Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: 1   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Światłość  (Przeczytany 2911 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« : Grudzień 29, 2009, 20:38:30 »






Normalne światło, czyli światło elektryczne, to, inaczej mówiąc, promieniowanie elektromagnetyczne. Superświatło jest światłem magnetycznym lub promieniowaniem magnetoelektrycznym.

We wszechświecie istnieje parzystość lub symetria. Wszystko posiada równy i przeciwny, identyczny, lustrzany odpowiednik: ying-yang, lewy-prawy, materia-antymateria, elektron-pozytron etc. Dlaczego więc i światło nie miałoby mieć takiego odpowiednika?

Superświatło jest niewidzialną siłą natury, która jest ignorowana przez naukę i zarazem znana wśród mistyków i metafizyków od tysięcy lat. Od tysięcy lat różne kultury nadawały mu różne nazwy, takie jak nous, chi, energia biomagnetyczna, orgon, teslowska darmowa energia Ziemi, zwierzęcy magnetyzm, energia przestrzeni kosmicznej, energia próżni, energia punktu zerowego etc. Ci, którzy posiadają tak zwaną subtelną percepcję, wiedzą, że jest to coś realnego.

Superświatło zostało zidentyfikowane naukowo około 100 lat temu, kiedy James Clerk Maxwell rozwiązał swoje słynne równanie falowe. Nastąpiło to wkrótce po wynalezieniu przez Nikolę Teslę radia, kiedy to fizycy teoretyczni starali się znaleźć matematyczny model fal radiowych. Kiedy do równań Maxwella wstawimy liczby dodatnie, wówczas wyjaśniają one fale radiowe, jak również wszelkie inne formy promieniowania elektromagnetycznego, takie jak promieniowanie widzialne, rentgenowskie, mikrofalowe etc.

Tym, co również tłumaczy jego równania, i to już 100 lat temu, było superświatło, ponieważ było to rozwiązanie, które uzyskujemy po wstawieniu do nich liczb ujemnych. To „drugie rozwiązanie” było ignorowane przez 100 lat.

Chyba każdy przypomina sobie, że kiedy uczono go algebry, mówiono, aby ignorować liczby urojone (na przykład pierwiastek kwadatowy z -1), ponieważ nie mają one na tym świecie znaczenia? No cóż, czasy się zmieniły i obecnie mamy uzasadnienie dla drugiego rozwiązania równań Maxwella, którym jest superświatło.

W połowie lat siedemdziesiątych dr William Tiller, naukowiec z Uniwerstytetu Stanforda ponownie przeanalizował równania Maxwella i zadał sobie pytanie: „Co opisuje to drugie rozwiązanie w realiach naszego świata?”
Aby zrozumieć to drugie rozwiązanie, musimy najpierw przeanalizować pierwsze, to z liczbami dodatnimi.

Pierwsze rozwiązanie jest następujące. Fale radiowe opuszczają antenę i wypromieniowują na zewnątrz, w przestrzeń z punktowego źródła (anteny) jednakowo we wszystkich kierunkach, przenosząc się w nieskończoność z prędkością światła. Światło składa się z dużego składnika elektrycznego i małego magnetycznego zwróconego pod kątem 90 stopni w stosunku do elektrycznego, stąd nazwa promieniowanie elektromagnetyczne.

Drugie rozwiązanie opisuje fizyczną falę o dokładnie przeciwnej budowie. Oznacza ono, że z nieskończoności promieniuje superświatło, przemieszczając się w kierunku punktowego źródła ze wszystkich kierunków. To nowe promieniowanie składa się z dużego składnika magnetycznego i małego elektrycznego, co uzasadnia nazwanie go promieniowaniem magnetoelektrycznym.

Kiedy przyjrzymy się dokładniej równaniom, zobaczymy, że „superświatło” rozchodzi się z prędkością równą kwadratowi prędkości zwykłego światła, to znaczy z prędkością 1020 metrów na sekundę, czyli miliard razy szybciej niż zwykłe światło! Ma ono częstotliwość miliard razy większą oraz odpowiednio krótszą długość fali, czyli ma znacznie większą gęstość energii.

Pytanie, które narzuca się w tym miejscu każdemu, brzmi: „Skoro jest ono tak potężne, dlaczego go nie odczuwamy i dlaczego nie odkryto go naukowymi metodami?” Otóż, jego częstotliwość jest tak wysoka a długość fali tak krótka (4×10 -8 nanometra lub 4×10 -17 metra), zaś prędkość tak wielka, że przechodzi przez wszystkie substancje, jakby były one przezroczyste (jak szkło). Można powiedzieć, że ta wysoka częstotliwość powoduje, iż jest ono w pełni przenikliwe, tak jak promienie Roentgena, a nawet bardziej.
Skąd bierze się superświało? Otóż wyłania się z czarnych dziur!

Normalne promieniowanie elektromagnetyczne lub światło wytwarzane jest, kiedy elektryczne unipole oddają energię. Elektron na orbicie atomowej jest elektrycznym unipolem. Kiedy zmienia orbitę, emituje albo absorbuje energię w formie promieniowania elektromagnetycznego. Właśnie w ramach takiego procesu światło słoneczne zamieniane jest w energię elektryczną w ogniwach słonecznych. Odwrotny proces zachodzi w optycznych diodach, które zamieniają elektryczność na światło.

Tak więc kiedy elektron (lub elektryczny unipol) obniża swoją orbitę, wówczas uwalnia energię w postaci promieniowania elektromagnetycznego lub światła widzialnego.

Uważam, że podobny proces zachodzi w niezmiernie gęstej i gorącej materii znajdującej się w czarnych dziurach.

Istnieje pogląd, że czarne dziury zawierają magnetyczne unipole i że kiedy te niezmiernie geste, niezmiernie małe i niezmiernie energetyczne magnetyczne unipole uwalniają energię w procesie obniżania swojej orbity, wypromieniowują energię magnetoelektryczną, czyli nasze superświatło.

Tak więc czarne dziury nie są wcale takie czarne – są to źródła promieniowania superświatła. Superświatło z łatwością wydostaje się z silnych pól grawitacyjnych czarnych dziur, ponieważ jego prędkość jest równa kwadratowi prędkości zwykłego światła.

Według obecnych teorii naukowych w centrum każdej galaktyki znajduje się czarna dziura. Wokół nas są miliardy miliardów galaktyk i wszystkie one emitują superświatło. Jesteśmy dosłownie skąpani w trójwymiarowym dynamicznym polu energetycznym, czyli Eterze Superświatła lub Eterze Dynamicznym.
Nasze ciało ma z natury charakter elektroniczny i jest złożone z miliardów mikroelektronicznych układów ułożonych w układy o strukturze sfazowanej matrycy. Osobiście uważam, że te zorganizowane, przewodliwe molekuły rezonują z bardzo małą ilością superświatła oraz że te pola energetyczne i prądy są odpowiedzialne za ludzką aurę i energetyczne wiry występujące w rejonie czakr ludzkiego ciała. Wytwarzają również witalne siły życiowe. Superświatło jest tak potężne, że nawet bardzo mała jego część wytwarza więcej energii niż to jest konieczne do podtrzymania życia.
Tak więc jedno źródło generuje jedną siłę, która dzieli się i manifestuje na wiele interesujących sposobów.

Pełny text  tutaj
http://wolne.media.pl/
Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
Raistlin
Nowy użytkownik
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 31


18252176
Zobacz profil Email
« Odpowiedz #1 : Luty 09, 2010, 22:10:01 »

Baaardzo interesujący tekst, daje do myślenia Szok


Czerpiąc z Nasima, w nas też są czarne dziury które emitują superświatło.
po przeczytaniu tego mam wrażenie, że czarne dziury są jak maszyny które mają za zadanie zwielokrotniać energię którą  wchłonęły Chichot

pomyśleć tylko jakie w nas czerpią możliwości skoro sami posiadamy w sobie takie maszynki Mrugnięcie
« Ostatnia zmiana: Luty 10, 2010, 17:49:33 wysłane przez Raistlin » Zapisane

"W wszechświecie jest nieskończona ilość informacji które można pozyskać.Wiele z tych informacji nie da się z rozumieć logiką. Nie które z nich jest błędnych sprzecznych lub nieprawdziwych. INTUICJA jest drogą  która pomaga nam się pomiędzy nimi poruszać i wybrać najwłaściwsze"
Strony: 1   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

orchid-ore x22-team my-baby polskiserwerzycia ogrodowe