie mienia, nie ma ruchu."

    Na początku jest więc tylko duch. Nie ma nawet przestrzeni. Duch (jego graficznym symbolem jest punkt) stwarza najpierw przestrzeń, aby cokolwiek mogło się w niej potem objawić.

    STWORZENIE ŚWIATA wg. w/w SZKOŁY.

    Wyobraźcie sobie, że znaleźliście się w absolutnych ciemnościach. W obliczu tej ciemności "zyskujecie zdolność wysyłania wiązki promieni sensorycznych z trzeciego oka. Potraficie również wyczuwać przestrzeń dłońmi. (...) Możecie wpuścić do ciemnego pokoju strumień świadomości na pewną odległość. Czasem wystarczą zaledwie 2 centymetry albo pół metra, aby się przekonać czy coś znajduje się w tej przestrzeni. (...)
    Starożytni Egipcjanie, bardzo dobrze opanowali tę umiejętność. Potrafili wejść do ciemnego pokoju i poprzez czucie stwierdzić, czy cokolwiek znajduje się w pobliżu, nawet jeśli nic nie widzieli. Tę samą zdolność przejawiają czasem niewidomi.

    W istocie dysponujemy sześcioma takimi promieniami czuciowymi - nie tylko jednym. Wszystkie one pochodzą ze środka głowy, a dokładnie z szyszynki. Jeden z promieni wychodzi przez trzecie oko na czole, drugi zaś z tyłu głowy; jeden wychodzi prawą, a drugi lewą stroną mózgu; jeden wychodzi czubkiem głowy, a drugi kieruje się w dół wzdłuż szyi - promienie rozchodzą się zatem w sześciu kierunkach. Są to te same kierunki, jakie wyznaczają osie x, y, z w geometrii. Egipcjanie wierzyli, że to właśnie ten wrodzony aspekt świadomości pozwała na tworzenie. Uznali, że gdybyśmy nie posiadali tej zdolności, nic nie zostałoby stworzone.
    Aby zrozumieć ten proces tworzenia na najgłębszym poziomie, egipscy adepci musieli sobie wyobrażać i przechodzić proces, przez który i my za chwilę przejdziemy. (...)
    Niebieskie tło na rysunku poniżej reprezentuje Wielką Próżnię, a małe oko to Duch Boży:



    Mamy zatem Ducha Bożego istniejącego w Próżni. (...) Wyobraźcie sobie, że to Wy jesteście tym małym Duchem pośrodku wielkiej pustki. (...)

    Na początek stwórzcie przestrzeń


    Duch, czyli Oko, wysyła więc promień świadomości do naszej Próżni. Promień ten kieruje się najpierw do przodu, potem w tył, później w lewą i w prawą stronę, a na koniec prosto w górę i prosto w dół:



    Pamiętajcie przy tym, że długość promienia jest taka sama z przodu, z tyłu, po obu stronach oraz w górze i w dole. Poszczególna świadomość projektuje zawsze promienie o tej samej długości w obrębie wszystkich sześciu kierunków. (...) Zatem duch rzutuje na zewnątrz promienie świadomości w sześciu kierunkach, wyznaczających orientację w przestrzeni: północ, południe, wschód, zachód, górę i dół.
    Być może dlatego właśnie amerykańscy Indianie i inne rdzenne plemiona świata przywiązują tak wielką wagę do tych kierunków. Czy zauważyliście, jak bardzo podkreślają je w swoich rytuałach? Sześć kierunków występuje również w kabale, a także w niektórych formach medytacji.

    Następnie zakreślcie tę przestrzeń


    W szkołach wiedzy tajemnej na początek rzutowano sześć promieni w sześciu kierunkach, a następnie łączono ich końcówki. W ten sposób powstawał kwadrat:
     


    Oczywiście pod kątem ukazanym na rycinie figura ta przypomina prostokąt, ale można stwierdzić, że naprawdę jest to kwadrat. Adepci tworzyli więc niewielki kwadrat wokół punktu skupienia świadomości. Z tego kwadratu wysyłali później promień w górę, tworząc piramidę o podstawie kwadratu:



    Po uformowaniu piramidy w górze, wysyłali z kolei promień w dół, tworząc taką samą piramidę na dole:



    Jeśli przyjrzycie się tej figurze w trzech wymiarach, zauważycie, że dwie połączone (podstawą) piramidy tworzą oktaedr (ośmiościan):



    Pamiętajcie, że wszystkiego dokonuje sam duch. W Wielkiej Próżni nie ma ciała, jesteście tylko duchem. Zatem znajdujecie się w Wielkiej Próżni i tworzycie wokół siebie pole. Po zakreśleniu przestrzeni, w której z dwóch połączonych podstawą piramid powstał oktaedr, uzyskujecie obiekt. Tym samym umożliwiacie powstanie ruchu czy też energii kinetycznej. Powstaje zatem nieistniejąca dotąd możliwość. Duch może poruszać się poza figurą i okrążać ją. Może się udać w dowolnym kierunku na dowolną odległość, a potem wrócić, bowiem zyskał środek, punkt odniesienia. Duch może również pozostać nieruchomo wewnątrz figury i sprawić, że to ona będzie się poruszała. Figura może się obracać, drgać lub poruszać na wszystkie możliwe sposoby. Powstaje możliwość zaistnienia relatywnego ruchu."
    Dalej Melchizedek tłumaczy, że ośmiościan trzeba wprawić w ruch wirowy wokół każdej z osi (x,y,z) i ten ruch uformuje kulę (sferę).
    Proponowałbym jednak nie zaczynać od ośmiościanu tylko od sfery - opis w kolejnym poście

    Powstaje więc ukazana już wcześniej trójwymiarowa przestrzeń euklidesowa. Na obrazku z wprowadzonym kartezjańskim układem współrzędnych

    [/list]
    1436  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / Odp: Meteoryt Planety X? : Luty 11, 2009, 04:50:52
    english...

    1437  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / Odp: Meteoryt Planety X? : Luty 11, 2009, 04:26:15
    Ktoś wrzuca do netu ocenzurowane przez google fragmenty nieba, na których widać (ponoć) lecącą do nas NIbiru ze swoimi satelitami.


    Nibiru / Planet X photos taken January 2008

    1438  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / Odp: Meteoryt Planety X? : Luty 11, 2009, 04:05:39
    Cytat: przebudzony
    Meteoryty mają to do siebie że od czasu do czasu jakiś sobie spadnie. Robią to już od miliardów lat. Raz większe raz mniejsze. Pisanie bez zrobienia badań że  akurat ten jest z tej czy innej planety to loteria
    Niektórzy mówią, że to loteria, ale są także takie koncepcje tu i tam, np. w "Geneset: Target Earth"


    "Erudite analysis of the message encoded mathematically in the area of Rennes-le-Chateau. This is a spellbinding book, wholly based on a geometrical and trigonometrical analysis of the landmark features of the Rennes-le-Chateau area. Wood and Campbell present a convincing revelation of the encoded message, namely, that mankind faces the threat of periodic cataclysmic destruction from the impact of comets on the Earth.
    How did our ancestors come to posess such a detailed knowledge of our Solar System that we have only fairly recently become aware of? Highly recommended! Very rewarding reading material that provides much food for thought."
    http://www.amazon.co.uk/Geneset-Target-Earth-David-Wood/dp/1873335032/ref=pd_sim_b_1/280-9397858-8819001

    http://www.google.pl/search?q=geneset&ie=utf-8&oe=utf-8&aq=t&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a
    1439  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Słońce, Układ Słoneczny i rok 2012 / Meteoryt Planety X? : Luty 11, 2009, 04:05:26


    Meteoryt wpada do Bałtyku na wysokości Rostocku (Niemcy) 17.01.2009

    Krótko po 20.00 bałtyckie wybrzeże Niemiec rozświetlił oślepiający błysk, mieszkańcy okolic Rostocku usłyszeli ponadto donośny huk i odczuli falę uderzeniową. Upadek meteorytu zarejestrowała kamera przemysłowa z południowej Szwecji.

    http://www.wykop.pl/link/13395.....17-01-2009

    Spiegel o tym samym wydarzeniu:
    http://www.spiegel.de/international/europe/0,1518,602026,00.html
    1440  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Rysowanie figur : Luty 11, 2009, 02:37:07

    Jak w prosty sposób narysować pięciokąt równoboczny.
    |    Jak narysować trójkąt równoboczny.
                           
    Rysujemy kolejno:
    3 koła (a,b,c)
    4 proste (cd, ef, g,h + linię poziomą) Prosta cd wyznacza punkt 0
    krawędzie pięciokąta
    i... pentagram Uśmiech

    Inny sposób rysowania pięciokąta foremnego

    Rysujemy kolejno:
    - linię A,B
    - na linii okrąg
    - od punktu B (tym samym rozstawem cyrkla, którym rysowaliśmy okrąg) oznaczamy punkty 1 i 2 na okręgu, aby wyznaczyć punkt 3 przecinający linię
    - od punktów A i B wyznaczamy punk C
    - łączymy C ze środkiem okręgu, by stworzyć punkt D
    - od punktu 3 robimy łuk D,E
    - od punku D robimy łuk E,F.
    Cięciwa  D, E jest bokiem pięciokąta foremnego.

    Jak (w prosty sposób) narysować kwadrat.       Jak narysować sześciokąt (promień = bok).
       
    Rysujemy kolejno (dot. kwadratu):
    - prostą A,B
    - cyrklem wyznaczamy punkt C
    - łączymy C ze środkiem okręgu, by stworzyć punkty D i E.
    - łączymy A,D,B,E i mamy kwadrat.

    Inny sposób rysowania kwadratu.
     
    Rysujemy kolejno:
    - linię A,B
    - wbijamy cyrkiel pod linia AB,B, mniej więcej w połowie tej linii
    - rysujemy co najmniej pół okręgu o promieniu O, A
    - łączymy C i D
    - od punktu A przez punkt D rysujemy prostą prostopadłą
    - odmierzamy cyrklem bok A,B i tworzymy bok A,E, a następnie boki E,F i B,F.
     Gdy mamy już narysowany kąt prosty możemy stworzyć kwadrat dowolnej wielkości.

    Jeszcze inny sposób rysowania kwadratu.



    Rysunek koła i kwadratu o takim samym obwodzie
                                        Proporcja FI i Złoty Prostokąt zawarte w rysunku

    Rysujemy kolejno:
    - linię E,F
    - okrąg nr 2 i 3 (promień koła nr 3 jest średnicą koła nr 2)
    - cyrklem wyznaczmy punkt 4
    - łączymy punkt 4 ze środkiem okręgu, by stworzyć punkty B i C
    - promieniem okręgu nr 3 wyznaczamy boki kwadratu
    - łączymy punkt C ze środkiem okręgu nr 2, by stworzyć punkt D
    - z punktów C i B rysujemy łuki łączące punkty E i F
    - z punktu A rysujemy zewnętrzny okrąg.

    Powyższe koło z kwadratem bez zbędnych linii pomocniczych oraz efekt końcowy.



    Podstawowe pojęcia

    http://pl.wikipedia.org/wiki/Ko%C5%82o_(geometria)
    Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 »
    Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
    BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

    Polityka cookies
    Darmowe Fora | Darmowe Forum

    neverdie kolospawalniczeswc skandynawistyka watahafernflower zagroda-slonca