Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 »   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Depopulacja ludzkości fakt czy mit  (Przeczytany 17882 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Szewc
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #10 : Kwiecień 07, 2010, 19:11:04 »

Nie żebym był ignorantem, ale osobiście uważam ,że to całe pomaganie trzeciemu światu nie ma sensu....
Tam głód, wojny i ubóstwo są stanem normalnym. Stwierdzamy że są biedni, i niedożywieni tylko z tego powodu że patrzymy na ten region świata z perspektywy tak zwanego bogatego pierwszego świata.  Ale tak na prawdę to przecież oni nigdy nie zbiednieli, u nich stan obecny jest stanem takim jak zawsze był... Zaczęliśmy z tego samego poziomu, tylko że oni nie wyszli z poziomu plemiennego, i dla tego nie rozwinęli się gospodarczo.
Aby uświadomic sobie że im nasza pomoc nic nie da, tony leków i żywności pójdą jak krew w piach, jeśli nie nauczą się gospodarowac tym co mają. Wystarczy spojrzec na kraje typu RPA albo WKS które poradziły sobie jakoś i już nie wołają ciągle o pomoc jak Etiopia... Głód i EIDS w krajach trzeciego świata nie są efektem planu depopulacyjnego.
To są efekty ich własnej głupoty i braku gospodarności.
Zapisane

"Nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba, a jeżeli już, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
bou
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 126


Zobacz profil
« Odpowiedz #11 : Kwiecień 07, 2010, 19:31:04 »

@percepcja dlaczego w naszych rekach? czy my jestesmy jakims wybitnym stworem "narodem wybranym"  posrod zyjacych istot?
Zapisane
tijavar
Gość
« Odpowiedz #12 : Kwiecień 07, 2010, 19:31:56 »

Aniele, musisz wypracować sobie insze spojrzenie, przekroczyć horyzont zdarzeń bym rzekła, ja w innej perspektywie wizualizuję Uśmiech ale filmik całkiem całkiem podałeś, znów coś, z czym się kiedyś gryzłam, może kiedyś rozwinę temat gdzie indziej by nie robić znów off-topów.

Szewc, zgadzam się, że ta pomoc dla trzeciego świata jest bezsensowna, nieefektywna i ogólnie odbieram ją jak coś źle pomyślanego. Nie zgodzę się jednak, że oni sami się w to wkopali, jeśli weźmiemy pod uwagę istnienie "mądrzejszych" kolegów z zachodu (jakby nie było nas), którzy pozostawili ich samych sobie, to wina leży po obu stronach. Mówię ogółem, nie tylko o Etiopii. Mamy XXI wiek, jedni podróżują międzywymiarowo (prawda mit sami decydujcie) inni umierają na AIDS i mieszkają w buszu, w izolacji. Powtórka z historii? Czyżby do głosu dochodziły geny naszych "bogów"?
Zapisane
Michał-Anioł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #13 : Kwiecień 07, 2010, 21:48:28 »

Szewc napisał:
Ale tak na prawdę to przecież oni nigdy nie zbiednieli, u nich stan obecny jest stanem takim jak zawsze był...


Nie bierzesz pod uwagę odpowiedzialności za swoje czyny ,to biały człowiek tam wparował i zrobił kipisz , to biały człowiek prowadzi rabunkową gospodarkę  zasobów naturalnych i to biały człowiek destabilizuje te regiony gospodarczo do dziś.
Dlatego mamy moralny obowiązek naprawić(choć jest to o wiele trudniejsze niż zniszczenie tej kultury) to co zepsuliśmy ,a to że nasza pomoc powoduje więcej szkód niż pożytku ,jest tylko dowodem na to że wszyscy mają w du..ie Afrykę, biedę i dramat ludzi tam żyjących,bo jak ktoś napisał wcześniej na tym też można zarobić .Swoją drogą jestem zaskoczony że wypowiedź choć na wyższym poziomie przypominają te z portalu  skąd zaczerpnąłem tą informację (sami sobie zrobili takie bagna, niech gniją teraz .trudno to ich problem niech się wezmą do pracy, a nie wybijają się wzajemnie, w imię różnych bogów, prawdę mówiąc im więcej pomocy tym gorzej w Afryce, kiedyś byli ograniczeni własnymi zasobami i nie mnożyli się tak, głupia rasa i tyle robić się nie chce, tylko bić pić i dzieci robić, a każdemu obrońcy czarnych proponuję rok w RPA, nawet w Johannesburgu, zapewniam że zmieni zdanie o czarnych o 180*, nawet wystarczy pomieszkać na przedmieściach Paryża )

Dziś Afryka jutro będzie tak wszędzie,to celowe działanie,by skłócić ludzi by się sami wybili jak np. w Sudanie.
Wyciągajcie wnioski nie dajcie sobą manipulować wszyscy ludzie są równi tylko świnie równiejsze.
<a href="http://www.youtube.com/v/THrltK9cGo8&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/THrltK9cGo8&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;" target="_blank">http://www.youtube.com/v/THrltK9cGo8&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowFullScreen&quot; value=&quot;true&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;param name=&quot;allowscriptaccess&quot; value=&quot;always&quot;&gt;&lt;/param&gt;&lt;embed src=&quot;http://www.youtube.com/v/THrltK9cGo8&amp;hl=pl_PL&amp;fs=1&amp;&quot; type=&quot;application/x-shockwave-flash&quot; allowscriptaccess=&quot;always&quot; allowfullscreen=&quot;true&quot; width=&quot;480&quot; height=&quot;385&quot;&gt;&lt;/embed&gt;&lt;/object&gt;</a>
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 07, 2010, 22:35:53 wysłane przez Michał-Anioł » Zapisane

Wierzę w sens eksploracji i poznawania życia, kolekcjonowania wrażeń, wiedzy i doświadczeń. Tylko otwarty i swobodny umysł jest w stanie odnowić świat
Szewc
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 113


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #14 : Kwiecień 08, 2010, 11:30:50 »

Przepraszam bardzo ale nie zniszczyliśmy żadnej bardziej zaawansowanej kultury, tylko jakieś plemienne.
I dlaczego mam brac odpowiedzialnośc za coś czego nie zrobiłem? Jeśli już się upierac aby kazac komuś prostowac sprway w afryce to niech to robią kraje które ją kolonizowały.
Z resztą biali tylko pokazali Afrykanom jak może byc, jak jest w europie... A to już Afrykańczycy zadecydowali, czy chcą miec porządek europejski, czy swój własny.
oni sami zadecydowali jak będzie wyglądac porządek w trzecim świecie.... Nic ci nie pomorze jeśli sam tego nie będziesz chciał....
Zapisane

"Nie wymyślaj nowych czynników jeżeli nie istnieje taka potrzeba, a jeżeli już, to udowodnij najpierw ich istnienie" - Arystoteles
Echnaton
Aktywny użytkownik
***
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 241



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #15 : Kwiecień 08, 2010, 12:46:15 »

Ciekawi mnie i jednoczesnie przeraża, jaki procent populacji buduje w ten sposób swój światopogląd, opierając się jedynie na własnych domysłach i tego co obija im się o uszy z radia i TV. Straszne to jest. W okolicach XII w. proponowano przedstawić zło jako niewiedzę. Kościół nie miał w tym interesu, wolał trzymać trzódkę głupich baranków. Jak sie okazało, jest to najlepsza broń (zniewolenie) i w dzisiejszych czasach.
Przecież wystarczy dzisiaj choć trochę zainteresować się historią ostatnich dwóch wieków żeby obraz dzisiejszej Afryki wyłonił się sam. Na dobrą sprawę wystarczyłoby sprawdzić ostatnie 50 lat interwencji polityczno-gospodarczych na ten kontynent. Wystarczy trochę chęci i zainteresowania i tutaj jak ulał pasuje Twoje ostatnie zdanie "...Nic ci nie pomorze   jeśli sam tego nie będziesz chciał...." (to nie o to pomorze chodzi nad morzem, tylko od pomagać - dla niewtajemniczonych Mrugnięcie ).

...i jeszcze w stopce o sobie masz: fikcji nie tworzyć... no właśnie!

Pozdrawiam
Zapisane

Wolność daje kolosalną energię, intensywność i żywotność. Tracicie ją zupełnie, uznając autorytety profesorów, czy duchowych przywódców. Uczuciowo jesteście sentymentalni, ogromnie przywiązani do jakiegoś boga, czy jakiejs osoby. Nie daje to energii ponieważ kryje w sobie lęk. - Jiddu Krishnamurti
percepcja
Nowy użytkownik
*
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 32


Zobacz profil WWW
« Odpowiedz #16 : Kwiecień 08, 2010, 19:58:30 »

@bou

@percepcja dlaczego w naszych rekach? czy my jestesmy jakims wybitnym stworem "narodem wybranym"  posrod zyjacych istot?

Nie, nie jesteśmy "stworem" wybranym, ale mówiąc o tym, że wszystko jest w naszych rękach miałem na myśli, że w rękach ludzi jest los ludzi/ludzkości a ponieważ większość (może 90 %) ludzi na tej planecie poddaje się bezwolnie/bezwiednie prowadzeniu niewielkiej grupy ludzi niekoniecznie ogólnie mówiąc dobrych to nadal tkwimy w "piekle" na Ziemi choć może niezbyt zdajemy sobie z tego sprawę.

Ponieważ ludzie dają się łatwo "ponieść" innym to możliwa jest też taka sytuacja, gdzie ludzie o "dużej" świadomości też mogą za sobą pociągnąć innych i skierować rozwój cywilizacji na Ziemi na nowe tory.
Zapisane
bou
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 126


Zobacz profil
« Odpowiedz #17 : Kwiecień 08, 2010, 20:33:58 »

sa inne stworzenia, cala fauna i flora ktora swietnie sobie da rade bez czlowieka
Zapisane
MEM HEI SHIN
Aktywny użytkownik
***
Wiadomości: 224


Zobacz profil Email
« Odpowiedz #18 : Kwiecień 08, 2010, 21:16:34 »

 Spróbuje te wasze wywody jakoś podsumować.

Właściwie spróbuje dać odpowiedź na pytanie Nie co się dzieje, lecz dlaczego ?
I dotyczy to nie tylko ludzi, ale również innych bytów (innych cywilizacji), które zostały wrzucone tutaj do tej części wszechświata celem - resocjalizacji.

Więc.....
Niezwykle ważne jest uświadomienie sobie, że wszystkie sytuacje w życiu tworzymy Sami (świadomie lub nieświadomie). Musimy kierować uwagę nie na sytuację, ale na jej przyczynę (dlaczego wykreowaliśmy taką sytuację). Tylko wtedy naprawdę mamy WYBÓR. Możemy zostać z tym, co mamy, lub wykreować coś innego. Wybór jest możliwy tylko w stanie świadomości !  Gdy jesteśmy nieświadomi, nie umiemy skorzystać z możliwości wyboru. Potrafimy tylko, za podszeptem swojego ego ( systemu przekonań)  osądząć lub oceniać to co się  dzieje na zewnątrz ....

Ale pamiętacie może porównanie, którego użyłem w poprzednich postach - porównując  umysł do projektora slajdów?

To, co pojawia się na ekranie i to, co postrzegamy jako obiektywną rzeczywistość, jest tylko wygenerowaną przez "ja" iluzją, widoczną na slajdzie.
 Przestańmy marnować życie, daremnie próbując zmienić obraz na ekranie! Jeśli decydujemy się pozostać przy swych nawykowych sposobach rozwiązywania problemów życiowych swoich , innych ludzi, świata, musimy zrozumieć, że  n i e  j e s t e ś m y  o f i a r a m i czegoś z zewnątrz,  ale po prostu  g r a m y  r o l ę  ofiary.
Lecz takie zjawisko jak ofiara nie istnieje w obiektywnej rzeczywistości. Nie istnieje też żaden upadek.
Nic nie mamy do stracenia i nigdy nic nie utracimy ponieważ My (prawdziwi My ) mamy naprawdę wszystko czego poptrzebujemy.
Tym wszystkim jesteśmy właśnie My, jest nim całe nasze istnienie.
Jednak grając role ofiary nie dostrzegamy tego co najwazniejsze.
Nie dostrzegamy nieocenionego  piękna i nieocenionej wartości naszego własnego bytu.
Wciąż szukamy czegoś na zewnątrz.Szukamy jakby od tego czegoś co jest na zewnątrz zależało całe nasze życie !

 Wielki filozof Diogenes należący do nurtu zwanego  cynizmem rzekł :

''Tracisz  całe bogactwo życia jeśli gonisz za głupimi luksusami. Nie potrzebujesz nawet dziewięciu dziesiątych rzeczy, za którymi się uganiasz. Nie obawiaj się nie mieć nic. Nie wahaj się być nikim. Szczęście nie jest tym, co masz, lecz tym, kim jesteś. A jesteś już dokładnie tym, kim potrzebujesz być.''

Gdy uważnie zastanowimy się nad tymi słowami to dostrzeżemy, że Diogenes mówi o szczęściu. Może to nie jasne i nie wynika to z jego słów, ale może spróbuję wpierw odpowiedzieć na pytanie, czym jest szczęście ?
Szczęście jest to podjęcie decyzji, że będę kochać. Czyli miłość jest wybraniem szczęścia.
Konstatując filozofię Diogenesa dochodzimy do wniosku, że chce nam on powiedzieć o bardzo ważnej rzeczy :
Chce nam powiedzieć, że do szczęścia potrzebujemy określonej sumy pieniędzy, satysfakcjonującego zawodu, przyjaciół, właściwego partnera, potrzebujemy wciąż i bez koooooońca czegoś na zewnątrz...... !!!!

Czyli poświęcamy całą swą własną wolność i szczęście dla potrzeby posiadania i przetrwania w świecie !
Tak.Tak właśnie robimy !

W kontekście poglądów Diogenesa możemy zadać istotne pytanie ?
Czy naprawdę musimy dostosowywać swoje zachowanie i sposób życia do standardów stworzonych przez innych
skoro to szczęście i miłość jest FUNDAMENTEM WSZYSTKIEGO.

Jak długo będziemy odgrywać rolę ofiary i pozwalać na to jak życie wymyka się nam spod kontroli nie rozumiejąc jednej prostej rzeczy. 

 Że to miłość i szczęeście jest TYM z czego wyrasta wszystko i pociąga za sobą całą resztę !

 Miłość i Szczęście. Miłość i szczęście, którym jesteśmy - My Sami.

Definicje szczęścia i miłości wyżej podałem.

TERAZ gdy odnajdziesz i zrozumiesz czym jest miłość i szczęście to TERAZ przyciągnie to do Ciebie odpowiednich ludzi, sytuacje, przyciągnie WSZYSTKO, zgodnie z tym co napisałem na początku : ''co na slajdzie, to samo na ekranie''.

Czy jesteśmy w stanie świadomie zmierzyć się z własną prawdą -zmienić slajd i zmienić obraz na ekranie.
Czy dalej chcemy odgrywać rolę ''ofiary'', narzekając na to lub tamto, snując wyobrażenia jak powinno być, a nie jest ! ... ?









 
« Ostatnia zmiana: Kwiecień 08, 2010, 21:30:15 wysłane przez MEM HEI SHIN » Zapisane

Świat potrzebuje nowej wiedzy, dzięki której nauczylibyśmy się wsłuchiwać w ciszę swego serca.....
tijavar
Gość
« Odpowiedz #19 : Kwiecień 08, 2010, 22:44:25 »

Z mojej perspektywy  Mrugnięcie -  Miłość jest środkiem/ narzędziem tworzącym duchową rzeczywistość, ta duchowa rzeczywistość przejawia się w fizycznym świecie  i na niego wpływa – to dlatego tak ważny jest stan naszego ducha..

Wszystkie problemy i „wybrzuszenia” wynikające na Ziemi są tzw. „przetarciem” w jej strukturze duchowej. Przetarcia takie, z reguły, biorą się z braku uwagi – jak wiemy, energia podąża za uwagą (znów upraszczam pewne schematy, łatwiej zrozumieć). Trudno nam będzie te przetarcia cerować z perspektywy fizycznej, gdyż nas przerastają. Dlatego tak ważna jest „inwestycja” w naszego ducha, który może uczynić w tym zakresie znacznie więcej. Natomiast dobrze rozwinięta świadomość ludzka umożliwia duchowi szerokie spektrum działania, przemieszczania, łączenia i uzdrawiania świata fizycznego, gdyż w tym momencie to z nim związani jesteśmy. Taka świadomość działa jak kanał łączący kolejne elementy (ludzkie świadomości) tak, aby powstała sieć miłości oplatająca swoje stworzenie.

Dobrze rozwinięta świadomość ludzka współpracując ze swoim duchem dokonuje zmian na wielu płaszczyznach, dzięki czemu szybciej widać efekty tej współpracy, dzięki czemu taka współpraca jest w ogóle możliwa. Aby uzyskać taką świadomość, musimy wyzbyć się ignorancji oraz wyjść poza iluzję, świat zbudowany i aplikowany nam przez "oślepione" społeczeństwo. I dalej iść za głosem serca.

Ta Afryka (i cała reszta cierpiącego świata) właściwie robi dla nas wszystkich coś bardzo dobrego: zmusza do myślenia, współodczuwania, pobudzenia ducha i świadomości ludzkiej. „Afryka” nie żąda od nas bicia się w piersi, nie chce wpędzić w poczucie winy ani odebrać nam tego, co już osiągnęliśmy. „Ona” jedynie zwraca nam uwagę, że jeszcze wiele pracy przed nami, że jeszcze wiele pracy musimy w nas samych włożyć, aby wyrównać potencjał energetyczny Ziemi. Lecz najważniejsze jest to, abyśmy w tym dążeniu nie poprzestali, ale pobudzali w nas te Wielkie Boskie Istoty do ciągłego rozwoju, do wysiłku, abyśmy mogli tą drzemiącą w nas siłę wykorzystać do utkania złotej sieci miłości opasającej i wnikającej głęboko w strukturę świadomości Ziemi. Sieci miłości, która, w końcu, przyniesie nam długo oczekiwaną satysfakcję z bycia Człowiekiem.

Pozdrawiam Was serdecznie, zaprawdę dobrze jest móc Was poznać  Uśmiech
Zapisane
Strony: « 1 2 3 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

griffonsslupsk tb amigos polski-serwer-rpg klasztorna