Rok 2012 - nauka czy zabobon (różne spojrzenia)

<< < (2/13) > >>

Leszek:
darlut napisał

The Maya Of Eternal Time - rewelacyjny wykład o kalenarzu Majów przez Drunvalo Melchizedeka.
Po raz pierwszy ktoś nie straszy rokiem 2012 a wiele wyjaśnia.

Kto ma mało czasu podpowiadam:
część 6 - Niebieska Gwiazda Hopi
część 7 - zmiana pola magnetycznego
część 8 - Świętość Serca
część 10 - Kryształowe czaszki
* * *
"Życie nie jest tym, czym się wydaje" -cyt.z filmu
Wszystko co wcześniej czytałem zaczyna powoli układać się w jedną Całość :)

Jerzy Karma:
Cytat: Leszek  Luty 16, 2010, 21:55:05

PACO:
/…/ istnieje coś takiego jak częstotliwość. /…/ Częstotliwość charakteryzuje wiele fizycznych zjawisk okresowych, które dzieją się w określonych jednostkach czasu. Dotyczy to zarówno całkiem przyziemnych rzeczy typu drgania fal, napięć, jak i ruchów planet względem własnej osi czy innych ciał niebieskich, gwiazd, itp /…/  Dalej, częstotliwości podlegają również nasze ciała. /…/ nasze organizmy również posiadają pewną częstotliwość (a także rośliny, skały itd. ), która wpływa na ich rozwój. To dlatego muzyka ma takie działanie. Działa leczniczo nie tylko na psychikę. Potrafi pobudzić ciało jak i umysł. Na częstotliwość tą (najmniejszych komórek z których jesteśmy zbudowani, najdrobniejszych atomów) wpływa częstotliwość kosmosu i każde jej zmiany powodują zmiany w nas samych, w otaczającym nas świecie. A więc... co by było, gdyby coś uległo zmianie? Czy to w ogóle możliwe? TAK... I to się właśnie powoli dzieje.
  Zmiany w układach planetarnych dokonujące się w określonych odstępach czasowych (wykazujących się pewną częstotliwością), mówimy tu nie o latach, ale ich tysiącach, dziesiątki tysięcy (w naszym poczuciu czasu) powodują, że życie na Ziemi radykalnie się zmienia. Tak naprawdę nikt nie potrafi powiedzieć jaki to wpływ może wywrzeć na nas (możemy tylko debatować). /…/


Wartościowa wypowiedź Paco.
Wybrałem godne wg mnie uwagi fragmenty, co do których nasunęło mi się kilka skojarzeń.
Jedno to nauka różokrzyżowców z Lektorium Rosicrucianum z jaką zetknąłem się około 30 lat temu.
Była tam mowa o tym, że ziemie wejdzie w kosmiczna fazę takich wibracji, które przeżyją tylko jednostki przygotowane do tego – chodzi o właściwe duchowo-energetyczne przygotowanie.
Zatem nie wszyscy.
Informacje o tym, że nie każda dusza zdoła istnieć na każdym poziomie wibracji możemy znaleźć w innych materiałach.
Np. w pismach wedyjskich dowiadujemy się o yugach i o tym, że żywe istoty rodzą się w danej yudze odpowiednio do swojego poziomu energetyczno-duchowego.
Np. istoty o poziomie Kali-yugi nie zradzają się w Satya-yudze, Nie wytrzymałyby tej skali wibracji.
W Biblii także znajdujemy wzmiankę o tym zjawisku, gdy czytamy o możliwości spotkania wibracji „Pana” z człowiekiem:
„A do Mojżesza rzekł: Wstąp do Pana, ty i Aaron, Nadab i Abihu oraz siedemdziesięciu ze starszych Izraela i złóżcie pokłon z daleka, a niech tylko sam Mojżesz zbliży się do Pana, natomiast oni niech się nie zbliżają, a lud niech nie wstępuje z nim.” (2 Moj. 24:1-2; BW)
 „I zakreślisz ludowi granicę dokoła, mówiąc: Strzeżcie się wstępować na górę albo dotykać się jej podnóża. Każdy bowiem, kto się dotknie góry, zginie.” (2 Moj. 19:12; BW)

„I prosili go, aby się mogli dotknąć szaty jego; a którzy się go dotknęli, zostali uzdrowieni.” (Mat. 14:36; BW)
Warto tu zwrócić uwagę, że Jezus nie każdego uzdrawiał.
Także na to, że w swoich naukach o końcu obecnego świata i o przemianę wyraźnie akcentował, że nie dla wszystkich ten etap będzie szczęśliwy. Jedni zostaną przemienieni – ci, którzy swoim życiem stworzyli odpowiednią aurę wibracyjną. Inni nie zdołają wytrzymać nowych silniejszych wibracji – będą palić ich niczym ogień.
Złotej szaty godowej nie zbuduje się w tydzień. To wymaga procesu. Dlatego, gdy to się stanie, kto będzie złapany nieprzygotowanym, ten nic nie zdoła już zrobić.
Dlatego badajmy swoje błędy – abyśmy zdołali wyprostować w sobie to, co jeszcze jest krzywe. Oczywiście nie dosłownie. Dosłownie to mamy wzrastać w doskonałość.

Bardzo ciekawe informacje o cyklach ziemi są zawarte w książce Maxa Heindela Światopogląd różokrzyżowców.

east:
Witaj Jerzy karma .
Zauważam bardzo pozytywną zmianę w Twoich wypowiedziach. Zniknął gdzieś mentorski ton ;) . Zastąpiło go dzielenie się swoją wiedzą W TROSCE  o dobry, wspólny rozwój. 
Przepraszam za tą ocenę na wstępie, ale po prostu musiałem opisać to, co zauważyłem. Możliwe zresztą, że to dlatego iż  zauważam zmianę w samym sobie - stąd moje uwagi .
Co do meritum . Nigdy nie byliśmy , jako Planeta i jako ludzkość  ( ogólnie  - jako Noosfera ) razem w takiej sytuacji, jak obecnie, czyli w chwili przejścia przez płaszczyznę ekliptyki galaktyki oraz w jednocześnie w momencie przejścia zmian jako ludzie na poziomie wiedzy.
Możliwe że to już się kiedyś działo, ale nie posiadamy o tym zapisów w formie , którą byśmy uznawali za oficjalnie obowiązującą.
O tym wszak traktują Majowie, to przekazują nam Piramidy oraz budowle megalityczne, ale to wciąż sfera pozostająca jako teorie raczej niż uznana wiedza ( chociaż to teorie namacalne i raczej monumentalnie, fizycznie obecne ). Pomimo to oficjalna nauka ignoruje taką wiedzę . Z niekorzyścią dla siebie niestety , uważam.

Jerzy Karma:
Witaj East,
Bardzo dziękuje Ci za Twoją uwagę. Może pozwoli mi ona zrozumieć coś czego od lat nie mogę pojąć.  I prostować we mnie to – co krzywe.

Mentorski ton? Możliwe, że takie wrażenie, a zarazem sposób w jaki pisałem /kto wie, czy jeszcze nie napiszę/ wynikał /niekoniecznie czas przeszły/ z kilku rzeczy.
Jedna to taka, że osobiście nie utożsamiałem się z tym, co pisałem – czyli to, co pisałem było podmiotem, ja zaś przedmiotem.
I uwierz mi East, że jako człowiek tego nie lubiłem.
Zresztą sprawa jest bardziej złożona.
Tak jak każdy z nas. Np. astrologicznie planety osoby mogą silnie wyrażać jeden znak zodiaku /i prawdziwą naturę tego człowieka/, zaś Ascendent, czyli punkt horoskopu określający to jak jednostka będzie się nieświadomie ukazywać światu, będzie leżeć w innym znaku.

Dlatego słuszne jest stwierdzenie, że „pozory mylą”.
Także wtedy, gdy ktoś wydaje się nam wspaniały. Bo w rzeczywistości może taki nie jest.
I do tego jak słusznie napisałeś: subiektywny odbiór odbiorcy.
Np. teraz: Byłem mentorski?
Z pewnością – a tylko głośno myślałem…
Z tego wniosek dla mnie– nie myśl na głos ;-)
Albo zanim to podasz poddaj specjalnej obróbce hehe
Wtedy co prawda będziesz chytry /czy sprytny/, ale za to lepiej będziesz odbierany ;-)
Inna metodą jest udawanie głupszego od siebie samego :-)
Dlaczego tak lubimy te kabarety, gdzie ktoś robi z siebie durnia?
A nie lubimy „mentorów”?
Odpowiedź jest w ego.
/By nie być mentorski jako ja często dawałem cytaty, ale i to jak wiem nie pomagało zbytnio./

W każdym razie dziękuję Ci jeszcze raz za uwagę.
Potwierdza ona moje nieprzystosowanie :-)

Apropo tego co dalej napisałeś.
Kiedyś czytałem wypowiedź Salomona w której stwierdził, ze wszystko to już było.
Jak pamiętam to samo stwierdzają pisma wedyjskie, że epoki się cyklicznie powtarzają: te większe i te mniejsze.

Poza tym wiele przesłanek wskazuje mi też na jeszcze coś, że u jednych z nas w roku 2012 coś się zdarzy, a u innych nic.
Może być wiele wariantów roku 2012. To w jakim kto pomknie może zależeć od jego skali magnetycznej wibracji.
Zmiana wibracji zmienia nawet „wyznaczoną” już przyszłość.
Zatem: „zmień się, a zmienisz swoje życie”.
/To nie do Ciebie East. Jakby coś to wolę do mnie ;-)./

Pozdrawiam w pokoju

Leszek:
Cytat: Jerzy Karma  Luty 18, 2010, 00:44:34

Bardzo ciekawe informacje o cyklach ziemi są zawarte w książce Maxa Heindela Światopogląd różokrzyżowców.


Dla mnie Heindel jest nieco niestrawny (może to kwestia stylu pisania) ale wrzucam.

Książki:
Heindel Max - Światopogląd różokrzyżowców (format *.HTML)
http://www.przeklej.pl/plik/heindel-max-swiatopoglad-rozokrzyzowcow-zip-000a057101dc

Heindel Max - Astrologia (format *.DOC)
http://www.przeklej.pl/plik/heindel-max-astrologia-zip-000a056qc6jo

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

tokiogang slubne13 suerte akademiajazdykonnej biblia-ksiega-faktow