Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
221  Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Odp: GMO a inne zagrożenia : Luty 15, 2010, 23:21:53
Obejrzałem "odczytową" część konferencji i moje zdanie jest takie ( zresztą profesora od biotechnologii również ) , że rolnicy już od dawna stosują w Polsce nasiona transgeniczne sprowadzane z Ukrainy jako pasza. Celnicy nie sprawdzają co tam rzeczywiście jest przewożone. Dla nich zboże to zboże. Nikt gołym okiem nie rozpozna z czego to jest. Poza tym, nawet gdyby były jakieś podejrzenia, to świadomość ludzka ( a w tym celników ) w temacie GMO jest tak niska, że nikt w tym nie dostrzega zagrożeń. I w tym widzę rolę takich konferencji. Chodzi o uświadamianie jak wygląda rzeczywistość, ale przy tym nie wolno zatrzymać się na narzekaniu. Powinno się równolegle mówić o samych zmianach genetycznych niekoniecznie w czarnych barwach. Mam tu na myśli przemianę DNA w kontekście wykładów Dana Wintera.
Bo przecież są to jasne strony tego, co nas czeka w niedalekiej przyszłości. Możemy wszyscy wziąć udział w harmonicznej przemianie.

Kwestia GMO to znak, że ludzkość jest gotowa na genetyczną rewolucję. Problem leży w  spaczonej ludzkiej  nie-świadomości, która stosuje genetykę w celach kontrolno - zarobkowych . Wiadomo, że to jest krótkowzroczne. Dlaczego więc ludzie sami sobie to robią ? Dlaczego nie myślą ?
Nie dziwię się, że zaczynają padać podejrzenia o celowe , szkodliwe działania. I to u szczytów władzy.. Ale to oznacza ... ludobójstwo ? a może również totalny upadek autorytetu władzy.

Kiedy słyszy się wielokrotnym  pryskaniu upraw ryżu odpornych na herbicydy w Chinach (roundupem )  , który to potem syf wszyscy spożywamy , to odechciewa się w ogóle jeść. Może to jest jakieś wyjście ?  Trzeba by się przerzucić na fotosyntezę Mrugnięcie

Tak czy inaczej musimy się przebudzić. Nie ma innego wyjścia.
222  Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Odp: GMO a inne zagrożenia : Luty 14, 2010, 23:34:26
strzygław napisał
Cytuj
"GMO wydaje się być  nieuniknione w skali świata, bo jedzenie nie nadąża za nami. Zatem wybieramy mniejsze zło, że niech biedni jedzą wynalazki w imię nauki, zamiast mieli by umierać z głodu"

To zdanie jest jak mantra powtarzaną manipulacją . Bzdura, którą już nawet ludzie światli przestają negować jak widać. Tak obrosła medialnie. Afryka głoduje nie dlatego, że nie mają gdzie siać i orać, tylko dlatego, że odwróciła się od swoich naturalnych korzeni oraz agrarnych tradycji. Zatracili wiedzę. W rezultacie bogaty Zachód płaci Afryce, aby produkowała żywność GMO dla zwierząt hodowlanych na paszę, natomiast sami Afrykanie przymierają głodem. W tym nieludzkim traktowaniu ludzi przez ludzi tkwi problem a nie w ilości ziemi pod uprawy. Prawdziwym problemem jest redystrybucja.
A tak poza tym, to zagrożeniem ze strony GMO nie są jabłka czy większe śliwki uprawiane w wyniku mieszania genów pomiędzy rośliną , a rośliną, a mieszanie genów pomiędzy gatunkami. Na przykład jabłko z genem szczura lub kukurydza z ludzkim genem. Nikt nie jest w stanie powiedzieć dokąd to nas zaprowadzi i jakie będzie miało skutki . Pewne jest tylko to , że natura w ten sposób nie działa.
223  ŚWIĘTA GEOMETRIA / Artykuły, książki, filmy, LINKI / dr. Amit Goswami Fizyka Kwantowa i Świadomość : Luty 14, 2010, 23:08:40
Poniżej wklejam ciekawy, według mnie, wykład sympatycznego hinduskiego fizyka kwantowego na temat Świadomości

http://www.youtube.com/watch?v=Ez59mtxvkAk  cz1.

http://www.youtube.com/watch?v=xaI_-uAp4oY&feature=related  cz2.
http://www.youtube.com/watch?v=D98KWJ-1geI&feature=related  cz3.

Fundamentalne pytanie , które pada w pierwszej części dotyczy tego co ta cała fizyka kwantowa może zrobić DLA MNIE , obserwatora ?
" ten cały Obserwator ...lub "załamanie funkcji fali " , jak fizycy zwykli mówić, " -oto obraz człowieka jako świadomości Mrugnięcie

Przy czym rzeczywistość nas również warunkuje , wg dr. Goswami. Dzieje się tak z powodu naszej pamięci , czyli z powodu " odbicia z "lustra wpomnień" . Więc tracimy kwantowy "brak ciągłości .. i dlatego że TO tracimy. Więc pytamy ( fizycy) " ależ to nie jest TO ja" .   

Dzięki temu wyjaśnieniu zrozumiałem jak ważną rolę dla Systemu odgrywa szkolnictwo. Wieloletnie programy szkolne ( które dosłownie są programami w sensie nawet komputerowego programowania ) mają swój głęboki sens i wielką rolę w uwarunkowywaniu nas. Promowane są przecież te osoby , które  WŁAŚCIWIE  przyjmują podawaną wiedzę uznając ją za swoją własną podstawę budowania rzeczywistości. I później musimy użyć wielkiej siły woli , aby POWRÓCIĆ do świadomości jako WŁAŚCICIELA wolności wyboru, a niewielu dokonuje tego wyboru.

I jeszcze jeden cytat doktora, który mi się bardzo spodobał .
" To Ja musi przygotować  podstawę do pracy w kierunku przemiany/skoku. Do tego niezwykłego stanu, którego często nazywam "KWANTOWYM JA" . Także EGO jest istotne w tym tańcu w sensie, że to ego musi się przygotować i wtedy , kiedy ten przeskok następuje do KWANTOWEGO JA i mamy wielkie wtajemniczenie w mądrość, to EGO  musi manifestować  tą Wiedzę (mądrość) .. jest to taniec EGO I KWANTOWEGO JA. Jest to zarówno ruch jednostki (ego), jak i wszystkiego "
224  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: MERKABA : Luty 14, 2010, 02:35:23
MEM HEI SHIN napisał
Cytuj
Ludziom bardzo ciężko jest wytłumaczyć to, że do doświadczenia miłości prowadzi bardzo prosta droga - odreagować lęk.

Każdy ma swoją drogę i swoje doświadczenia . Szanuję każdą drogę nawet, jeśli prowadzi ona doliną pełną bólu i nieświadomego ranienia Braci i Sióstr.
Ja sam nie jestem od tego wolny . Bywa, ze ranię . Moje ego bywa bezwzględne. Przykro mi, Zdarza się to . Umiem to zauważyć na czas i przejmuję kontrolę. Dzięki temu wiem, że kiedy inni ludzie robią to samo wobec mnie to łatwiej mi wytłumaczyć, wybaczyć, zrozumieć. Jestem częścią tego świata.
Cytuj
East.
Dla mnie miłość to stan świadomości.
Dla mnie również i nie twierdzę , że mam monopol na rozumienie miłości. Jak wiesz,robimy to samo na różne sposoby i tak jest dobrze. To również jest logiczne, gdyż prowadzi do zrozumienia, że świat jest różnorodny i o to chodzi. Można to poczuć. Nawet lęk jest w tym pomocny , bo jak sam piszesz  "Jak mówi stare, ale mądre przysłowie - aby, poznać ''wroga'' i go pokonać, nie należy z nim walczyć, lecz należy się z nim zaprzyjaźnić.Więc trzeba się zaprzyjaźnić ze swoim lękiem, lub inaczej mówiąc- przyglądnąć mu się, obserwować go u siebie, zrozumieć jakie jest jego podłoże i pozwolić mu odejść........"

Każdemu z nas co innego pomaga w tym procesie .
Mnie pomaga muzyka  ( reggae ) i poszerzanie świadomości  ....  wtedy myślę o Tobie jak o  Bracie. Wszystko zyskuje zupełnie nową perspektywę, gdy o swoim ojcu myślę jak o Bracie. Jestem tu i jestem częścią tej cudownej całości.
225  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Kącik muzyczny / Odp: Kącik muzyczny : Luty 13, 2010, 23:57:04
Stanowczo za rzadko dane nam jest oglądać piękno naszej Planety na której żyjemy . Dzięki
226  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: MERKABA : Luty 13, 2010, 23:33:32
MEM HEI SHIN  napisał
Cytuj
Na warsztatach-seminariach szkoleniowcy podkreślają, że należy wpierw otworzyć się na miłość.I tu stop, bo nie rozumiem jak to jest otworzyć się na miłość. Bo miłość to stan świadomości, który pojawia się gdy odreagujemy w sobie lęk

Otworzyć się na miłość .. takie to łatwe i takie trudne jednocześnie... Aby czuć miłość należy się na nią otworzyć, czyli tak, jak ja to rozumiem  - samemu jej doświadczyć . Uważam, że rozpocząć należy od siebie. Pokochać siebie takiego, jakim się jest. Przy czym nie jest to jednoznaczne z aprobatą wszystkiego, co składa się na mnie.  Doszło to do mnie wczoraj na siłowni. Ogólnie to nie jestem jakimś tam maniakiem siłki, raczej unikałem takich miejsc uważając to za stratę czasu. Do wczoraj miałem takie zdanie , że wszelki wysiłek jaki człowiek wkłada w rzeźbienie sylwetki tak czy inaczej idzie na marne z powodu starzenia się. Poświęcenie uwagi swojemu ciału to jakby odwrócenie uwagi od spraw ponadczasowych, duchowych, uważałem.
Tym razem nie protestowałem, gdy mnie brat wyciągnął na siłownię, ale bardziej tak dla towarzystwa poszedłem. Łażąc na bieżni z rozbawieniem obserwowałem jak wypakowani goście z zapałem wyciskają coraz to większe ciężary i nie mogłem się nadziwić po co to robią ? W pewnym momencie, kiedy złapałem swój rytm na bieżni spojrzałem na swoją poruszającą się w lustrze postać to  zrozumiałem. Było mi lekko , radośnie kiedy tak sobie szedłem w miejscu do nikąd, zupełnie bez celu.  I podobał mi się ten facet w lustrze. Mógłbym go nawet pokochać za ten lekki chód. I uśmiechnąłem się do siebie.
Wtedy pojąłem powody dla których niektórzy przynajmniej ludzie przychodzą katować się na siłowni. Robią to po to, aby się dobrze czuć ZE SOBĄ, a niekoniecznie dlatego, aby szpanować muskułami przed innymi.
We wszystkim co robimy ważna jest intencja.
Jeśli będę kochał siebie, to będę zdolny pokochać cały świat dlatego, że cały świat przejawia się we mnie. On istnieje na zewnątrz, ale o tym JAKI JEST jego odbiór decyduję tylko ja sam.
Możemy tu pisać o różnych technikach dochodzenia do doskonałości , o oddechu, czy zdrowym trybie życia , o tym jak siedzieć i co powinno się myśleć, lub czego nie myśleć Mrugnięcie ,  ale żadna z tych rzeczy nie przybliży nas ani na jotę do merkaba czy innej doskonałości, jeśli nie doświadczymy miłości.
To jest aż takie proste i takie trudne.
Każda , nawet z pozoru błaha czy bezsensowna czynność , jakich codziennie wykonujemy masę, może stać się najważniejszą praktyką światła jeśli doświadczymy w niej miłości.
Nie potrzeba do tego znać skomplikowanych technik czy jakiejś tajemnej wiedzy i to jest logiczne, bo gdyby człowiek musiał spełniać jakiekolwiek warunki, to miłość byłaby uwarunkowana ,czyli nie byłaby najpotężniejszą siłą we Wszechświecie.
Absolutnie każdy może jej doświadczyć we wszystkim , co robi, choćby to była najprostsza codzienna czynność , taka choćby, jak oddech ..o ile zechcemy go połączyć z miłością.. kiedy już zrozumiemy czym jest ... ten stan świadomości

Właściwie to nawet samo rozważanie o miłości otwiera , poszerza horyzonty.
Ale jednak MERKABA to nie jest równoważnik miłości.
W teorii Merkaba ( poprawcie mnie , jeśli się mylę ) , to rodzaj  .. pojazdu. Określony stan energetyczny. To dynamiczna rama, szkielet , który można w każdej chwili uruchomić przy pomocy odczuwania. Odczuwania miłości. Miłość jest paliwem Merkaby Mrugnięcie
W połączeniu daje to ogromną moc. Moc, która nie może nikomu zaszkodzić, gdy jej podstawą jest świadoma miłość.

Napisałem wcześniej ,że bezwarunkowe miłowanie siebie to nie to samo , co akceptacja siebie takiego jakim się jest. Bo choć świadoma miłość kocha również wady , to dlatego, aby je w sobie transformować. Miłość usuwa blokady lęku .  Jak ?
Kiedy ostatnio się z siebie śmiałeś ?, kiedy czule zwyzywałeś swoje wady nawet w obecności innych osób ?. Czy kiedykolwiek zdarzyło Ci się przyznać, że kochasz tego (na przykład lekko otyłego jak w moim przypadku ) , brzydala w lustrze   ?
227  Kluczem do zrozumienia jest wiedza / Metafizyka / Odp: Treść naprzeciw treści : Luty 06, 2010, 14:20:50
Niezwykły człowiek. I bardzo wiele racji w tym, o czym pisze. Każdy człowiek powinien mieć prawo do takiej wolności  i żadna organizacja nie powinna temu człowiekowi niczego dyktować. Co więcej - sami powinniśmy uwolnić się od struktur organizacji.
Ale jak w tym kontekście brzmi prawda ( o ile to jest prawda ) " człowiek to istota społeczna " ?

Jak traktować SAMOORGANIZACJĘ  ?
Ten nauczyciel daje pewne wskazówki  "Wyobrażacie sobie, że tylko pewni ludzie dzierżą klucz do Królestwa Szczęścia. Nikt go nie dzierży. Nikt nie jest do tego upoważniony. Ten klucz to wasza własna jaźń i jedynie w rozwoju, oczyszczaniu i nieskazitelności tej jaźni jest Królestwo Wieczności.
Zrozumcie zatem, jakim absurdem jest cała ta wzniesiona przez was struktura, poszukiwanie pomocy z zewnątrz, uzależnienie od innych swego dobrego samopoczucia, swego szczęścia, swej siły. Znaleźć to wszystko możecie tylko w sobie."


Bardzo ciekawe co Krishnamutri miał na myśli mówiąc  :
"Mam, jak powiedziałem, tylko jeden cel: uczynić człowieka wolnym, pchnąć go ku wolności, pomóc mu wyzwolić się od wszelkich ograniczeń, bo tylko to da mu wieczne szczęście, to nieuwarunkowane urzeczywistnienie siebie. "

"Wyzwolenie od wszelkich ograniczeń  " byłoby "nice", ale czy mowa tu również o ograniczeniach związanych na przykład z potrzebami ciała , a w tym jedzenia czy picia lub np ochrony przed mrozem ? Wspomniane ograniczenia jednak SAMO-ORGANIZUJĄ nasze życie w określony sposób wymuszając na nas określone zachowanie . Aby zdobyć jedzenie musimy pracować, albo wyhodować sobie pożywienie sami.
Odżywianie się praną byłoby tu jakimś rozwiązaniem, ale musiałoby być efektywne, proste i bezwysiłkowe, aby opłacało się na nie przejść.
228  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Ruch ciała i przepływ energii : Luty 05, 2010, 11:37:50
Nie wiedziałem gdzie zamieścić film o tym w jaki sposób TECHNICZNIE  powstają wiry bez dostarczania żadnej energii , a ponieważ ten temat jest o przepływie energii,  więc zamieszczę ten filmik tutaj .

<a href="http://www.youtube.com/v/RagPPrHUMTY&amp;color1=0xb1b1b1&amp;color2=0xcfcfcf&amp;hl=en_US&amp;feature=player_embedded&amp;fs=1&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowScriptAccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/RagPPrHUMTY&amp;color1=0xb1b1b1&amp;color2=0xcfcfcf&amp;hl=en_US&amp;feature=player_embedded&amp;fs=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; allowScriptAccess=&quot;always&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/RagPPrHUMTY&amp;color1=0xb1b1b1&amp;color2=0xcfcfcf&amp;hl=en_US&amp;feature=player_embedded&amp;fs=1&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowScriptAccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/RagPPrHUMTY&amp;color1=0xb1b1b1&amp;color2=0xcfcfcf&amp;hl=en_US&amp;feature=player_embedded&amp;fs=1&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; allowScriptAccess=&quot;always&quot; width=&quot;425&quot; height=&quot;344&quot;&gt;&lt;/embed&gt;</a>

Zwróćcie uwagę, że we filmie wiatrak jest od początku pasywny.To tylko konstrukcja , można by powiedzieć, że to taka  "geometria przestrzeni" przez którą powietrze jest zasysane do środka, a z tyłu robią się wiry. Wiry , które bardzo przypominają naszą "świętą spiralę" I to wielokrotnie się nakładającą. Ciekawym jest, gdyby tak pokazać tą animację z wirami z tego filmu nie z boku, a od tyłu, to czy zobaczylibyśmy wzór "roselike"  ?

jak powstaje wir
http://docs.google.com/leaf?id=0B0QsfSXfDekwMTdlOGY5YmYtZjdkZi00OTg4LWFkY2UtZjZhYTVmOWRlMjNl&hl=pl

http://docs.google.com/leaf?id=0B0QsfSXfDekwYWZiODA4OTItODcwNC00NGNiLWFlYjAtNTJjNmRhNThkNzlh&hl=pl

http://docs.google.com/leaf?id=0B0QsfSXfDekwZWE2OWRmMjQtMjZkMi00Y2RkLWFmMzYtZDliOWQ5OTQwNTYz&hl=pl


229  Dan Winter i jego Święty Graal / Twórczość Dana Wintera [PL, ENG] / Odp: Dan Winter - Avatar oczami nauki : Luty 05, 2010, 02:35:08
W opracowaniu czytamy  :
"
Cytuj
Nawet jeśli istoty Pandory świadomie odrzuciły całą technikę, by żyć w zgodzie z naturą, nadal powinny mieć ogromną wiedzę o swoim (i nie tylko) świecie oraz o fundamentalnych prawach nim rządzących. Nic takiego nie obserwujemy, mądrość Na'vi jest nie do odróżnienia od mądrości indiańskiego szamana sprzed wieków."
Mądrości indiańskich szamanów sprzed wieków nie należy niedoceniać. Oni również mieli, i dalej zachowują, łączność z Planetą.
Reszta to radosna twórczość reżysera . To świat, który ma przemawiać do naszego wewnętrznego dziecka, a nie do racjonalnej lewej półkuli mózgu.
230  Dan Winter i jego Święty Graal / Twórczość Dana Wintera [PL, ENG] / Odp: Dan Winter - Avatar oczami nauki : Luty 02, 2010, 22:50:15
Cytuj
Temat świadomości do badania jest super ale bardzo wysoka poprzeczka, bo aby zacząć badać świadomość należałoby zdecydować się na jakąś definicję świadomości i to weryfikowalną doświadczalnie - trudne, ale skoro taki pomysł jest to możliwe do realizacji.
Tak. , zamierzam obficie czerpać ze strony http://www.quantumconsciousness.org/ oraz oprzeć się na eksperymentach gosci z http://noosphere.princeton.edu/
Obiecujące zaczątki na temat pola świadomości znajdują się już w tym temacie
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=352.0

.. a cały czas pojawiają się nowe materiały , jak choćby ten, założony przez radosława  tutaj  http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=644.0;topicseen
Jak dla mnie rewelacyjnym stwierdzeniem z tego filmu jest to zdanie  " Świadomość jest bardziej fundamentalna niż przestrzeń, czas i materia"

Tyle, że trzeba to jeszcze jakoś udowodnić Mrugnięcie

a tak przy okazji wspomnę tylko ,że  film , który obejrzycie na stronie powyżej to zapisz z Konferencji pt " FIZYKA ŚWIADOMOŚCI" , który odbył się w Virginia Beach  w dniach 4 -7 Listopada 2004 r
I nie wiem czy to radosław zrobił mi prezent w odpowiedzi na moje stwierdzenie w poprzednim poście , że "Konkretnie to zająłbym się zagadnieniem świadomości od strony badan fizycznych" , czy tak po prostu samo wyszło ( wiemy ,że nie ma przypadków, zatem dziękuję ) , ale niech ten film będzie odpowiedzią na Twoje pytanie, PERCEPCJA , o definicję świadomości .

pozdr
East
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zoo-cassmitha novasaecula manunited nautical-battles zwierzaki