Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
311  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: ARKA PRZYMIERZA : Styczeń 06, 2010, 12:08:42
Cytuj
Yod-He-Waw-He" - YHWH - Jehowa - Tetragrammaton
Tetragramaton. Jest Niewidocznym ,Ukrytym. Nieobjawionym.Jest nicością,która zwiera w sobie wszystko,wiecznie cichym oceanem Boga, który wszystko odzwierciedla i nic nie zawiera

Interesująca, starożytna definicja pola punktu zerowego .
312  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra... : Styczeń 06, 2010, 11:28:12
Ponieważ jest to temat przyklejony do Nassima Harameina chciałbym zwrócić Waszą uwagę na pewien fragment wykładu Nassima, a szczególnie na jedno, wyróżnione kapitalikami , pojęcie, które wydaje się kluczowe do współczesnego nie-zrozumienia świata .

0:42:30:Może przestrzeń jest nieskończonością,|a granice są skończoną strukturą;| pole jest skończoną strukturą.
0:42:41:Zacząłem to widzieć w swojej głowie|i bardzo się tym podekscytowałem.
0:42:44:I w późniejszym czasie studiowałem |próżnię i rozumienie teorii kwantowej|i zdałem sobie z czegoś sprawę.
0:42:54:Zdałem sobie sprawę z czegoś bardzo ważnego|dla ewolucji myśli jakie miałem. Odkryłem że:
0:43:01:/...dzisiejsza teoria pola kwantowego została
0:43:04:/„usunięta przez proces RENORMALIZACJI
”|/gęstości energii w próżni,
0:43:10:/która formalnie byłaby nieskończona, gdyby|/nie została usunięta przez RENORMALIZACJĘ.
0:43:22:RENORMALIZACJA to coś,|co próbowali zrobić mi w szkole
0:43:31:Nie zadziałało za dobrze...

Początkowo , podobnie jak wielu z nas, wyraz ten rozumiałem potocznie, tak, jak większość Polaków go rozumie po przeżyciach za socjalizmu.
Z tym  , że w ustach fizyka wyraz ten ma znacznie większe znaczenie, o czym Nassim, tkwiąc w świecie fizyki , nie mógł wyraźniej powiedzieć , nie mógł tego dokładniej wytłumaczyć . Na ten sam wyraz natknąłem się w książce Pole Lynne McTaggart. Jest tam ciekawy fragment na końcu jednego z rozdziałów odnoszący się do renormalizacji.

cyt "Współcześni fizycy zatrzymali człowieka na wiele dziesięcioleci . Ignorując efekt pola punktu zerowego , zanegowali możliwoć  istnienia głębokich połączeń i związków między ludźmi i ich otoczeniem, a także uniemożliwili wyjaśnienie wielu zdarzeń niezwykłych. To, co robili , dokonując RENORMALIZACJI swych równań , można by porównać do odejmowania Boga. "

Fragment ten ,podobnie jak u Nassima , odnosi się do zabiegu IGNORANCJI , który  fizycy dokonali  na POLU . Pole to u Nassima zostało określone mianem kwantowe, ale to bardzo ogólne twierdzenie. W książce dokładniej o tym mowa jako o polu punktu zerowego.
Zatem RENORMALIZACJA, to inaczej IGNORANCJA . Na takim założeniu "pływa " cała współczesna fizyka.  Nieżle.  Mrugnięcie

 
313  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / POLE - punktu zerowego : Styczeń 04, 2010, 01:56:56
Ponieważ rozmowa w tym temacie bardzo mocno zboczyła ( ze się tak wyrażę Mrugnięcie )  w stronę POLA , to poproszę Leszka , o zmianę nazwy , lub wydzielenie tego tematu do osobnego o nazwie POLE . Chodzi, o  pole punktu zerowego.

To bardzo doniosła koncepcja , która rozwiązuje wiele problemów, z jakimi styka się współczesna fizyka, ale nie tylko ona. W POLU  odzwierciedla się psychologia, probablistyka, neurofizjologia i filozofia (świadomość), a także , w co głęboko wierzę - święta geometria. Nie mogłoby być inaczej, jeśli to ma być pole wszystkich pól.

Informacje o nim są porozrzucane w kilku tematach tu na forum ( między innymi tutaj " Czas i przestrzeń - wykraczając poza teorię Einsteina " http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=514.msg3168#new )

Kontynuując ten temat nawiążę do wcześniejszych moich wypowiedzi na tym forum, które zostały przeniesione z któregoś z  tematów przy okazji dyskusji do tematu   "co mi w duszy gra" , jako burzące faktograficzny porządek wypowiedzi .

Otóż chodzi o to, że zasugerowałem, iż Wszechświat odpowiada na nasze, ludzkie życzenia i myśli. Co więcej -spełnia je.
Chodzi o to, że probablistyka , w której zwykle szanse wystąpienia jakiegoś zdarzenia są 50/50 wykazuje pewne anomalie tam, gdzie w grę wchodzą ludzkie intencje. Wiąże się to z kwantową rolą OBSERWATORA, który zmienia wynik kwantowego eksperymentu. Obserwator nigdy nie jest neutralny. Jest stroną doświadczenia. I ma to ścisły związek z POLEM.

Z pośród wielu doświadczeń ( PEAR ,ganzfeld , generatory REG, kostka Rheina, ) należałoby wyróżnić badania Wiliama Brauda ( lata 70 te )  na temat wpływu intencyjnego życzenia na wydarzenia losowe. Wyniki jego eksperymentów różniły się znacznie od uzyskiwanych przez  zwykłą, teoretyczną statystykę i - w dużym uproszczeniu , zeby się nie rozpisywać - dowodziły, że Wszechświat jest czymś, co jest do pewnego stopnia pod naszą kontrolą .

Nasze życzenia i intencje tworzą naszą rzeczywistość.

Możemy ich użyć, by mieć szczęśliwsze życie, do zablokowania niekorzystnych wpływów lub do utrzymywania się wewnątrz ochronnego ogrodzenia dobrej woli.
"Uważaj na swoje życzenia - mawiał Braud - każdy z nas ma zdolność wprowadzenia ich w życie "

W swój zwykły , spokojny sposób Braud zaczął testować ideę, posługując sie myśleniem intencyjnym. Zauważył, że działa to raczej przy lekkim nasileniu intencji , a nie przy intensywnych życzeniach , czy naciskach.


Prace Brauda dostarczyły kolejnych dowodów na to, co wielu innych uczonych zaczynało właśnie dostrzegać. Nasz stan naturalny to relacja - nieustanny stan wzajemnego na siebie wpływania . Tak, jak składających się na nas cząstek subatomowych nie można wyjąć i oddzielić od cząstek nas otaczających, tak nie da się odizolowac jednych istot żywych od drugich. Układ żywy  o większej spójności może wymieniać informację i budować lub odbudowywać spójność układów zaburzonych, losowych, czy chaotycznych. Naturalnym stanem świata żywego jest PORZĄDEK - dążenie do większej spójności = NEGENTROPIA ( zaprzeczenie entropii ) .

Negentropia zdaje się mocniejszą siłą. Dzięki aktowi OBSERWACJI i myślenia intencyjnego mamy zdolność rozpościerania czegoś w rodzaju superradiacji na resztę świata ( o superradiacji w innym temacie napisałem).

Ten taniec zdaje się rozciągać na nasze myśli równie dobrze , jak procesy naszego organizmu. Nasze marzenia czy jawę ,możemy współdzieić z innymi i z każdym, kto kiedykolwiek żył .

Prowadzimy NIEUSTANNY DIALOG Z POLEM, wzbogacając je i z niego czerpiąc jednocześnie .
( w tym miejscu znowu przypomina mi się film Avatar )

Wiele z pośród największych osiągnięć rodzaju ludzkiego mogło być wynikiem nagłego dostępu danej  jednostki do zasobów informacji - wspólnych zasobów w POLA PUNKTU ZEROWEGO. Uznano to za moment natchnienia. . To, co nazywamy "geniuszem" , może być po prostu większym dostępem do Pola. W takim razie nasza inteligencja, kreatywność i wyobraźnia nie są zamknięte w naszych mózgach , ale są wynikiem oddziaływania z Polem, a to potrafi każdy z nas wyćwiczyć.

Najbardziej fundamentalne pytanie , jakie podniosły prace Brauda , dotyczy indywidualności. gdzie konczy się każdy z nas  i gdzie się wszyscy zaczynamy  ?
Jeśli każde zdarzenie  to jakaś relacja, a myśli ( częściowo ) to proces wspólny , to być może do dobrego funkcjonowania w świecie potrzebujemy silnej ,życzliwej społeczności ?
Wiele badań pokazało, że mocne osadzenie i zaangażowanie w życie społeczności jest jednym z najważniejszych wskaźników zdrowia.
Braud wykazał, że istoty ludzkie przekraczają indywidualne granice.

Piszę właściwie o końcowych wnioskach z jednego tylko rozdziału (rozszerzony umysł)  książki POLE Lynn McTaggart traktującej o polu punktu zerowego i tylko w tym rozdziale kilkadziesiąt stron dotyczy samej probablistyki . Dalej jest o tym JAK ludzie świadomie mogą wykorzystywać pole . Oczywiście sporo jest o zastosowaniach militarnych do szpiegowania wroga ( wtedy , lata 70 te zimnej wojny wrogiem był oczywiście USSR ), ale to, co "przy okazji"  zimnej wojny w pracy z POLEM okazało się przechodzi najśmielsze oczekiwania i trąci już czystą fantastyką .
Okazało się, że z racji naszego stałego dialogu z Polem punktu zerowego  możemy być, niczym elektron Louisa deBroglie`a - we wszystkich miejscach naraz.

Czy to nie przypomina fraktalności ? Kwant -> człowiek -> .. wszechświat  ?

Przede mną kolejny fascynujący rozdział pod wielce intrygującym, wręcz buddyjskim tytułem pt "Bezkresne tu i teraz".
314  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Ludzkie ciało emituje widzialne światło : Styczeń 04, 2010, 01:03:07
Co więcej. Światło emitują wszystkie żywe istoty. One porozumiewają się za pomocą światła i z szybkością światła. Jest to wyjaśnienie dla natychmiastowej współpracy ławicy ryb, czy wielkich stad Karibu.  Emisja fotonów zawierających informację ? Czy to nie fantastyka ?
Otóż nie. Tacy badacze jak Fritz Albert Popp czy Herbert Frohlich dowiedli, że nie tylko , iż emitujemy fale elektromagnetyczne  ( tak jak i wszystkie inne organizmy żywe ) to jeszcze emitujemy fotony . Emitowane fotony ( biofotony ) nie tylko, że identyfikują nas samych, to biorą udział w wymianie informacji pomiędzy otaczającym nas światem ożywionym. Jesteśmy głęboko zanurzeni w świecie, gdzie wszystko jest ze sobą połączone fotonową infostradą .
315  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Nowy świat, nowy ład, nowy porządek : Styczeń 04, 2010, 00:55:39
Witaj bou .
Piszesz 
Cytuj
"Coraz wiecej ludzi jesli nie ma glebokiego wgladu do swojej podswiadomosci czy mozliwosci kontaktow telepatycznych to jednak "czuje" ze cos sie zmienia "
Od dłuższego czasu miałem podobne do Ciebie "tęsknoty" i podobnie do Ciebie szukałem jakiegoś wspólnego języka, ludzi , którzy WIEDZĄ o co chodzi, lub chociażby próbują odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania. Tak trafiłem na forum PCH ,a potem , za Leszkiem, na to forum. Potrzeba znalezienia odpowiedzi spowodowała, że na swojej drodze życia natknąłem się na ciekawe książki i ciekawych ludzi. Uważam, że sami wywołujemy zdarzenia - one są odpowiedzą Wszechświata na nasze pragnienia i oczekiwania. Sądzę, że wiesz o czym mówię i dlatego też tu jesteś z nami.
Kiedy myślimy o "czuciu" pewnych spraw to wydaje nam się to jakieś takie amatorskie, nieprofesjonalne, nie potrafimy tego umiejscowić , skonkretyzować w życiu. Są jednak ludzie, wielu ludzi, którzy nazywają "czucie" i zamieniają je w konkretne opisy, wizje, a nawet teorie. Są nawet ludzie po stronie nauki, którzy nie nazywają , ale DOŚWIADCZAJĄ i EKSPERYMENTUJĄ ze sferą , do której odnosi się nasze "czucie". Na tym forum znajdziesz mnóstwo informacji , a nawet obliczeń i prezentacji tego, o czym myślisz - to jest próba urealnienia tego , czego nie udaje się nazwać.

Każdy usiłuje tu w jakiś sposób pomóc zbudować, cegiełka po cegiełce, obraz tego "czucia" i mam nadzieję, że będzie się to odbywało tak , jak do tej pory - dwutorowo. Czyli konkretnie - przedstawiając dowody i badania oraz drugim torem , bardziej "ezoterycznym", opisowym, subiektywnie intuicyjnym. Wierzę, że te dwa tory mają szansę się spleść w jedną wiedzę.
zapraszam do odkrywania nowego świata.

East
316  Sprawy administracyjne, OGŁOSZENIA i INICJATYWY SPOŁECZNE / Sprawy administracyjne - pytania i odpowiedzi / Odp: Forum / strona / portal? - pomysły na przyszłość : Styczeń 04, 2010, 00:29:27
Echnaton, wiesz, ja jednak obstawał bym przy Danie Winterze dlatego, że jego osoba nadałaby portalowi określony image , a może nawet ściągnęła większą ilość zainteresowanych.
Otwarta formuła bez osi konstrukcyjnej też jest dobra, ale w takim wypadku należy się liczyć z niszowością, i niedookreśleniem.
Nie mówię, ze to musi być Dan Winter, bo może być stricte święta geometria, a chodzi mi o to, aby portal miał swój kręgosłup.
Po prostu Leszek nawiązał bardzo ciekawy kontakt z konkretnym człowiekiem i to warto byłoby rozwijać może nie jako promocję tego człowieka w Polsce, ile jako klucz do większej całości , którą jest święta geometria. Prace Dana Wintera to dzieło pionierskie i na pewno będzie w taki , czy inny sposób rozwijane, a wraz z tym rozwojem będzie rozwjał sie portal.

Do powyższych punktów dodałbym na pewno kolejny , piąty element  - naukowe badania, podstawy, które nawiązują do świętej geometrii, dają jej oparcie. W czymś takim na pewno spróbowałbym się odnaleźć nie tylko ja, ale pewnie również Michał-Anioł. Zapewniam, że nauka, choć nie operuje stricte samą nazwą "święta geometria" to jest blisko , a nawet bardzo jej blisko.
317  Sprawy administracyjne, OGŁOSZENIA i INICJATYWY SPOŁECZNE / Sprawy administracyjne - pytania i odpowiedzi / Odp: Forum / strona / portal? - pomysły na przyszłość : Styczeń 03, 2010, 21:55:30
Witajcie
Mam pytanie , czy ewentualne konwertowanie wiadomosci z forum na stronę odbędzie się przed , czy po wykładzie DW w PL  ?
Odpowiedź na to pytanie wydaje mi się bardzo ważna, gdyż orientacja ewentualnej strony ma być na DW . Wcześniejszy wystrzał mógłby być falstartem, a z kolei za późny to też niedobrze, bo nie byłoby się czym okazać na Harmonii.

Myślę jednak, że skoro Dan ma być osią  konstrukcyjną  ewentualnego portalu to dobrze by było ostatecznie oficjalną premierę ustalić na jego przyjazd, ale już być gotowym ze szkieletem.

318  Dan Winter i jego Święty Graal / WYKŁAD Purpose of DNA [PL] / Odp: 1. Złoty podział i geometria DNA : Styczeń 03, 2010, 01:08:53
konserwa, mam nadzieję, że się mylisz w kwestii obcości duchowości w paradygmatach oficjalnej nauki. To, że jeszcze się o tym nie wykłada na uczelniach nie znaczy, że nic się w tej kwestii nie zmieniło. A zmieniło się już wiele. Na temat spójności nauki z duchem jeszcze wiele usłyszymy, a tymczasem postaram się podać tutaj informacje o tym jak zmieniła się nauka od czasów Newtona Mrugnięcie
319  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W TEORII / Odp: 4. Muzyka sfer - geometria dźwięku : Styczeń 02, 2010, 23:26:47
Adaś bardzo zainteresowałeś mnie tymi misami. Napisz może o nich  coś więcej ? Jakie częstotliwości dzięki nim można uzyskać ?

Ja ze swojej strony pozwolę sobie zamieścić coś, co może nie do końca dotyczy dźwięku, ale daje pojęcie w jaki sposób możliwy jest odbiór fal i "rozmowa" z nimi.

W książce, którą teraz czytam ( POLE Lynn McTaggart ) znalazłem ciekawą , bo naukową próbę wyjaśnienia fenomenu świadomości.

Pozwolę sobie ją tu w obszerniejszym fragmencie zaprezentować.  Będziemy mieli pole ( nomen omen ) do dyskusji.

MIKROTUBULE   to cieniutkie  "kanaliki" (Mikrotubule to białkowe spirale zbudowane z cząsteczek tubuliny. W przekroju wyglądają jak cylindry zbudowane z 13 równoległych łańcuchów. Mikrotubule wraz z innymi składnikami cytoszkieletu nadają kształt komórkom ) . Znajdują się one w każdej komórce . Włoski fizyk Ezio Insina ze Stowrarzyszenia Badań Bioelektronicznych odkrył pocczas swych własnych badań doświadczalnych na mikrotubulach, że struktury te mają mechanizm sygnalizacyjny, być może związany z transferem elektronów. Wielu naukowców takich jak Pribram, Yasue, Hameroff i Scott Hagan z Wydziału Fizyki na uniwersytecie McGilla w Kanadzie złożyli wspólnie teorię o NATURZE LUDZKIEJ ŚWIADOMOŚCI .  Zgodnie z tą teorią mikrotubule i błony dendrytów stanowią Internet ciała, Wszystkie neurony mogą się nim posługiwać w tym samym czasie co inne i rozmawiać z każdym innym neuronem wykorzystując do tego wewnętrzne procesy kwantowe organizmu .
Mikrotubule pomagają zorganizować nieharmonijną energię  i tworzą powszechną spójność fal wewnątrz organizmu - proces zwany "superradiacją" - po czym pozwalają tym spójnym sygnałom pulsowac wewnątrz ciała. kiedy spójność zostanie osiągnięta, fotony mogą wędrować wzdłuż światłowodów jakby były przezroczyste, zjawisko zwane "przezroczystością samoindukowaną ". Fotony mogą wnikać do wnętrza mikrotubuli i komunikować się z innymi fotonami w innych miejscach ciała powodując kolektywną współpracę cząstek subatomowych w mikrotubulach całego mózgu. (..) Z powodu tego mechanizmu spójność staje się zaraźliwa przechodząc  z pojedynczych komórek na ich zespoły , a w mózgu konkretnego zespołu neuronów na inne. To wyjaśnia natychmiastowość działania naszego mózgu, w przedziale  od  1/10 000  sekundy do 1/1000 sekundy wymagającym , by informacja była przesyłana z szybkością 1000 -100 metrów na sekundę - to jest z szybkością przekraczającą możliwości któregokolwiek ze znanych połączeń między aksonami lub dendrytami neuronów.
Superradiacja wzdłuż światłowodów może też odpowiadać na pewne od dawna obserwowane zjawisko  - skłonność fal mózgowych do synchronizacji.
Hameroff zauważył, że elektrony ślizgają się gładko wzdłuż tych światłowodów, unijakąc jakiegokolwiek wplątania w ich środowisko  - to znaczy bez przechodzenia w któryś ze stanów podstawowych. To znaczy, że pozostają w stanie kwantowym - prawdopodobieństwie wystąpienia wszelkich możliwych stanów, umożliwiając mózgowi ewentualny wybór spośród nich. To być może byłoby dobre wytłumaczenie wolnej woli.  W każdej chwili nasze mózgi dokonują kwantowych wyborów , biorąc stany potencjalne i przekształcając je  w stany faktyczne.
Teorią tą zainteresowali się włoscy matematycy ( fizycy teoretyczni )  , De Gludice i Preparata . Znaleźli oni w swych doświadczeniach dowody potwierdzające przypuszczenie Hameroffa , że światłowody zawierają w swoim wnętrzu spójne pola energii.
Mikrotubule są puste jeśli nie liczyć niewielkiej ilości wody . Zwykła woda, taka z kranu lub rzeki , jest w stanie nieuporządkowanym, jej cząsteczki poruszają się losowo. Jednakże niektóre z cząsteczek wody w komórkach mózgu są spójne , jak odkry zespół włoski  i ta spójność  rozciąga się nawet na trzy nanometry , lub więcej, poza cytoszkielet komórki. Ponieważ zostało to udowodnione, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, że woda wewnątrz miktotubul jest również uporządkowana, Może to być niebezpośrednim dowodem na to, że działały tam jakieś porcesy kwantowe prowadzące do spójności kwantowej. Wykazano też, że to skupienie fal wytworzyłoby promienie o średnicy piętnastu nanometrów - dokładnie średnicy rdzenia miktrotubul.
Wszystko to prowadzi do heretyckiej myśli, która już wcześniej zrodziła się w umyśle Fritza Alberta Poppa. Świadomość jest zjawiskiem powszechnym, obecnym w całym organizmie , a nie tylko w samych mózgach. Świadomość jest , na swym najbardziej podstawowym poziomie spójnym światłem.
Wprawdzie wszyscy Ci naukowcy , Putthoff, Popp, Beveniste i  Pribram - pracowali oddzielnie , Edgar Mitchel jako jeden z pierwszych, zauważył, że w sumie ich teorie prezentują się jako zunifikowana teoria umysłu i materii - dowód na prawdziwość wizji świata  jako "nieprzerwanej całości" zaproponowanej przez fizyka Davida Bohma.
Wszechświat jest bezkresną , dynamiczną pajęczyną wymiany energii, a jego najbardziej podstawowa struktura zawiera wszelkie możliwe wersje wszelkiej możliwej materii . Natura nie była ani ślepa, ani mechaniczna , ale otwarta, inteligentna i celowa, wykorzystująca sprzężenie zwrotne w wymianie informacji między organizmami i ich otoczeniem. Jej mechanizm unifikujący nie był szczęśliwą pomyłką , ale informacją, która została zakodowana i przetransmitowana do wszystkich miejsc naraz. Życie jest procesem kwantowym.
Wszystkie procesy w organizmie , w tym również komunikacja między komórkami , są wywoływane fluktuacjami kwantowymi , a wszystkie wyższe funkcje mózgu  i świadomości też zdają się działać na poziomie kwantowym. Wybuchowe odkrycie Waltera Schemppa na temat pamięci kwantowej uwydatniło najdziwniejszy pomysł ze wszystkich : ani krótkoterminowa, ani długoterminowa pamięć nie rezydjue w mózgu - jest natomiast magazynowana w polu punktu zerowego.

Po odkryciach Pribrama niektórzy badacze, w tym również teoretyk  systemów filozoficznych , Ervin Laszlo  zaczęli sugerować, że mózg jest zaledwie urządzeniem pozyskiwania i  odczytywania faktycznego nośnika informacji, jakim jest POLE
koniec cytatu.

Dla zainteresowanych poszerzeniem informacji na temat tego jak funkcjonuje nasze postrzeganie ( holograficzna pamięć ) podam jeszcze  linka do wywiadu z Karlem Pribramem ( neurofizjologiem )
http://a.bongaruda.pl/biuletyn/publikacje/garuda_14/1232014836/

Dodam , że każde nazwisko i każda informacja z cytowanej książki są weryfikowalne .
320  Kluczem do zrozumienia jest wiedza / Fizyka / Odp: Czas i przestrzeń - wykraczając poza teorię Einsteina : Styczeń 02, 2010, 19:11:25
Interesujące są te spostrzeżenia  Halla na temat przestrzeni. Jednakże jakkolwiek  byśmy ich nie nazwali to przestrzenie w tym ujęciu są koncepcjami wymyślonymi przez człowieka. W tym sensie, że  nie są one uniwersalne dla całego świata przyrody , a jedynie dla człowieka jako istoty społecznej. Dla tego, kto nazywa i postrzega .
Podobnie jak prawa percepcji.  Kiedy mówimy o percepcji, myślimy o percepcji człowieka, bo tylko takiej doświadczamy.

Pomyślmy o przestrzeni jako o czymś uniwersalnym , dającym się opisać w jednoznaczny i niesubiektywny sposób. Sposób , który da się zmierzyć.
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

super-krasnale eye rycerze-erathii konie-i-ludzie articz