Afery klimatycznej po prostu nie ma!
Opublikowano: 09.01.2010
“CLIMATEGATE”? JAKA AFERA?
Nie ma ¿adnej afery. Wybijcie to sobie z g³owy. Zmiany klimatu by³y, s¹ i bêd¹, a ró¿nica jest tylko w tym, ¿e wedle oficjalnych informacji tym razem my jesteœmy temu winni i powinniœmy zap³aciÌ za to du¿o wiêcej ni¿ do teraz to robiliœmy. Po to w³aœnie zwo³ano szczyt klimatyczny w Kopenhadze.
WyjaÂśniĂŞ Wam pokrĂłtce dlaczego jest tak jak piszĂŞ.
Paru znanych angielskich profesorĂłw, bÂądÂź co bÂądÂź teÂż ludzi, nudziÂło siĂŞ i bawili siĂŞ danymi dotyczÂącymi globalnego ocieplenia. No i co z tego ? Nawet jak na angielski humor uznano, Âże przesadzili, wiĂŞc zostali zwolnieni i po sprawie. Nie mylmy jednak podstawowych rzeczy – oni manipulowali danymi dotyczÂącymi Globalnych Zmian Klimatu, ktĂłre sÂą faktem ! Manipulacja danymi faktu tego jednak nie zmienia. Nazwa problemu nie odgrywa tutaj Âżadnej roli.Globalne ocieplenie, oziĂŞbienie, zmiany takie czy owakie – jaka ró¿nica? NajwaÂżniejsze jest to, Âże siĂŞ pali i wali i Âże trzeba siĂŞ ratowaĂŚ!
Biedni uczeni realizowali jedynie propagandowe zamĂłwienie IPCC, ktĂłre potrzebowaÂło politycznych argumentĂłw na uzasadnienie podejmowanych przez nich decyzji. lub zaleceĂą dla rzÂądĂłw. Dodajmy przy tym – decyzji o globalnym znaczeniu. I có¿ w tym zÂłego? PrzecieÂż tak zawsze byÂło i bĂŞdzie. Najpierw plan i decyzje a potem dorĂłbka wÂłaÂściwych argumentĂłw. JeÂśli ktoÂś jest jeszcze na tyle naiwny aby sÂądziĂŚ iÂż moÂże byĂŚ lub jest inaczej, to zalecam natychmiastowe zaprzestanie oglÂądania kreskĂłwek w TV. Ta osoba najwyraÂźniej przekroczyÂła psychologiczny limit karmienia siĂŞ bajkami.
Inna sprawa, Âże ten wredny hacker nigdy nie powinien byÂł wÂłamywaĂŚ siĂŞ do nie swojej korespondencji. Takiego to natychmiast deportowaĂŚ, tak jak to zrobiono z Garym McKinnonem, tym co wÂłamaÂł siĂŞ do komputerĂłw NASA. Nie tylko ucichÂła afera o faÂłszowanych przez NASA zdjĂŞciach, ale uczyniono z Garego kryminalistĂŞ, ktĂłrego bĂŞdÂą deportowaĂŚ do USA i ktĂłry najprawdopodobniej nie ujrzy juÂż wolnoÂści za swojego Âżycia.
KaraĂŚ, karaĂŚ i jeszcze raz srogo karaĂŚ aby im wszystkim odechciaÂło siĂŞ odkrywaĂŚ cokolwiek… Po to sÂą tajemnice aby byÂły tajemnicami, a nam robaczkom nic do tego. Odkrycie faÂłszerstwa na zamĂłwienie organĂłw rzÂądowych jest nazywane dobrym wynikiem Âśledztwa i jest nagradzane, a odkrycie tego samego faÂłszerstwa bez zgody organĂłw rzÂądowych jest zwykÂłym przestĂŞpstwem. NajwyraÂźniej niektĂłrzy jeszcze tego nie rozumiejÂą i popeÂłniajÂą tego typu gafy.
Co z tego, Âże te wÂłaÂśnie sfaÂłszowane dane badawcze z University of East Anglia’s Climate Research Unit (Zespó³ Badawczy ds. Klimatu przy Uniwersytecie Wschodniej Anglii) posÂłuÂżyÂły IPCC do formowania ich przeÂłomowych antropo(genic)-finansowo-klimatologicznych sformuÂłowaĂą i zaleceĂą? Czy to waÂżne ile % wiĂŞcej lub mniej trujemy? Zmiany klimatyczne przecieÂż sÂą i nie ma sensu siĂŞ k³óciĂŚ o drobiazgi typu kto, co i kiedy…
A niech nawet sÂłoĂące bĂŞdzie g³ównym winowajcÂą. PrzecieÂż produkujemy duÂże iloÂści trujÂącego CO2! WiĂŞc o co ten krzyk ? Jak produkujemy i trujemy to powinniÂśmy pÂłaciĂŚ i tyle a Âświat musi siĂŞ zjednoczyĂŚ pod jednym sztandarem nowego porzÂądku. Tak przy okazji to jestem ciekaw czy wymyÂślÂą hymn Âświatowego rzÂądu, z jak¹œ fajnÂą, chwytliwÂą melodiÂą do nucenia pod nosem… ale to inny temat.
Poza tym dostajemy przecieÂż wiarygodne informacje z Onetu, Âże caÂła ta “Climategate” to najprawdopodobniej tak czy owak jedna wielka prowokacja sÂłuÂżb wywiadowczych Rosji, poniewaÂż politycy rosyjscy nie lubiÂą jeÂździĂŚ do Kopenhagi, a tym bardziej pÂłaciĂŚ miĂŞdzynarodowych danin. Poza tym chcÂą ocieplenia Âżeby dostaĂŚ siĂŞ do surowcĂłw i tyle. Nie chcÂą wiĂŞc nic nikomu pÂłaciĂŚ ale na ociepleniu zarobiĂŚ, a to jest zasadnicza ró¿nica.
O CO TEN KRZYK W TAKIM RAZIE?
Nie patrzcie proszê na to, i¿ Brytyjskie Biuro Meteorologiczne, w czystym akcie desperacji zebra³o ponad 1700 podpisów ro¿nych naukowców pod memorandum, jednoznacznie stwierdzaj¹cym, i¿ globalne ocieplenie jest i jest wywo³ane dzia³alnoœci¹ cz³owieka, mimo ¿e wiêkszoœÌ tych samych naukowców potwierdzi³a, ¿e nigdy ani nie pracowali z niczym dotycz¹cym globalnego ocieplenia, ani te¿ siê w tym temacie nie orientuj¹, ani te¿ nie widzieli ¿adnych danych dot. tego tematu. Podpisy s¹ i to siê liczy. Nie bêdziemy przecie¿ roztrz¹saÌ w nieskoùczonoœÌ tego aktu desperacji. Jest on jak najbardziej zrozumia³y. Œwiat siê przecie¿ wali a my siê k³ócimy o drobiazgi. I bardzo was proszê : nie œmiejcie siê z tego, i¿ nazwano to wielkim kontratakiem naukowców. Znaj¹ temat czy nie, naukowcami przecie¿ s¹, a ¿e z innych dziedzin to akurat drugorzêdna sprawa.
Lord Monckton twierdzi, Âże nastÂąpi transfer ÂśrodkĂłw finansowych do krajĂłw biednych, a w tym samym czasie Interia pisze iÂż bĂŞdzie dokÂładnie odwrotnie, Âże istnieje tajne porozumienie aby kraje biedne uczyniĂŚ jeszcze biedniejszymi i odebraĂŚ im wszelkie Âśrodki finansowe. Kto ma racje ? Rosjanie, Lord Monckton czy teÂż Interia? A moÂże jednak Obama ze swoim “Yes – we can!”? WaÂżne aby byÂło “Change”. Ironia losu sprawiÂła, Âże za dokÂładnie to samo sÂłowo-hasÂło, ponad 20 lat temu wsadzano ludzi za kratki… oczywiÂście w Polsce. Gdyby oni wtedy wiedzieli…
JuÂż nawet nie chcĂŞ wspominaĂŚ, Âże prezydent Obama w swoim zapale ratowania Âświata zapomniaÂł przejœÌ odpowiedniÂą drogĂŞ legislacyjnÂą, aby w ogĂłle mĂłc prawomocnie wystÂąpiĂŚ w Kopenhadze, w imieniu USA, zobowiÂązujÂąc swĂłj kraj do stosowania siĂŞ do ustaleĂą tam zawartych. Chyba nikt nie oÂśmieli siĂŞ oskarÂżyĂŚ jednego z najwspanialszych prezydentĂłw w historii USA o to, Âże Âświadomie podpisuje coÂś bezprawnie ? Ten caÂły Senator i jego kilku poplecznikĂłw w Senacie USA po prostu nie lubiÂą Obamy i tyle. Co za ludzie… PrzecieÂż wszyscy wierzymy w to, iÂż Kongres USA okaÂże zrozumienie dal tak waÂżnych spraw i nawet post factum podpisze co trzeba! Wci¹¿ k³ótnie o detale… wstyd.
Przestaùmy siê tym tematem po prostu zajmowaÌ, poniewa¿ i tak jak widaÌ nie poznamy nigdzie tej prawdziwej prawdy. Jak ka¿¹ nam p³aciÌ wiêcej (sprawdŸcie ile ju¿ p³acimy) to bêdziemy p³aciÌ i tyle. Bêdziemy p³aciÌ tyle ile ka¿¹ i nikt siê nie sprzeciwi. Bêdziemy p³aciÌ, poniewa¿ jesteœmy osobiœcie odpowiedzialni za trucie tego œwiata i za z³o, które siê na nim dzieje. Tak zdecydowali przez nas wybrani wybraùcy, a my siê ochoczo i bezwzglêdnie zastosujemy i basta. Rz¹dy musz¹ mieÌ przecie¿ fundusze na spotykanie siê, obradowanie, podejmowanie decyzji, zamawianie kosztownych analiz, sporz¹dzanie kosztownych planów oraz na próby ich realizacji. Sam tylko ten proces zajmuje ca³e lata, wiêc nie powinniœmy go opóŸniaÌ g³upim sprzeciwem i niepotrzebnymi dyskusjami. P³aciÌ i tyle !
To naprawdĂŞ jest sÂłuszne i konieczne aby te 30 000 przedstawicieli paĂąstw, politykĂłw, aktywistĂłw, dziennikarzy, itd. przyleciaÂło do Kopenhagi, zuÂżywajÂąc na to tyle samo CO2 co 250-tysiĂŞczne miasto przez caÂły rok. PrzecieÂż spotkali siĂŞ w tak szanownym i obszernym gronie po to wÂłaÂśnie aby nas wszystkich ratowaĂŚ przed zatruciem CO2 i ukaraĂŚ finansowo za to, Âże przez nas muszÂą ten Âświat jeszcze bardziej truĂŚ. To my ich do tego przecieÂż zmusiliÂśmy i nie powinniÂśmy o tym zapominaĂŚ ! PowinniÂśmy pochyliĂŚ czoÂła przed ich poÂświĂŞceniem i zastosowaĂŚ siĂŞ do ich ÂświatÂłych decyzji.
Dlatego tym bardziej powinniÂśmy napiĂŞtnowaĂŚ NoblistĂŞ – Ala Gora, za zawĂłd jaki zgotowaÂł on swoim 3000 fanĂłw, ktĂłrzy kupili bilety na jego wystÂąpienie, a ktĂłre oÂśmieliÂł siĂŞ on prawie Âże w ostatniej chwili odwoÂłaĂŚ. To nic nie znaczy, Âże jego dane o zmianach klimatycznych pochodziÂły w duÂżej mierze wÂłaÂśnie z wyÂżej wymienionego Uniwersytetu. To nie szkodzi, Âże wÂłaÂśnie za ich prezentacje w swoim filmie dostaÂł on NagrodĂŞ Nobla. WedÂług mnie powinien on wci¹¿ prezentowaĂŚ swojÂą wizjĂŞ z podniesionym czoÂłem i nie zwracaĂŚ uwagi na tych, ktĂłrzy bezczelnie krzyczÂą aby wÂłaÂśnie jemu, po raz pierwszy w historii, tĂŞ nagrodĂŞ odebraĂŚ.
DziwiĂŞ siĂŞ tylko, Âże Policja w Kopenhadze tak Âłagodnie obeszÂła siĂŞ z tym prawie tysiÂącem aresztowanych kryminalistĂłw – protestantĂłw, oÂśmielajÂących siĂŞ zak³ócaĂŚ tak waÂżne dla Âświata spotkanie. To sÂą przecieÂż zwykli zadymiarze, nie majÂący Âżadnego pojĂŞcia o Âświatowych problemach. PrzecieÂż wszyscy ich znamy, prawda?
Gdzie im siê równaÌ do naszych wszechstronnie wykszta³conych polityków, którzy bez mrugniêcia okiem, wcale siê tym nie chwal¹c, podpisuj¹ powa¿ne traktaty miêdzynarodowe, w pe³ni je rozumiej¹c i w mig oceniaj¹c ich d³ugofalow¹ przydatnoœÌ spo³eczeùstwu (np. Traktat Lizboùski).
Nie rozumiem tylko dlaczego tej samej umiejĂŞtnoÂści odmawia siĂŞ teraz, po latach Jaruzelskiemu… On teÂż przecieÂż kierowaÂł siĂŞ zrozumieniem i troskÂą o obywateli, kiedy 28 lat temu ogÂłaszaÂł stan wojenny w Polsce. Mhmm – bardzo to wszystko skomplikowane. MoÂże gdzieÂś tam wyÂżej oceniajÂą ich, tzn. politykĂłw, specjaliÂści od psychologii? WaÂżne jest jednak aby ufaĂŚ naszym politykom caÂłkowicie i opieraĂŚ siĂŞ na ich zawsze sÂłusznej ocenie, a przede wszystkim nie daĂŚ siĂŞ podebraĂŚ, wszĂŞdzie na nas zaczajonym dywersantom!
Ja myœlê jednak po ch³opsku i z góry proszê co niektórych o wybaczenie, ale: jeœli ktoœ przychodzi do mnie i bez mojej zgody bierze moj¹ w³asnoœÌ, to siê sprzeciwiam, posuwaj¹c siê nawet do tego, ¿e broniê swojej w³asnoœci si³¹, jeœli jest to naprawdê konieczne. Nie chodzi tu o to, czy jest to mój dom, czy szafa, czy portfel. Chodzi o zasadê. Czy Wy te¿ tak myœlicie i postêpujecie?
Tym ktĂłrzy odpowiedzieli twierdzÂąco mĂłwiĂŞ zatem: Przyszli po wasze pieniÂądze i je pÂłacicie. PrzyjdÂą po wiĂŞcej i bĂŞdziecie wci¹¿ pÂłaciĂŚ (podatki klimatyczne). Nie bronicie swojej wÂłasnoÂści w Âżaden sposĂłb, nie widaĂŚ was teÂż na ulicy demonstrujÂących. Bo gdyby was przecieÂż okradano, to juÂż dawno nie mielibyÂście czasu siedzieĂŚ przed komputerem i czytaĂŚ tego artykuÂłu, bĂŞdÂąc zajĂŞtymi ochronÂą swojego mienia i protestowaniem przed rabunkiem waszych ciĂŞÂżko zarobionych pieniĂŞdzy…
A wy jednak siedzicie sobie w swoich pokoikach, lub w biurze i czytacie w spokoju ten artykuÂł, co oznacza tylko jedno: nie ma powodu do bronienia czegokolwiek. To znowuÂż oznacza, Âże globalne ocieplenie jest, jest spowodowane przez czÂłowieka i Âże nakÂładanie na nas wszystkich tych podatkĂłw, jak i podejmowanie wszystkich globalnych decyzji w Kopenhadze jest caÂłkowicie sÂłuszne. Dlatego ja mam takÂże czas na pisanie tego artykuÂłu… bo Âżadnej afery klimatycznej po prostu nie ma… i dobrze! Zimno jest i nie nie chce mi siĂŞ wychodziĂŚ na ulicĂŞ.
Gary McKinnon sÂłusznie bĂŞdzie potraktowany jak najgorszy kryminalista, a hacker ktĂłry zrobiÂł tyle niepotrzebnego zamieszania z tÂą ca³¹ “Climategate” powinien byĂŚ teÂż bezlitoÂśnie Âścigany po caÂłym globie. Wydaje mi siĂŞ, Âże tak wÂłaÂśnie siĂŞ dzieje i Âże tak samo za nim nikt siĂŞ nie ujmie, kiedy zostanie pojmany.
To prawdopodobnie wystarczajÂąco dobrze odstraszy innych i byĂŚ moÂże wreszcie bĂŞdziemy mieli ÂświĂŞty spokĂłj z aferami. No bo po co nam one? Ich i tak przecieÂż, tak naprawdĂŞ to nie ma.
ród³o: Globalna ŒwiadomoœÌ
http://wolnemedia.net/?p=19291