Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: 1   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: THE GUARDIAN: Walka z terrorem czyli koniec prywatności  (Przeczytany 2941 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« : Maj 23, 2009, 14:53:54 »



Walka z terrorem czyli koniec prywatności

Były koordynator do spraw bezpieczeństwa i służb specjalnych brytyjskiego rządu ostrzega, że wgląd w prywatne dane osiąga poziom, który "zaczyna przekraczać zasady moralne".


Przynajmniej część naszego prawa do prywatności trzeba będzie poświęcić, aby umożliwić służbom bezpieczeństwa dostęp do szerokiego zakresu danych osobowych. Ostrzega nas o tym człowiek, który sam współtworzył rządową strategię bezpieczeństwa.

Sir David Oman, były koordynator do spraw bezpieczeństwa i służb specjalnych brytyjskiego rządu, ujawnił w jaki sposób państwo zamierza pozyskiwać dane – między innymi informacje o podróżach, rozmowach telefonicznych i poczcie elektronicznej – przechowywane przez prywatne podmioty. – Odkrywanie tajemnic innych ludzi może zostać doprowadzone do poziomu przekroczenia podstawowych zasad moralnych – komentuje Omand.

Przedstawione przez niego dokumenty zawierają najbardziej jak dotąd szczerą i bezkompromisową ocenę planów brytyjskiego rządu odnoszących się do stworzenia potężnej bazy danych mającej ułatwić śledzenie i zwalczanie grup terrorystycznych. Omand twierdzi, że choć walka z terroryzmem jest sprawą najwyższej wagi, władze mogą zachować zaufanie społeczne tylko wtedy, kiedy ta wścibska inwigilacja nie wykroczy poza ramy moralności i praw człowieka. - Współczesna praca wywiadowcza często musi opierać się na inwigilacji i docieraniu do ukrytych informacji, co oczywiście w określonych sytuacjach może odbywać się kosztem naruszania niektórych aspektów praw człowieka – pisze w raporcie ośrodka badawczego IPPR (Institute for Public Policy Research). – To bardzo trudny wybór, który często idzie pod prąd obecnym tendencjom do ograniczania inwigilacji społeczeństwa. Niestety bardzo często mamy przy okazji do czynienia z próbami majstrowania przy prawie czy lekceważenia fundamentalnych praw człowieka. Podstawową kwestią dla służb wywiadowczych przy stosowaniu takiej agresywnej inwigilacji powinno być działanie w granicach prawa i poddanie się niezależnemu, zewnętrznemu nadzorowi – tylko wtedy opinia publiczna zaakceptuje tego typu metody.

Choć Omand odszedł z rządu w 2005 roku, jego raport doskonale analizuje sposób myślenia na najwyższych szczeblach brytyjskiej władzy. W publikacji  pt. "National Security Strategy, Implications for the UK Intelligence Community" ("Strategia Bezpieczeństwa Narodowego – implikacje dla brytyjskich służb wywiadowczych") twierdzi on, że coraz większa liczba informacji wywiadowczych służących do walki z ugrupowaniami ekstremistycznymi i uniemożliwiania zamachów terrorystycznych pochodzi z tak zwanych "danych chronionych".

- Są to między innymi prywatne dane i informacje o poszczególnych osobach pochodzące na przykład z baz danych pasażerów, systemów rezerwacji biletów lotniczych, paszportów i danych biometrycznych, danych imigracyjnych, informacji uzyskanych przez służby kontroli granicznej, kartotek sądowych, i innych danych prywatnych – w tym także wyciągów bankowych, bilingów telefonicznych i innych tego typu źródeł – przypomina. – Takie informacje mogą być przechowywane w archiwach i chronione prawem, ale mogą także być gromadzone przez wywiady innych państw albo wielkie międzynarodowe korporacje, a ich wykorzystywanie może (ale nie musi) być przedmiotem umów międzynarodowych. Dostęp do nich – a także możliwość ich przeszukiwania i stosowania odpowiednich programów wyszukujących określone wzory czy podobieństwa – może być w przyszłości kluczem do przeciwdziałania aktom terroru.

Omand dodaje, że policja i służby specjalne zawsze korzystały z tego typu źródeł informacji w przypadkach konkretnych podejrzanych, ale nowoczesne metody pozyskiwania i analizy danych wymagają także przetwarzania informacji na temat przypadkowych, niewinnych osób, aby możliwe było rozpoznawanie określonych wzorów czy schematów działania koniecznych do dalszego śledztwa.

Kwestie ochrony prywatności pojawiają się w przypadku wykorzystywania informacji o przemieszczaniu się i aktywności konkretnych osób pozyskiwanych na przykład za pomocą systemów telewizji przemysłowej czy automatycznych czytników tablic rejestracyjnych. Sprawę dodatkowo komplikuje wykorzystywanie "inteligentnego oprogramowania identyfikacyjnego" takiego jak programy do analizy baz danych.

Zdaniem Davida Omana przed służbami wywiadowczymi stoi poważne wyzwanie – konieczność wykorzystywania dostępu do takich danych w odpowiednim czasie, a przy tym w sposób precyzyjny, proporcjonalny do potrzeb, zgodny z prawem i akceptowalny dla demokratycznego społeczeństwa. Służby muszą być poddane właściwej kontroli, łącznie z możliwością przeprowadzenia niezależnego śledztwa w przypadku podejrzeń naruszenia prawa

http://wiadomosci.onet.pl/1545209,2678,1,kioskart.html
Zapisane

miłość radość piękno
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #1 : Maj 23, 2009, 15:41:21 »

2009-01-09
Prywatne e-maile klientów będą musiały być przechowywane przez dostawców
internetu przez rok - ogłosił rząd
. Według krytyków pomysłu to ingerencja w
prywatność obywateli na niespotykaną skalę.

Nowe prawo wejdzie w życie w marcu tego roku. Wszyscy dostawcy internetu w
Wielkiej Brytanii będą musieli przez rok archiwizować wszystkie maile, jakie
wysyłamy i odbieramy.

(...)
Rozporządzenie wejdzie w życie 15 marca jako część nowych zaleceń Komisji
Europejskiej
, związanych z wykrywaniem i zwalczaniem terroryzmu.

http://londyn.gazeta.pl/londyn/1,79739,6142320,E_maile_beda_archiwizowane_przez_rok.html
Zapisane

miłość radość piękno
Strony: 1   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

dogworld brodria foxlive svcraft car-o