Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 5 6 »   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Forum / strona / portal? - pomysły na przyszłość  (Przeczytany 41168 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
MEM HEI SHIN
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #40 : Grudzień 22, 2009, 23:54:44 »


Przeczytaj ten temat od deski do deski i później mi odpowiedz czy w tym gronie osób na forum nie ma ludzi co chcą opierać się duchowo na Jezusie i Biblii.

Nie rozumiem Xellos, dlaczego Ty, ja , lub ktokolwiek miałby się temu sprzeciwiać, że część osób chce się ''opierać'' na Biblii lub Jezusie.
To jest stawianie warunków !
Jeżeli ktoś sensownego ma w tym temacie coś do powiedzenia, to chętnie posłucham.


To może ja zadam zasadnicze pytanie. Skoro minęło już 2000 lat. Jaką masz gwarancję, że zapisy w Biblii są w stanie pierwotnym. Czy coś nie zostało dodane etc. Jak można się opierać na czymś gdy nie ma pewności, że to jest pierwowzór.


Nie są w stanie pierwotnym, bo je częściowo przeredagowano.
 Ale nie oznacza to zarazem, że jest to bezwartościowy przekaz.
I nie chodzi tu oto, aby się opierać, ale chodzi oto, aby zrozumieć  w tych przekazach kontekst.

Sorry, ale nie widzę dalej sensu swojego uczestnictwa w tej dyskusji, bo to strata czasu.

 

« Ostatnia zmiana: Grudzień 22, 2009, 23:56:49 wysłane przez MEM HEJ SHIN » Zapisane

Świat potrzebuje nowej wiedzy, dzięki której nauczylibyśmy się wsłuchiwać w ciszę swego serca.....
Echnaton
Aktywny użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 241



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #41 : Grudzień 23, 2009, 00:27:48 »

Uważam, że jeśli mamy się opierać duchowo na Jezusie czy Biblii w poszukiwaniu miłości i harmonii to większej obłudy nie wymyślono.

Prawdziwe dobro nie zabija niewinnych więc tym dobrem nie jest Biblia i jej wyznawcy.

Dopiero super jedyny bóg i jego wyznawcy przynieśli zagładę i rozlew krwi na tle religijnym.

To może ja zadam zasadnicze pytanie. Skoro minęło już 2000 lat. Jaką masz gwarancję, że zapisy w Biblii są w stanie pierwotnym. Czy coś nie zostało dodane etc. Jak można się opierać na czymś gdy nie ma pewności, że to jest pierwowzór.
Wszystko co piszesz o tym, kim był Jezus opierasz na książce tak starej że jej wiarygodność jest wątpliwa stąd jest wiarą i tylko wiarą. Śmieszne by było by fundamenty zupełnie czegoś innego opierać na czymś co mogło by się okazać wymysłem kościoła np. V wieku.

Może mi ktoś to przetłumaczyć Co?!!!

PS. Wracając do tematu, zainteresowanych dalszymi losami tego forum zapraszamy na czat konferencyjny po świetach (może poniedziałek?). Pomimo problemów technicznych wczoraj udało się wstępne spotkanie i jakis zarys powoli się wyłania.

Pozdrawiam  
Zapisane

Wolność daje kolosalną energię, intensywność i żywotność. Tracicie ją zupełnie, uznając autorytety profesorów, czy duchowych przywódców. Uczuciowo jesteście sentymentalni, ogromnie przywiązani do jakiegoś boga, czy jakiejs osoby. Nie daje to energii ponieważ kryje w sobie lęk. - Jiddu Krishnamurti
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #42 : Grudzień 23, 2009, 00:37:09 »

Jestem nieco zdumiony tym co piszesz Xellos.

Wyraźnie napisałem: "Nie jest to żadne budowanie fizyki NA znanej postaci, tylko zilustrowanie fizyki znaną postacią"
Kwintesencją odkryć Dana jest miłość, współczucie i czysta intencja.

Mógł napisać fizyka Klaudii spod Paryża, ale obawiam się, że ludzie nie wiedzieliby o kogo chodzi. Napisał więc Fizyka Jezusa, aby wyłuszczyć FIZYCZNY sens wielu pojęć, które obrosły w religijne piórka właśnie, a Danowi chodzi przecież o szerzenie wiedzy o czystych zasadach (pomijam teraz jego zawiły styl i merytoryczną zawartość, mówię o jego intencji).
Więc to jest ILUSTRACJA a nie fundament. Fundamentem jest Złota Proporcja (Phi), która na poziomie ludzkich uczuć odpowiada  miłości, współczuciu i czystej intencji - fundamentom higieny duchowej. I taki jest podstawowy sens przesłania Dana, o czym mówi w wielu miejscach, np. przy okazji omawiania Manferda Clynesa "Liczba PHI i Miłość"
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=300.msg778#msg778

Geometria fraktalna oparta na Phi jest fundamentem danowej fraktalnej nauki o życiu, którą dzieli on na cztery obszary składające się na wspomnianą już w tym wątku higienę duchową.
Każdy kto zapoznał się Danem zauważy, że nie mówi on o czczeniu autorytetów. Wręcz odwrotnie .Mówi on o "samoumocnieniu" (self-empowerment) i dlatego krytykuje w religiach dwie rzeczy - kult czy tez czczenie osobowości (personality worship) i kult cudów (miracle worship) i w konsekwencji cały sztafaż, który temu służy.
W filmie "Udana śmierć i prawdziwa fizyka Świętego Graala" mówi:

{130865}{131255}  Więc religia i Feng Shui powinny być w dużej mierze zastąpione Fizyką Życia,
{131290}{131510}  ponieważ fizyka może pokazać nam Czyste Zasady...
{131530}{131695}  a ich znajomość prowadzi do umocnienia nas samych.

{131710}{132075}  Otaczanie kultem różnych osobistości i "cudów" zaprasza jedynie pasożyty...
{132100}{132235}  Przeciwieństwem tego jest umacnianie samego siebie.
{132250}{132435}  Umacnianie siebie zaczyna się od zrozumienia roli DNA.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=379.0

A rola DNA polega na umożliwieniu nam (naszej energii) implozji (to osobny temat). Temu procesowi służą pozostałe elementy higieny duchowej - fraktalna dieta (to co jemy i pijemy), wyrażanie/tworzenie wewnętrznej harmonii poprzez ruch (odpowiednie podejście do Jogi, tai chi, tańca itp.)  oraz środowisko życia (bioarchitektura).
To wszystko są elementy jego fraktalnej nauki o życiu.

Jeszcze jeden fragment pokazujący stosunek do religii -  z "Purpose of DNA"
{162565}{162649}  Możesz powiedzieć, że religia Cię umacnia,
{162650}{162753}  pod warunkiem, że cały ogień, cała siła, cały Bóg jest w Tobie.
{162754}{162861}  Nie musisz płacić daniny żadnemu kapłanowi i nikomu "z zewnątrz"
{162862}{162962}  aby mieć dostęp do ognia i to jest samoumocnienie.
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=333.msg983#msg983

Gdzie tu jest Biblia, budowanie fizyki na Biblii czy Jezusie?...
Należy odróżnić kwestie wiary od próby wytłumaczenia pewnych jej postulatów etycznych przy pomocy języka lepszej lub gorszej ale jednak nauki.
Właściwie należałoby stwierdzić, że co niektórzy nie zapoznali się dobrze z przesłaniem Dana (co mogę zrozumieć...) które stanowi kontekst, w którym pojawia się jego Manifest.

Powtórzę więc
 
Więc religia i Feng Shui powinny być w dużej mierze zastąpione Fizyką Życia,
ponieważ fizyka może pokazać nam Czyste Zasady...
a ich znajomość prowadzi do umocnienia nas samych.


Czy teraz już jest jaśniej?
Danowska higiena duchowa jest po prostu praktycznym postulatem wynikłym z jego rozważań nad naturą rzeczywistości.

Pozdrawiam i życzę Radosnych Świąt!
A jak komuś one "źle kojarzą" to niech wyciągnie sobie z nich pozytywne i uniwersalne aspekty... Uśmiech

Echnaton, poniedziałek na 59% tak. Wtorek i środa na 100% tak.


« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2009, 00:56:25 wysłane przez Leszek » Zapisane

miłość radość piękno
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 620


To jest świat według Ciebie i według mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #43 : Grudzień 23, 2009, 02:11:16 »

Leszek, zatem i ja się dołączam we wtorek lub środe. Może czas wrzucenie bardziej konkretnego tematu, wokół którego nasze   rozmowy o przyszłości forum mogłyby się powoli krystalizować ?
Jeśli o mnie chodzi to konsekwentnie zamierzam lobbować  Mrugnięcie za utworzeniem przejrzystej tematycznie strony w oparciu o Dana Wintera jako modus vivendi, motyw przewodni, wyjściowy dla poszczególnych rozważań w dwóch działach  -pierwszym  stricte fizycznym, ścisłym,  mierzalnym , wyliczalnym ,oraz drugim  - dziale w którym można sobie improwizować na bazie świętej geometrii.

W każdym razie "samoumocnienie" jest dla mnie czymś bardzo ważnym i wartym zaangażowania się.
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Cię otaczają są w Tobie " naucza   Mooji -  " są w Twoim umyśle, są w  Twojej świadomości . Wydaje Ci się , że patrzysz na inne ludzkie umysły , ale wszystkie te umysły egzystują w Tobie ponieważ Ty jesteś tym, który je postrzega. TO JEST ŚWIAT WEDŁUG CIEBIE "
Baska
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 14


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #44 : Grudzień 23, 2009, 11:32:43 »

Mam tu cos , co Xellos koniecznie powinna ogladnac i poczytac  -w celu malego shiftingu swiadomosci (zwlaszcza te malo znane ewangelie ) :

.....Co będziemy świętować? Gorąco polecam obejrzenie materiału udostępnionego przez amerykańską telewizję publiczną PBS: http://www.pbs.org/wgbh/pages/frontline/shows/religion/?utm_campaign=homepage&utm_medium=proglist&utm_source=proglist .......


 Udzial w powyzszej dyskusji na forum ma sens tylko wtedy kiedy jeslesmy 'dobrze poinformowani"' Uśmiech
czego zreszta wszystkim zycze na Swieta i na Nowy Rok!  Byc moze bedzie to rowniez konieczne, aby bezpiecznie przezyc nadchodzace czasy ..

Mam  jedna uwage co do uzywania slowa feng shui w dyskusji, bo  to co jest znane w Polsce potocznie pod tym pojeciem ma sie nijak do istoty rzeczy ..
.Feng shui to odgrzebana w XX wieku  bardzo stara wiedza - archeoastrofizyka, inaczej chinska geomancja -bardzo spojny, holistyczny system pokazujacy powiazania czlowieka z przestrzenia i czasem ,  z ktorego wywodzi sie rowniez  medycyna chinska , i ktory do tej pory nie zostal zrozumiany i zbadany prze wspolczesnych fizykow, poniewaz przekracza to ich mozliwosci i paradygmaty i nie widza powiazan pomiedzy poszczegolnymi problemami fizyki, geofizyki ,astronomii , medycyny , itd, itp
. Dan Winter jest  pierwszym, ktory to upublicznia i bada i pokazuje zwiazek z éuropejska 'swieta geometria' i alchemia europejskiego sredniowiecza ..( wykres Saturna )

Proponuje wiec w przyszlosci uzywania  nazwy chinska geomancja'' zamiast feng shui'' w dyskusji , aby uniknac niekorzystnych skojarzen...

Leszku , uwazam nasza ostania konferencje pomimo trudnosci technicznych za udana ,nie wiem tylko jak dlugo bede mogla uczestniczyc w nastepnej w poniedzialek .
Zapisane
Baska
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 14


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #45 : Grudzień 23, 2009, 12:08:52 »

sorry ,
chyba pomieszalam dwie osoby z forum ,  Xellos -jestes chyba facetem ? na dodatek dobrze poinformowanym Uśmiech
Zapisane
konserwa
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 196


Zobacz profil
« Odpowiedz #46 : Grudzień 23, 2009, 12:52:47 »

jak widać po niektórych wypowiedziach, koniecznie trzeba pracować nad rozumieniem D. Wintera;
ponieważ nie jest to łatwe, warto skoncentrować się na uporządkowaniu jego różnych wypowiedzi;
to samo w sobie pozwoli ukierunkować rozwój tej inicjatywy bez względu na jej formę; wydaje się, ze ta robota  przynajmniej w 50% jest już zrobiona przez Leszka, pozostaje sprawa poprawienia redakcji;
jedno jest pewne, jeśli mamy być uczciwi, to przekazując Wintera nie unikniemy wątków religijnych, antropologicznych i kosmicznych czyli będziemy musieli poruszać się pomiędzy materią, duchowością i kosmosem; i rozdzielić trzeba dwie rzeczy: co myśli Winter, a co ja myślę i to oczywiście nie musi być spójne....
ale jak rozumiem skupiamy się na Winterze? to forum może przecież pozostać jako miejsce swobodnej wymiany poglądów
Zapisane
Xellos
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 100



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #47 : Grudzień 23, 2009, 21:03:17 »

Nie rozumiem Xellos, dlaczego Ty, ja , lub ktokolwiek miałby się temu sprzeciwiać, że część osób chce się ''opierać'' na Biblii lub Jezusie.
To jest stawianie warunków !
Jeżeli ktoś sensownego ma w tym temacie coś do powiedzenia, to chętnie posłucham.

Znajdujesz się w temacie dyskusji o tym co i w jakim kształcie powinno być przekazywane innym ludziom pod postacią strony internetowej. Jednocześnie nie rozumiesz dlaczego powstała dyskusja na ten temat hehe, Radzę czytać uważniej wszystko a nie sobie przychodzisz, czytasz parę postów i tworzysz mądrości. To jest nie jest dyskusja na temat prywatnych poglądów, i stawiania komuś warunków jakie ma mieć poglądy. Tylko dyskusja jaka wiedza ma być zamieszczona jako meritum strony internetowej a na forum każdy może sobie pisać co chce. I to jest mój pogląd co ja bym widział jako wiedzę na stronie a co nie.

@Leszek może przesadzam, więc nie będę już się czepiał religii a aby poprę to co napisał @east:

"wyjściowy dla poszczególnych rozważań w dwóch działach  -pierwszym  stricte fizycznym, ścisłym,  mierzalnym , wyliczalnym ,oraz drugim  - dziale w którym można sobie improwizować na bazie świętej geometrii."

po prostu wyrażam swoje zdanie, jak macie inne to nic złego że się różnimy, przynajmniej dla mnie

odłączmy improwizację od wyliczeń, tak bym to nazwał, ponieważ przy improwizacji będzie wiele koncepcji nie koniecznie spójnych a jednocześnie każda z nich warta zamieszczenia i opisania - dopóki któraś z nich nie przejdzie do fazy namacalnego dowodu - wtedy te pozostałe tracą sens

@Leszek uzasadniłem wcześniej sens takiej strony, i nadal uważam, że sens tym większy im więcej zainteresowania ludzi, i uwidoczniłem dwa tematy które uważam za nr. 1 z wymienionych przez Ciebie. Wiem jak działają strony bo sam posiadam, i nawet top 10 google nie gwarantuje wielkiego ruchu jeżeli dane frazy nie są popularne. Przyciągnąć ludzi można tematami z ich życia i problemów wziętymi. To tylko moja opinia

@Baska szczerze nie wiem o co Ci chodzi Uśmiech Nie wiem co znaczy dobrze poinformowany człowiek. Gdyż nie znam intencji informujących i na czym się opierają. Więc odsyłam do znaczenia słowa manipulacja.

Wracając do tematu, taka strona może mieć dwie formy:

1. Skupiająca wąskie grono wyznawców Wintera i wszystkiego co mówi od a do z, razem z enkimi i cudami

2. Podział na rzeczy łatwo zrozumiałe dla Kowalskiego i bardziej skomplikowane i zagmatwane filozofie dla "ekspertów"

Ja po prostu stoję przy tym drugim. By dotrzeć do osoby zupełnie zielonej w tej dziedzinie, trzeba zacząć od rzeczy, które odnajdzie on w swoim obecnym życiu i są dostrzegalne i namacalne. Może je sam zobaczyć, dotknąć i wyliczyć.

Dopiero jak w to wejdzie i się zapozna to w kolejnym etapie może sobie poczytać o filozofiach opartych na świętej geometrii, które są wielce prawdopodobne ale nie do udowodnienia.

Jak chcecie to robić dosłownie jak Dan Winter to przyciągniecie proporcjonalnie mało zainteresowanych...a jest ich mało, wystarczy na inne fora popatrzeć Mrugnięcie Ja bym z tego wyciągnął wnioski, że ta forma przekazu się krótko i brutalnie mówiąc - nie sprawdza.
« Ostatnia zmiana: Grudzień 23, 2009, 21:05:33 wysłane przez Xellos » Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 620


To jest świat według Ciebie i według mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #48 : Grudzień 24, 2009, 03:22:13 »

Cytuj
Ja po prostu stoję przy tym drugim. By dotrzeć do osoby zupełnie zielonej w tej dziedzinie, trzeba zacząć od rzeczy, które odnajdzie on w swoim obecnym życiu i są dostrzegalne i namacalne. Może je sam zobaczyć, dotknąć i wyliczyć.

Nie tyle może wyliczyć ( bo nie każdy wie jak), co DOŚWIADCZYĆ. W tym punkcie właśnie teoria spotyka się z praktyką inspiracja z twardym dowodem. Coś działa powszechnie , ponieważ wiadomo , że działa na indywidualnym  poziomie ..
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Cię otaczają są w Tobie " naucza   Mooji -  " są w Twoim umyśle, są w  Twojej świadomości . Wydaje Ci się , że patrzysz na inne ludzkie umysły , ale wszystkie te umysły egzystują w Tobie ponieważ Ty jesteś tym, który je postrzega. TO JEST ŚWIAT WEDŁUG CIEBIE "
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #49 : Styczeń 03, 2010, 14:31:11 »

Tu jest stronka o podobnej tematyce może warto popatrzeć co jest w sieci i wybrać co najlepsze by nie powielać błędów .
http://www.nowyczlowiek.pl/2009/01/dan-winter-odkrywa-niesamowita.html
Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
Strony: « 1 2 3 4 5 6 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

planszowanie eye zwiazek-ludowy cs-komandosi super-krasnale