Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
  Pokaż wiadomości
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
51  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Święta Geometria w przyrodzie : Maj 04, 2010, 13:42:16
Postarałem się jako tako uporządkować temat. W ramach rehabilitacji Ehnatonie Uśmiech
52  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / pomoc serca : Maj 04, 2010, 13:24:52
Wybacz MHS , że nie spełniłem Twoich pokładanych we mnie nadziei. Wiem , że zamiast jednego czołgu moglibyśmy wyżywić wiele afrykańskich dzieci. Myślisz, że tego nie wiem ?  I co TY z tym zrobisz, co zrobi z tym Credo Mutwa ?  Czołgi istnieją , istnieje głód i śmierć w Afryce. To wiadomo od dawna, wszyscy to wiedzą i co ?
I nic.
Rozdzieramy szaty, ogarnia nas rozpacz, może nawet nienawiść się rodzi w sercu na niesprawiedliwość dziejową i szukamy winnych wszędzie, nawet w tych, których do tej pory uważaliśmy za przyjaciół ( Twój groźny post "wojowniku światła").  Nawet , kiedy wydaje się, że już coś się dzieje, kiedy w  chwilach uniesienia serca powstają koncerty typu Live Aid - przemijają one i po krótkotrwałym zrywie dalej nic się nie zmienia.

Myślisz, że to ilość środków jest zbawieniem dla Afryki ? Ja uważam, że to tylko mydlenie oczu. Sposób dystrybucji dóbr na to nie pozwala. Zestawiasz tylko bilans po prawej i po lewej stronie nie biorąc pod uwagę zupełnie logistyki. Bo o tym się nie mówi, bo to jakby mało istotne jest, to nie szokuje, a tak na prawdę dopiero brak tej dystrybucji jest okradaniem Afryki.
Nie wiem ile tej pomocy materialnej byśmy nie chcieli wpompować w Afrykę to nie pomożemy tamtejszym ludziom, bo System w którym tkwimy na to nie jest przygotowany. Co więcej, mamiąc Afrykę górami dolarów - robimy tym biednym ludziom krzywdę. Wzbudzamy w nich postawę oczekiwania na złoty deszcz, który im przecież obiecano. Ale on nigdy nie nadchodzi. A spirala oczekiwań rośnie, rosną potrzeby, które nigdy nie są zaspokojone.
Możesz sobie mnie tu besztać za brak serca, za zimne kalkulacje itd. Możemy wskazać winnych i krzyczeć na nich aż do zdarcia gardeł, ale w ten sposób nie zmienimy  sytuacji, która jest od dziesięcioleci. Nie widzisz tego ? Wielu przed Tobą płakało z rozpaczy, oskarżało i gromiło ,  darło serce na dwoje - czy zmieniło się coś ? NIC
Więc może przestańmy lamentować i szukać dookoła winnych. Każdy jest winny, ale to nic nie zmienia, więc musi być inny sposób, inne wyjście.
Tak, jak pisałem - Afryka ma wiele bogactw naturalnych i ma wodę, ale brakuje tam zwykłej wiedzy jak sobie samemu poradzić.
Jedyna akcja, którą wspieram to Polska Akcja Humanitarna , która za zebrane w Polsce pieniądze jedzie do Afryki i buduje studnie.
Zdziwiłbyś się co oznacza brak studni na jakimś terenie . To nie tylko susza i głód , ale dyskryminacja i wojny o ten najcenniejszy dar natury. Ludzie biją się o wodę, dosłownie. Na stronach PAH czytałem, że lokalizacja studni uzgadniana jest z miejscowymi , w porozumieniu z sąsiadami . Ustalane są przyszłe zasady korzystania z ujęć wody w oparciu o współpracę , a nie wojnę. Jedna studnia organizuje lokalne życie. Wokół studni koncentrują  się ludzie, a więc również ludzka uwaga i mądrość. Woda staje się źródłem pokoju, a nie wojny. Czy może być inaczej, skoro każdy człowiek zawiera w sobie 70% wody ?
Moim zdaniem od początku powinno się zwrócić uwagę na jakość i harmoniczność tej wody . Może to kolejny krok. Do tego konieczna jest świadomość tego czym tak na prawdę jest woda. To jest kwestia wiedzy , a nie pieniędzy. 

Jak w powyższym przykładzie uważam, że ubóstwo Afryki wynika również z nieumiejętności transformacji rzeczywistości przy okazji otrzymywanej pomocy. Tej prawdziwej pomocy dotyczącej wiedzy, konstruktywnej społecznie pomocy. Afryka wolna to Afryka niezależna, moim zdaniem, od zewnętrznych darowizn. To miałem głównie na myśli pisząc poprzedniego posta, który Ciebie tak zbulwersował.

pozdrawiam
Zimny East

ps. a propos prawd historycznych o Afryce. Był sobie kiedyś taki Pan ,Marcus Garvey, który usiłował zjednoczyć Afrykę pod hasłem Africa Unite. Działał u podstaw, ekonomicznie, otworzył afrykańskie linie żeglugowe. Niestety, pozostały po nim tylko płomienne przemowy , które nieraz miały zabarwienie rasistowskie ( czytaj - przeciwko białemu człowiekowi ). Sen o zjednoczeniu Afryki PRZECIWKO białym, który WYWYŻSZAŁ czarnych mieszkańców Afryki nie mógł się po prostu ziścić, bo nie tędy droga.
53  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Serce : Maj 04, 2010, 01:45:27
Zanim odpiszę Ci na ten post ( niezwykle ważny ) MHS,  wiedz, że spaliłem papierosa, za którego wartość to dziecko mogłoby pożyć jeszcze dzień dłużej. Patrzyłem z okna na rząd zaparkowanych aut, z których wartość krwi z żył naszej Ziemi mogłaby,  w cenie jednego baku pełnego paliwa wykarmić to dziecko przez miesiąc.  Tutaj jest inny świat, choć tak bardzo podobny tamtemu. Czyż sępy, które dają nam auta i tytoń nie czekają aż wycieńczymy się z braku pożywienia dla serca - duszy ?

I taka refleksja mnie naszła, że choćbyśmy zamienili całe złoto tej ziemi na pomoc temu dziecku, to i tak by umarło ono - a nie ten sęp, który czeka, który wie, jak przeżyć. To dziecko - człowiek - powinno WIEDZIEĆ jak pożywić się sępem , a nie ginąć w męczarniach by żarcie sępowi zapewnić. Ludzie w Afryce czekają na ratunek, który nie przyjdzie ,  zamiast ratunek sobie sami zapewnić. Afryka jest pełna wody, lecz rodzice dziecka NIE WIEDZĄ jak ją wydobyć. Afryka ma żyzne ziemie, lecz oni ZAPOMNIELI jak ją uprawiać, aby zapewniła przeżycie ich dzieciom. A przecież ludzkość i cała wiedza z Afryki pochodzą.

Przecież my sami i cała wiedza, która jest w nas , z Edenu pochodzimy.
54  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Serce : Maj 04, 2010, 01:12:18
Dobranoc Misz.
Ja też zalegnę łącząc się z uniwersum bez nie-świadomosci . Niech Serce będzie z Tobą Uśmiech
55  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Nowy świat, nowy ład, nowy porządek : Maj 04, 2010, 01:07:33
Skoro nalegasz, że się czepiłem to niech Ci będzie . Czyjeś musi być na wierzchu i to zwykle należy do kobiety. Bo tak. Przyzwyczaiłem się Mrugnięcie

Nie wiem, czy czytałaś ze zrozumieniem to, o czym pisałem - nie napisałem , że zgadzam się z koncepcją NASA. Napisałem bardziej w stylu - a co by było , gdyby mieli rację . Rację opartą na jakichś obliczeniach, więc nie z dupy po prostu Mrugnięcie
Cytuj
Dla ciebie wszechświat to galaktyki, gromady itd. A dla mnie nie. I co teraz zrobimy?

A co chciałabyś z tym zrobić ?
Dla mnie wszechświat jest Świadomością, o czym rozpisywałem się tu na forum nieraz aż do znudzenia. Świadomość zaś jest częścią fizyki, której po prostu nie ogarniamy chociaż nią jesteśmy. Sami siebie nie ogarniamy. Uczucia to również forma energii.
56  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Serce : Maj 04, 2010, 00:54:45
To nie wiesz ?
ONI = twórcy Systemu.
To Ci, którzy mają wiedzę o nieograniczonej potędze stojącej  do naszej dyspozycji , ale usiłują ją zawłaszczyć tylko dla siebie - to może niecały 0,001% ludzi na Ziemi, których słuchamy jak bydło swego pasterza.

Oni sprawiają  że toczymy wojny o tożsamość ... narodową, religijną, etniczną, wiecznie skłóceni, w obronie lub w ataku z dumą wznoszący sztandary naszych własnych przekonań o ICH  najwyższej wartości , gotowi za ICH cele oddać życie.

Oni są bardzo sprytni. Stworzyli w nas przekonanie , że mieć to być. Mieć Sztandar, mieć Honor, mieć Boga i mieć Ojczyznę przed wszystkim innym, nawet przed życiem brata  - innego mnie tylko  innym umundurowaniu.

Oni - to również ta część nas samych, która sprawia, że irracjonalnie boimy się uwierzyć we własną moc. Oni to system tkwiący w naszych głowach na każdym kroku wciągający nas w wir horyzontu zdarzeń. Oni absorbują naszą uwagę w rzeczach nietrwałych, abyśmy na nich trwonili swoją energię.

Oni są myślą natrętną w mojej głowie podsycaną przez umysł utrzymujacy iluzję rozdzielania każdego z nas od wszystkiego.
57  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Święta Geometria w przyrodzie : Maj 04, 2010, 00:32:51
Myślę że pojawił się problem w definicji. Dla mnie wszech- to wszystko, porostu wszystko. Czyli bezkres bez granic. Jak fraktale, mówiąc obrazowo.
Ale może mam za duzy rozmach :-) A dla ciebie to raczej coś innego. Trzeba koniecznie wymyślić nową nazwę na wszechświat bo się pogubimy :-)
Ale mam tu wiki: cyt:
"Wszechświat – wszystko, co fizycznie istnieje: cała przestrzeń, czas, wszystkie formy materii i energii oraz prawa fizyki i stałe fizyczne określające ich zachowanie. Słowo "wszechświat" może być też używane w innych kontekstach, jako synonim słów kosmos  (w rozumieniu filozofii), świat czy Natura. Natomiast w naukach ścisłych słowa wszechświat i kosmos są równoważne."
Biorąc pod uwagę ŚCIŚLE definicję z wiki, to wcale nie musimy zmieniać definicji słowa Wszechświat, moim zdaniem. Wiki używa w definicji wyrażeń, które potrafimy zrozumieć  W RAMACH FIZYKI , która OKREŚLA ZACHOWANIE ( przestrzeni, czasu, materii i energii). Wobec tego to, czego nie da się określić - nie istnieje w ramach Wszechświata, nie należy do niego. Innymi słowy to , o czym nie mamy zielonego pojęcia i nie da się zmierzyć, zaobserwować - tego nie ma. Ponieważ ,, wg teorii NASA , Wszechświat jest skończony i nic nie wiemy o tym, co ewentualnie mogłoby się znajdować poza nim, to znaczy, że innego wszechświata nie ma, a jeśli nawet by był, to niczego o nim nie da się powiedzieć, poza tym, że POZA to już nie-wszechświat jaki określa definicja.

Idąc zaś tropem koncepcji Nassima ... to , że komórka jest zamkniętym, całościowo kompletnym  "wszechświatem" nie oznacza, że nie istnieją inne wszechświaty. Oznacza tylko tyle, że w ramach komórkowej "czarnej dziury" zachowana jest integralność wewnętrzna tego systemu. To, że coś nazywamy komórką, nie oznacza, że nie ma już innych komórek poza nią. To, że naszą "komórkę" nazywamy wszechświatem, nie oznacza, że innych nie ma. Te sąsiednie  wcale nie muszą się tak bardzo różnić od naszego. Możliwe też, że nasz wszechświat jest jakąś wyspecjalizowaną "komórką" , że inne mają odmienne specjalizacje ...

Wyobraźmy sobie, ( tu już popłynę na maksa Mrugnięcie ) , że nasz świat z taką , a nie inną fizyką , jest ograniczony prędkością światła .. ale nawet wewnątrz niego znajdują się osobliwości ( nazywamy je czarnymi dziurami), w których panuje zupełnie inna fizyka. I te czarne dziury to takie kanały łączące nasz wszechświat z innymi wszechświatami. W koncepcji Nassima każdy atom naszego ciała zawiera w sobie proton, który spełnia warunki bycia czarną dziurą i to takie, że jest połączony, SPLĄTANY z każdym innym protonem w całym wszechświecie, a może nawet we wszystkich wszechświatach jednocześnie. Z punktu widzenia obserwatora w czarnej dziurze my, którzy istniejemy w gęstości określonej prędkością światła,  jesteśmy czymś w rodzaju anomalii .

Jak zwykł mawiać mędrzec Milarepa, zapytany o to jak dokonuje cudów przenikając przez skały - to nie jest żaden cud. To Wy dokonujecie cudów sprawiając iż rzeczy wydają się nieprzenikalne .

"Cuda" Milarepy to była najczystsza technologia , inżynieria próżni, a nie żaden cud , jak sam mówił. Mam pewną trudność w określeniu, czy  zdanie to mieści się w ramach tematu czy też jest moją egotyczną projekcją. Gdzie kończy się wiedza o przyrodzie, a gdzie zaczyna się "co mi w duszy gra" ?  I czy to co gra nie może być wiedzą ? Kto wie lepiej ?
58  Powitania, Kawiarenka i Hyde Park / Hyde Park - inne / Odp: Serce : Maj 03, 2010, 23:38:47
east,
żyjemy w świecie w którym jednostka się nie liczy, a niestety innego świata nie ma...

Tak to wygląda na wyświetlanym Ci ekranie. Dlatego uważasz, że jednostka się nie liczy. O to właśnie im chodzi, aby snuć przed Twoimi oczyma wieczny, gówniany sen, który bierzesz za słodki dżemik Mrugnięcie ( o to mi chodziło, kiedy pisałem wcześniej o jedzeniu kału - wcale nie dlatego, aby Cię obrazić. Jeśli tak się stało to przepraszam ). Świat jest całkiem inny. To świat w którym za jednostką stoi do dyspozycji cały Wszechświat.
Cytuj
Jak dla mnie to cała idea pomocy dla trzeciego świata jest bez sensu, skoro większośc tej pomocy przecieka przez palce i nie trafia tam gdzie powinna.


Zgadzam się z tym. Idea pomocy w takim kształcie, jak to ma miejsce w chwili obecnej jest jakimś przeciwieństwem pomocy. To po prostu inny rodzaj zniewolenia. Przez pomoc prawdziwą rozumiem udostępnianie wiedzy, dzięki której człowiek będzie mógł sam sobie poradzić bez żadnej pomocy fizycznej z zewnątrz. Paradoksalnie - Afryka taką wiedzę posiada, ale nie potrafi z niej skorzystać. I to najpierw trzeba zmienić - powrócić do Źródła. Do wiedzy serca.

Cytuj
Z tymi państwami to chodziło mi bardziej o te które posiadało sprawny system państwowy. Jak Rzym, czy greckie polis, albo chociaż Egipcjanie. Wszyscy oni stworzyli naprawdę wysoko rozwinięte kultury podczas gdy wokół nich były plemiona o niskim rozwoju kulturalnym i technicznym. Jednośc i organizacja gwarantują siłę i szanse na przetrwanie.

Ale też każdy z tych systemów państwowych upadł. Moim zdaniem w tych systemach zabrakło serca.

Cytuj
(..) zdążyłem się przyzwyczaic do tego że jestem tak oceniany. Jaką miarą mierze taką i mi odmierzają:) a że ten stan trwa już kilka lat to przestało mi to przeszkadzac. Nie proszę o litośc ani jej nie okazuje.
Staram się Ciebie nie oceniać. Inna sprawa, że nie zgadzam się z Twoim zdaniem i staram się wyjaśniać dlaczego. Wcale nie musisz się zmieniać , ale chociaż zadaj sobie trud przeanalizowania tematów na tym forum, do których Cię odsyłamy, bo to po prostu pomaga uniknąć wiecznego powtarzania się , a uważam, że na prawdę by wiele Ci wyjaśniło o czym tu piszemy i z czego to wynika.

Cytuj
Jedynym moim problemem jest to że choc ludzie tyle gadają jacy to oni tolerancyjni i pokojowi, to nie potrafią zniesc tego że ktoś ma inne zdanie.
I Twoje zdanie jest cenne, ale umiej je obronić skoro już zabierasz głos w dyskusji.

pozdr
East
59  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Święta Geometria w przyrodzie : Maj 03, 2010, 23:08:07
Ja nie wiem , co miałoby być "poza". Nikt tego nie wie - może kolejny, przylegający do naszego, Wszechświat ?
Może to byłoby całkiem logiczne w świetle koncepcji Nassima. Według niej  skończoność naszego Wszechświata miałaby sens tylko wówczas , gdyby potraktować go jako czarną dziurę, poza którą nie wydostaje się żadna informacja o niej samej. Poza tym dwunastościanem istniałby kolejny, przylegający doń, tak , jak komórki naszego ciała są same w sobie skończonymi "wszechświatami" wszak przylegającymi do siebie. Jak mówi Nassim, ściany komórek nie są czymś kleistym i galaretowatym. To drgające z dużą częstotliwością ( 11khz ) membrany. Stosunek tej częstotliwości do promienia komórki spełnia warunki promienia Schwartzchilda, a to oznacza, ze komórka jest czarną dziurą Uśmiech
Jeśli Nassim ma rację i Natura jest fraktalna, to biologiczna komórka spełnia warunki samopodobieństwa, a więc jest odwzorowaniem ... może całego naszego Wszechświata ? I tak bez końca i bez początku.
Logika samopodobieństwa podpowiada, że cała wiedza o naturze Wszechświata(-ów)  jest tak na prawdę cały czas pod ręką - jest w nas samych.
60  ŚWIĘTA GEOMETRIA / W PRAKTYCE / Odp: Święta Geometria w przyrodzie : Maj 03, 2010, 13:07:01
W październiku 2001 r NASA rozpoczęła zbieranie danych dotyczących promieniowania kosmicznego tła przy użyciu Wilkinson Microwave Anisothropy Probe ( WMAP) Ta amerykańska sonda bada promieniowanie mikrofalowe, które zostało wyemitowane krótko po powstaniu Wszechświata - promieniowanie, które może wiele  powiedzieć naukowcom  na temat fizycznej natury kosmosu. Częstotliwość promieniowania jest niezwykle czysta, ale podobnie, jak w przypadku dźwięków, związana jest z nią pewna harmonika, która oddaje kształt obiektów, w których powstawały fale. W przypadku dźwięku takim obiektem byłby instrument muzyczny. W przypadku mikrofalowego tła, tym obiektem jest sam Wszechświat.W lutym 2003 r NASA opublikowała pierwsze wyniki pochodzące z sondy, a w październiku zespół naukowców użył zebranych danych do stworzenia modelu kształtu Wszechświata. Jean-Pierre Luminet i jego koledzy z Observatoire de Paris wykorzystali te informacje do przeprowadzenia badań,  w których przeanalizowali wiele różnych modeli, włączając w to płaską , negatywnie wygiętą ( w kształcie siodła ) oraz pozytywnie wygiętą ( sferyczną) przestrzeń. Jeśli dane posiadane przez Observatoire są prawdziwe, Wszechświat, który ukazał się w wyniku ich analizy , byłby skończony i miałby kształt dwunastościanu ( dodekaedr ). To wciąż tylko teoria , ale wsparta danymi , które można sprawdzić. Ten zamknięty Wszechświat miałby mieć szerokość około 30 bilionów lat świetlnych.
Jedną z zaskakujących rzeczy jest konfrontacja tego odkrycia z założeniami Platona sprzed 2500 lat, że Wszechświat jest skończony. Według Platona także miał on mieć kształt dwunastościanu - jednej z pięciu tzw brył platońskich.

powyższy cytat pochodzi  z książki Sekretny Kod str 148.


A co do obserwacji w przyrodzie ... istny torus.
Popatrzmy na kaktusa Mamilarii, którego kolczaste brodawki ułożone są dokładnie wzdłuż linii spiralnych. Wyłaniające się w trakcie wzrostu wciąż nowe kolczaste brodawki wypychają stare ku obwodowi według ściśle ustalonego porządku. To tylko jeden z nieskończonej ilości przykładów zastosowania tych samych geometrycznych, "złotych" matryc w przyrodzie.


http://neurogeneticsinstitute.blogspot.com/2009/09/torus-geometryczna-doskonaosc.html
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 »
Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

fox madagaskar biblia-ksiega-faktow zwiazek-ludowy devilssoldiers