Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 »   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: PRZENIESIONY : SKUTKI WYBUCHU WULKANU W ISLANDII  (Przeczytany 19261 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Szewc
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 16, 2010, 12:23:10 »

A i owszem, masz rację, w końcu gleby wulkaniczne są jednymi z najżyźniejszych na ziemi.
Problem tylko polega na tym że, przyswojenie tego popiołu zajmuje sporo czasu... Przy odpowiedniej ilości popiołu gleba będzie żyźniejsza, ale dopiero za rok może dwa będzie to widac... A popiół który teraz opadnie zanim zdąży się wchłonąc to zniszczy dzisiejsze uprawy, więc już w tym sezonie dotknie o niekorzystnie rolników. Może i pomoże to w pewnym stopniu przy uprawach szklarniowych, ale zaszkodzi uprawom "pod chmurką". Porównaj areały obu tych upraw, a dowiesz się czy wynik takiego zapopielenia jest bardziej pozytywny czy negatywny.

 Ale w radiu zet już nie podali że popiół wulkaniczny w połączeniu z wodą tworzy masę podobną do cementu.
Z resztą taki opad popiołu powoduje szkody nie tylko w rolnictwie, ale także w przemyśle i wszędzie tam gdzie tylko dotrze.
Zapisane

"Nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba, a jeżeli już, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
tijavar
Gość
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 16, 2010, 19:50:56 »

No, to znów trzeba będzie odkurzyć szare komórki i podumać nad przyszłością. Ale mawiają, że "trening czyni mistrza". Się przekonamy, może wyjdą w końcu na światło dzienne te wszystkie "super technologie". Takie sytuacje to zawsze szansa na pojawienie czegoś nowego.
Zapisane
Szewc
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 16, 2010, 20:26:35 »

Tajne super technologie... do czego miały by niby posłużyc, do odsiarczania popiołu?
Najprędzej zobaczymy nowy wykwit nacjonalizmu i nietolerancji w krajach które poniosą największe straty... Skoro nie dało się powstrzymac strat, to złośc spadnie na imigrantów, bo jak jest trudna sytuacja a oni odbierają pracę "tubylcom".
Zapisane

"Nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba, a jeżeli już, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
tijavar
Gość
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 16, 2010, 20:53:04 »

Szewc, moje super tajne technologie nie bez powodu zostały ubrane w cudzysłów, ale wszystko w swoim czasie  Mrugnięcie
Zapisane
Szewc
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 17, 2010, 12:17:43 »

Nie wątpię, tylko zastanawia mnie gdzie i do czego miały by zostac wykorzystane?
Zapisane

"Nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba, a jeżeli już, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
tijavar
Gość
« Odpowiedz #15 : Kwiecień 18, 2010, 16:30:54 »

Szewc, o ich wykorzystaniu zadecyduje zapewne potrzeba.

Robię mały update: Wulkan Eyjafjallajokull zwiększył aktywność i wydobywają się z niego coraz gęstsze chmury pyłu pędzone wiatrem w stronę Europy. Więcej informacji plus filmiki http://www.notowany.pl/artykul/13004/islandzki-wulkan-pograza-europejska-gospodarke.html


A w chinach jest już 1700 ofiar trzęsienia. Jak za tym wszystkim nadążyć...

A to ciekawostka:

Cytuj
LOTNICTWO: Wulkaniczny pył wcale nie psuje silników

Potwierdziły to testy.

Okazuje się, że zamieszanie na lotniskach w całej Europie związane z unoszącą się chmurą pyłu wulkanicznego mogło być niepotrzebne.

Największe linie lotnicze przeprowadziły loty testowe nad kontynetem. Okazało się, że samoloty w żadnym przypadku nie zostały uszkodzone. Nie doszło również do zaburzenia funkcjonowania systemów maszyn - informuje PAP.

W ryzykownych testach wzięły udział dwusilnikowe samoloty Boeing 737-800 holenderskich linii KLM, które sprawdzały warunki na różnych wysokościach (od 10 do 13 km).

Co ciekawe, przelot w wulkanicznym pyle dobrze zniosły także maszyny niemieckiej Lufthansy. Dziesięc samolotów bez przeszkód przeleciało z Monachium do Frankfurtu. Po wylądowaniu badania nie wykazały żadnych uszkodzeń - czytamy na forsal.pl.

Podobne testy na zlecenie Unii Europejskiej wykonano także we Francji i Belgii. Tam również nie stwierdzono żadnych uszkodzeń. Źródło:Krzysztof Zacharuk


...poniżej link do materiału o pyłach wulkanicznych w lotnictwie:
http://www.samoloty.pl/index.php/artykuly-lotnicze/5063-pyly-wulkaniczne-grozne-dla-samolotow

Do głowy mi przychodzi znów pewna myśl: jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi o pieniądze. To kto tym razem się wzbogacił?
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 18, 2010, 21:33:49 wysłane przez tijavar » Zapisane
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #16 : Kwiecień 18, 2010, 22:19:31 »

A może jest w tym drugie dno?
Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
radoslaw
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 209



Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Kwiecień 20, 2010, 16:08:05 »

A może jest w tym drugie dno?

Nie wiem jak z dnem, ale jest jeszcze drugi wulkan Duży uśmiech

Fragment z notki na jednym z portali:

"
W przytoczonym tekście z 27 marca opisywałem przykład dalekosiężnych (dosłownie) skutków erupcji Katli:

"Seria wybuchów wulkanu Eyjafjallajokull (Eyjafjoll) na Islandii może skutkować erupcją sąsiadującego z nią wulkanu Katla. Sęk w tym, że jego położenie jest na tyle wyjątkowe, że skutki jego erupcji w przeszłości rzutowały na ogromny obszar Ameryki. W 1700 roku jego wybuch spowodował zamarznięcie Missisipi na długim jej odcinku, na którym nigdy nie zamarza. Geolodzy żywią obawy, że obecna erupcja może wpędzić Amerykę północną w fazę relatywnego zlodowacenia."

Z kolei podczas erupcji w 1755 roku ilość wody uwolniona z Islandzkich lodowców porównywana została do łącznej objętości wody w rzekach Amazon, Nile i  Mississippi Rivers razem wziętych.

Mówiąc krótko wybuch Katli będzie miał dużo dalej sięgające skutki, niż wstrzymanie lotów komercyjnych nad Europą przez killka dni...
"
źródło:
http://www.schodamidonieba.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=617:ogie-w-islandii&catid=44:swoje&Itemid=53

pozdrawiam

p.s. fotka z wybuchu:


Błyskawice w chmurze pyłu wulkanicznego, wydobywającej się z krateru Eyjafjoll - fot. LUCAS JACKSON REUTERS
http://deser.pl/deser/1,97052,7787869,Tak_Islandia_zatrzymala_Europe__ZDJECIA_.html
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 20, 2010, 22:53:19 wysłane przez Leszek » Zapisane
tijavar
Gość
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 20, 2010, 21:59:03 »

Mam dziś humorek dość czarny, ale może ktoś się uśmiechnie pod wąsem Mrugnięcie

Britain: Iceland are you crazy?!? Why did you send us volcanic ash? Our airspace has shut down. Iceland: What ? That's what you asked for isn't it ? Britain: NO! We said cash! Cash you dyslexic idiot. CASH! Iceland: Woooops...

a teraz bardziej do rzeczy:

Cytuj
Tysiące odwołanych lotów i ogromne zamieszanie na lotniskach - to efekt wulkanicznego pyłu, który cały czas unosi się nad Europą i skutecznie utrudnia życie milionom ludzi.

Ekonomiczne skutki takiej sytuacji są dramatyczne. W tej chwili straty wynoszą 200 mln dolarów dziennie, ale jeżeli sytuacja szybko się nie poprawi mogą sięgać nawet 300 mln.

Co ciekawe, koszty są wyższe od tych notowanych po zamachach na World Trade Center 11 wrześcia 2001 roku - czytamy na tvn24.pl.

Międzynarodowe Zrzeszenie Przewoźników Powietrznych (IATA), które na bieżąco analizuje sytuację twierdzi, że europejskie rządy i linie lotnicze dały się ponieść emocjom. Pył wulkaniczny nie jest bowiem tak groźny jak uważano wcześniej.

Specjalne loty testowe we Francji, Belgii, Niemczech i Holandii nie potwierdziły, że przelot samolotu w wulkanicznym pyle niszczy silniki.

Zrzeszeniu nie podoba się, że kolejne państwa zamykają przestrzeń powietrzną i lotniska bez żadnej konsultacji. Najbardziej tracą na tym mali przewoźnicy, którzy już mają problemy z płynnością finansową.

Na zamieszaniu miliony traci również polska gospodarka. W wielu przypadkach sparaliżowane zostały nie tylko loty pasażerskie, ale również transporty cargo. Krzysztof Zacharuk


Cytuj
Linie lotnicze coraz mocniej naciskają na rządy w swoich krajach, aby wydały pozwolenia na powrót do planowanych lotów zawieszonych wskutek rozprzestrzeniania się pyłu. Ale testy, na które się powołują, z testami w istocie nie mają nic wspólnego – informuje Frost & Sullivan.

Opinia publiczna może być wprowadzana w błąd, ponieważ linie lotnicze takie jak KLM, Lufthansa czy British Airways, przeprowadzają tzw. loty testowe, podczas których, jak informują, nie stwierdzono zagrożenia bezpieczeństwa lotu. Niestety, nie mają one w rzeczywistości nic wspólnego z prawdziwym testem, ponieważ, wykonujące je maszyny nie mają żadnego wyposażenia
sprawdzającego.

Prawdziwe testy przeprowadzane przez tzw. „flying laboratories” przynoszą ciągle niepokojące rezultaty, które uzasadniają dalszy zakaz lotów.

"Ostateczne decyzje są podejmowane przez poszczególne rządy. Niepokojące byłoby natomiast podjęcie decyzji dotyczącej zniesienia zakazu ze względów politycznych, pod naciskiem opinii publicznej. Powinno się raczej rozważyć wprowadzenie nowego systemu oceny ryzyka, opartego na faktycznych danych, dostarczanych przez ośrodki badawczo-naukowe – podkreśla Max Sukkhasantikul, analityk
 Frost & Sullivan."

Linie lotnicze organizują specjalne loty, gdzie jest to możliwe, rządy państw europejskich wspólnie pracują nad rozwiązaniem krótkoterminowym. Wśród tego chaosu, przemysł lotniczy rozważa możliwość wykorzystania rządowego wsparcia finansowego, podobnie jak to zrobił sektor bankowy w czasie kryzysu. Bartosz Dyląg

Rzeczywiście jakaś nowa era się otwiera. Unia E. duma już nad  stworzeniem transeuropejskiej kolei...
Zapisane
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 620


To jest świat według Ciebie i według mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 20, 2010, 22:57:19 »

No i skutkiem tegoż może się rozwinąć system awionetek, tzw "taksówek powietrznych", które nie latają na wysokich pułapach. Tak do 6000 metrów im w zupełności wystarczy, a to jest bezpieczna wysokość zgodnie z tym , na co pozwolono w Europie choćby podczas obchodów pogrzebowych na Wawelu.
Cargo lotnicze, należy do tzw ekspresowych dostaw typu "cały świat w 24 h". Popyt na tego typu dostawy nie zmaleje. Nie rozwiąże tego kolej, ani transport drogowy ( a tym bardziej morski ). Lwią część rynku mogą przejąć przewoźnicy dysponujący nisko latającymi samolocikami średniego zasięgu. Wówczas cały świat będzie dostępny może nie w 24h, ale zaledwie o dobę dłużej, co i tak wyprzedza kolej czy drogówkę , że o statkach nie wspomnę.

ps. tijavar , dowcip o Islandii przedni .. Duży uśmiech
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, które Cię otaczają są w Tobie " naucza   Mooji -  " są w Twoim umyśle, są w  Twojej świadomości . Wydaje Ci się , że patrzysz na inne ludzkie umysły , ale wszystkie te umysły egzystują w Tobie ponieważ Ty jesteś tym, który je postrzega. TO JEST ŚWIAT WEDŁUG CIEBIE "
Strony: « 1 2 3 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

zagroda-slonca watahapolnocnejciszy neverdie devils skandynawistyka