Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: 1   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: zaczyna sie!! totalna kontrola finansow  (Przeczytany 8769 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
bou
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 126


Zobacz profil
« : Marzec 23, 2010, 17:10:24 »


Tajny plan Unii...
czyli Totalna kontrola finansowa greckich obywateli

Niestety stało się to, o czym niektórzy jakiś czas temu przebąkiwali a inni po prostu pukali się w czoło bądź wyśmiewali tych którzy o tym głośno mówili.
Od 1 Stycznia 2011 Obywatele Grecki zostaną poddani Totalnej Kontroli Finansowej. Od początku 2011 wszystkie płatności w gotowce powyżej 1.500 euro będą przestępstwem a każda transakcja powyżej tej kwoty będzie mogła być dokonana tylko kartą kredytową bądź przelewem z konta bankowego.
I nie są to jakieś teorie spiskowe ale fakty. Decyzje zostały juz podjęte w lutym tego roku przez greckiego ministra finansów George Papaconstantinou.

Grecja została na życzenie Komisji Europejskiej potraktowana jako, "królik doświadczalny" a Bruksela chce na przykładzie Grecji sprawdzić jak zareagują obywatele Grecji na nowe przepisy. I bynajmniej na Grecji się nie skończy gdyż już w kolejce stoją Hiszpania, Portugalia i Holandia.
Przepisy te w drastyczny sposób ograniczą obieg pieniądza w Grecji a wygląda na to ze końcowym efekcie, w bliżej nieokreślonej przyszłości pieniądze jako takie całkowicie znikną z rynku. To znaczy, że płatność gotówką będzie całkowicie zabroniona.

Niestety to nie koniec "atrakcji" jakie Komisja Europejska zafunduje Grecji. Dodatkowo od 01.01.2010 Grecy muszą dla urzędów skarbowych przechowywać wszystkie rachunki ze swoich wydatków i muszą one obejmować co najmniej 30 % rocznych dochodów. Muszą to być rachunki z indywidualnym numerem podatkowym (nadanym przez Urząd Skarbowy), w przeciwnym razie na delikwenta zostanie nałożony karny podatek w wysokości 10 %.
Oprócz tego wszyscy Grecy oraz wszyscy przedsiębiorcy z tego kraju muszą posiadać własne konta a wszelkie transakcje będą zapisane i ewidencjonowane przez odpowiednie urzędy.
Podobnie z rachunkami na "papierze" powyżej 3000 euro. Nie będą one uznawane, jeżeli nie będą certyfikowane i zapisane w formie elektronicznej.
Takie przepisy będą prawdziwa udręką dla przeciętnego Greka a unijni urzędnicy będą mieli totalną kontrolę nad naszymi finansami, bo po wprowadzeniu pieniędzy wirtualnych, będą wiedzieli co, gdzie, kiedy i ile kupiliśmy. Będą to wiedzieli na podstawie analizy transakcji z naszego konta. Praktycznie będą mieli totalny wgląd w nasze prywatne życie.
I to chyba jeszcze nie koniec atrakcji jakie w zanadrzu mają eurokołchoźnicy ....

http://www.konservat.cba.pl/art.php?art=0529&path=arty2010

anarchia musi nastac inaczej nie da sie zyc
Zapisane
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #1 : Marzec 23, 2010, 17:26:45 »

A wirtualny pieniądz będzie już w 100% kontrolowany przez  banki
Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #2 : Marzec 31, 2010, 13:11:00 »

mam wrażenie że to już trwa od dawna oto informacja z potwierdzenia przelewu miedzy narodowego

Bank informuje, że w związku z dokonywaniem międzynarodowych transferów pieniężnych za pośrednictwem Stowarzyszenia na Rzecz
Międzynarodowej Telekomunikacji Finansowej (SWIFT), dostęp do danych osobowych może mieć administracja rządowa Stanów
Zjednoczonych. Władze amerykańskie zobowiązały się do wykorzystywania danych osobowych pozyskiwanych ze SWIFT wyłącznie w
celu walki z terroryzmem, z poszanowaniem gwarancji przewidzianych przez europejski system ochrony danych osobowych wyrażony w
Dyrektywie 95/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 24 października 1995 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w zakresie
przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych.
Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
tijavar
Gość
« Odpowiedz #3 : Marzec 31, 2010, 17:30:38 »

Pieniądze wirtualne to takie, które nie istnieją już w naszej rzeczywistości (fizycznej) - są wirtualne, czyli hmm no właśnie takie nie do końca prawdziwe - w każdym bądź razie w pewnym istotnym dla nas sensie, przestają istnieć. Bez pieniędzy, które w każdej chwili mogą "wyparować" z naszego konta, w mniej lub bardziej jasnych okolicznościach, pozostajemy bez środków do życia, a tym samym zdani na łaskę, podatni na kontrolę i to, co nam "skapnie". Pomijam już dalej idące kwestie jak metody płatności - wystarczy mała awaria prądu i już możemy pożegnać się z zakupami, ciekawe czy to też jest wkalkulowane w ten cyrk, oraz limity transakcji. Oczywiście wszystko będzie zaksięgowane w odpowiedniej bazie, tj kupisz broń tudzież jakieś chemikalium i już będziesz na liście potencjalnego zagrożenia do wyeliminowania. Coś mi się zdaje, że ten, kto nie będzie chciał zaistnieć w tej elektronicznej konfiguracji, pozbawiony będzie możliwości jakiegokolwiek funkcjonowania w społeczności globalnej. W celu wykrycia potencjalnych "wyłomków" będą się więc odbywały liczne kontrole. Dowody już wkrótce będą elektroniczne itp itd wygląda na to, że powoli stajemy się pełnowartościowymi cyborgami. Ciekawe, czy będzie przyznawany jakiś transfer na ilość myśli biegnących przez nasze umysły, jak szaleć, to może po całości? Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, czy nadal uważamy, że to ludzka, czująca, ludzka istota stoi za sterem/projektem tego systemu? Jeśli niet to kto?

Tak patrzę na to, co mi się rozwinęło i zastanawiam się, czy mnie to dziwi, zaskakuje czy bulwersuje...ale w sumie, to jestem spokojna.
Pamiętając, że równowaga musi istnieć we wszechświecie - czyli, równolegle wytwarza nam się jakiś MEGA pozytywny biegun wspierający, pozdrawiam wszystkich serdecznie  Uśmiech
Zapisane
MEM HEI SHIN
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #4 : Kwiecień 02, 2010, 21:00:09 »


 Nurtuje mnie tylko jedno pytanie, czy nadal uważamy, że to ludzka, czująca, ludzka istota stoi za sterem/projektem tego systemu? Jeśli niet to kto?


Czy to ludzka istota stoi za projektem tego systemu ?
Czyli pytanie o genezę ?
 Cała odpowiedź jest tutaj :

Wywiad z Antonym Parksem.

Warto przeczytać ten tekst z głębokim zrozumieniem.
Więc Winter poniekąd  ma racje mówiąc, że Jaszczury zniosły tu swoje jajo.
Zresztą to nie tylko on jest tego zdania.

http://forum.swietageometria.info/index.php/topic,240.msg1475.html#msg1475


« Ostatnia zmiana: Październik 24, 2010, 21:38:18 wysłane przez Leszek » Zapisane

Świat potrzebuje nowej wiedzy, dzięki której nauczylibyśmy się wsłuchiwać w ciszę swego serca.....
tijavar
Gość
« Odpowiedz #5 : Kwiecień 02, 2010, 22:17:32 »

Znam tą historię, i myślę, że wszyscy zgłębiający temat prawdziwej historii tego świata, wiedzą o kogo/ o co pytałam. Czuję, że problem nie polega na wskazaniu tego, kto u steru stoi, lecz uświadomieniu sobie tego stanu rzeczy bardzo bardzo bardzo mocno. Uświadommy  więc sobie, co stworzyło TAKI system. System, który potrafi kontrolować wiele płaszczyzn naszego życia, co dyktuje nam warunki istnienia. Który wciąż powstrzymuje nas przed aktywnym działaniem (myślę tu ogólnie o ludzkiej społeczności).  Zacznijmy głośno o tym mówić.

Idąc dalej, wciąż mam wrażenie, że my, ludzie (też myślę tu ogółem), mamy problem z akceptacją i wprowadzeniem informacji „jesteśmy robieni w trąbę” do swojej świadomości. Bez względu na to, co powoduje tym światem, doskonale potrafiło znaleźć słaby punkt w naszym umyśle, a ten punkt nazywa się chyba „replay” - bo mam wrażenie, że ludzie są doskonałymi odtwarzaczami. Zbierają informacje i odtwarzają je tak długo, aż im się znudzą, lub pojawią się nowe fakty do odtwarzania. A to ciągłe odtwarzanie i zbieranie informacji wybija nas z Twórczych Ścieżek Myśli i Kreacji. Uważam, że głównie z tego powodu, do tej pory, mimo wielu „bulwersujących faktów i aktów manipulacji” nie powstała żadna prężna, formalna organizacja ludzi zrzeszających i niosących wszystkim Żywą Wiedzę i Światło. Podczas gdy to, co rządzi nami w czasach obecnych, wciąż jest postrzegane jako forma mitu lub science fiction.

Myślę, że powinniśmy sobie również mocno uprzytomnić fakt, że już nie śpimy. Jesteśmy mądrymi, przebudzonymi kreacjami, czującymi i kojarzącymi, zaprzestańmy więc ucieczek do tego stanu „błogiej nieświadomości”, którą sen nam kusząco oferuje.

Taki jest stan moich przemyśleń na dzień dzisiejszy. Pozdrawiam serdecznie wszystkich czytających i zachęcam do aktu współtworzenia  Uśmiech
Zapisane
MEM HEI SHIN
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #6 : Kwiecień 02, 2010, 22:54:52 »


Myślę, że powinniśmy sobie również mocno uprzytomnić fakt, że już nie śpimy. Jesteśmy mądrymi, przebudzonymi kreacjami, czującymi i kojarzącymi, zaprzestańmy więc ucieczek do tego stanu „błogiej nieświadomości”, którą sen nam kusząco oferuje.



No to spróbujmy jeszcze wyjaśnić sobie ten sen :

 Kiedy włożymy slajd do projektora, na ekranie ukazuje się obraz. Nie widzimy slajdu wewnątrz projektora, lecz obrazy na ekranie. Gdy nie podobają się nam obrazy, musimy zmienić slajdy w projektorze. Bez sensu byłoby atakowanie ekranu i próby zmiany obrazu. Wiemy także, że ekran nie wyprodukował takiego obrazu po to, aby Nas obrazić, zranić, lub skrzywdzić. Po prostu pokazuje Nam  tylko to, co jest na Naszym własnym slajdzie !

Jest to oczywiste, prawda ?

 Natomiast nie jest dla Nas oczywiste, że to, co nazywamy "swoim życiem", ma nam pokazać, co kryje się w naszym umyśle. Próba zmiany rzeczywistości na zewnątrz ma tyle sensu, ile usiłowanie zmiany obrazu na ekranie. Bez sensu są także nasze narzekania na życie (ekran). Jeśli nam się nie podoba, to po prostu przypatrzmy się swoim własnym slajdom (osądom, programom, przekonaniom,  itd....).

Ale najpierw musimy się przebudzić.

 Gdy jesteśmy uśpieni, nawet nie pamiętamy o tych oczywistościach. Jesteśmy zbyt zajęci tym, co wydarza się na ekranie, zbyt mocno utożsamiamy siebie ze swoimi obrazami. Gdy w końcu dostrzeżemy, że nasze życie jest niczym innym, tylko  po prostu projekcją naszego własnego wewnętrznego świata i nie ma kogo za nie winić, pierwszą rzeczą, którą zapewne zrobimy, będzie zachłanne rzucenie się w wir samodoskonalenia. Proponuję jednak, aby się tak nie śpieszyć! Weźmy głęboki  oddech i bądźmy ..... TU i TERAZ.

A to w sposób naturalny rozpocznie proces przebudzenia................

.......................
Ale bądźmy ucziwi wobec siebie !
Zadajamy sobie sami  pytanie, czy naprawdę chcemy się przebudzić i pomału, lecz z determinacją do tego dążymy ....... ?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2010, 00:19:57 wysłane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

Świat potrzebuje nowej wiedzy, dzięki której nauczylibyśmy się wsłuchiwać w ciszę swego serca.....
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #7 : Kwiecień 03, 2010, 00:11:34 »

MEM HEI SHIN  Zaprawdę niesiesz   Moc " energii wnikającej w głębie mojej istoty"
Może rozwiniesz temat
Najlepiej w oddzielnym wątku bo zboczyliśmy z tematu, a zaczęło sie robić bardzo interesująco.

« Ostatnia zmiana: Kwiecień 03, 2010, 00:15:02 wysłane przez Michał-Anioł » Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
strzygław
Nowy użytkownik
*
Wiadomości: 31


Zobacz profil
« Odpowiedz #8 : Kwiecień 03, 2010, 09:02:49 »

Płatność gotówką jest już dawno nielegalna w Australii. Przyczyna jest oczywista: rządy chcą zlikwidować szarą strefę bo potrzebują więcej pieniędzy, bo chcą więcej wydawać na siebie, ale przede wszystkim na aparat kontroli czyli urzędy i policję. Chcą więcej wydawać na urzędy i policję ponieważ chcą być ponownie wybrani, a społeczeństwo wybiera ponownie tylko te rządy, które wydają więcej na urzędy i policję. A co do budzenia ducha, to jestem jak najbardziej za, z jedną uwagą, że trzecie oko musi być najbardziej otwarte w supermarkecie, przed telewizorem, podczas wyborów samorządowych..., niekoniecznie zaś w przyciemnionym pomieszczeniu wypełnionym dymem trociczek, kolorowymi mandalami i muzyką szamańską ...
pozdrawiam
twardogław
----------------------------
...I zaprawdę powiadam wam, że winnych znajduje się w lustrze...A przysłowia są mądrością narodów, a dobrymi chęciami jest piekło wybrukowane....
Zapisane
tijavar
Gość
« Odpowiedz #9 : Kwiecień 03, 2010, 12:44:15 »

MEM HEI SHIN podoba mi się Twoje porównanie. Ja widzę/odbieram społeczeństwo jako obraz, ekran jak wskazałeś, tego co ludzie sami sobie zaprojektowali. Politykom nadano prawo decydowania o naszym dobrobycie (z marnym skutkiem), podczas, gdy media to taki odpowiednik rzecznika ludzkich praw, oddaje się w ich ręce wszelkie problematyczne zagwozdki. Instytucje religijne miały zapewnić ludziom imitację rozwoju duchowego i rozwiewać wszelkie wątpliwości z tą kwestią związane. Ponoć łatwiej się nam egzystuje, gdy zewnętrzne ośrodki koordynują naszymi sprawami, gdy to INNI myślą i układają za nas plany, ale czy lepiej?

Uważam, że większość ludzi się już przebudziła, wędrują pośród nas, niektórych skupia "sieć" gromadzą się w takich jak to miejscach, tworzą takie jak to miejsca. Są przebudzeni, gdyż dopuszczają do siebie informację, że coś jest nie tak. Ten sygnał jest bardzo trudny do zignorowania. Jednak brak, jak wspomniałam wcześniej, formalnych, jawnych instytucji zrzeszających takich ludzi karze im myśleć, że to wszystko "to chyba nie jest tak bardzo na serio, co?". Pytanie, cz chcemy być wciąż w tej "sieci"? Kolejnej rzeczywistości stworzonej dla tych, co, z braku takiego miejsca, mogliby zrobić trochę szumu na zewnątrz - wróćmy na moment do czasu wojny i ruchów oporu, oni nie mieli "sieci" (internetu), ciekawe, czy gdyby ją mieli to coś by ruszyli.... - teoretyzuję oczywiście, daję się ponieść wizjom swojego ducha, ale powiem, że mi się ona podoba. Wizja wejścia do tego naszego Matrixa i wpuszczenia antywirusa Mrugnięcie

MEM HEI SHIN, uważam, że człowiek to stadne stworzenie, nasze geny musiały się wspierać nawzajem, żeby nas stworzyć. My uczymy się przez obopólną obserwację. Jako dzieci obserwujemy rodziców, potem wpadamy do rzeki społeczeństwa, środowiska zewnętrznego i dużo wysiłku musimy włożyć w to, by w tym odmęcie wyłowić odgłos swojego serca i za nim podążać, choćby pod prąd. Działając na własną rękę możemy się potopić, lub dać ponieść większości. Dlatego w tej nowej przemianie tak ważna dla nas jest jedność, wspólna organizacja, dyskusja, wymiana poglądów, doświadczeń, wsparcie, doping. Przemiana ma zacząć się od wewnątrz, lecz brak odpowiednich stymulatorów zewnętrznych może doprowadzić do pewnego wypaczenia. Jeśli ma dojść do globalnej przemiany, to trzeba zaangażować pewne zewnętrzne zasoby, doprowadzać do ciągłych interakcji.

Otwarte oko 3 w supermarketach? Atmosfera w marketach jest tak przytłaczająca, że trzecie oko ogłasza strajk. Unikamy z 3 okiem takich miejsc Mrugnięcie kadzidełka, muzyka szamańska, ja nie o tym. Ale, czy myśleliście kiedyś o powołaniu czegoś formalnego? Myśleliście, jak miałoby to wyglądać, funkcjonować, jakie założenia spełniać? Nie nęciła was nigdy taka myśl? Dajcie sobie więcej czasu zanim udzielicie sobie odpowiedzi, pośpiech to mało zmyślny doradca.

Pozdrawiam  Uśmiech
Zapisane
Strony: 1   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

chomikk magicznestworzenia tnt masterjayz-games ruba