Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
431  Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Medycyna komórkowa, Codex Alimentarius, GMO / Odp: ABC medycyny komórkowej : Listopad 23, 2009, 00:02:51
Dzisiaj na targach zakupiłem olejek różany. Mała flaszeczka za  5 zł , ale jaka częstotliwość  !  aż 320 Mhz !!  Duży uśmiech

Dodatkowo nabyłem olej arganowy ze względu na jego lecznicze właściwości  .
O tym oleju więcej tutaj :
"Zoubida Charrouf, profesor chemii na Uniwersytecie Mohammeda V w stolicy Maroka, Rabacie, na początku lat 1990 przeprowadziła badania chemiczne oleju. Wyniki jej badań potwierdziły prawdziwość tradycyjnego przekazu: substancja zawiera ogromne ilości witaminy E oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych, które obniżają cholesterol, wygładzają zmarszczki, leczą młodzieńczy trądzik i przyspieszają gojenie otarć naskórka."
źródło  http://olejarganowy.prv.pl/koleje.html
Rzadko się zdarza, aby zakupem olejku wspomagać także słuszną sprawę, ale to sami oceńcie na podanej stronie.

Ponadto interesująca jest  również symbolika zdobiąca buteleczkę :
 
432  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: 4.0 Ujawnienie Tajemnicy – Przyszłość jest w Naszych Rękach FILM : Listopad 22, 2009, 13:59:26
Michał-Anioł , bardzo ciekawy wpis z medycyny komórkowej
Pozwolę sobie zacytować , to wszak mowa o częstotliwościach i rezonansie  z człowiekiem .
Cytuj
Przy wielokrotnych eksperymentach prowadzonych przez pana Tainio odkryto co następuje. Częstotliwość olejków eterycznych terapeutycznej jakośći jest pomiędzy 52-320 MHz.Te niższe częstotliwośći rezonują z fizycznym ciałem człowieka które posiadają te częstotliwośći, takie jak system kostny  i tkanki łącznej tym samym administrując uzdrawiającą czestotliwość dla tego systemu.
Dla porównania , świeże zioła  posiadają  20 - 27  MHz,  suszone zioła  12 - 22  MHz.
Przetworzona żywność lub puszkowana  posiada zero czestotliwośći, tam nie ma życia, w tym niema żywotnośći. Ta żywność posiada chemiczną  wartość odżywczą (skład) ,ale nie posiada ładunku żywotnośći ,energi życia zawartej w żywej roślinie.
Pomiary na  ludzkim ciele  odkryły  że  zdrowa  osoba ma częstotliwość  około   62-68  MHz jeżeli częstotliwość spada do 58 MHz może pojawić się przeziębienie. Jeżeli częstotliwość  spadnie do 57 MHz pojawiają się symptomy grypy. Drożdzyca pojawia się przy 55 MHz, rak przy 42 MHz. Proces umierania rozpoczyna się przy 25 MHz i schodzi do zera w wypadku zgonu.
W przypadku innego eksperymentu przeprowadzonego przez pana Tainio, zmierzył on jaki ma  na nas wpływ kawa i co następuje,  trzymanie kubka z kawą obniża częstotliwość naszego ciała o 8 MHz a łyk kawy powoduje obniżenie częstotliwośći do 14 MHz. Gdy olejki eteryczne są inhalowane podczas próby z kawą ,częstotliwość ciała przywrócona jest do poprzedniego poziomu w czsie krótszym niż jedna minuta a gdy olejki nie są podczs próby z kawa inhalowane potrzeba aż trzech dni do ustabilizowania częstotliwośći z poprzedniego stanu.
OTO przykład elektromagnetycznej częstotliwości niektórych z olejków terapeutycznej jakości:

RÓŻA                              ( Rosa damascena )                            320 MHz

Róża , jako przykład idealnej dekompresji zgodnej z phi nie mogłaby mieć niższej częstotliwości  Mrugnięcie
433  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra... : Listopad 22, 2009, 13:11:49
Igmana , napisżę jak ja to widzę. Niedoskonałość =  nieharmoniczność . Harmoniczność to doskonałość. Opierając się na modelu wszechświata wg świętej geometrii Dan Winter stwierdził  ,że
Cytuj
"Tylko miłość zagina światło, więc tylko miłość tworzy.
W oryginale Only love bends the light, therefore only love creates.
Miłość tworzy, miłość nie burzy. Miłość "przebija się" przez chaos ku harmonii i porządkowi."
( ostatni post Leszka stąd  http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=45.msg168#msg168 )
Dan oczywiście tego nie wymyślił, on tylko opisuje jak to działa. Przed nim zroblili to Sufici. A kto przed nimi ?

W każdym razie mamy siłę sprawczą . Jest nią harmoniczna miłość, która zagina przestrzeń.

To , co nie jest miłością jest mniej lub bardziej nieharmoniczne. Wyobrażam to sobie tak, że obok organizującego wszystko , podstawowego wiru zgodnego z PHI ( osadzającego bryły platońskie itd ) istnieją nieharmoniczne zawirowania. One wszak nie są trwałe, nie są w stanie  zburzyć samoorganizującej się harmonii życia, bo moc , która je zasila jest słaba.

Gdyby twierdzenie Dana o miłości zaginającej światło rozwinąć to.. otrzymamy Boga i wszystko, co sie harmonicznie we wszechświecie pojawia plus wiry nieharmoniczne powstałe przy okazji. Cała różnorodność nieharmoniczna może być nawet bardziej widoczna i przytłaczająca swoją masą, ale i tak zawdzięczają one swoje istnienie pierwotnej harmonii.

Co więcej, skoro miłość jest tym , co nakręca harmonię wszechświata i organizuje ją, to powinniśmy ćwiczyć się w miłości, w jej emitowaniu  na różne sposoby. Przecież potrafimy miłować. Miłować bliźniego swego, jak siebie samego. Oto zasada samopodobieństwa w praktyce.

Ponieważ miłość może zakrzywiać światło , więc możemy przy jej pomocy przeorganizowywać własny wszechświat, którego jesteśmy horyzontem zdarzeń .
uups.. chyba popłynąłem razem z Danem Mrugnięcie
434  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: 4.0 Ujawnienie Tajemnicy – Przyszłość jest w Naszych Rękach FILM : Listopad 21, 2009, 23:42:18
blisko ...
W każdym razie o energię chodzi Mrugnięcie
435  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra... : Listopad 21, 2009, 23:38:13
Jerzy Karma, mnie również niezmiernie miło Cię spotykać . Tak, spotykać, nie tylko dlatego, że tu wymieniamy myśli jako nasze EGA, ale jako pewien rezonansowy typ osoby , które spotykam na swojej drodze. Nauczyciele duchowi, chociaż sami o sobie tak nie mówią, a nawet nie wiedzą, ze nimi są i nigdy by siebie tak nie nazwali Mrugnięcie , tacy jak TY są w moim życiu i są tutaj, na tym forum.

piszesz :
Cytuj
"Ego musi być odrzucone jako podmiot.
Nie musisz mi wierzyć. Poczytaj nauki największych nauczycieli."

Jednym z nauczycieli , których sobie bardzo cenię i trzymam go na półce i czasami do niego sięgam ( tak tak, on sam tego chciał,gdy pisał, aby jeszcze częściej odkładać Jego książkę i po prostu trzymać ją w rękach niż czytać ) jest Eckhart Tolle. Człowiek, który w pewnym momencie swojego życia utracił na planie ziemskim wszystko, co zgromadził, otarł się o samobójstwo, ale wtedy właśnie zrozumiał i doświadczył  COŚ. Przesiedział dwa lata na ławce w parku uśmiechając się i kontemplując rzeczywistość, otoczenie i stał się dla ludzi kimś w rodzaju nauczyciela. Uzyskał nową tożsamość nauczyciela wcale o nią nie zabiegając . To opowieść z tej naszej, aktualnej rzeczywistości. To żyjący człowiek ze swoim świadectwem ! Żyjący boddhisattvowie żyją wśród nas tu i teraz.

Eckhart  Tolle napisał , w swojej książce "Potęga Teraźniejszości" ( http://www.sm.fki.pl/index.php?nr=Potega_terazniejszosci_2 ) o tym, że NIE JESTEŚ SWOIM UMYSŁEM. Ale napisał również, że umysłu nie trzeba odrzucać. Ani swojego ego. To są NARZĘDZIA, których świadoma istota używa, a po użyciu odstawia je na półkę z narzędziami, czyli tam, gdzie ich miejsce.  Dlaczego ?  Pozbądź się narzędzi, a nie naprawisz auta , wyrzuć umysł , pozbądź się ego, a niczego nie napiszesz, nawet komputera nie uruchomisz.
Ja to widzę w takich proporcjach, ze gdy o sobie ( ego ) myślę w kategoriach  całości , czyli JEDEN , to moja prawdziwa, świadoma istota w wypada jak w proporcji  1,618  powiększonej . Albo na którymś etapie powielona wg tej proporcji . Cały czas rośnie  w takim tempie ( to tak obrazowo )
1+1 =2
1+2 =3
2+3 =5
3+5 =8
8+5 =13
13+8 =21
21 +13 =34
itd itp  , ciąg fibbonaciego.  
Nie tyle  chodzi o dosłowność liczb ile o zależność przyrostu - geometrycznego.
Powiększona , w tradycyjnym rozumieniu nie będąc, bo przecież nie umniejszam nikomu , ani niczemu. Wszystko jest doskonałe na swój sposób. Ta ziemia po której depczę, rośliny , psie kupy w parku , drzewa, pajęczyny i kurz w domu   - wszystko jest cudownie doskonałe, takie jak ma być , Ego takie ma być, bo taka jego natura , umysł jest jaki jest , też ma swoją rolę. Nie umniejszam nikomu ani niczemu więc czemu miałbym umniejszać temu co jest we mnie, czemu miałbym to odrzucać ?  Nie jest mną, ale jest we mnie tak jak miliardy bakterii w moim żołądku współpracuje w symbiozie.
436  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: 4.0 Ujawnienie Tajemnicy – Przyszłość jest w Naszych Rękach FILM : Listopad 21, 2009, 22:03:48
Miszelos  mnie się wydaje,że ONI mają zakazane aby rozpoczynać nowe historie. Mogą tylko próbować korzystać ze starych artefaktów , które już zaistniały.

Czasami , gdy czytam tyle różnych przekazów czuję się z jednej strony dziwnie, jak przedszkolak, lub wychodowany wybryk genetyczny, ale z drugiej strony - z jakichś powodów to zainteresowanie nami sprawia, że jesteśmy bardzo ważni dla innych bytów. Istnieje jakby kontrola , która nas obejmuje ochroną prawną , a może raczej  -rodzicielską ?
Oni na coś czekają . ..
437  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Dan Winter i Nassim Haramein - próba syntezy ich geometrii : Listopad 21, 2009, 21:07:43
dzięki VAV EL za animacje i stronę . 
Cytuj
Animacja opisująca 64 polową matrycę
http://www.newciv.org/Synergetic_Geometry/64cell.htm

 ...się przyda
Pewnie , ze się przyda . Na wykładzie o architekturze w Szczecinie dowiedziałem się, ze ,że dobrze by było, aby w narożnikach pokoju umieszczać półkoliste kształtowniki od góry do dołu, gdyż one "łamią " negatywne oddziaływanie. Na załączonej animacji  widać wyraźnie , kiedy pojawia się nassimowska równowaga 64 wektorowa - wtedy , gdy narożniki kwadratu nie są wypełnione żadną kolorową linią.
438  Nassim Haramein, 2012 i... zagadka "obcych" / Nassim Haramein - Przekroczyć Horyzont Zdarzeń / Odp: Co mi w duszy gra... : Listopad 21, 2009, 20:54:31
Jerzy Karma napisałeś  
Cytuj
Cytat: east  Dzisiaj o 02:48:25
więc nawet , jak niczego nie stwarza, lecz choć tylko uwalnia określone manifestacje uważając ,że to jEGO kreacja, to już jest na prawdę nieźle

Kto uwalnia? Zjawiska przepływają, zaś ego się przyczepia do nich. Tworząc w ten sposób siebie i swój byt.
Świadomość OBSERWATORA zjawisk staje się obserwatorem stworzonego ego.
Zatem uważanie, że coś jest MOJĄ kreacją jest podstawowym źródłem uwarunkowania.
Dlaczego zatem uważasz, że to "nieźle"?

To akurat zdanie , które napisałem dzisiaj samo mnie zadziwia. Było nad ranem więc wiesz .. już sam nie wiem co miałem na myśli. Tzn co ego miało na myśli  Mrugnięcie
Niemniej jednak interesujące jest to, ze możemy pisać o ego z pozycji obserwatora, czyli kogoś, kto nie należy do EGO. Jeśli miałbym tego kogoś nazwać ( ja , czyli ego ) to ukułbym dla niego termin  ŚWIADOMOŚĆ.
I tutaj znowu w naszych rozważaniach może się pojawić problem pozbywania się ego. Nie da się . Natomiast można z nim stworzyć symbiozę. Ile tej symbiozy , w jakiej proporcji ?  ... tak , zgadłeś .. 1,618 Mrugnięcie
Napisałem o MOJEJ kreacji , bo w sumie cała rzeczywistość istnieje we mnie tylko dlatego, że ja istnieję. Tzn, że istnieję także jako "ja"  - czyli egotyczny umysł.
Czy  stwierdzisz, że nie masz w sobie ego  ?  Możesz z czystym sumieniem tak powiedzieć ?

Co się dzieje, kiedy Obserwator dostrzega, że pojawiają się przypadkowe myśli ? Czy analizuje je, wnika w nie, żyje nimi ?  Nie - on je zauważa, one przepływają przez niego, odchodzą. Może lepiej napisać, że pozwala im odejść ?
Dlatego nie jest stroną , jest obserwatorem.
Przykład z życia, z dzisiejszego dnia .
Kiedy rano wyszedłem z psem na spacer ze zgrozą zauważyłem, że lewy kierunkowskaz mojego ( znowu to ego Mrugnięcie  ) auta jest roztrzaskany a nadkole całe wygniecione. W pierwszej chwili zdenerwowałem się bardzo, ale postanowiłem kontynuować spacer. Pies ważniejszy i chciałem to wzburzenie w sobie przepracować. Oddychałem głęboko, starałem się nie myśleć, tylko obserwować siebie, swoje myśli. Wzburzenie i złość na potencjalnego sprawcę ustąpiły , a na ich  miejsce pojawiło się uczucie ogromnej przykrości. Przykro mi ( wyemitowało ego) , tak cholernie mi przykro że to się wydarzyło. Dlaczego to zrobiłeś ? krzyczało moje ego w stronę tego sprawcy ( jakby mógł usłyszeć ), po, co , w jakim celu , czemu  ?
Ale po jakimś czasie obserwacji samEGO siebie wróciła mi równowaga i spokój wewnętrzny. Wydarzyło się. Mogę się tylko zgodzić na zastaną rzeczywistość taką, jaka jest, albo ( jeśli nie ) to dalej generować negatywne myśli . Odpuściłem sobie. Zmieniłem plany na ten dzień, poinformowałem swoich bliskich i ze spokojem zabrałem się za minimalizowanie uszkodzeń. Już nie ma we mnie wzburzenia. Jest za to ... rodzaj wdzięczności. Wdzięczność za to, ze mogłem OBSERWOWAĆ siebie w takiej sytuacji . Zaobserwowałem więc wzburzenie, ale i dystans do posiadania, do materii. Dowiedziałem się o sobie więcej, niż gdyby nic się dzisiaj nie wydarzyło.
439  Różne koncepcje świata i człowieka / Świadomość, percepcja, rozwój wewnętrzny, tradycje "duchowe" / Odp: Życie to proces przebudzenia : Listopad 21, 2009, 20:21:15
Michał-Anioł , ten film o Mooji, wklejony tutaj przez Bezimiennego prowadzi do innego filmu w którym Mooji wyraźnie mówi JA JESTEM TOBĄ  = I AM YOU. 
Majowie pozdrawiali się słowami In Lakeech  = ja to inny Ty ( jestem Tobą, w dosłownym tłumaczeniu ). Nassim ze swojego naukowego punktu widzenia często powtarza ,że jesteśmy JEDNYM.

Tacy ludzie jak  Mooji i inni powiadają, że wszystko, co postrzegamy jest w nas , przejawia się , bo JESTEM . To jest interakcja . Każdy dzień stwarza świat na nowo. Czy beze mnie nie istniałby świat ? Cóż , jeśli by mnie nie było, to jakie to miałoby dla mnie znaczenie ?
Nie miałoby znaczenia, prawda ? Dla mnie świat by nie istniał, a rzeczywistość by się toczyła w innych, ale przecież JESTEM. W moim życiu wszystko się porusza, myśli przychodzą i znikają, inne się pojawiają, a ja JESTEM tym , który je postrzega. Jestem tym, który postrzega ruch ( jak mówi Mooji ).
Kto /co postrzega ten ruch i czym jest ta widzialna obecność ? Każdego ranka otwierasz oczy , rzeczy się dzieją, i Ty zapisujesz swoją część i to się nigdy nie kończy, więc chyba nie o to chodzi .Kto jest świadkiem tego , co się pojawia ? TY, ja. Bo gdyby nie było mnie , nie byłoby świata dla mnie.
Najbardziej rewolucyjne stwierdzenie jak dla mnie, które padło w filmie I am You  to  ,  że :
 ..  " wszystkie te istnienia, które Cię otaczają są w Tobie " naucza   Mooji -  " są w Twoim umyśle, są w  Twojej świadomości . Wydaje Ci się , że patrzysz na inne ludzkie umysły , ale wszystkie te umysły egzystują w Tobie ponieważ Ty jesteś tym, który je postrzega. TO JEST ŚWIAT WEDŁUG CIEBIE "

To są podobne poglądy do obrazu człowieka jako " horyzontu zdarzeń"  Nassima.
Tak samo świat według mnie. Tak samo według niej , niego ... ich . Jaki jest obiektywny obraz całości  ?  Czy jest wypadkową wszystkich ? I kto nadaje temu kierunek ?
Wydaje mi się, że najsilniejsze oddziaływanie na świat przebiega najbliżej mnie . Ja przekształcam  swoje bezpośrednie otoczenie. Im dalej ode mnie tym moje postrzeganie i mój wpływ jest słabszy, ale .. jeśli znajdę się w otoczeniu większej liczby osób o zbliżonych poglądach, wówczas nasza wizja rzeczywistości jest bardziej trwała, bardziej obecna  w otaczającej  nas materii , jak i niematerii.
Teraz ..
Jak bardzo trwała to konstrukcja ?  Tak bardzo, jak bardzo  i jak długo  ludzie będą ją zasilać. Czy może przetrwać bez zasilania ?  Mi się wydaje ,że tak, bo istnieją takie podstawowe prawa, które samoorganizują rzeczywistość. Spójrz, przecież świat materii ożywionej  , nieożywionej oraz przyrody , całych planet i galaktyk trzyma się kupy . Wg Nassima dlatego, że  podstawową zasadą wokół której to wszystko się organizuje jest "złoty czynnik" czyli 1,618  . Moim zdaniem im ludzkie poglądu oraz postrzeganie jest  bardziej kompatybilne z tym harmonicznym podziałem tym bardziej trwała rzeczywistość . Oczywiście każda inna formacja jest dozwolona, ale czas jej istnienia wydaje się ograniczony.
440  Różne koncepcje świata i człowieka / Świadomość, percepcja, rozwój wewnętrzny, tradycje "duchowe" / Odp: Życie to proces przebudzenia : Listopad 21, 2009, 03:22:13
@Jerzy Karma napisałeś
 
Cytuj
ja nie użytkuję pustki, to ona użytkuje mnie. I niczego innego nie pragnę.
Jednak ta pustka nie jest pusta. Jest pusta jedynie od znanego. Zatem jest wolnością.
Jest ciszą w której dopiero rozkwita niczym niezakłócona miłoś
ć.

Bardzo dobrze napisane . Ta pustka jest pełna energii NIEZAKŁÓCONEJ. Czystej miłości, która w niej powstaje. Na początku wystarczy , gdy bedziemy ją zauważać że istnieje w każdej sekundzie naszego postrzegania . Potem dojdzie do nas, że ona jest niezmienna, stała , wszechpotężna.
Cytuj
Poglądy?
To tylko gry, które zawsze czemuś służą.
Wystarczy być w CISZY i znikają wszystkie poglądy.
Jednak w świecie poglądów wartościowe są poglądy niosące pożytek innym.

Pożytek innym ( i nam samym ostatecznie )  niosą myśli nasze i poglądy zorientowane na współ-odczuwanie oraz na miłość ..

Dziękuję CI z Twoje zdanie .
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

knieja grafikaztelenowel krwawawataha marblevillestable black-for