Choose fontsize:
Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj.
 
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 »   Do dołu
  Drukuj  
Autor Wątek: Co mi w duszy gra...  (Przeczytany 177531 razy)
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
east
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 620


To jest Âświat wedÂług Ciebie i wedÂług mnie


Zobacz profil
« Odpowiedz #70 : Listopad 18, 2009, 19:29:44 »

DziĂŞki Leszek za posta. Na prawdĂŞ czujĂŞ, ze byÂło warto "mÂąciĂŚ" , Âżeby doczekaĂŚ siĂŞ takiej kompilacji. Po prostu pewne sprawy zostaÂły bardzo dobrze wyjaÂśnione , przynajmniej dla mnie. Zatem tutaj rozwaÂżania na wszelkie tematy.
Z czasem wypÂączkuje temat o praktycznym zastosowaniu spĂłjnika miĂŞdzy wiarÂą i naukÂą, czyli o zastosowaniu w praktyce ÂświĂŞtej geometrii.

@Jerzy Karma
Cytuj
UwaÂżasz East, Âże naduÂżywam sÂłowa BĂłg?
Niech o tym zadecyduje sam BĂłg.
Bardzo ciekawy wybieg. Niech BĂłg przemĂłwi Tylko, Âże on caÂły czas przemawia, a tak niewielu z nim rezonuje.

Cytuj
OdnajdÂźcie w sobie te fobie – ktĂłre powodujÂą, Âże unikacie sÂłowa BĂłg.
moÂżna by w odpowiedzi napisaĂŚ : odnajdÂź w sobie fobie, ktĂłra powoduje, Âże ciÂągle uÂżywasz tego sÂłowa Ja juÂż pisaÂłem, Âże jak dla mnie samo sÂłowo siĂŞ zdewaluowaÂło poprzez jego naduÂżywanie.

Cytuj
wiedzieli, Âże muszÂą zbudowaĂŚ ÂświatyniĂŞ we wÂłasnych ciaÂłach, aby mĂłgÂł w nich zamieszkaĂŚ BĂłg. Aby mogli doÂświadczyĂŚ bÂłogoÂści.
Inaczej nie posiÂądziecie tej wÂłaÂściwej bÂłogoÂści.
To jest dopeÂłnienie wiedzy.
Wiedza to nie tylko liczby.
Sama znajomoœÌ 1,618 nie obdarza b³ogoœci¹.
Otó¿ i jĂŞzyk ludzki  i odwieczne zwroty-wytrychy  "zbudowaĂŚ ÂświÂątyniĂŞ", "zamieszkaĂŚ BĂłg", "posi¹œÌ bÂłogoœÌ".  W moim odczuciu zwroty te stojÂą i zawsze staÂły na przeszkodzie ku OÂświeceniu. Dlatego, Âże sÂą tak niemierzalne, niedookreÂślone wielo-interpretowalne. ÂŚwiÂątynie budujÂą wyznawcy Allacha i ÂświÂątynie budujÂą ChrzeÂścijanie, ale jedni przed drugimi broniÂą tam wstĂŞpu i nie mogÂą siĂŞ dogadaĂŚ - wrĂŞcz przeciwnie, dalej toczÂą wojny. ZamieszkaĂŚ moÂże coÂś z zewnÂątrz w czymÂś. ÂŚG  mĂłwi o czymÂś co istnieje wszĂŞdzie , zawsze, tu i teraz w Tobie i obok Ciebie czy sobie tego Âżyczysz, czy nie. O specyficznej, harmonicznej proporcji, czĂŞstotliwoÂści, do ktĂłrej moÂżesz siĂŞ Âświadomie dostroiĂŚ. DostroiĂŚ wibracyjnie , a bardziej konkretnie  - uczuciowo. To jest konkret. Czyli znajomoœÌ tej czĂŞstotliwoÂści, wprowadzenie siĂŞ w rezonans z niÂą nie jest w Âżadnym razie posiadaniem tego lecz bardziej przypomina doÂświadczenie z kamertonem, ktĂłry zestraja dÂźwiĂŞk. BĂłg to pojĂŞcie niemierzalne, niekonkretne. To wiara , a nie nauka. Nauka odrzuca teÂż wiarĂŞ jako narzĂŞdzie poznawcze bo wiara nie jest obiektywna, a zatem wydaje siĂŞ Âże rozdziaÂł wiary i nauki jest , pĂłki co -trwaÂły.  I tutaj na scenĂŞ wkracza ÂŚG.

Generalnie, Jerzy,  mnie rĂłwnieÂż podoba siĂŞ to, o czym piszesz, bo nawiÂązuje siĂŞ dialog. Dialog nie musi oznaczaĂŚ sztywne okopanie siĂŞ na swoich stanowiskach, poniewaÂż to juÂż znamy z religii, ktĂłre Âżadnych problemĂłw ( nawet w ImiĂŞ NajwyÂższego ) nie rozwiÂązaÂły na Âświecie. Dlatego dialog , w moim przekonaniu , oznacza poszukiwanie nowych  platform wspó³istnienia. WspominajÂąc  o nauce to rĂłwnieÂż muszĂŞ zaznaczyĂŚ , Âże dostrzegam jej uÂłomnoœÌ. Ale najbardziej zatwardziaÂłemu naukowcowi zdarza siĂŞ zakochaĂŚ. Niekoniecznie w drugim czÂłowieku ( moÂże w liczbach ? ). KaÂżdy wiĂŞc czuje , odczuwa. MoÂże byĂŚ odczuwanie harmoniczne, czyli zgodne z podstawowÂą zasadÂą. prawem wg ktĂłrego funkcjonuje wszechÂświat, ale moÂże byĂŚ teÂż nieharmoniczne.
To na razie tyle.
Zapisane

..  " wszystkie te istnienia, ktĂłre CiĂŞ otaczajÂą sÂą w Tobie " naucza   Mooji -  " sÂą w Twoim umyÂśle, sÂą w  Twojej ÂświadomoÂści . Wydaje Ci siĂŞ , Âże patrzysz na inne ludzkie umysÂły , ale wszystkie te umysÂły egzystujÂą w Tobie poniewaÂż Ty jesteÂś tym, ktĂłry je postrzega. TO JEST ÂŚWIAT WEDÂŁUG CIEBIE "
Leszek
Administrator
Ekspert
*****
Wiadomości: 1391



Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #71 : Listopad 18, 2009, 21:27:48 »

East, poza tym, Âże Jerzemu chodziÂło chyba o ÂświÂątyniĂŞ "w ciele", to piszesz jak ... wolnomularz...

"Otó¿ i jĂŞzyk ludzki  i odwieczne zwroty-wytrychy  "zbudowaĂŚ ÂświÂątyniĂŞ", "zamieszkaĂŚ BĂłg", "posi¹œÌ bÂłogoœÌ".  W moim odczuciu zwroty te stojÂą i zawsze staÂły na przeszkodzie ku OÂświeceniu. (...) ÂŚG  mĂłwi o czymÂś co istnieje wszĂŞdzie , zawsze, tu i teraz w Tobie i obok Ciebie czy sobie tego Âżyczysz, czy nie. O specyficznej, harmonicznej proporcji, czĂŞstotliwoÂści, do ktĂłrej moÂżesz siĂŞ Âświadomie dostroiĂŚ. DostroiĂŚ wibracyjnie , a bardziej konkretnie  - uczuciowo. To jest konkret."
Nic tylko patrzeĂŚ jak pojawi siĂŞ Wielki Architekt WszechÂświata  

Nie pamiêtam w którym wywiadzie, ale chyba w pierwszym podobne myœ³i zdradza³ pewien wolny-mularz
http://www.swietageometria.darmowefora.pl/index.php?topic=406.msg1648#msg1648

SwojÂą drogÂą wywiad wskazuje raczej na zniewolenie umysÂłu tego pana, ale to jego sprawa.
JeÂśli ktoÂś posÂłucha to niech zada sobie pytanie czemu organizacja stawiajÂąca sobie cele etyczne jest tajna i moÂżna o tych wspaniaÂłoÂściach etycznych dowiedzieĂŚ siĂŞ tylko w tajemnicy...
Ciekawostka...




« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 23:06:07 wysłane przez Leszek » Zapisane

mi³oœÌ radoœÌ piêkno
MichaÂł-AnioÂł
Moderator Globalny
Ekspert
*****
Wiadomości: 669


Nauka jest tworem mistycznym i irracjonalnym


Zobacz profil
« Odpowiedz #72 : Listopad 18, 2009, 21:59:55 »

KaÂżda religia jak i kaÂżda legenda czy inna forma przekazu ma w sobie pewnÂą  informacje  tak samo jest z naukÂą kiedy zaczyna siĂŞ tĂŞ wiedzĂŞ przyswajaĂŚ niezaleÂżnie od kierunku z ktĂłrego przyszÂła nie zakÂładajÂąc z gĂłry czy jest prawdziwa czy faÂłszywa tylko analizujÂąc jej logikĂŞ  i to czy pasuje do innych kawaÂłkĂłw np.fizyka kwantowa ,astronomia,fizyka newtonowska , teorie Einsteina ,geometrie(co jest dla mnie niesamowitÂą nowoÂściÂą )buddyzm ,czy kaba³ê i zaczyna widaĂŚ ³¹czÂące je korelacje i wspĂłlne idee,  zmienia to czÂłowiekowi ÂświatopoglÂąd, najtrudniej uwolniĂŚ umysÂł z tej caÂłej pseudo wiedzy, prawdy i propagandy  , ale daleki jestem od mĂłwienia innym co majÂą om tym myÂśleĂŚ czy narzucaĂŚ wrĂŞcz swĂłj ÂświatopoglÂąd.Religia to ogÂłupiacz odciÂągajÂący masy o waÂżnych idei na rzecz  wÂładzy jaka religia daje na wiernymi ale jest teÂż w niej trochĂŞ podpowiedzi czyli wiedzy.
Nauka ta powszechnie przyjĂŞta za pewnik jest tak dÂługo obowiÂązujÂąca jak dÂługo bĂŞdÂą jej broniĂŚ ludzie ÂżyjÂący z niej ktĂłrzy  sÂą Âślepi na zmiany i nowe odkrycia.Ale kto szuka nie b³¹dzi po raz kolejny znalazÂłem siĂŞ prze pewnÂą mentalnÂą ÂścianÂą i nagle bach nawet nie wiem jak tu trafiÂłem ale jestem
PoszukujÂąc odpowiedzi na pytania musimy byĂŚ gotowi na kaÂżdÂą odpowiedÂź
Z mojej perspektywy informacje zdobyte na tym forum mi³o mnie zaskoczy³y , doda³y nowy element a nawet pewien fundament którego mi brakowa³o do z³o¿enia tych klocków w pewn¹ rysuj¹c¹ siê ca³oœÌ.
« Ostatnia zmiana: Listopad 18, 2009, 22:15:10 wysłane przez MichaÂł-AnioÂł » Zapisane

WierzĂŞ w sens eksploracji i poznawania Âżycia, kolekcjonowania wraÂżeĂą, wiedzy i doÂświadczeĂą. Tylko otwarty i swobodny umysÂł jest w stanie odnowiĂŚ Âświat
Xellos
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 100



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #73 : Listopad 18, 2009, 22:48:14 »

DziĂŞki Leszek za wsparcie Przez moment poczuÂłem siĂŞ tu dziwnie. Trzeba byĂŚ bardzo krĂłtkowzrocznym by nie dostrzec w wyszydzaniu nauki WIELKIEGO EGO. WrĂŞcz potĂŞÂżnego.

@konserwa

TeÂż niestety siĂŞ w to wpisujesz.

Ludzie nie moÂżna tak robiĂŚ ! Nie moÂżna ludzi, ktĂłrzy czĂŞsto swoje Âżycie poÂświĂŞcili pasji nazywaĂŚ odgĂłrnie kÂłamcami i naciÂągaczami.

Tak teraz nagle nikomu nie pasuje nauka, a na co dzieĂą z niej korzystacie. To moÂże po prostu idÂźcie siĂŞ modliĂŚ do zakonu i ÂżyĂŚ bez technologii.

ZaleciaÂło tu wielkÂą obÂłudÂą i tyle.

To co odkry³o wielu innych badaczy, to co inni wynaleŸli, jest DOROBKIEM LUDZKOŒCI. Dziêki wielu ró¿nym odkryciom dzisiaj jesteœmy tu gdzie jesteœmy. I mo¿emy sobie tu pisaÌ. Wiêcej szacunku do odkryÌ. Bo te¿ dziêki nim niektórzy zbijaj¹ kasê na channelingach a nie siedz¹ w jaskini z maczugami.
Zapisane
Jerzy Karma
Moderator Globalny
UÂżytkownik
*****
Wiadomości: 94


Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #74 : Listopad 19, 2009, 03:43:59 »

Jerzy Karma/.../
A co  dla ciebie znaczy sÂłowo bĂłg. podziel siĂŞ tym z nami
ZapomniaÂłeÂś dodaĂŚ jeszcze jednego przesÂłania Jezusa  czyli" kochaj bliÂźniego swego jak siebie samego /.../
A i jeszcze jedno sk¹d u ciebie pewnoœÌ posiadania wiedzy na takim poziomie by nauczaÌ mo¿e trochê pokory.
Jeszcze nikt nie napisaÂł jednej ksi¹¿ki ktĂłra by zawieraÂła wszystkie prawdy i na pewno  nie jest to zbiĂłr pism gnostycznych zredagowanych przez cesarza Konstantego

Zobacz ile sprzecznoÂści jest w Twoich wypowiedziach...
Raz piszesz bym siĂŞ czymÂś podzieliÂł, a raz ironizujesz przywoÂłujÂąc pamiĂŞĂŚ Konstantyna  - w sumie tylko ironizujesz.
Szydzisz ze mnie i zajmujesz siĂŞ mnÂą - co mozna odczytaĂŚ, Âże nie masz zarzutĂłw do tego, co napisaÂłem.
Brak mi pokory zarzucasz. I sÂłusznie, bo w rzeczywistoÂści nie powinienem tu istnieĂŚ.
Jestem jednak niepokorny z wielu powodĂłw - i nie sÂą one moje.
Piszesz, Âże nauczam... zatem czegĂłz to CiĂŞ nauczyÂłem?
Stwierdzasz, Âże nie da siĂŞ napisaĂŚ wszystkiego, i jednoczeÂśnie zarzucasz, iÂż ja powyÂżej  w jednym poÂście nie napisaÂłem o jednej z nauk Jezusa.
Nie napisaÂłem, bo wiedziaÂłem, Âże jÂą znasz.
Co dla mnie znaczy sÂłowo BĂłg?
Chetnie bym sie podzieliÂł, ale zarzucisz mi znowu brak pokory.
ZresztÂą odrobinĂŞ znajdziesz tego na forum, ktĂłre  poswiĂŞcone jest Bogu, a ktĂłre prowadzĂŞ.
CzytajÂąc Ciebie jakbym sÂłyszaÂł Faryzeuszy mĂłwiÂących do Jezusa...
Szkoda jeszcze, Âże nie zarzÂądaÂłeÂś znaku...   hehehe
DajĂŞ informacje: bierz lub odrzuĂŚ.
Masz z tym problem?
Mnie zostaw w spokoju.
Nie atakujesz siebie - nie atakuj i mnie.
Atakuj moje sÂłowa.

W kolejnym poœcie wyrazi³eœ swoje refleksje, które w rzeczywistoœci s¹ wspania³¹ nauk¹. Czy z tego powodu, ¿e mog¹ nieœc po¿ytek ma Ci ktoœ postawiÌ zarzut nauczania? Albo czy dlatego, i¿ zastrzeg³eœ, iz nie chcesz nikogo pouczaÌ, to nie pouczasz. Ka¿da informacja to jakaœ nauka.
_____________________________________


/.../ czy wewnêtrznej œwi¹tyni - to na zachodzie g³ównie gnostyczne tradycje stawiaj¹ce na poznanie intuicyjne, gdzie w doœwiadczeniach "mistycznej natury" ³¹czysz siê z tak czy inaczej opisanym absolutem, a które to doœwiadczenia w warstwie opisowej skutkuj¹ rozwa¿aniami natury etycznej, w czym zdaje siê "gustowaÌ" Jerzy Karma.

Pewnie wiesz, Leszek, Âże gnoza oznacza poznanie przez wiedzĂŞ, zaÂś mistycyzm poprzez intuicjĂŞ.
"GustujĂŞ" zarĂłwno w wiedzy jak i w intuicji.
Owe "gustowanie" jest jednak koniecznoÂściÂą rozwojowÂą.
O czym ucz¹ rózokrzy¿owcy ucz¹c zrównowa¿onego rozwoju: w wiedzy i w intuicji, by poznanie by³o kompletne. ChoÌ mo¿e nie ci maj¹cy swoje centrum w Holandii, ale ci maj¹cy g³ówn¹ siedzibê w USA.
ChoĂŚ oczywiÂście moÂżna ich koncepcji przedstawiĂŚ innÂą. Jak zawsze. :-)



@Jerzy, byÂły juÂż osoby, ktĂłre ZÂłoty PodziaÂł nazywaÂły TrĂłjca ÂŚwiĂŞtÂą. RobiÂły to w duchu neoplatoĂąskim (np. Robert Lawlor), gdzie transcendentny BĂłg (Monada, Jednia) wyÂłaniaÂł z siebie DwĂłjniĂŞ. WiĂŞc Jednia dzieliÂła siĂŞ na DwĂłjnie (dwie czĂŞÂści) i to byÂł wÂłaÂśnie ten ZÂłoty (fraktalny) PodziaÂł - fundament stworzenia.

DziĂŞkujĂŞ Leszek. Fajna informacja. Jednak Lawlor nie byÂł tu pierwszy.
ZresztÂą nie napisaÂłem, Âże BĂłg siĂŞ podzieliÂł.
To czÂłowiek musi mieĂŚ coÂś, by stwarzaĂŚ, gdyÂż w rzeczywistoÂści czÂłowiek jedynie przetwarza.
JeÂśli mĂłwisz SÂŁOWO to nadal jesteÂś CAÂŁY. ;-)


Ostatecznie rzeczywistoœÌ NA TYM FORUM interesuje mnie nie od strony tradycyjnie pojêtej m¹droœci ¿yciowej lecz od strony geometrycznego opisu wszelkich zjawisk - fizycznych, energetycznych czy œwiadomoœciowych. Myœlê, ¿e œwiêta geometria pozwala na scalenie powy¿szych dwóch tradycji i to nie tylko w wewnêtrznym doœwiadczeniu cz³owieka, ale jasno i wyraŸnie "na papierze"

Sam Nassim nie traktuje Âświetej geometrii jako czegoÂś nowego. PrzynaleÂży ona tak samo do tradycji. To, Âże ktoÂś nie wiedziaÂł o istnieniu serca, nie znaczy, Âże go wczeÂśniej nie miaÂł.
Poza tym najistotniejsze s³owo to PRAKTYCZNO¦Æ.
JeÂśli to, co na papierze, nie da mÂądrego Âżyciowego poÂżytku, to nie ma wartoÂści.
TakÂże same posiadanie planu nie sprawi rzeczy.
Nie wiedza, lecz stosowanie wiedzy.

/Nikogo tu nie chcĂŞ uczyĂŚ, ani nie uczĂŞ - tak na marginesie do tych, co takie zarzuty skÂłonni sÂą stawiaĂŚ. Stwierdzam tylko fakty.
To tak - jakbym niczego nie pisaÂł.
MoÂżecie traktowaĂŚ, Âże nie istniejĂŞ. SÂłowa to informacje. To wszystko./

Zatem Leszku, rozumiem  jakim narzĂŞdziem ma byĂŚ wg Ciebie forum, obyÂś widzÂąc narzĂŞdzie nie zapomniaÂł o jego przeznaczeniu. Wylejesz bowiem wtedy dziecko z kÂąpielÂą.
PoznajÂąc bowiem na czym polega kÂąpiel od strony chemicznej, wylewasz wodĂŞ, bo jest tradycyjna?
Ale dalej sam odpowiadasz:

I opisaniu tego (i w konsekwencji wdroÂżeniu tego w Âżycie - o czym piszesz East) poÂświĂŞcone jest to forum.

PozwĂłl, Âże zapytam: Czy naprawdĂŞ byÂłeÂś przekonany, Âże bĂŞdzie moÂżliwe oddzielenie narzĂŞdzia od jego przeznaczenia? Albo, Âże nauczajÂąc o skÂładzie chemicznym jabÂłka, nikt nie napisze o samych jabÂłkach? Po co znaĂŚ skÂład czegoÂś, czego siĂŞ nie ma?
______________________________

Do Easta,
Miêdzy zadecyduje, a przemówi, jest ró¿nica. Z czym pewnie siê zgodzisz?
Poza tym zadecyduje oznacza czas przyszÂły.
BĂłg nie musi przemawiaĂŚ sÂłowami. PrzemĂłwi sÂądem.
JeÂśli zaÂś zalecasz sÂłuchanie Go, to wiesz, Âże zaleceniem jest, by nie sÂądziĂŚ tak pochopnie innych.
Czy rozwĂłj niektĂłrych tutaj polega na atakowaniu innych? ;-)
Mam fobiĂŞ w uÂżywaniu sÂłowa BĂłg?
OczywiÂście - lecz nie do koĂąca, bo fobia byÂłaby wtedy, gdybym miaÂł fobie na to, Âże ktoÂś nie uÂżywa tego sÂłowa.
Fobia jest na coÂś. Np. jak fobia na sÂłowo BĂłg, lub na zamknietÂą przestrzeĂą.

ZwrĂłciÂłeÂś @East uwagĂŞ na to, Âże zwroty stojÂą na przeszkodzie ku Prawdzie.
W pewnym momencie tak. Jednak na okreœlonych etapach rozwoju bywaj¹ przydatne. W koùcu wiêkszoœÌ ludzi operuje w swojej osobowoœci na bazie s³ów.
SÂłowa majÂą sporÂą moc.

East, mam takie pytanie retoryczne, czy u Ciebie, by np. mi³oœÌ by³a konkretem, to musisz wiedzieÌ o istnieniu z³otego podzia³u?
Zapewniam CiĂŞ, Âże szybciej to zrobi mÂłoda nic o podziale nie wiedzÂąca dzieczyna, niÂż teoretyk zÂłotych proporcji ;-)
To dziewczyna doÂświadczy konkretu.

NapisaÂłeÂś, Âże BĂłg jest niemierzalny...
A jak zmierzyÂłeÂś swojÂą matkĂŞ?
Nie napisz tylko, Âże centymetrem ;-)
Wszystko jest doÂświadczaniem, matka i BĂłg - choĂŚ te doÂświadczenia mogÂą byĂŚ inne.
Moje doÂświadczanie nazywasz wiarÂą?
Dlaczego swojego tak nie nazywasz?
BÂądÂź bardziej sprawiedliwy   hehe

NapisaÂłeÂś teÂż: "BĂłg to pojĂŞcie niemierzalne, niekonkretne."
Na ile czÂłowiek zmierzyÂł swojÂą matkĂŞ? Na ile byÂła konkretna?
/Niech tylko nie odpowiadajÂą tu ludzie poniÂżej 40-go roku Âżycia i ktĂłrzy sami nie sÂą rodzicami./
Poza tym znowu tu w temacie pada s³owo wiara i do tego wyra¿ane w sposób nadal niedojrza³y. Có¿ wiêkszoœÌ ludzi nieprawid³owo rozumie to s³owo. Wspomina³em ju¿ o tym i jak widzê nikt nie potraktowa³ tego jako informacji. Nawyki ludzkie stoj¹ ponad informacj¹ - taka wartoœÌ nauki u "naukowców". hehe
ÂŻartujĂŞ East, bo wiem o co Ci chodziÂło. Nie wyraÂżaÂłeÂś swojego zdania, tylko opisaÂłeÂś jak jest.
PiszÂąc o nauce i o wierze.
Ten temat juÂż byÂł.
______________________________

@Leszek,
Twoja refleksja o tajnoœÌ nauk.
Przecie¿ wiesz, ¿e ta tajnoœÌ nie jest tajnoœci¹ w sensie niedostêpnoœci totalnej.
Studia dla przedszkolaka teÂż sÂą tajne. Dziecku nie dajesz zapaÂłek.
Wieprzom pereÂł nie rzucasz.
A bombĂŞ atomowÂą komu daĂŚ moÂżna?
/Nie obejrzaÂłem tego wywiadu. Zatem wypowiadam siĂŞ ogĂłlnie./

Wiele serdecznoÂści wszystkim
zamiast teorii zÂłotego podziaÂłu  hehe


Zapisane
konserwa
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 196


Zobacz profil
« Odpowiedz #75 : Listopad 19, 2009, 11:15:56 »

DziĂŞki Leszek za wsparcie Przez moment poczuÂłem siĂŞ tu dziwnie. Trzeba byĂŚ bardzo krĂłtkowzrocznym by nie dostrzec w wyszydzaniu nauki WIELKIEGO EGO. WrĂŞcz potĂŞÂżnego.

@konserwa

TeÂż niestety siĂŞ w to wpisujesz.

Ludzie nie moÂżna tak robiĂŚ ! Nie moÂżna ludzi, ktĂłrzy czĂŞsto swoje Âżycie poÂświĂŞcili pasji nazywaĂŚ odgĂłrnie kÂłamcami i naciÂągaczami.

Tak teraz nagle nikomu nie pasuje nauka, a na co dzieĂą z niej korzystacie. To moÂże po prostu idÂźcie siĂŞ modliĂŚ do zakonu i ÂżyĂŚ bez technologii.

ZaleciaÂło tu wielkÂą obÂłudÂą i tyle.

To co odkry³o wielu innych badaczy, to co inni wynaleŸli, jest DOROBKIEM LUDZKOŒCI. Dziêki wielu ró¿nym odkryciom dzisiaj jesteœmy tu gdzie jesteœmy. I mo¿emy sobie tu pisaÌ. Wiêcej szacunku do odkryÌ. Bo te¿ dziêki nim niektórzy zbijaj¹ kasê na channelingach a nie siedz¹ w jaskini z maczugami.

nie chcĂŞ mi siĂŞ polemizowaĂŚ z ...sobÂą samym; proszĂŞ tylko o:
- nie przypisywanie mi intencji, ktĂłrych nie mam i myÂśli ktĂłrych nie wyraziÂłem wprost,
- nie zakreÂślanie co mi wolno, co mi wypada,
- nie zakreÂślanie mi ÂścieÂżki poszukiwania prawdy

przyjmujĂŞ oceny mojego Ego choĂŚ usilnie staram siĂŞ nie oceniaĂŚ Twojego; ogĂłlnie rzecz biorÂąc Âłatwiej nam bĂŞdzie wymieniaĂŚ siĂŞ poglÂądami gdy zrezygnujemy z ich oceniania majÂącego walor "obiektywny";

dla usuniĂŞcia ewentualnych nieporozumieĂą:
- nie obraÂżam siĂŞ,
- nie denerwujĂŞ siĂŞ
- nie przekonujĂŞ nikogo, do moich racji
PRZEDSTAWIAM TYLKO STAN SWOICH EMOCJI W TYM OKREÂŚLONYM MOMENCIE
- jeÂśli poczuÂłeÂś siĂŞ czymkolwiek uraÂżony, to sorry na pewno nie byÂło to mojÂą intencjÂą
TYLKO SZUKAM, A TO OZNACZA ¯E CZASAMI MUSZÊ B£¡DZIÆ, wszelkie oceny tych "b³±dzeñ" s± zbêdne bo nie wiem czemu maj± s³u¿yæ;
po prostu opisuj swojÂą ÂścieÂżkĂŞ, a ja z niej wybiorĂŞ to co mi pasuje...

Zapisane
Xellos
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 100



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #76 : Listopad 19, 2009, 12:29:48 »

To dziwne bo napisaÂłem aby co mi w duszy gra Tak samo jak Ty.

Tobie graÂło nie wnikanie w naukowe dowody istnienia czÂłowieka. A mi gra nie pomijanie tych dowodĂłw.

I to wszystko.

Ale rozumiem, ja mam opisywaÌ œcie¿kê a emocje mo¿esz tylko Ty opisywaÌ. To¿ to sprawiedliwoœÌ jak w naszym piêknym kraju...
Zapisane
Jerzy Karma
Moderator Globalny
UÂżytkownik
*****
Wiadomości: 94


Zobacz profil WWW Email
« Odpowiedz #77 : Listopad 19, 2009, 13:02:16 »

Panowie,
Nawet nie zauwa¿y³em, z czego Wasz spór wynikn¹³...
Gapa ze mnie.
MoÂże jednak, nie byÂło i nie ma powodĂłw do sporu.
ChoĂŚ ega ludzkie zawsze je gdzieÂś wynajdujÂą w sobie.
Spory zawsze wynikajÂą z poÂśpiechu, lenistwa, blokad przed szerszym widzeniem.

K³óci³a siê lewa rêka z praw¹, zarzucaj¹c jej, ¿e nie jest lew¹. Prawa zaœ ¿¹da³a od lewej, by tak¿e by³a praw¹.

P.s.
PrzejrzaÂłem wÂątki wstecz i nadal nie wiem kto zwiniÂł wobec @Xellosa...
Nie znalazÂłem winy w wypowiedziach @Konserwy.
MoÂże to moje wypowiedzi w czymÂś zawiniÂły?
Bez cytatĂłw pozostanĂŞ w niewiedzy.
« Ostatnia zmiana: Listopad 19, 2009, 13:17:05 wysłane przez Jerzy Karma » Zapisane
konserwa
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 196


Zobacz profil
« Odpowiedz #78 : Listopad 19, 2009, 13:28:25 »


Ale rozumiem, ja mam opisywaÌ œcie¿kê a emocje mo¿esz tylko Ty opisywaÌ. To¿ to sprawiedliwoœÌ jak w naszym piêknym kraju...

jak znajdziesz gdzie coÂś takiego napisaÂłem - stawiam fraktalny obiad

nie analizuj moich g³êbokich procesów myœlowych, bo to beznadziejne zadanie, czêsto nawet dla mnie samego....
staram siĂŞ pisaĂŚ wprost, co czujĂŞ, a Ty piszesz co ja czujĂŞ mimo Âże ja wcale tak tego nie czujĂŞ, po czym wpuszczam siĂŞ w polemikĂŞ z sobÂą samym, Âże to co Tobie wydaje siĂŞ Âże czujĂŞ, ja nie czujĂŞ
etc.
Zapisane
Xellos
Aktywny uÂżytkownik
***
Wiadomości: 100



Zobacz profil Email
« Odpowiedz #79 : Listopad 19, 2009, 18:56:49 »

ok, wiĂŞc nie analizuje Temat uwaÂżam za zamkniĂŞty.
Zapisane
Strony: « 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 »   Do góry
  Drukuj  
 
Skocz do:  

Powered by SMF 1.1.11 | SMF © 2006-2008, Simple Machines LLC | Sitemap
BlueSkies design by Bloc | XHTML | CSS

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum

wyscigi-smierci cinemak ganggob apelkaoubkonrad692 cybersteam